STARANIA O CIAZE

noo ja tez zmykam do Mareckiego Lacraa Gosiak.. nie wyżrem wszystkiego a jak braknie to dowieziem

papapa

Sylka Jaki ten twój Kubuś fajniutki

Sylwka dzięki miło słyszeć Taki kochany cwaniaczek z niego się robi a niedawno takie chucherko małe było.

Napiszę wam bo mnie wspierałyście więc przeżyłam wczoraj HSG ... nie było tak źle ... ból był ale do przeżycia generalnie ból mniejszy niż przy torbielu na jajniku który sobie pęka ... a wynik jajowody drożne obustronnie

Mesy innej opcji przecież nie było

mesy - dzielna kobietka jesteś, a wyniki super

Sylka - czyli upewniłaś mnie, że to się tak może wszystko poprzestawiać. Teraz tylko muszę namierzyć moją owu.

Fajne te Wasze dzieciaki. Moja Majka to też szczypior. Wszystko co zje to spala, bo nie usiedzi na miejscu ani chwilki. Za chwilę mykamy na spacer bo pogoda super. A ja dziś po nocce jestem, więc wietrzenie dobrze mi zrobi.

jejku jaki przystojniachaaaaaa, jeszcze się tak fajnie śmieje i ta czapeczka. Kubuś wygląda jak mały warszawiak :D

Mesy gratulujem, super że wszystko jest wporządku. To chyba tylko ja zasnełam podczas ów badania

Mi się wczoraj coś zawiesiło i wogóle nie mogłam wejść na forum, dzisiaj też jakiś problem, przez wójka google dopiero

Justyna jak mogłaś przy tym usnąć? to badanie gin. to dla Ciebie pikuś musi być chyba że Cię uśpili? haha bo dla mnie to niepojęte że aż tak zrelaksowana przy tym byłaś, no chyba że jesteś az tak odporna na ból bądź nieprzyjemność badania...bo że kogoś mniej boli to uwierzę ale że jest nieprzyjemne to chyba każdy stwierdzi

Też się zastanawiam jak mogłaś zasnąć przy tym badaniu raz że ono krótko trwa ... chyba że brałaś jakiegoś jaśka albo coś . Ja jestem dość odporna na ból ale bez przesady nie jest to tak przyjemne żeby przy tym zasnąć

JustynaZuzanna napisał:

no ale czemu po lewej mnie boli a nie prawej?? Chyba że ten słaby sprzęt doktorka nie znalazł lewego bo się skukał a na nim ładniejsze pęchcerzyki były??
Pamiętam jak na IV mnie szykowali to ani za pierwszym razem ani za drugim razem nic mnie nie bolało a clo w porównaniu do tamtych zastrzyków to pikuś. i przy nich za 1 razem miałam 2 pęchcerzyki za 2 razem 3 niestety puste. I pamiętam jak dziewczyny, które miały w te same dni zabiegi pobrania tych pęcherzyków modliły się żeby jak najszybciej to porobili bo je tak bolą jajniki, miednica i lędźwia że wytrzymać nie mogą

ból podbrzuszny dość często jest taki że promieniuje i nie idzie do końca określić który jajnik boli... fakt są czasem takie cykle że jak boli prawy to z prawego owu ale dość często jest na odwrót .. mnie ostatnio bolał prawy typowo prawy i byłam pewna na 100 % że z tego owu a jednak była z lewego.

sorka za 2 posty jeden pod drugim no ale musiałam

mesy napisał:

