STARANIA O CIAZE

Lacrijka napisał:

A kto Ty jestes ??

A widzisz myslałam że mi wysyła mój link a to ogół os.

hej hej witam się ciepło ;] ale się rozpisałyście że ho ho ;D
bliźniaki - kurcze blaszka bardzo marzę o takim dwupaku, zawsze też chciałam synów ( Adaś i Kubuś, ostatnio Antoś ) ....ale tak jak napisałyście, byle było zdrowe!!!

Gosiu, bardzo mi przykro z powodu Twoich bliźniaków ( tule Cię mocno do serca)
..................................................................................

remonty remonty- kurcze myśmy z A odziedziczyli stary dom po babci.. mieszkamy tu już troche ale w "wiecznym remoncie" ....
ostatnio skończyliśmy salon, wyburzaliśmy sciany żeby postawić gdzie indziej, niedawno przywieźli mi moją wymarzoną rogówkę. Najgorszy jest jednak gres, który mamy w przedpokoju, na klatce schodowej i troszkę w pokoju. Pięknie wygladają kafle 60/60 jasne ale cholery tak się brudzą że mam dość. Ciągle śmigam na szmacie bo mój A i kot namietnie rozstawiają mi slady. tragedia. widziałam tu zdjęcia jednego nowego salonu w pięknych beżowych odcieniach. My mamy w domu fiolet i malinę a kuchnie czerwono-szarą- mocne kolory ale dobrze się w nich czujemy. zostaje nam klatka którą chcemy połączyć parter z piętrem i zabieramy się za góre - póki co zbieramy żeby nie robić prowizorek.

....................................................................................

wiecie mam problem z włosami... całe życie byłam czarna jak smoła. Zachciał mi się blondu który miałam na glowie 6 tyg - całe lato rozjaśniałam i przeszłam z zielono -różowego pomarańczu do jako takiego blondu, który tydzień temu pokryłam sama w domu jasnym blondem z którego wyszedł mi dość ciemny karmel:( ja się chyba zastrzelę i wrócę do ciemnego brązu ;/

.......................................................................................

MoNiaaa... ;/ kurka blaszka złap męża przed wyjściem do pracy. tylko facet mógł wymyśleć nocną zmianę!!!

u nas jak u Ciebie czas owulki więc ughhh wióry latają oby był z tego "dobry mebelek".

........................................................................................

Badania na toksoplazmozę - Studentkaaa to Ty ( przepraszam, nie wiem czy dobrze zapamietałam, która z Was poczyniła te badania ) mam pytanie. Czy w związku z tym że mam w domu niewychodzacego kota również powinnam zrobić badania, biorąc pod uwagę fakt iż staramy się o Fasolkę? czy badanie na toxo zleca się w ciązy rutynowo?



mam nadzieje że Was nie zanudziłam :> ciepłe śle Wam uściski postaram się tu jednak zaglądać co wieczór żeby być z Wami na bieżąco ;**

Julka No to faktycznie niefajnie... Najgorsze jest czekanie... ale ja wiem ze u Was wszystko OKi Badanka to tylko formalność.

Feritka Badania na tokso chyba teraz w pakiecie ciążowym są. Ja robiłam po poronieniu.

Lacruniu Rośnij zdrowo za dwóch!!! Ja nie miałam zadnych mdłosci w ciąży, nic a nic, ale słyszałm ze jak jest dużo dobrych hormonków to są mdłości i ciąża MOCNA Więc ciesz sie tym, albo tak se tłumacz


A wiecie ze ja juz dzis choinkę stroiłam W pracy... ładna wyszła, zamiast bombek ma kupony rabatowe

Mirella Wiesz ze marzenia sie czasem spełniają... Mam cos dla Ciebie...

ferritka - tak to ja robiłam badania na toxo.
wiesz co z tego co wiem to w ciąży i tak Ci je zleci lekarz obowiązkowo. ja zrobiłam teraz, bo mój gin powiedział, że warto, bo i tak to będę musiała zrobić i tak w końcu. więc nie czekałam na fasolkę tylko już je zrobiłam, żeby się upewnić czy na 100% wszystko ok i czy, aby nie choruję, bo to akurat mogłoby być tragiczne w skutkach. a wiesz, po moim poronieniu to już chcę dmuchać na zimne.
tyle, że za badania na toxo i cytomegalię zapłaciłam 100 zł - to jedyny minus

drogie to badanie jest;/

Ciepło sie robi jak sie czyta post od "starej znajomej" magduskamilo Cie "widzieć"
lacrus ja pamietam Iwonke kosmetyczke jeszcze pamietam Nati...ciekawe co u nich

gosiak napisał:

