STARANIA O CIAZE

Gosiak za 2012 r ulga jest na starych zasadach, dopiero za 2013 są zmiany. Zobacz sobie tutaj www.mowimyjak.pl/praca-i-kariera/prawo-i...zenia,106_50265.html

WIdziałam ślicznotki nasze księżniczki Natalkę i Hanię i Szymula cudnego

Asik gratulacje, tylko wiesz o godzinie i kiedy proszę dużo wcześniej dać znać żebym czas rozplanowała

Maja mówi tylko kilka słów, mama, tata, baba, Ola, lala...nie mogę się doczekać i cierpliwie czekam choć nie powiem że zestresowałam się teraz trochę...

Oj Martusia, pisałam już, nie bojaj się. Myślałam o Majce, a powiedz mi, czy ona ta głoske K zamienia na T , czy pomija?

madziaska jedyne co chce mówić a co zawiera K to naśladowanie kury nie mówi KOKO tylko KAKA przy czym to K wymawia pomiędzy K a T (jak pisałam o tym K to tego KAKA jeszcze nie było), tak dziwnie...a L wymawia jakby język podkulała i potem prostowała że aż na zewnątrz go widać...Jedyne literki jakie wypowie to M, T, B, H, A, U, Ś, S

To ja się jednak cieszę że nie wiedziałam, że powinnam się denerwować, spokojnie doczekałam aż sie Duśka naumiała mówić chociaż jak miala póltora roku to już coś chyba umiała powiedzieć, kurcze, jak to się szybko zapomina

Aleksandro, mam nadzieję, że doczekasz się jak najszybciej swojego maleństwa. Życzę ci tego z całego serca
Pozdrawiam gorąco.

Aleksandraaa1 napisał:

Małgosiu, czytając Twoja wiadomość to przykre przez co musiałaś przejść zaczeliśmy starać sie o dziecko już w marcu a tak na całkiem poważnie to dopiero w czerwcu 2012 roku wróciliśmy z mężem z podróży zagranicznej i po 2 miesiącach zaciął mi się okres tzn poprostu go nie miałam , jakieś zaburzenia więc poszłam do lekarza i zrobiłam wszystkie badania najpierw by wuyregulowac miesiaczke bo jak tu mowic o zajsciu w ciaze jak nie ma owulacji...dostałam tabletki Duphaston brałam 2 razy co 16 dzien cyklu do 25 d.c. właśnie skończyłam 11 dnia cyklu wypada w poniedzialek ide do Ginekologa , poniewaz stwierdzi czy mam je dalej brac czy juz nie. jestem po okresie juz 5 dzien ale mam uczucie ściągania jajników a nawet ich ból jednego i drugiego nie wiem co to oznacza. dodam ze moje wyniki wszystkie jakie robiłam były bardzo dobre bardzo dobrze sie odzywiam ...

A dlaczego nie ??? Uważam, że każda z nas miała problemy i w końcu niektórym z nas się udało. To chyba pocieszające, że po tylu przejściach mam dzieci i mogę się tym z wami podzielić.

Asik napisał:

Mirella napisał:

Acha, bo mi się przypomniało, Asik, czy ty czasem za mąż wyszłaś cichaczem???

Mirella

---

anoo.... w styczniu

Madziaskaa ullallaaaa no śliczniutka księżniczka jakich mało Szymek nocnik na głowie nosi hihihi

Małgosia na staraczkach lepiej takich historii nie pisać .. ale garuluje że w końcu masz zdrowe dzieci.

Gosiaku zgadzam się ... napisałam co miałam na sercu i usunęłam przed dodaniem

A tutaj mój mały książę zgodnie z życzeniem Madziaski

Dziękuję Agusia, a niech sobie boli byle potem móc przytulić maleństwo

Agusia83 napisał:

Ja tez uwazam, ze nie mamy prawa nikogo oceniac...chwala nigdy nie bylysmy w takiej sytuacji jak Malgosia i obysmy nie musialy byc...
Malgosiu, przezylas wiele tragedii, bo jak sama piszesz w czasie tych dramatycznych sytuacji malzenstwo tez sie sypalo...na szczescie masz juz przy sobie ukochanego mezczyzne, ktory Cie wspiera...do tego cudne juz dosc spore szkraby , ktore z utesknieniem czekaja na nowa istotke az sie pojawi w domu...i to jest cudowne.
zaciskam kciuki za szczesliwe rozwiazanie aa..i przede wszystkim szybkie i nie bolalce

