- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- monami
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
14 lata 3 miesiąc temu #28462 przez monami
końcówka trwa i trwa.... i wydaje się, jakby ciąża miała trwać wiecznie... Chyba na nic nigdy (nawet na własny ślub lub najfajniejsze wakacje) czekanie tak mi się nie dłużyło...a tu..w przypadku ciąży, tyle odczuć i emocji się miesza... ehh no ale...dam radę
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
14 lata 3 miesiąc temu #28463 przez Mirella
No a zobaczysz jak zaraz potem czas wystrzeli do przodu!!! No normalnie nie wiem kiedy to moje dziecko się biegać nauczyło, przecież ledwo chwilę temu mi ją po cesarce przynieśli, taka zszokowana byłam że nie wiedziałam co się dzieje, taka maleńka była, że na piersiach w poprzek mi ją położyli i się zmieściła, a teraz nie daję rady porządnie do góry podrzucić
To teraz jeszcze ostatni tydzień zamienia Ci się w rok, a potem rok zamieni się w tydzień I pamiętaj niemowlaka ma się baaardzo krótko, naciesz się ile wlezie, bo ten piękny czas nigdy nie wróci.
To teraz jeszcze ostatni tydzień zamienia Ci się w rok, a potem rok zamieni się w tydzień I pamiętaj niemowlaka ma się baaardzo krótko, naciesz się ile wlezie, bo ten piękny czas nigdy nie wróci.
Temat został zablokowany.
- monami
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
- monami
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
- MagdaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
14 lata 3 miesiąc temu #28466 przez MagdaM
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Nie laseczki ja nie robie bo po 1 ten cykl idzie i tak na stracenie a po 2 mam w czwartek wizyte wiec jakby co to chyba byloby cos widoczne w 29dc no nie??
monami Ty dalej 2w1?? ja nadal zaciskam!!
monami Ty dalej 2w1?? ja nadal zaciskam!!
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Temat został zablokowany.
- kivi
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 384
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 3 miesiąc temu #28486 przez kivi
MagdaM a dlaczego spisujesz ten miesiąc na straty?
zrób teścik...albo jak jesteś naprawdę cierpliwa ( ja robiłam testy co chwilkę) to czekaj do wizyty nie bedzie raczej nic widać, ale lekarz może potwierdzić rozpulchnienie macicy a wtedy napewno zrobi Ci teścik albo...sama się zdecydujesz na domowy a miesiączka się już spóźnia? nie jestem na bieżąco chyba...
u mnie po staremu, rosnę, rosnę i rosnę, brzusio już duży i śliczniutki uwielbiam go
Obolała jestem z powodu opisywanego już wcześniej na grudniowych mamach i na nowym watku ...spojenia łonowego Jutro wizyta i mam nadzieję, że mój lekarz nie zbyje mnie jak lekarz na pogotowiu tylko porobi mi wszystkie niezbędne badania...bo chodzić nie mogę ((((((((((((
sciskam ciocię Mirellę i wszystkie starające się i nie starające
Buziaki
zrób teścik...albo jak jesteś naprawdę cierpliwa ( ja robiłam testy co chwilkę) to czekaj do wizyty nie bedzie raczej nic widać, ale lekarz może potwierdzić rozpulchnienie macicy a wtedy napewno zrobi Ci teścik albo...sama się zdecydujesz na domowy a miesiączka się już spóźnia? nie jestem na bieżąco chyba...
u mnie po staremu, rosnę, rosnę i rosnę, brzusio już duży i śliczniutki uwielbiam go
Obolała jestem z powodu opisywanego już wcześniej na grudniowych mamach i na nowym watku ...spojenia łonowego Jutro wizyta i mam nadzieję, że mój lekarz nie zbyje mnie jak lekarz na pogotowiu tylko porobi mi wszystkie niezbędne badania...bo chodzić nie mogę ((((((((((((
sciskam ciocię Mirellę i wszystkie starające się i nie starające
Buziaki
Temat został zablokowany.