JustynaZuzanna napisał:

no ale czemu po lewej mnie boli a nie prawej?? Chyba że ten słaby sprzęt doktorka nie znalazł lewego bo się skukał a na nim ładniejsze pęchcerzyki były??
Pamiętam jak na IV mnie szykowali to ani za pierwszym razem ani za drugim razem nic mnie nie bolało a clo w porównaniu do tamtych zastrzyków to pikuś. i przy nich za 1 razem miałam 2 pęchcerzyki za 2 razem 3 niestety puste. I pamiętam jak dziewczyny, które miały w te same dni zabiegi pobrania tych pęcherzyków modliły się żeby jak najszybciej to porobili bo je tak bolą jajniki, miednica i lędźwia że wytrzymać nie mogą

ból podbrzuszny dość często jest taki że promieniuje i nie idzie do końca określić który jajnik boli... fakt są czasem takie cykle że jak boli prawy to z prawego owu ale dość często jest na odwrót .. mnie ostatnio bolał prawy typowo prawy i byłam pewna na 100 % że z tego owu a jednak była z lewego.

sorka za 2 posty jeden pod drugim no ale musiałam

faktycznie mesy też raz tak miałam że do ginki szłam i byłam pewna że np z lewego owu będzie bo dźgał a tu niespodzianka w prawym pęchol rósł (a nic znaku nie dawał)

hahah no pisałam kochane że dali mi przed zabiegiem głupiego jasia, jak tylko mnie położyli do badania to odrazu mi dali słuchawki z muzyczką relaksacyjną. Nic z tego badania nie pamiętam, przymkłam oczy i chyba najwyraźniej sobie przysnełam. Ale jest to możliwe jak najbardziej bo ja do kliniki mam 200km, musiałam być na 8 rano więc pobudkę mieliśmy z eMkiem o 3 rano żeby zdążyć.

A badanie gin to fakt faktem dla mnie pikuś jest. Po laparaskopii to jak się obudze to z łóżka wstaje od razu i idę na fajkę, a na drugi dzień męcze prof żeby mnie już do domu wypisał i jak tylko wypiszą to jeszcze w ten sam dzień do pracy idę. Kochane po 6 latach co miesiecznych bóli taki że się ruszyć nie mogłam, że mdlałam z bólu przy robieniu siku, raz to potrafiłam sobie z bólu wydrapać na łydce dziury, i w tamtych czasach łykanie 24 tabletek panadolu extra w jeden dzień to nie było mało. 3dni wycięte co miesiąc z życia więc teraz nawet jak nogę złamałam to nie czułam zbytnio że boli



A dzisiaj już mnie prawy normalnie pod bolewa a lewy jest ok. Dzięki za wsparcie. Oby pęchcerzyki były pełne

Mesy fajnie że już po badaniu.

Dave piszesz o Majce a jakbym o Kubie czytała.
Z tymi testami owu musisz spróbować mi właśnie test owu wskazał że owulka jest a myslałam że to ból na @ bo już po terminie było i przypadkiem zamiast ciążowego zrobiłam owu

Justyna jak w tej piosence NA Warszawiaka nie ma cwaniaka... heheh pasuje do niego ten opis bo cwaniaczek sie z niego robi.

to może jasiek tak silno zadziałał, ja też miałam jaśka ale jak tylko cały osprzęt założyli to masakra była. Spałam potem jak mnie zawieźli na sale ok 10 to do 16 prawie non stop spałam

sylka napisał:

Justyna jak w tej piosence NA Warszawiaka nie ma cwaniaka... heheh pasuje do niego ten opis bo cwaniaczek sie z niego robi.

No właśnie tak sobie pomyślałam, jak napisałaś że się robi cwaniaczek i do tego ta czapeczka. (Mój eMek jest Warszawiakiem więc z góry mówie że nie chce żadnej Warszawiaczki obrazić) Aylka ale nie wiesz chyba jak dalej to idzie "nie ma cwaniaka nad Warszawiaka ale do medalików im daleko"

Edit
No ja już później Gosiak nie spałam, ale co się dziwić że ja zasnełam o 3 pobudkę miałam i tyle km, a w drodze ze tresu się nie zdrzemłam. Mnie sprzęty ginekologicznie nie straszne

Edit
Kobiety kochane, mam jeszcz takie pytanko bo mi lekarz nie dał recepty na progesteron bo ja tego wszystkie po iv mam w domu sporo czy któraś z Was brała może Orgametril albo utrogestan, czy każda z Was na dupku leci??