Mamusie LISTOPAD 2017

Ja wczoraj mialam wizyte Usg 3D. Tak myslalam ze nie bedzie chciala pokazac sue cala . Na 100% dziewczynka, pani doktor stwierdzila ze bule ma jak hamburger i juz nic sie nie zmiebi:D smiala sie z meza ze jego mina jest bezcenna:D
Serduszko w porzadku, dala zobaczyc troszke twarzyczki bo zaslaniala raczka ale juz wiem ze nosek ma po mnie:) jedyny minus to ze nie mozna bylo ocenic zuchwy,podniebienia i na nerkach pokazaly sie jakies pecherzyki. Pani doktor stwierdzila ze nie ma czym sie przejmowac bi czasem tak sie pokazuje na usg a pozniej wszystko okazuje sie dobrze. Usg juz u swojego lekarza musze powtorzyc za dwa tyg i sprawdzic czy wszystko dobrze juz jest.

Tatinka na pewno jest wszystko ok !

Ja już po wizycie dzisiaj było mega szybko bo moja gin na urlopie i był taki inny a u niego to szybko 5 minut i po wizycie i kolejek nie ma, bo ta moja to tak że 20 minut trzyma wszystko bada. Dostałam kolejne l4 i słuchałyśmy serduszka. Ciśnienie ok, waga 54 kg czyli już 6 na plusie Teraz wizyta za 4 tygodnie i do tego czasu mam znowu zrobić mocz, morfologie i jakieś przeciwciała odpornościowe. Iii mam ustalone usg na 5 września więc fajnie dzień przed moimi urodzinami

Tatinka na pewno będzie dobrze. Ja po tym 4D tez się trochę stresowałam bo wyszło, ze brzuszek był trochę za mały, a po 4 tygodniach już u mojej gin. wyszedł prawidłowy.
Heathera wizyta ekspresowa, współczuje jego pacjentkom...

Dziewczyny liczycie ruchy dziecka ?

LadyM noo dokładnie ta moja to przynajmniej wszystko porządnie bada.
Ja liczę tak na oko bo młoda przeważnie dużo kopie jakby miała jakiś leniwy dzień i by była mniej aktywna nóż zawsze to wtedy bym liczyła czy jest tych 10 ruchów bo tak normalnie to na pewno jest 1o i to niektóre takie mocne że hej

Tatinka nic sie nie martw mój maluszek tez ma jedna nerke mniejsza od drugiej wyszło na oststnim badaniu i buzi lekarz nie mógł obejrzec bo sie zakrywł cały czas, ale kazał sie nie stresowac, wiec sie nie stresuje

Heathera to ma być 10 ruchów na godzinę ?

LadyM tak 10 na godzinę

Zobaczymy za dwa tygodnie co wyjdzie na Usg. Podobno wchlania sie to i mam nadzieje ze i u mnie tak bedzie:) caly czas chodze z mysla ze jest wszystko dobrze;)

A wlasnie, jak to sie liczy te ruchy? Kilka razy w ciagu dnia?

No właśnie, 10 ruchów w okresie aktywności - jakie to są okresy aktywności ? A jak maluch się przekręci i kopnie tylko dwa razy to trzeba się martwić? Mnie się wydaje, ze mała się rusza często, ale to są takie pojedyncze ruchy. Taka serie to czuje zazwyczaj wieczorem. To znaczy, ze w ciągu dnia ma tylko 1 okres aktywności ?

Ja tam nie licze nigdy nie liczylam wazne ze sie rusza w roznych porach dnia to mi wystarczy.

U mnie mala aktywna jest zawsze wieczorem jak juz leze w lozku to wtedy zaczyna swoje wygibasy:) czasem zdarza sie i w poludnie jak odpoczywam.
Czasem jest tak ze i wieczorem jest mniej aktywna niz zawsze. Bardziej boje sie rano gdy sie budze to mam wrazenie ze spalam na brzuszku i moglo jej sie cos stac.. Ale chyba tak sobie uroilam w glowie..

Lady M napisał: Famii ja byłam ostatnio pierwszy raz na szkole rodzenia i rozmawialiśmy o karmieniu. Dowiedziałam się wielu przydatnych rzeczy. Nie miałam pojęcia jak to robić, teraz wiem co robić żeby nie było podrażnień i aby karmienie było komfortowe zarówno dla mamy jak i malucha. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Ja chodzę na bezpłatna szkole.

Lady M - Przy pierwszej ciąży spoko moim zdaniem, fajnie jak się czuje skądś wsparcie i dostaje się informacje. ja przy pierwszej ciąży w sumie nie chodziłam do żadnej stacjonarnej, bo bezpłatnej własnie nawet nie było ale korzystałam z takiego kursu w internecie, Prenalen się nazywał z tego, co pamiętam. W sumie chyba wyszło na to samo, co w zwykłej szkole, tylko nie musiałam wydawać pieniedzy i angażować czasu.

Cieszę się, że Ci pomaga

@Heatera - no własnie ja miałam identyczną sytuację, jakoś dałam radę

Famii myśle, ze jak ktoś ma dzieci w rodzinie, albo osoby, które będą pomagać przy niemowlaku to tez jest w innej sytuacji. Ja jestem kompletnie zielona wiec ta szkoła to bardzo dobry pomysł dla mnie i mojego męża

Tatinka mam to samo rano jak się Emi nie odzywa dłuższa chwile to już różne myśli przychodzą.

Hej
U Was tez pogoda do kitu? Wekend a tu trzeba w domu siedziec dzieci sie mi nudza. Z dobrych rzeczy to w koncu łózeczko przyszło dla córeczki i pozbyłam sie tego turystycznego które i tak sie juz rozlatywało.