- monami
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
- angel82
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Mniej Więcej
- Posty: 127
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 3 miesiąc temu #28499 przez angel82
Witajcie
Długo mnie nie było , ale dostaje wiadomości z Waszymi odpowiedziami - jestem na bieżąco.
Zacznę może od przywitania nowej koleżanki. Witam Cię Delfinku83 serdecznie . Doskonale Cię rozumiem ja miałam trochę mniej do przeczytania, ale nie da się czasami oderwać.
Miejsce to jest naprawdę zaczarowane, sama się przekonasz W każdym bądź razie, również za Ciebie trzymam mocno kciuki.
Mirella, zauważyłam że nowe forumowiczki są bardziej cierpliwe łącznie ze mną, w porównaniu do wcześniejszych dziewczyn nie testujemy tak często. Szkoda nie ma tego wesołego napięcia . A tak poza tym, masz kontakt z Grazią? Czasami zastanawiam się co u niej, jak się czuje i czy nadal podejmują próby. Miejmy nadzieję, że wkrótce się odezwie.
Monami, poród tuż tuż strasznie się cieszę, że Zuzia już niedługo będzie z nami. Będziemy mogły podziwiać kolejną ślicznotkę.
Madziu, wczasy już się kończą. Dokładnie dziś ostatni dzień Wiem, że nie jest Ci lekko, ale pamiętaj nie jesteś sama. A wizyta u lekarza może przynieść tylko korzyści.
A co do mnie, nic nowego. Jak pisałam przed wyjazdem, @ miała przyjść w sobotę w pierwszy dzień urlopu - nie przyszła. Nadzieja ... i zawitała dopiero w poniedziałek pogodziłam się z tym. Wróciliśmy do domku z Zakopca i pojechaliśmy jeszcze na parę dni do Wisełki. Urlop szybko przeleciał, ale szybciej czas oczekiwania na ważne dni. Teraz już pozostało nam tylko czekać...
Najważniejsze, że mogę znowu być z Wami...
Pozdrawiam, ściskam i przesyłam buziaki
Długo mnie nie było , ale dostaje wiadomości z Waszymi odpowiedziami - jestem na bieżąco.
Zacznę może od przywitania nowej koleżanki. Witam Cię Delfinku83 serdecznie . Doskonale Cię rozumiem ja miałam trochę mniej do przeczytania, ale nie da się czasami oderwać.
Miejsce to jest naprawdę zaczarowane, sama się przekonasz W każdym bądź razie, również za Ciebie trzymam mocno kciuki.
Mirella, zauważyłam że nowe forumowiczki są bardziej cierpliwe łącznie ze mną, w porównaniu do wcześniejszych dziewczyn nie testujemy tak często. Szkoda nie ma tego wesołego napięcia . A tak poza tym, masz kontakt z Grazią? Czasami zastanawiam się co u niej, jak się czuje i czy nadal podejmują próby. Miejmy nadzieję, że wkrótce się odezwie.
Monami, poród tuż tuż strasznie się cieszę, że Zuzia już niedługo będzie z nami. Będziemy mogły podziwiać kolejną ślicznotkę.
Madziu, wczasy już się kończą. Dokładnie dziś ostatni dzień Wiem, że nie jest Ci lekko, ale pamiętaj nie jesteś sama. A wizyta u lekarza może przynieść tylko korzyści.
A co do mnie, nic nowego. Jak pisałam przed wyjazdem, @ miała przyjść w sobotę w pierwszy dzień urlopu - nie przyszła. Nadzieja ... i zawitała dopiero w poniedziałek pogodziłam się z tym. Wróciliśmy do domku z Zakopca i pojechaliśmy jeszcze na parę dni do Wisełki. Urlop szybko przeleciał, ale szybciej czas oczekiwania na ważne dni. Teraz już pozostało nam tylko czekać...
Najważniejsze, że mogę znowu być z Wami...
Pozdrawiam, ściskam i przesyłam buziaki
Temat został zablokowany.
