BezpiecznaCiaza112023

Majóweczki 2016

8 lata 11 miesiąc temu - 8 lata 11 miesiąc temu #1022843 przez miśka23
No ja też kilka rzeczy na 56 a tak to na 62, nawet 68 już kilka rzeczy mam.

Majka śliczne imię :) I wydaje mi się że tym łożyskiem to ni masz co się teraz stresować.

Pati no tak jak mówiłaś zakupy są. Śliczne rzeczy. Ja też dziś coś kupiłam :) Są skórzane , takie mięciuśkie ;)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022848 przez Skalarek
Miśka jakie kapciochy dziewczyńskie,ekstra! :woohoo:

Dziewczyny robiła już może ktoras krzywa cukrową? Bo ją robilam na początku ciazy i mam robić w tym tyg znowu,no i już mnie telepie na sama myśl :sick:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022849 przez miśka23
Skalarek kupiłam buciki na wyprzedaży w tkmax. Były jeszcze czerwone, granatowe :)
Ja byłam na tej krzywej w czwartek. Jutro będe znała wyniki bo idę do lekarza

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022850 przez majka1987gnoWlkp
Miska no właśnie nie do końca... Muszę leżeć bo przez łożysko może mi się skraca szyjka i robić Rozwarcie... :-/ chciałabym normalnie funkcjonować a nie mogę :-/

Ale jeśli z wiekiem ciąży się podniesie to będzie ok :-)
Ja idę na krzywą jutro lub we wtorek... W środę gin

[/url [/url]



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu - 8 lata 11 miesiąc temu #1022852 przez Skalarek
Majka trzeba myśleć pozytywnie, bo nic innego oprócz zaleceń ginow nam nie zostało. Ja też mam nadzieję, że u mnie ta szyjka się jeszcze wydluzy odrobinę, albo chociaż skracać przestanie... Drażniące jest to, że nic nie wolno nam zrobić,ale przecież dla malenstwa wszystko, więc musimy zacisnac zeby i dać radę, bo kto jak nie my ;)

Ja na krzywa wybieram się w czwartek... A robilyscie 75 czy 50g glukozy?

Miska a o której masz jutro wizytę? Będą zdjęcia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022853 przez miśka23
W takim razie chyba nie wszystko zrozumiałam.... Rozumiem że przy dziewczynach pewnie ciężko leżeć, ale ta w brzuszku też jest ważna. Na pewno wszystko się poprawi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu - 8 lata 11 miesiąc temu #1022854 przez miśka23
Skalarek no właśnie muszę go poprosić żeby dał mi jakieś ładne zdjęcie. A wizyta dopiero o 17.
Ja robiłam 75g ale wycisnęłam cytrynę i dało się wypić ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022856 przez Skalarek
No ją właśnie też mam 75 i ostatnio nawet z cytryną bylo ciężko, no ale jakos przeżyje to może ;)
Miska koniecznie musisz wydebic foty małej, żeby nam się tutaj pochwalić :)
No i jeszcze miałam was zapytać czy polecacie jakieś pozycję na temat opieki nad noworodkiem, karmienia piersią i ogólnie rozwoju dziecka , bo my niestety przez ta szyjkę nie możemy skorzystać ze szkoły rodzenia :( a fajnie by było chociaż coś poczytać w takiej sytuacji, bo w sumie wychodze z zalozenia, że lepsze to niż nic będzie ... Myslalam nad ta pozycja www.empik.com/ksiega-dziecka-od-narodzin...1079915530,ksiazka-p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022857 przez studentka dietetyki
Bardzo proszę przyszłe mamy o wypełnienie anonimowej ankiety dotyczącej stanu wiedzy kobiet w ciąży na temat żywności funkcjonalnej :) poniższa ankieta ma formę testu :) dzięki czemu będziecie Panie mogły sprawdzić co wiecie na temat tej nowej żywności jak również dowiedzieć się czegoś nowego w tym temacie
Zapraszam i dziękuję za każdą udzieloną odpowiedź :)
link:
www.survio.com/survey/d/A8P9P2V9I2U9T6K7K

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022860 przez miśka23
Skalarek w tej sprawie nie pomogę. My właśnie zastanawiamy się nad szkołą rodzenia. Czy warto i czy okaże się pomocna.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022865 przez owieczka1804
Hej dziewczyny! Jak tam wasze maleństwa? U mnie fika i wali po brzuchu. :) nie wiem czy to to ale mam wrazenie jakby sie dzidzia bawila pepowina. Tez tak macie? Ja juz lozeczko kupilam bo byla atrakcyjna cena :) w czwartek lekarz. Juz nie moge sie doczekac!:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu - 8 lata 11 miesiąc temu #1022868 przez Skalarek
Witaj Owieczko! Dlugo Cie nie bylo, fajnie że się odezwalas :)
Moj maluch też dużo kopie, czasem mam wrażenie że w ogóle nie odpoczywa :P
Pochwał się jakie lozeczko kupilas :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022873 przez martyska
Hej .

