STARANIA O CIAZE

Ferritka, nie nery, nery się na szczęście zdrowe okazały a bolały tak przez bakterie, teraz to żoładek i woreczek także żadne racuchy nie wchodzią w grę

się napisałam- foty wstawiłam a zjadło posta dwa razy- bleeeee- i żeby się skończyło kółeczko kręcić od wczytywania to muszę se nową kartę otwierać- co jest?????

Bociek jeszcze trochę na Śląsku pobędzie

Mi też coś szwankuje z tym dodawaniem postów więc jak już coś napiszę to sobie to kopiuję zanim dam dalej, żeby nie stracić treści.

ferritka napisał:

a może parka ;> jak szaleć to szaleć ;D hahaha życzę Ci kochana pięknej zdrowej parki ;] a jak nie bierzesz dwupaka, to jaajajajajajajaja !! mi daj mii!! proszę Gwen zaczaruj mnie też , plisssss i podeślij do żor tego boćka szczęśliwego ;DDDDD

a wiecie, że nam wszyscy w rodzinie przepowiadali bliźniaki? bo mamy dużo z dwóch stron i jeszcze nikt do tej pory nie trafił.. chociaż to podobno wcale nie jest reguła

a bociana to ja już wczoraj wysłałam, ma do obskoczenia jeszcze pół Śląska, powiedziałam, że ma nie lecieć na północ dopóki wszystkiego nie pozałatwia jak należy
więc z góry przepraszam resztę polski za ewentulane opóźnienia

Mirella zdrowiej szybko Kiedy Cię z tego szpitala wypuszczą??

Mirellka no to jakbyś coś potrzebowała a ja mogłabym na odległość jakoś pomóc to mów mów mów !)


Pani, no więc tak, od owulacji tak mnie w boku łupie, że wczoraj obudziło mnie to w nocy, jak jade autem to czasami jak mnie łupnie to strach w oczach, poza tym,, jak tylko wchodze do domu to ściągam stanik, bo cycki mnie tak bolą, że masakra i mam wrażenie że mnie ten cycnik to na pół chce przeciąć, wczoraj tak mnie mdliło, że miałam ochote iść i ( wybaczcie) włożyć palce aby sobie ulżyć,, rozpala mnie po twarzy jakbym się zatrzasnęła na solarium i siedziała tam 30 minut! ciągnie mnie podbrzusze albo brzuch jakbym miała takąciężką saszetkę z cegłą przypiętą Ciąza urojona- oo tak, powinnam się leczyć ;///



ja też piszę posta, potem go dodaje, kopiuje i usuwam, wracam na forum i odświeżam i jest dodany- no czary cuda na kiju ;D

GwenB napisał:

a bociana to ja już wczoraj wysłałam, ma do obskoczenia jeszcze pół Śląska, powiedziałam, że ma nie lecieć na północ dopóki wszystkiego nie pozałatwia jak należy
więc z góry przepraszam resztę polski za ewentulane opóźnienia

Good job!

ferritka napisał:

Mirellka no to jakbyś coś potrzebowała a ja mogłabym na odległość jakoś pomóc to mów mów mów !)


Pani, no więc tak, od owulacji tak mnie w boku łupie, że wczoraj obudziło mnie to w nocy, jak jade autem to czasami jak mnie łupnie to strach w oczach, poza tym,, jak tylko wchodze do domu to ściągam stanik, bo cycki mnie tak bolą, że masakra i mam wrażenie że mnie ten cycnik to na pół chce przeciąć, wczoraj tak mnie mdliło, że miałam ochote iść i ( wybaczcie) włożyć palce aby sobie ulżyć,, rozpala mnie po twarzy jakbym się zatrzasnęła na solarium i siedziała tam 30 minut! ciągnie mnie podbrzusze albo brzuch jakbym miała takąciężką saszetkę z cegłą przypiętą Ciąza urojona- oo tak, powinnam się leczyć ;///

Ooooo! Toż to mocne argumenty! Kto wie, kto wie ja mam lekko tkliwe piersi i chodzę siusiu jak szalona, ale wątpię żeby to coś znaczyło... nawet nie wiem kiedy powinnam testa walnąć... Tak mi się ostatnio wszystko pomieszało. Chyba od owulacji jakoś 14 dni trzeba odczekać, tak?

ja juz mówiłam, na sierpień rezerwuję na centralną Polskę, do tej pory się dzielcie

Wiecie jaki jest nowy wynalazek w szpitalach? zakładają takie bransoletki jak noworodkom chyba po to że jak ktoś padnie trupem na schodach to żeby wiedzieli jak się nazywał

Mirella napisał:

ja juz mówiłam, na sierpień rezerwuję na centralną Polskę, do tej pory się dzielcie

Wiecie jaki jest nowy wynalazek w szpitalach? zakładają takie bransoletki jak noworodkom chyba po to że jak ktoś padnie trupem na schodach to żeby wiedzieli jak się nazywał

hahahaha nie żartuj, lepsze taki opaski jak dla niemowląt niż kula na łancuchu- choć po naszej służbie zdrowia to się można wszystkiego spodziewać ;///

he he- dobrze , że nie tatuują- na czole na przykład

Nie wiem kiedy mnie wypuszczą, mam nadzieję że w piątek, bo na jutro nie liczę ale na weekend nie chcę tu zostawać, tu jest jakoś idiotycznie, delikatnie rzecz ujmując

Najbardziej to mi potrzeba iść do domu bo tęsknie za Duśką

ferritka napisał:

Mirellka no to jakbyś coś potrzebowała a ja mogłabym na odległość jakoś pomóc to mów mów mów !)


Pani, no więc tak, od owulacji tak mnie w boku łupie, że wczoraj obudziło mnie to w nocy, jak jade autem to czasami jak mnie łupnie to strach w oczach, poza tym,, jak tylko wchodze do domu to ściągam stanik, bo cycki mnie tak bolą, że masakra i mam wrażenie że mnie ten cycnik to na pół chce przeciąć, wczoraj tak mnie mdliło, że miałam ochote iść i ( wybaczcie) włożyć palce aby sobie ulżyć,, rozpala mnie po twarzy jakbym się zatrzasnęła na solarium i siedziała tam 30 minut! ciągnie mnie podbrzusze albo brzuch jakbym miała takąciężką saszetkę z cegłą przypiętą Ciąza urojona- oo tak, powinnam się leczyć ;///



ja też piszę posta, potem go dodaje, kopiuje i usuwam, wracam na forum i odświeżam i jest dodany- no czary cuda na kiju ;D

z wymienionych objawow miałam wszystkie poza jednym..jedynie mnie nie mdliło i również uznałam, że to ciąża urojona
więc jakbym czytała swój opis
a może jednak, co?

eeee bank urojona, 29.01 mam mieć @ więc jeszcze czasu od groma, poza tym w ten dzień nic między nami nie było bo A lawirował na pograniczu jawy i snu czytaj: walczył z kacem gigantem aja się fochowałam. poza tym miałam ostatni @ taki że wychodziło mi z brzegow i lałam się prawie 7 dni ( czego nigdy nie czynię, góra 3-4) więc uważam że ten cykl to ja mam stracony, szkoda że u mnie głowa nie idziew parze z dupą- nie nadąża ( głowa mi za dupą nie nadążą, bo głowa myśli CIĄZA a dupa myśli - grypa żołądkowa w pierwszej fazie )

Mirrelka trzymaj się tam dzielnie i zdrowiej nam szybko! dasz radę, twarda babka jesteś i wytrzymasz te kilka dni. hmm, czyli mówisz,że teraz taką "gustowną" biżuterię zakładają?? ło matko... dobrze, że chipów jeszcze nie wszczepiają

Gwen - ciesze się bardzo, że dziś krecha jeszcze mocniejsza super, buziakuję i zazdroszczę no i też proszę o zarażenie

Ferritka - charlie tango Ci się marzy co? noooo, mi też, z takim Szarym to i nawet na drzwiach od stodoły mogłabym latać (jak to u nas nasi latają


i chciałabym podtrzymać to co powiedziałam już ze 3 razy tutaj - FERRITKA nam testa pozytywnego niedługo pokaże - takie mam silne przeczucie, no mam, cały czas!

Pani - marudź nam tu do upadłego - po to tutaj jesteśmy. ja mam chyba podobnie jak Ty - w starankach miałam luz blues i bzykanko, a teraz... dołuję się, bo wiem, że nic z tego, @ przyjdzie, to też moje przeczucie. bo mnie cyce nie bolą, nie mam żyłek na nich widocznych, nie mdli mnie, zaczyna mnie swędzieć w środku czyli objawy zbliżającej się @...