- delfinek83
- Wylogowany
- budujemy zdania
- ♥ Laura ♥
Mniej Więcej
- Posty: 285
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 3 miesiąc temu #28513 przez delfinek83
Dziękuję Wam za miłe przywitanie
Tak jak mówicie to magiczne miejsce i naprawdę świetnie się tu czuję.
Monami życzę Wam wszystkiego dobrego i oczywiście szczęśliwego rozwiązania, I nie martw się tak, na pewno dasz radę, wiesz że musisz, DLA NIEJ!
A Ty Mirelko czaruj, i być może zaczarujesz nas wszystkie naraz fajnie by było hehe
Tak jak mówicie to magiczne miejsce i naprawdę świetnie się tu czuję.
Monami życzę Wam wszystkiego dobrego i oczywiście szczęśliwego rozwiązania, I nie martw się tak, na pewno dasz radę, wiesz że musisz, DLA NIEJ!
A Ty Mirelko czaruj, i być może zaczarujesz nas wszystkie naraz fajnie by było hehe
Temat został zablokowany.
- MagdaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
14 lata 3 miesiąc temu #28514 przez MagdaM
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
kivi nie spoznia, a na straty sama nie wiem czemu
monami zaciskam nadal juz bliziutko
angel witaj wypoczeta??
monami zaciskam nadal juz bliziutko
angel witaj wypoczeta??
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
14 lata 3 miesiąc temu - 14 lata 3 miesiąc temu #28515 przez Mirella
Angel, z tego co wiem, to jedyną osobą która miała prywatnego maila do Grazi jest Eash, ale z nią też praktycznie nie ma kontaktu odkąd jest na zwolnieniu.... No lipa straszna... Grazia od miesiąca nie zajrzała na forum, no chyba ze nas podgląda jako niezalogowana, ale wątpię, myślę ze by się odezwała, nie raz prosiłam.
Też się zastanawiam co u niej, martwię się zwyczajnie, wiązała duże nadzieje z zabiegiem i wszystko poszło w.... sama nie wiem gdzie.
No fakt, jakieś cierpliwe te nasze nowe koleżanki, może dlatego że jest lato? Największe szaleństwo z testami było pod koniec zimy i na początku wiosny, po Eash jakoś się uspokoiło
Rekordzistką jeśli chodzi o testy bez wątpienia była i pozostanie Kivi
Tylko dziwnie jakoś że od paru miesięcy żaden bocian nie zawitał do nas... Dobrze ze nas coraz więcej to i szanse większe że którejś się uda. Siebie spisałam na straty, ale i tak z Wami zostanę, jakoś mi tu dobrze
Kivi, połowa ciąży za Tobą to teraz z górki, tylko coraz więcej będzie bolało/uwierało/uciskało/swędziało/dusiło/itd/itp..... Jakoś tak jest od siódmego miesiąca, przynajmniej ja to tak pamiętam, końcówka jest trudna bo brzuch szybko rośnie. Tak mi się wydaje, bo teraz to już mało co pamiętam, chociaż wydawało mi się ze nigdy nie zapomnę.... No pamietam że pół godziny szłam do sklepu który mam pięć minut od domu
A teraz to sobie spokojnie schudłam, wczoraj koleżanka zapytała czy raczej stwierdziła, że widać że ćwiczyłam bo mi brzuch ładnie spadł... A ja nic nie robiłam
Kochana dasz radę, zobaczysz, i nawet zapomnisz Trzymam kciuki
Wszystkie starające i kibicujące mocno przytulam, dziś szczegolnie Monami i Zuzię
Też się zastanawiam co u niej, martwię się zwyczajnie, wiązała duże nadzieje z zabiegiem i wszystko poszło w.... sama nie wiem gdzie.
