Mamusie Lipiec 2016

U mnie tez jutro o 10 podgladanie bobo

Karington no i werdykt zapadł Bez cienia wątpliwości w brzuszku mym rośnie córusia Cieszę się bardzo, ale tak samo bym się cieszyła z drugiego synka Najbardziej się cieszę,że mogłam popodglądać to moje dziecię i sprawdzić czy wszystko jest w porząsiu, no i jest i to cieszy najbardziej

Justyna hahaha kolejna baba na lipiec. Super!!!

Jeju,gdzie one mężów znajdą, jak tu same babeczki się rodzą

No kurczę na prawdę same dziewuszki No i jeden rodzynek Lazysun Jak rodziłam 6 lat temu to z kolei wtedy same chłopaki na porodówce były a dziewczynka to był ewenement

Lusti, do zakonu pójdą

Wezmą sobie starszego albo młodszego rocznikiem

A ja wczoraj byłam u dentysty. W portki robiłam ze strachu, bo uwaga ostatni raz u dentysty byłam 8 lat temu. Poszłam bo mi się stan zapalny zrobił wokół jedynki i dwójki na dole (boleć nie boli, ale zbagatelizować tego nie mogłam). Dowiedziałam się, że wszystkie zęby mam zdrowe , a stan zapalny nie taka prosta sprawa, bo mi się ropa zebrała pod dziąsłem. Babeczka mogła mi tylko dać antybiotyk, a że ja w ciąży, to ostatecznie nie mogła i dostałam skierowanie do poradni chorób błon śluzowych przyzębia. Udało mi się tam wkońcu dodzwonić i ostatecznie zarejestrowali mnie między pacjentami na 29 lutego, a tym czasem muszę płukać szałwią i rumiankiem.

Gratuluję córeczki haha to fakt same ksiezniczki

Justyna gratulacje same dziewuszki

no i my po wizycie. opoznienie 40 min;/ za 2tyg podejrze mala:)))

Justyna gratulacje córeczki.

A ja? Ja tez raczej chlopaka sie spodziewam.

U mnie też Chlopczyk

A no tak Ania przepraszam, zapomniałam że córusie to Ty już masz A teraz kolej na synka No i Kasia, to jest Was 3 Kurczę powiem Wam,że teraz jak już wiem,że drugie dzieciątko to córusia to jakoś taka się poczułam nieogarnięta w tej ciąży, przecież pod serduchem nosiłam synka, urodziłam synka, wychowuje synka i to jest mi znane a tu teraz bach! Dziewczynka i jakoś taka zupełnie nowa ta sytuacja mi się wydała, czuję się jakbym pierwszy raz była w ciąży.. no w sumie pierwszy raz jestem w ciąży z dziewczynką Cieszę się strasznie A jednocześnie obawiam czy jako mama córki też się będę sprawdzać...

Justyna spisałaś się jako mama synka to i córeczką dasz radę. Maks wychowuje się ze swoją dwuletnia kuzynką. Mieszkamy za przeproszeniem w jednym podwórku, aż w szoku jestem, jaka różnica jest w zachowaniu i sposobie bycia chłopca a dziewczynki a teraz będę musiała się zmierzyć z tym w domu. Powiem szczerze, że nidgy nie chciałam mieć córeczki, bo delikatność dziewczynek przeraża mnie i frustruje. Chłopak jawił mi się jako konkret i w sumie mój synuś taki jest, konkret facet.

Ach żeby nikt mnie źle nie zrozumiał, bardzo się cieszę, że będzie córeczka, tak samo mocno jak cieszyłam się, że będę mieć synka. Może moja córa zmieni postrzeganie moje na zachowania dziewczynek i będzie taka rezolutną spryciarą, a nie ciepłe kluchy