Mamusie GRUDNIOWE !!!!!!!

kivi najwazniejsze ze wyniki sa super..bedzie dobrzez!!:*

Kivi, jak czarownica mówi to mówi Co nie zmienia faktu ze cały dzień właziłam na forum tylko po to zeby sprawdzić czy są wieści od Ciebie, ładnie to tak dręczyć ciekawskie czarownice?????

Buziakuję Cię mocno, pogłaszcz brzuszek ode mnie

Dziękuję Wam za wsparcie...

Uspokoiłam się...

W niedzielę jadę do Polski, także sprawdzę się u specjalisty i będę wiedziała jaką podjąć decyzję....
Raczej nie zdecyduję się na amnio...czuję, że dzidzia jest zdrowa

Ściskam Was

kivi napisał:

Hej!!!!

Wyniki Pappa super...uffffffff odetchnęłam, ale oczywiście zaczełam dopytywać lekarza o ryzyko i o to czy nie muszę napewno zrobić amnio...powiedział, że to moja decyzja ale wynik jest dobry...
Decyzję mogę podjąć jeszcze przez 2 tygodnie do 16 tygodnia ciąży...
Chyba pojadę do Polski na kilka dni po weekendzie by raz jeszcze zrobić USG u super lekarza w Szczecinie...Mam nadzieję, że to mnie uspokoii

SUPER SUPER SUPER Wiedziałam, że będzie dobrze:)

Kivi, czy Ty zdajesz sobie sprawę, że dwie z moich koleżanek, dziś mamusiek, w ogóle nie "podeszło" do badania prenatalnego w okolicach dwunastego tygodnia? Dla mnie to szok. Dla jednej było za drogo a druga stwierdziła "a po co wiedzieć wcześniej, co ma być to będzie" . Niepojęte jak dla mnie. Może któraś z Was ma inne zdanie na ten temat? Chciałabym zrozumieć dlaczego ktoś kto ma możliwość sprawdzenia czy wszystko ze zdrowiem dzieciaczka OK ( oczywiście na takim etapie na jakim jest to teraz możliwe do sprawdzenia) po prostu stwierdza, że szkoda mu kasy (ta mamuśka nie ma problemów finansowych, zresztą nawet gdyby je miała to na pewno mogłaby w takiej ważnej sprawie liczyć na pomoc, choćby mnie i mojej rodziny) albo woli nic nie wiedzieć. Staram się nie oceniać, ale zrozumieć i zgodzić się z takim podejściem też nie potrafię.

Może nie chciała wiedziec. Przecierz i tak by kochała dziecko zdrowe czy chore
Moja siostra cioteczna 27 marca skończyła 5 lat ma zespół Downa i kochamy ją tak samo mocno jak zdrową jest słodką i uroczą dziewczytnką. Ruchowo rozwija się jak rówieśnicy a umysłowo jest rok do tyłu ale wszystko stopniowwo nadrabia troche wolnej ale wszystkiego się uczy
Więc nie któży rodzice nie chcą po prostu wiedzieć jakie dziecko się urodzi takie kochają a nie chcą zmartwiać się całą ciąże tylko czekają na swoje maleństwa

czesc mamuśki!
z moją maludą wszystko jest super:) na usg tak wariowała że nieszło jej zbadać ani pomierzyc:) nawet zdjęcie z usg jest kiepsko widoczne i sama mam problemy z rozszyfrowaniem co gdzie i jak!maleństwo jest cudne już nie moge sie go doczekac
sciskam Was
kivi- mówiłam że z "bliżniakami dwumamowymi" bedzie wszystko si:)

ja bym chciala wiedziec jakby dzieckomialo byc chore bo nie oszukujmy sie nie urodzilabym chorego dziecka...

ja nie miaalm badan robionych bo przyznam nie wiedzialm nawet na czym one polegaja.na kazdej wizycie u mojego gina na usg wszystko bylo ok.balam sie przed kazda wizyta ale wiedzialam ze skoro zdecydowalismy sie na malenstwo nie wazne jakie by ono bylo jest nasze i juz je kochamy.

cześć laski !

Ja pewnie też bie robiłabym wszystkich tych badań gdyby nie to, że poszłam na prywatne USG by sprawdzić czy z dzidzią wszystko ok bo w Norwegii jedyne badanie usg jest w 18 tygodniu, a te które miałam robione tu wcześniej pokazywały jedynie fasolkę bądź było złej jakości...chciałam się upewnić że jest ok i zobaczyć ruchliwego dzidziusia...no i ten wynik podwyższonej przezierności pociągnął za sobą łańcuszek kolejnych badań...Cieszę się, że poszłam na USG w 12 tygodniu tak jak jest to zalecane w Polsce...

Nie wiem co zrobię...czy zdecyduję się na amnio czy nie...jeśli USG w Polsce będzie dobre to napewno nie...ale jeśli tylko lekarz zawaha się bądź powie, że są jakiekolwiek odchylenia....zdecyduję się...

