STARANIA O CIAZE

suuper no to sie wsio rozkula super że tendencja wzrostowa
pogadałabym dłużej ale nie jest mi dane....

booo zmykam do dziecia bo cosik wyyyjeeee

:*

Justynko co do paznokci to ze zmywaniem acetonem ściema, jak mam już duże odrosty to maluję innym lakierem na wierzch, później zmywam i nigdy to nie wpłynęło na jakość hybrydy;) Po czarnym lakierze tylko lekko się odbarwiła, a tak nic jej nie rusza.

Asik, gratulacje:) To ty młodziutka jesteś

wróciłam
Princess... tjaaa młoda duchem ale młodo się czuje i kondyche przy Szymku mam niezłą np dzisiaj przez 1h non stop na kolanach po podłosdze zapitalałam bo się tak chciał bawić, a że miał złyyyy humorek to dla swiętego spokoju ciorałam sie po ziemi

no ściema ściema Princess ja to jak klientka przychodzi to ścieram starą warstwe delikantym pilniczkiem np 240 czy 180.
Żle kochana zrozumiałaś, nie testy ciązowe a testy owulacyjne. No ale już sie sama sytuacja wyjaśniła, mianowicie, wczoraj był wyniku fałszowany bo dużo do WC chodziłam, właśnie zrobiłam testa (w WC byłam ostatnio jakieś 4 godz temu) i obie krechy są do siebie porównywalne a więc chyba będzie owu TRZYMAĆ KCIUKI CO BY 12CZERWCA @ NIE PRZYSZŁA.
Mirellka wywróż cóś dobrego ja Cię proszę :*

Asik pamiętaj kobieta ma zawsze 18lat!!!


Edit krecha testowa ciemniejsza.... wczoraj robota naszczęscie była, dzisiaj mój już śpi bo rano w trasę... ;/

Justysia ja tylko zafasolkowanym umiem Tobie wstępnie powiem że jak wczoraj była robota a dziś test się ładnie sprawuje to to raczej dziewuszkę wróży Ale ja nie umiem powiedzieć czy zafasolkujesz czy nie, parę razy mi się udało odgadnąć ciążę zanim dziewczyny testy zrobiły, ale to już daaaawno.... Ale kciuki trzymam mocno

Byleby tylko znowu nie były puste pęchcerzyki

Będzie dobrze Justyna trzymam kciuki. A co do kolorków to ja uwielbiam różowy a najbardziej fuksje więc 49 ma być teraz modna zieleń więc 62 no i oczywiście neonki na tobie więc 101, 102, 103 i 104 a tak poza tym to 46 i 58

heh a ja wczoraj inną metodę wypróbowałam tzw. "po-imprezową" ale niestety to za wcześnie

Dzięki Sylwia
Nie mów że za wcześnie, bo ja dwa latat temu jak byłam na imprezie z moim u znajomych (to było jakieś 2 miechy po nieudanych iv) to się udało no ale niestety
I Ci znajomi (mieli już 2 córy i nie starali się o 3cie) po tej samej imprezie też zaciążyli i wkońcu się A. po 15latach dorobił syna

no wiesz w sumie dziś dopiero 9 dzień cyklu ale no może bądźmy dobrej myśli cieszę się że wróciłaś do nas bo ostatnio coś mało tu zaglądałaś

a bo się stresuje egzaminem ;/ w zeszłym roku jak broniłam kosmetykę to luz blus, ale to dlatego ze mi nie zależało na niej, a teraz w sobotę zaczynam sesje na masażu a 18 i 20 mam egzaminy zawodowe.

Po za tym (jak dobrze pamiętam) Mirellka mi ostatnio pisała że jak się tu siedzi to się zaciąży napewno... to i Inso się udało więc się musze Was starych staraczek słuchać

w takim razie trzymam kciuki napewno zdasz
No podobno podobno zobaczymy czy zaciżżymy

No właśnie każdy we mnie wierzy, że zdam. Ciul tam że znajomi wierzą i rodzina. Cóż jak nie zdam to trudno. Ale najgorsze w tym jest że dla moich 2 wykładowców jestem pewniakiem który zda (na 30osób mają takie 4osoby o które się nie boją) i oni nawet nie chcą słyszeć o tym, że idę do kogoś do roboty, tylko po odebraniu dyplomu (31 sierpnia będę znać wyniki) najdalej w październiku mam otwierać własny gabinet

no to jak już wykładowcy w Ciebie wierzą to możesz być spokojna

No właśnie nie mogę być spokojna, nie chce ich kurde zawieźć. A powiem Wam, że nie dość że są praktycznie moimi rówieśnikami i fajnymi facetami to wiedzę naprawdę potrafią przekazać ogromną i jednocześnie dużo wymagają. Fajnie, że wierzą w naszą 4, szkoda że w tak mało osób. Ale najgorsze jest to że na mnie tak naciskają że sobie nie wyobrażają że gabinetu nie otworze, że nie zrobie mgr z fizjoterapii i wogóle, na tamte 3 dziewczyny takiego nacisku nie robią jak na mnie....

46, 48, 52, 55, 57, 60, 68, 75, 75am, 78am, - Justynka, no mówiłam że ja to jakoś inaczej chyba


Tak to ja pisałam że trzeba tu bywać żeby sie udało, taka moja obserwacja, w końcu trzeci rok tu siedzę
I nie pitol Justynka, jak nie Ty to kto???