No fakt, jakieś cierpliwe te nasze nowe koleżanki, może dlatego że jest lato? Największe szaleństwo z testami było pod koniec zimy i na początku wiosny, po Eash jakoś się uspokoiło
Rekordzistką jeśli chodzi o testy bez wątpienia była i pozostanie Kivi
Tylko dziwnie jakoś że od paru miesięcy żaden bocian nie zawitał do nas... Dobrze ze nas coraz więcej to i szanse większe że którejś się uda. Siebie spisałam na straty, ale i tak z Wami zostanę, jakoś mi tu dobrze
Kivi, połowa ciąży za Tobą to teraz z górki, tylko coraz więcej będzie bolało/uwierało/uciskało/swędziało/dusiło/itd/itp..... Jakoś tak jest od siódmego miesiąca, przynajmniej ja to tak pamiętam, końcówka jest trudna bo brzuch szybko rośnie. Tak mi się wydaje, bo teraz to już mało co pamiętam, chociaż wydawało mi się ze nigdy nie zapomnę.... No pamietam że pół godziny szłam do sklepu który mam pięć minut od domu
A teraz to sobie spokojnie schudłam, wczoraj koleżanka zapytała czy raczej stwierdziła, że widać że ćwiczyłam bo mi brzuch ładnie spadł... A ja nic nie robiłam
Kochana dasz radę, zobaczysz, i nawet zapomnisz Trzymam kciuki
Wszystkie starające i kibicujące mocno przytulam, dziś szczegolnie Monami i Zuzię
Ostatnio zmieniany: 14 lata 3 miesiąc temu przez Mirella.
Temat został zablokowany.
- monami
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
14 lata 3 miesiąc temu - 14 lata 3 miesiąc temu #28517 przez monami
Baaardzo dziękuję od razu mi lepiej...Staram się nie myśleć o tym, co mnie lada dzień czeka
W sumie to szkoda, że podczas starań nie trafiłam tu, na forum. Byłoby mi łatwiej, bo troszkę przeżyłam i bywało naprawdę trudno
Dlatego też teraz tutaj zaglądam, na Wasz wątek Im więcej osób, tym weselej i jakoś łatwiej sobie radzić ze smutami oraz fajniej dzielić się radościami Tych ostatnich życzę Wam jak najwięcej :*
Pozdrawiam.
Buziak dla Mirelli :**
Kochana jesteś :*
W sumie to szkoda, że podczas starań nie trafiłam tu, na forum. Byłoby mi łatwiej, bo troszkę przeżyłam i bywało naprawdę trudno
Dlatego też teraz tutaj zaglądam, na Wasz wątek Im więcej osób, tym weselej i jakoś łatwiej sobie radzić ze smutami oraz fajniej dzielić się radościami Tych ostatnich życzę Wam jak najwięcej :*
Pozdrawiam.
Buziak dla Mirelli :**
Kochana jesteś :*
Ostatnio zmieniany: 14 lata 3 miesiąc temu przez monami.
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
14 lata 3 miesiąc temu #28528 przez Mirella
Monami forum jest stosunkowo młode, więc jak Ty się starałaś to chyba go jeszcze nie było.... Ja się zarejestrowałam chyba w październiku w zeszłym roku i wtedy nas tylko garstka była, dosłownie kilka osób pisało, wszyscy się znali, takie kameralne forum Ale fajnie że w końcu trafiłaś, sama widzisz, w kupie raźniej Zabierz laptopa na porodówkę to i poród w naszym towarzystwie pójdzie jak po maśle
Też jesteś kochana, wszystkie tu jesteście
Też jesteś kochana, wszystkie tu jesteście
Temat został zablokowany.
- monami
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
14 lata 3 miesiąc temu #28586 przez monami
O..nawet nie wiedziałam, że forum takie jest młodziutkie No ale..fajnie, że prężnie działa. Zapewne pomoże niejednej starającej się o dzieciątko parze. Czasami zwykłe "wygadanie się" potrafi przynieść mega ulgę.
U mnie ....cisza ( oby przed burzą) 5 dni do terminu a Zuzik wykluć się dziś raczej nie zamierza...
Pozdrawiam Was :*
U mnie ....cisza ( oby przed burzą) 5 dni do terminu a Zuzik wykluć się dziś raczej nie zamierza...
Pozdrawiam Was :*
Temat został zablokowany.