Jestem przekonana, że chcę urodzić cokolwiek się nie dowiem, ale tak naprawdę czy któraś z nas potrafi przewidzieć co będzie działo się w jej głowie jeśli usłyszy wyrok...( nie mówię o chorobach z którymi można pięknie żyć...a właśnie takiego PIĘKNEGO życia chcę dla maleństwa)

kivi ja wierze ze bedzie dobrze.jestes mama i sama wiesz co najlepiej zrobic my jedynie bedziemy 3mac kciuki:*

CZeść dziewczyny!!

Piszę po krótce, jak wrócę na swoje śmieci napiszę Wam wszystko dokładnie. Nie decyduję się na amniopunkcję, dzidzia wygląda na zdrową, miałam 2 badania usg
Już wiemy, że to będzie SYNUŚ Mateuszek

Wierzę, że wszystko będzie dobrze, śpię i żyję spokojnie, i szczęśliwie...uspokoiłam się!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ściskam Was!!!!

Sunaja21... a może i Ty już znasz płeć? nie pisałaś po Twoim USG!!! ściskam

Kivi, to gratuluję już wiedzy, bardzo szybko się udało ustalić

Sunaja, jak u Was?

BYłam w środę na USG prenatalnym, wszystko OK Co do płci, to lekarz zauważył jedynie, że są dosyć powiększone te "obszary" które odpowiadają za rozrost narządów płciowych. Zapytałam, co to może oznaczać w praktyce. Doktor zaczął nam opowiadać o różnych przypadkach no i.... ani ja ani mąż nic dalej nie wiemy;) To znaczy ja zrozumiałam, że często zdarza się to przy dziewczynkach, a mąż, że przy chłopcach. Każde oczywiście usłyszało, to co chciało usłyszeć

W ogóle trochę mi smutno, bo mój doktorek powiedział, że nie uznaje podawania płci dziecka przed upływem 22 tygodnia, bo tylko wtedy ma 100% pewność. Trochę niefajnie, chciałabym wiedzieć wcześniej... i wydaje mi się, że to przesada czekać tak długo. Co sądzicie, iść do innego za jakiś czas czy rzeczywiście zaufać swojemu, gdy twierdzi wcześniej nic nie wiadomo na 100% procent? Skoro Ty kivi już wiesz już wiesz to może ja też już niedługo mogłabym się dowiedzieć

Pozdrawiam serdecznie i wkońcu z uśmiechem na twarzy, bo ostatnio samopoczucie dopisuje mi genialnie

czesc kobietki:)
kivi- to super ze juz ci powiedzial ze bedzie synuś - ciekawe tylko czy to sie sprawdzi hihi
no mi gin oststnio powiedzial ze za wczesnie na mowienie o płci ze to wszystko sie jeszcz wykształaca i łatwo o pomyłke teraz ide 25 czerwca to bedzie ok 16 tydz i juz mi gin powiedzial ze bez usg - kolejne usg czeka mnie w 20tyg:( troche mi smutno bo chcialabym widziec co sie dzieje z maleństwem ale gin nie jest zwolennikiem ciągłych usg skoro wszystko jest ok!no ale zobaczymy jak sie wizyta potoczy!
madcat - niektorzy rodzice do samego konca nie wiedza co jest bo dziecko ciagle sie tak ustawia ze nie widac także ja nie powiem bo chcialabym wiedziec co nosze pod serduszkiem ale nie do zwariowania- moge poczekac az lekaarz bedzie pewny!
sciskam was

Hej dziewczyny!!!

Sunaja21....ano powiedział mi szybko, poszłam do niego specjalnie bo ma bardzo dobry sprzęt i ponoć jak on powie jaka płeć to już nic się nie zmienia, mam zresztą pewność bo widziałam siusiaczka jak na dłoni i jajeczka też...mam filmik, i mogę je podziwiać codziennie

Oczywiście wiem, że na usg trzeba mieć poprawkę, ale myślę, że kolejne USG tylko potwierdzi że to mały mężczyzna

Prosiłyście mnie o fotkę tej "płci" nie mam mam tylko film, dla mnie to aż...

dodałam jednak zdjęcia mojego brzuszka na galerię z brzuszkami

Ściskam mocno!!!!! Mirella czarownico kochana, Ciebie mocniej byś nie przejmowała się chwilowymi problemami i cieszyła się latem...nadchodzącym


Ciumaski

słuchajcie bez problemu liczycie tygodnie ciąży?

Gdy byłam u lekarki powiedziałam jej że jestem w 15 tygodniu ciąży a ona na to że to już 16 ( policzyła) TO BYŁO TYDZIEŃ TEMU

Właśnie patrzę na mój suwaczek 16 tyg i 3 dni

Według niektórych kalkulatorów jednak to już 17 tydzień...kurde niby łatwe a jednak...