Marta M napisał:

madziaska jedyne co chce mówić a co zawiera K to naśladowanie kury nie mówi KOKO tylko KAKA przy czym to K wymawia pomiędzy K a T (jak pisałam o tym K to tego KAKA jeszcze nie było), tak dziwnie...a L wymawia jakby język podkulała i potem prostowała że aż na zewnątrz go widać...Jedyne literki jakie wypowie to M, T, B, H, A, U, Ś, S

Marta, wszystko jest w porządku Jeśli jednak niepokoi Cie to K,to jak Maja leży,np przy zmianie pieluchy przytrzymaj jej delikatnie czubek języka i popros,aby powiedziała jak robi kurka. Hania wogóle K nie mówiła,choć ma jeszcze czas,ale zrobiłam tak i teraz ciągle mówi ko ko ko, bo wcześniej było to to to. Oczywiście wszystko w formie zabawy

Witam.
Nastał weekend i cisza na forum Dziewczyny korzystać i seksować się ile wlezie

Hehe no... wszystkie sałatki robią

A ja dzis niec nie robie bo ide na impre, kuzyneczka ma 30tke I dziemy podyskotekować sie na starość

Pozdrawiam weekendowo Ale dziś piknie na dworzu!!! U was też tak świeci Musze w końcu nna jakis spacer z Wikulą wybyć

Małgosiu Witaj! Straszne takie wybory, mam nadzieję ze życie mi ich oszczędzi. Pozdrawaiam

Mirelka Moja też późno zaczęła gadać, tzn hmm jak poszła do przedszkola , a miała wtedy 2,5 roku to już gadała wiekszość. Ale wcześniej to słabo jej chyba szło, choć za bardzo nie pamiętam, wiem ze sie troche martwiłam i juz gdzieś tu opowiadałam , jak pocieszała mnie moja babcia, ona taka jajcara jest. Najsmieszniejszy człowiek po 80 tce jakiego znam
Mówiła ze Hanka Bielicka też późno zaczęła ( podobno w wieku 4 lat), a jak sie rozgadała to przestać nie mogła

z tym mowieniem to naprawde kazde dziecko inaczej Julka akurat wczesnie zaczela gadac ale jej kuzyn starszy o 8 miesiecy mowi mniej wyrazniej jak ona chyba nie ma reguly na to wiadomo ze jak dziecko wogole nic nie mowi to czeba skonsultowac z logopeda.

ja ostatni weekend na wolnosci i powrot do pracy..nie wiemjak bede wstawac znowu na 6 bo teraz do 10 spalam:P

milego weekendu zycze

Emka życzę ci z całego serca żebyś nigdy nie musiała nawet w części przechodzić tego co ja.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.

emka napisał:

Hehe no... wszystkie sałatki robią

A ja dzis niec nie robie bo ide na impre, kuzyneczka ma 30tke I dziemy podyskotekować sie na starość

Pozdrawiam weekendowo Ale dziś piknie na dworzu!!! U was też tak świeci Musze w końcu nna jakis spacer z Wikulą wybyć

Małgosiu Witaj! Straszne takie wybory, mam nadzieję ze życie mi ich oszczędzi. Pozdrawaiam

Mirelka Moja też późno zaczęła gadać, tzn hmm jak poszła do przedszkola , a miała wtedy 2,5 roku to już gadała wiekszość. Ale wcześniej to słabo jej chyba szło, choć za bardzo nie pamiętam, wiem ze sie troche martwiłam i juz gdzieś tu opowiadałam , jak pocieszała mnie moja babcia, ona taka jajcara jest. Najsmieszniejszy człowiek po 80 tce jakiego znam
Mówiła ze Hanka Bielicka też późno zaczęła ( podobno w wieku 4 lat), a jak sie rozgadała to przestać nie mogła

Hejo :*

Ja już po zakupkach, po sprzątaniu, także teraz looozik Słaba jakaś jestem i znowu czuję, że coś zaczyna mnie brać... :/ Jak zwykle wtedy kiedy nie trzeba... Ehh :/ Ale nie dam się! Nie tym razem

Miłego dnia :*

dzień dobry

ja po porannym treningu, po sobotnim sprzątaniu ...można leżeć i pachnieć
ale mam w planie wywalić wszystko z kuchennych szafek i zrobić tam mały remanent

poza tym mnie też rozkłada, katar mam po kostki, więc Pani my dzisiaj mleko z miodem i czosnkiem obowiązkowo

co robicie na obiad dobrego dzisiaj? bo nie mam weny jakoś