STARANIA O CIAZE

Moge wam polecić ten kalendarzk piekielko.com/kalendarzyk

uhuhuhuhuh sylka, ależ cudny ten kalendarzyk ;D nigdy nie byłam dobra z matmy a czytanie wykresów to dla mnie czarna magia, ale ten jest tak prosty, że od razu wiedziałam co i jak posprawdzalam i ;D okazuje się, że jest on identyczny w pokazaniu moich dni płodnych jak ta aplikacja ;D tylko lepszy, bo powiedział mi że dzisiaj i jutro będzie chłopiec!!!!!!!! aaaaaaaaaaaaaaaa coś czuję, że dzisiaj bedzie ogień !! tylko najsampierw muszę pamiętać aby nogi ogolić ;DDDD

dopisuje kalendarzyk do ulubionych, bedę nim sprawdzać co w trawie piszczy )
Dziekuję Ci za linka ;*

hehe ja tez sprawdzilam i jeszcze dzis i jutro jest szansa mniej wiecej tak jak z tym co ja sprawdzalam no i tez chlopaka mi pokazuje...wolalabym dziewuszke ale rzygarne co Bog da
juz M wyslalam sms zeby sie szykowal wieczorem przywdzieje jakas koszulke i bede dzialac a co mi tam.
po pracy ide kupic sobie szaliczek to mi sie humor poprawi i w sam raz na wieczor
oby tlyko zakupy byly uidane

U mnie się sprawdził. Co prawda nie korzystaąłm z niego przy planowaniu ciązy. Wiedziałam kiedy poczeliśmy Kubusia i pokrywa się to z wykresem.

Moniaaa )) chłopaki mrożą plemniki, kalendarzyki pokazują nam dzisiaj dzidziusia- wszystko nam dzisiaj sprzyja Kochana:)))
no nie powiem, że bedę o tobie mysleć wieczorem , bo sama rozumiesz ale 3 mam za nas dzisiaj kciuki ) totalny luz i spontan - dzisiaj mamy FINAŁ AKCJI WPADKA ))
Chyba poleję sobie lampkę wina z wieczora, co by oddać się spontanowi maxymalnie ))))

feritka cos czuje ze nam te sam termin porodu wyskoczy
oby julka tylko zasnela ale ja jutro mam wolne wiec moge poszalec

hehe Moniaaa ale by było ;D hahaha

Sylka, to znaczy, że kalendarzyk można uznać za wiarygodny, skoro Ty masz Kubusia ) To kolejna dobra wróżba

feritka nie ma innej opcji i juz!!!a jak mialam najwieksza szanse na dziewczynke tez pobaraszkowalismy wiec u mnie 50/50

a gdzie jest m,oja studentka???dzialaj teraz to bedziemy razem rodzic!!!
iwonka julka a u was jak idzie??

Sprawdziłam i pokrywa się z dniem starania (akurat była to owulacja jak widzę na wykresie)

Powiem Wam że jak zobaczyłam II kreski to wiedziałąm że będzie syn. Mimo że nie wiedziełąm że mam owulkę jak się staraliśmy a były to moje urodzinki Także zjafajnięjszy prezent mi wyszedł

Ferritka, ja jak byłam mała to miałam Wigilię najpierw u jednej babci potem u drugiej i jakoś fajnie to wspominam. Tyle że jedna babcia była na miejscu, a do drugiej kwadrans spacerkiem, może dlatego nie było dramatu. A teraz to ja muszę Wigilię wyprawiać, już od tygodnia wmawiam Duśce że jej największym marzeniem jest pokrojenie warzyw na sałatkę

Nigdy w życiu nie korzystałam z kalendarzyka, nic z niego nie kumam, no może poza tym że za tydzień ma @ przyleźć, jakby mi się nie wyświetliło to bym nie wiedziała

ALE ZE MNIE GAPA teraz sie zorientowalam ze dzis jest 5 lat odkad jestesmy oficjalnie razem wow kiedy to zlecialo:P

Super Monia u nas 2 dni przed urodzinami Kuby bedzie 9 lat

Mirella ja tez nie korzystałam bo i tak żadem nie ma opcji na cykl 90 dni

Monia może i u Was bedzie podwójne świetowanie- poczęcie i rocznica

Mirella, no jak się ma rzut beretem to można wędrować od wigilii do wigilii:) My musimy wsiąść w samochód i ponad godzinkę jechać - no niby nie ma tragedii. Ale sam dyskonfort, że nie można na 1 wigilii się najeść, bo czekają jeszcze potrawy na wigilii nr 2. Poza tym zawsze jakoś tak smutno opuszczać rodziców . Najlepiej byłoby gdybyśmy właśnie z A urządzali wigilię u siebie hmm.
Rewelacyjna jesteś z wmawianiem Duśce tych warzyw do krojenia;D może ja zacznę wmawiać A że lubi malować sufity - od 2,5 roku maluje mi sufit w biurze ;D


uhuhuhuh i do tego rocznica ;> gratuluje Wam tylu wspólnych lat, życzę jeszcze 100 słodkich i dobrych ;*

Amerykanie masowo remontują i zasiedlają schrony z czasów zimnej wojny. Francuzi zbierają się wokół tajemniczej góry nieopodal miejscowości Bugarach, która jako jedyna ma ocaleć z nadchodzącej apokalipsy. Rosjanie masowo wykupują wódkę, szprotki i świece.

Powalił mnie ten wstęp, szczególnie rosyjskie przygotowania

Ferritka to A nie wie, że uwielbia malować sufity? I jeszcze mu nie powiedziałaś?

A Duśka nie ma mi pokroić warzyw, bo wiadomo że tego nie zrobi, ma tylko przez godzinę grzebać się w jednej marchewce i żyć w przekonaniu, że robi coś ważnego i potrzebnego, bo inaczej to ja nic nie zrobię I już się z nią umówiłam na pieczenie pierniczków, akurat wycinać foremkami to lubi

Kalendarzyk fajny.
U nas spontan będzie, bo nawet gdybym chciała to i tak nie wyliczę dni płodnych z kalendarza bo ten cykl był 33 dniowy a przeważnie mam 28-30. Wiec się popsułam hehe.
Zresztą mnie przeważnie śluz zalewa i jajnik boli, tylko szkoda że dzidzi z tego nie ma Tak więc nic nie liczę na nic nie patrzę tylko czekam...aż mąż z pracy wróci hehe Oj biedny będzie biedny....