Mamusie LUTY 2017

Megi to mocne te skurcze masz ja z Arturem miałam dochodzące do 40 dwa dzień przed porodem. Dobrze ze jesteś w szpitalu sterydy nie zaszkodzą, a na pewno pomogą a skurcze wycisza (w UK nie wyciszaja)

Ja mam na 17 usg i konsultacje ciekawe co mi powiedzą

Megi dobrze że pojechałaś do szpitala, przynajmniej jesteś pod opieką... Trzymaj się.

Honka dobrze ze masz wizytę dziś, zobaczymy co lekarz Ci powie. Powodzenia i daj znać jak po konsultacji!

U mnie noc ok, jeszcze dzisiaj muszę jakoś przeżyć i jutro z samego rana mam wizytę u lekarza, mam nadzieję że do niej dotrwam bez większych atrakcji też myślę o tym zeby isc na KTG tak jak mowicie, zobacze co lekarz powie...

Honka czekam na wiesci

Joanna jeśli masz częste skurcze to warto pojechać na KTG

Grzecznie leżę i już dostałam dwie tabletki,jeszcze 4-y. Skurcze wreszcie się wyciszyly

Megi to wspaniale, lez grzecznie i niech te skurcze nie wracają przez kilka tyg a swoją drogą to masz wysoki próg odpornościowy ze bólu nie czułaś

Joanna mam nadzieje ze dotrwasz i nic złego nie będzie się dziać. Ale jeżeli tak Ciebie te skurcze niepokoją to idź na ktg dowiesz się co i jak

A co u reszty dziewczyn ? Zdawać mi tu relacje

Nie spodziewam się niczego po tej wizycie, konsultacje mam z położna a na usg 'zważą " tylko Kubusia i zbadają poziom wód plodowych. Może na ten krwisty śluz zareagują sterydem. Zobacze bo po 35tc dają chyba tylko przed porodem 1 dawkę , ale pewności nie mam

Honka ja już się męczyłam ze skurczami wczoraj od 19.00-Ale wiesz dobrze,ze przy drugim dziecku już się tak szybko do szpitala nie leci

50% to mocne? Kurcze to jakiś wysoki próg bólu mam, bo w szpitalu miałam do 60 pierwszego dnia i czułam tylko mrowienie, a później to koło 35-40. Przy wyjściu nie więcej niż 20.

Megi po odpoczywasz sobie Życzę Ci takich współlokatorek jakie ja miałam

Ja od dziś już się nie oszczędzam, mam pozwolenie więc korzystam, zawiozłam syna do przedszkola, byłam na zakupach, nawet o szmateks zahaczyłam. Wywołałam też zdjęcia na dzień babci i dziadka, bo nie mam innego pomysłu na prezent. Dwa prania wstawiłam też Teraz oglądaliśmy z mężem Porodówkę, ależ się upłakałam, nie mogę doczekać się aż utulę Aleksa <3

O a waga na dziś to +14,9 kg, tydzień 37

Megi przy trzecim to dopiero luz

Masuska 50 to mocne u nas jak na ktg wychodzi 50 i więcej to już o porodzie mówią bo podobno od takich właśnie się zaczyna

Zaraz będziesz miała 37 tc sterydy dostałaś to możesz biegać

Z tymi skurczami to dziwna sprawa. Jak leżałam na patologii to na kto pisały się skurcze 60-80 i pamiętam, że czułam po prostu twardnienia brzucha wtedy. A porodowe były w granicach 50-70 a ja już o znieczulenie prosilam

Nie chcę robić alarmu, jak pójdę na KTG na izbe przyjec to min tydzien beda trzymali mnie na obserwacji nawet jak nic sie nie bedzie dzialo bo tak robia u nas w szpitalu jak tylko sa miejsca na oddziale... wiec pojade ale jesli beda podejrzanie czeste i regularne, narazie sa nieregularne i mniej wiecej co godzine- półtorej, więc pewnie mieszkanko Huberta ćwiczy wolę zapytać lekarza niż bez potrzeby pakować się do szpitala- jesli jest taka koniecznosc to jasne ze pojde do szpitala ale jesli nie ma to po co, tak czy siak zobacze co lekarz powie

Honka oby lekarz tego nie zbagatelizował, trzymam kciuki zeby bylo wszystko ok!

