Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

Hania urodziny spedzilam normalnie bez jakis tam tortow itp.upieklismy tylko muffinki dostalam od tesciow kase-wiec kupie posciel a dokladnie wklad-bo juz ten jest stary i brzydki wieczorem bylam na tej Zumbie z nowym kolesiem,ladny ale nie w moim typie za to zajecia prowadzi rewelacyjnie-nogi to mnie wczoraj tak bolaly ze nie moglam usnac

Kamila a czemu boisz sie nurkowania?mowilas ze Mati sie super w wodzie czuje A co do spania to Blazej tez od przyjscia ze szpitala spi w lozeczku tylko nad ranem go biore na ta godzine lub dwie do lozka,wiec nie ma problemow ze spaniem ani w lozku ani w lozeczku.Jak jest skok czy tak jak ostatnio chyba przez zabki sie budzil co 1,5 2h to bralam do lozka bo bylo bardzo meczace takie wstawanie,a teraz znowu bez problemu usypia u siebie Moze posiedz przy lozeczku ale go nie wyjmuj,daj smoka poglaszcz po glowce albo potrzymaj za reke u nas to dziala

Marta sz No to do slubu napewno zgubisz te kilogramy,ja tez bym troche chciala zgubic ale przy karmieniu piersia to trzeba jesc wiec narazie odpuszcze,przynajmniej nie tyje a jem mase slodyczy dlatego na fitnessie daje cala z siebie

Domii o Mateusza nurkowanie się nie boje bo on bardzo lubi wodę nawet jak po buźce leci tutaj chodzi o mnie boje sie zebym ja z nim nurkowac nie musiala bo ja to z pływaniem kiepsko

a jeśli chodzi o to zostawienie go w łóżeczku i głaskanie itp - niestety na Matiego to nie działa jest krzyk i uspokaja się na rekach dopiero a jak go włoże z powrotem to powtórka z rozrywki nasz indywidualista ...

Kamila u nas jest to samo tylko Maja od ur spała w łóżeczku a odmieniło jej się jakoś tak ok 4 miesiąca i czasem uda mi się ją przenieść a czasem nie i większości przypadków śpi z nami

i am back

informuję uroczyście, iż kupiłam chodzik pani w biedrze wyprzedażowej poskakała trochę po zapleczu i się znalazł

i jest super,później wrzucę zdjęcie bo narazie Majki śpi mi na rękach

dziewczyny a może to przez skok? może Wasze maleństwa potrzebują teraz więcej bliskości? niw wiem nie znam się tylko gdybam

właśnie padłam

dziewczyny pisała któraś może do Asik co tam z nimi ?

Pipin dla mnie Ci rodzice są poj.... i nic więcej, dziecko to nie lalka

kurcze a też myślę cły czas o tej malutkiej Madzi oby się znalazła, chociaż bardzo w to wątpię aż siępłakać chce i pomyśleć,że to Dzieciątko w wieku naszych... zabiłabym gnoja gołymi rękami...

Marta to masz jeszcze sporo czasu do weselicha napewno schudniesz. swoją drogą toja mam 165 i 86kg więc czym Ty się przejmujesz kobito ? napewno super wyglądasz

Kamila nurkowanie? wow super

Jusia

Edyta
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


teraz doczytałam o Asik

Adee co się stało?

Maga a gdzie mniej wiecej w Cork?znam Cork prawie jak wlasna kieszen
A w Irlandii to ja najbardziej lubie pampersy baby dry ale tu w Polsce ich nie moge dostac..
Adee co jest?
ja na jutro sie umowilam do kosmetyczki i mam zamiar spedzic tam 2 godziny.sama bez dziecka, z Jerzykiem zostaje tata i mam zamiar wykorzystac kazda minute na relaks w ogole od dzis sie cos zmieni, bede dbac o siebie.w koncu.teraz musze jeszcze jakis fitness znalezc w okolicy i sie wybiore,chociaz raz w tygodniu.amen

nic nic po prostu zabrakło mi słów po rozmowie z "koleżanką"

Agusia swieta racja musimy zacząć dbac o siebie

Adee umieram z ciekawości... co też ta koleżanka Ci powiedziała???

podpisuję się pod Renatką, my ciekawskie dusze jesteśmy

Agusia świetne postanowienie
dużo by pisać oj mniejsza z tym, olać

ej no Adee jak nam smaka zrobilas to gadaj!!!

No dobra zmykam do mojej Gąsienicy Pa!