Ciepło sie robi jak sie czyta post od "starej znajomej" magduskamilo Cie "widzieć"
lacrus ja pamietam Iwonke kosmetyczke jeszcze pamietam Nati...ciekawe co u nich

To dobrze, bo myślałam ze sobie uroiłam to.. Mirella nie pamieta wiec byłam pewna ze ze mna cos nie teges
Ja za to Nati nie pamietam

ferritka napisał:

drogie to badanie jest;/

no niestety tanio nie jest i oczywiście nfz nie refunduje

Lacrijka napisał:

gosiak napisał:

Ciepło sie robi jak sie czyta post od "starej znajomej" magduskamilo Cie "widzieć"
lacrus ja pamietam Iwonke kosmetyczke jeszcze pamietam Nati...ciekawe co u nich

To dobrze, bo myślałam ze sobie uroiłam to.. Mirella nie pamieta wiec byłam pewna ze ze mna cos nie teges
Ja za to Nati nie pamietam

czyli dobrze kojarzyłam że to wrześniówka

Ja pamiętam Nati i Natu

Cały dzień czekałam na kuriera, w końcu się dodzwoniłam na infolinię, zrobiłam z siebie jędzę, doprowadziłam do tego że kurier zadzwonił do mnie, i się dowiedziałam, że dziś nie przyjedzie bo nie da rady, dostał 160 przesyłek do rozwiezienia, połowa mu została, być może jutro będzie miał pomocnika na moje miasto to paczka dotrze, a jak nie to nie, bo jutro oczywiście oprócz tego czego nie rozwiózł dostanie nowe, dzis w ogóle do mojego miasta nie dotrał i marne szanse żeby dotarł jutro. Zastanawiam się kogo najpierw utłuc, macie pomysł?

Mirella, mnie też krew zalewała z kurierem. Na szczęście do bazy gdzie rozdzielają paczki mam niecałe 50 km i sama sobie je odbieram. Wkurzało mnie, że kurier tłumaczył się często tym, że nikogo nie zastał- co było śmieszne bo mam biuro w domu i jestem zawsze.

nie wiem po cholere płace składki, które nie są niskie, skoro i tak za wszystko trzeba dodatkowo płacić. Nie pamiętam kiedy byłam w normalnej przychodni "na kasę chorych". Pamiętam jak miałam napad kolki nerkowej i potem po wizycie na pogotowiu miałam zgłosić się do urologa. Nie dość że przedstawili mi termin odległy o 6 miesięcy to jeszcze doktor stwierdził że nie wie czy mnie wtedy przyjmie bo wyczerpał już limit na ten rok!! paranoja!! jak kogoś nie stać żeby płacić za wizyte u prywatnego lekarza to najlepiej od razu strzelić sobie w kolano

ferritka aż zapytam z ciekawości, jaką firma kurierska Cię tak wkurza? Jestem ciekawa czy ta sama co mnie

siódemka ;/ jest póki co jedną z najtańszych a że my dużo wysyłamy- odbieramy to nam zależy żeby było najtaniej. i mozna u nich odebrać nawet w weekend.

Hahah pewnie dhl hahah ale tam jest na prawdę tak ze kurierów traktują jak robili narzucają paczek jak na trzech a jeszcze przy wypłacie upier...lą kilkanaście stopów, więc mnie nie dziwi ze kurierzy często olewaja sobie klientów...jestem żona kuriera więc troszkę może bronię ale w okresie przed świątecznym troszkę wyrozumiałości dla nich mój dzis o 21 dotarł do domu i tak bedzie do świat...niestety ludzie wszystkie prezenty teraz zamawiają przez Neta i ktoś to musi rozwiezc

Gosiak, kurier też człowiek ja to rozumiem i dlatego sama sobie po paczki jeżdżę a co no a teraz to szał ciał mają zawaleni po paszki kartonami ...