Masuska my jutro po lozeczko jedziemy po wizycie i juz wszystko bedzie gotowe dla Maluszka wczoraj moja siostra poprasowała wszystko, tak więc ubranka czekają pieknie ułożone w komodzie, juz sie doczekać nie mogę aż je zalożymy Hubercikowi tez mam w planach dzisiaj ostatni dzień lezenia, a potem juz z dnia na dzien stopniowo coraz wiecej sie ruszać, ale co z tego wyjdzie to sie okaze

Megi dobrze ze sytuacja opanowana!

Moja mama napadła ostatnio na pepco bo byly przeceny i podobno kupila wnusiowi mnostwo pieknych ubranek ale zobaczę je dopiero jak Misio przyjdzie na świat

Masuska Ale masz dobrze!
Ja to chciałabym poczekać jeszcze z 3tygodnie bo Julek maly chodź w normie

Tu dziewczyna do cesarski ze mną czeka 34tydzien-bo dziecko ma wadę serca i jej przy skurczach 40 mocne leki dają bo dziecko nie może urodzić się naturalnie.A twierdza,ze to już tylko może być ostrzej....

Ja mam rozwarcie na 2cm i te skurcze były dosc bolesne.Dziewczynki skurcze to jedno,a jeszcze stan szyjki i rozwarcia sprawdzaja.
U mnie powiedzieli,że dobrze, że przyjechalam

Witajcie
Ale się tu dzieje ..
Megi dobrze że skurcze sie uspokoiły lepiej żeby maluszek dłużej posiedział w brzuszku
Honka a ty jak uciszyły sie skurcze trochę?
Ciekawe która następną już na porodówce wyląduje u mnie cisza żadnych bóli skurczy boli mnie tylko kręgosłup ale to przez duży brzuch a tak nic się nie dzieje więc chyba jednak jako ostatnia urodzę
Kącik juniora prawie skończony dzieciaki moje miały frajdę klejąc naklejki

Megi oczywiście że dobrze, jakby się akcja rozkręciła, o dopiero by było. Jak już wyciszą to będzie z górki też mam 2 cm , ale już od tygodnia się nie zmienia W poniedziałek na kontrolę.

Joanna a byłam w pepco w zeszłym tygodniu i faktycznie ceny przyjemne dla portfela. Kupiłam starszemu nawet strój strażaka na bal przebierańców.

My dzisiaj rozkładamy łóżeczko i w końcu komodę, ale nie w pokoiku maluszka, tylko w starej sypialni. Do nowej przeniesiemy się dopiero w kwietniu/maju.

Honka, czekam na wieści.

joanna u nas robią KTG i wypuszczają jak nic się nie dzieje, może lepiej by było gdybyś dziś pojechała i zrobiła KTG a jutro pokazała lekarzowi. Aleoczywiśćie zrobisz jak uważasz.

Masuska dopiero wyszłaś ze szpitala, oszczędzaj się

Dodi ślicznie przygotowany kącik

megi i mavi trzymajcie się

honka daj znać jak po wizycie

Ja to wam powiem że nawet nie wiem jaki miałam poziom skurczów podczas porodu, pamiętam że położne mówiły że nic KTG nie wskazuje ami wody zielone odeszły i zaczęłam rodzić ( więc nie wiem jak to jest tym poziomem). Ja nie czuje żadnego twardnienia brzucha i z Natką też nie czułam.

Zbliżamy się do końca moje drogie panie

O jej ile czytania hihi
U mnie w miarę ok leczymy zapalenie to napewno był paciorkowiec
Skurcze jsk pierwsze dwa dni miałam w okolicy 50-60 teraz się wyciszyly do 20-40 więc jest ok
Jeśli jutro crp będzie w normie idę do domu