Jakoś czasu nie mam ostatnio bo ten mój diabelek broi za 4 ...

Sliczne ciuszki :laugh:

Ja glukoze robie jakos 18 bo 25 mam wizyte i tez 75. Z Igorem dalam rade ale z cytryną zobaczymy jak bedzie teraz .

A najlepiej karmilo mi sie Igora na lezaco tzn lezalam bokiem bo potrafil czasem naprawde dlugi jesc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022874 przez majka1987gnoWlkp
Skalarek ja ci napisze jak było u mnie.. Jestem na kilku forach w necie... Nie Chodziłam do szkoły rodzenia... I zaufalam intuicji :-) na początku kp tylko na leząco ale tylko dlatego że mnie krocze bolało ;-) bałam się ze nie poczuje tego ale samo zalapalo od momentu w którym położyli mi starszą na brzuchu ;-)

[/url [/url]



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #1022878 przez kacha
Miśka - współczuję Ci szczerze leżenia. Twoja średniaczka jest mniej więcej w wieku mojej Dulki i wiem jak Ci musi być trudno - takiemu maluszkowi nie da się wytłumaczyć, że mama musi odpocząć. Dulka nawet gdy w pokoju jest pełno znanych jej i lubianych ludzi gramoli się na mnie gdy czegoś chce. Lub gdy nie chce nic tylko po prostu ma ochotę się pogramolić na mamę, ukraść buziaka i pójść sobie dalej. Myśmy też myśleli o Łucji i byliśmy już właściwie na to imię zdecydowani. Mamy Józka :)

Ja chodziłam do szkoły rodzenia i było według mnie warto. Nie ze względu na to, że czegoś się nauczyłam do porodu, bo tego nie da się nauczyć po prostu. Ale dla mnie i dla M był to fajny czas bycia razem, M nauczył się różnych masaży i sposobów łagodzenia bólu i podczas porodu bardzo mi pomógł. Dla mnie też istotna była gimnastyka i spotkania z fizjoterapeutką - rozciągnęłam się i rozruszałam. Chyba też to, że wiedziałam jak przebiega poród sprawiło, że mniej się bałam. O porodzie i pielęgnacji dziecka natomiast nie czytałam nic i jakoś poszło. Pytałam koleżankę - pielęgniarkę - mamę trojga o wszystko. Mamy i teściowej nie słuchałam wcale i nie żałuję, bo dawały mi wyłącznie sprzeczne informacje :)
Mimo szkoły rodzenia i wiedzy na temat laktacji nie udało mi się karmić małej piersią. Jeśli podczas swojego życia wypiła choć litr mojego mleka to cud. Mała urodziła się z infekcją, pierwszą dobę tylko spała, nie miała siły ssać, dostawała mleczko strzykawką do pysia i tak piła. Stymulowałam piersi laktatorem, co 2-3 godziny, ale pierwsze krople mleka pojawiły się u mnie po 6 dobach od porodu. Mała nigdy nie nauczyła się ssać piersi, przy próbach przystawiania bardzo płakała a ja wraz z nią. Po czterech tygodniach ciągu - próba przystawiania dziecka do piersi, karmienie odciągniętymi kropelkami, karmienie butelką, usypianie małej, pół godziny zabawy z laktatorem, 15 minut snu (bo zaraz mijają trzy godziny od poprzedniego karmienia i trzeba zaczynać akcje od początku) poddałam się. Teraz chciałabym inaczej, muszę pogadać z lekarzem o tym, czy przed porodem mogę jakoś stymulować piersi do produkcji mleka (może herbatki laktacyjne już przed porodem...?). Myślę, że może teraz się uda, bo ostatnio po ciepłej kąpieli wycisnęłam z piersi kropelkę siary a nie miałam tak w ciąży z Dulką.

Ja glukozy jeszcze nie robiłam - mam wizytę 27.01, pewnie wtedy dostanę zlecenie. Bleee, Koszmar.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl