STARANIA O CIAZE

Agusia wieeee wieeee no fakt :0 nie robilismy zamieszania bo to typowa rejestracja była

Asik napisał:

Dziekuję za życzenia laseczki



Ferritka anooo to przy weekendzie polac mooge

już edytowałam i zdjęcie jest

a że mamy piątek, piąteczek

śliczny Szymuś, mały programista coś czuje

Mała Szymek nic a nic nie mówi więc nie ma po co do foniatry iść , wiem z obserwacji że całe szczęście nie nosuje bo wymsknie mu sie takie mamamamamam albo nenenenen ale to wszystko co potrafi powiedzieć

Ale te dzieciaki szybko rosna...Asik, zobacz jaki Szymus byl maly...ten w avatarku, a tu juz taki dorosly chlopczyk
Zacznie mowic w swoim czasie...Mala, Kamis chyba tez dlugo nie mowil, prawda?

Małgosia - przeszłaś bardzo wiele, żadna z nas nie może sobie nawet wyobrazić sytuacji, w której zostałaś postawiona. ja nie wiem jak bym się zachowała, a wiem za to z racji mojej pracy jaki los czeka dzieci niepełnosprawne umysłowo... dlatego nie oceniam, nie jesteśmy od tego i już.


Asik - no gratuluję Kochana to pięknie Ci się rok zaczął, oj pięknie a weselną nie pogardzimy, oj nie, nawet nie wypada

a Szimii super chłopczyk uśmiech chyba mu z buźki nie schodzi taki Kochany

Asik, a wkleilabys choc na chwilke jak wygladalas w tym dniu....prosze...!!!!!!!!!!!!!!

Zapomniałam napisać że Hania sliczna a czy Ona ma już kawalera? bo Szymek by był do Hani jak ulał a Szymek rośnie że ciotka nie wie kiedy ten czas uciekł

Asik to Wszystkiego Naj na nowej miodem usłanej drodze heh

Insomnia ja tak samo zaraz myślę o przyszłości chorych dzieci jak rodziców zabraknie

Agusia no Kamil też późno zaczął mówić. Tyle o ile po polskiemu i kamilskiemu jak miał 4 lata, a tak ładnie to jak miał 5, a jeszcze nieraz coś tam zamiksuje

Jak będę miała to wstawię napisze dzień wczesniej o której godzinie i wtedy

Szymek będzie miec problem z mowa dlatego do logopedy trza z nim chodzić , zaczał gaworzyc jak mu pozszywali podniebienie i wargę więc jest 8 mcy do tyłu

coś mnie ominęło która do mnie dołącza?
Dziś byłam u gina.......nie wiem jak zacząć...

Poszłam prywatnie ponieważ na kasę chorych miałabym dopiero na marzec.
Przywitałam się z Panem doktorem. Opowiedziałam mu moją historię a on
to jest niemożliwe co Pani tutaj mi mówi,
nie możliwe że pani cc zrobili bez powodu...
krwawiła pani ? a ja że nie
skurcze pani miała? a ja że nie
szyjka macicy się Pani zmniejszyła a ja że nie...

następnie mnie zbadał potwierdził ciażę wczesną jak to ujął ma pani spulchnioną macicę co skazuje ciążę...
wiec ja mu powiedziałam że po to tu przyszłam i chciałam zrobić usg a on do mnie że najwyżej do szczecina lub do innego prywatnie.....powiedziałam mu że mam wizytę u dr Knap 13 marca na co on się złapał za głowę i powiedział że to za późno.

powiedział mnie więcej tak
"widzę że ma Pani roszczeniową postawę( nie wiem o co mu chodziło miałam raczej postawę stanowczą a dziwicie się mi??)ale mam dla pani propozycję w związku z ogromem tragedii jaka pani przeszła chciałbym być pani lekarzem prowadzącym spytał się mnie czy robiłam cytologie ja że tak półtora roku temu u doktora Iry a on u dr Ira Pani była??? a ja że tak że sprawdził mi bliznę po cc zrobił mi wszelkie badania i jestem z tego doktora zadowolona. Powiedziałam mu mniej więcej jak poród wyglądał a on tylko kiwał głową ze zdumienia. Koniec końców we wtorek jadę już na usg,i na wszystkie badania na kasę chorych do jednego z najlepszych szpitali w szczecinie i na kasę. Jak to gino ujał pacjentki na wizytę czekają po 3 miesiące ale Panią zajmę. Przeprosiłam go za moją niby roszczeniową postawę i ogólnie się miło rozmawiało.termin wstępny 26 09 2013 czyli wrześniówki ale na pewno nie na tamtym forum pozdrawiam Dziewuszki....a i dokumentację bliźniaków muszę wziąć.....

Asiczku to już się fotki doczekać nie mogę, a Szymcio będzie ładnie mówił w swoim czasie

Dziekujemy za mile slowa

Szymcio cudny jest!!!!!!!!!

Gosiaku, Hania ma juz kawalera, ale Szymek bardzo jej sie podoba

Asik, a byliscie juz u logopedy??? Tak pytam, bo sama nim jestem, wiec z czystej ciekawosci

Oczywiscie wszystkiego najjjjjjjjjjjj na nowej drodze zycia

Jeszcze Szymkowi się buzia nie będzie zamykać. Sama tęskniłam kiedy Kamil się rozgada a teraz to czasami w myślach proszę o chwilę ciszy

Madziaska --- na tamten rok się nie załapałam a teraz na maj więc pójdee prywatnie , nie wiem wogóle jak to wyglądać będzie bo Szymek naprawdę nic nie powtarza -- nawet tata , dada, baba nic z tych rzeczy , opanował na razie mamamamamama neneennenenenen i tyle... jak prosze żeby jęzorkiem pomachał , wystawił itp to jak grochem o ścianę... ale zna wszystkie nazwy tzeczy bo o co poprosze to przyniesie czekałam cierpliwie ale przy jego wadzie lepiej szybko reagowac , robiłam mu masaże podnioebienia miękkiego i twardego , aż do odruchu wymiotnego ale jak na razie cisza...

Gosiaku

Mała ojjj doczekać się nie mogę :0 w końcu już duży chłop z niego :0 a tata czeka z utęsknieniem na TATA

Asik mój Kamil to też nie powtarzał, a mamy świetną logopedę prywatną, bo do tej na NFZ to tylko półtora roku straciliśmy. Uczy dmuchać, ćwiczyć języczkiem, a to wszystko zabawa, dmuchają słomką w wodzie, waciki do bramki, nutellą smaruje podniebienie, usta, gdzie tam chce żeby języczek szedł. Kamil ją uwielbia i tylko ciągle pyta kiedy do pani Magdy idzie