- Posty: 819
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie sierpniowe 2011 cz.2
u doktorka gina czy terapeuty??? 
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #297256 przez Edyta
no nie czemu nie zyje...az sie wkurzylam dajcie linka...plissssss wlasnie nadrobilam ale wybaczcie pozapominalam beti siapalunek papalunek to moja corcia tak ja nazywam czasem a i z uchem juz ok Jusia super dywanik i wszystkie dzieci superoskie... maja, wiki, kornelka, a ja tez daje sloiczki i wygodnie mi ale moja mala cos malo ostatnio je...dorotka super ze chrzciny sie udaly ide czytac o Madzi... 
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #297273 przez madzia0507
Hej!
Wiecie już, że ta mała Madzia nie żyje???
Nie było mnie wczoraj, bo miałam strasznie busy day. Byłam u kosmetyczki, na zakupach, płytki do łazienki byłam zapłacić i część odebrałam, potem byłam u Ciotki, bo zaprosiła nas na obiad, a do tego Julita przechodziła samą siebie wieczorem i dosłownie padłam do łóżka, a dzisiaj Mała nie śpi już od 6:00 rano, więc oglądam z nią tv, a tam takie smutne wieści, o tej małej Madzi. Szok!
Wierzyć się nie chce, że matka tak wszystkich oszukiwała. Cała Polska jej współczuła i chciała pomóc, a ona cały czas wiedziała, co się stało i kłamała. Jakbym ją dorwała, to nie wiem co bym jej zrobiła!!!
I ciekawe, ze po upadku na podłogę dzidziuś zmarł. Moim zdaniem to też kłamstwo. Moim zdaniem musiała coś tej Małej zrobić. A nawet jakby Madzia upadła, to prawdziwa matka powinna zadzwonić na pogotowie, albo zabrać dziecko jak najszybciej do szpitala, a nie wymyślać takie oszustwo!!!
Żal mi taty Madzi i jej dziadków.
Wiecie już, że ta mała Madzia nie żyje???
Nie było mnie wczoraj, bo miałam strasznie busy day. Byłam u kosmetyczki, na zakupach, płytki do łazienki byłam zapłacić i część odebrałam, potem byłam u Ciotki, bo zaprosiła nas na obiad, a do tego Julita przechodziła samą siebie wieczorem i dosłownie padłam do łóżka, a dzisiaj Mała nie śpi już od 6:00 rano, więc oglądam z nią tv, a tam takie smutne wieści, o tej małej Madzi.
Szok!Wierzyć się nie chce, że matka tak wszystkich oszukiwała. Cała Polska jej współczuła i chciała pomóc, a ona cały czas wiedziała, co się stało i kłamała. Jakbym ją dorwała, to nie wiem co bym jej zrobiła!!!
I ciekawe, ze po upadku na podłogę dzidziuś zmarł. Moim zdaniem to też kłamstwo. Moim zdaniem musiała coś tej Małej zrobić. A nawet jakby Madzia upadła, to prawdziwa matka powinna zadzwonić na pogotowie, albo zabrać dziecko jak najszybciej do szpitala, a nie wymyślać takie oszustwo!!!
Żal mi taty Madzi i jej dziadków.
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #297280 przez Renata Anna
Witajcie...
Do mnie też dotarły te straszne informacje o biednej Madzi Strasznie mi żal malutkiej...
Nie chciałam na początku osądzać, ale coś tak czułam w kościach, że jej mama nie ma czystego sumienia. Strasznie ta sprawa była podejrzana.
U nas kolejna nocka przespana calusieńka
Mamy dziś wieczorem gości, więc cały dzień pewnie spędzę w kuchni.
Trzymajcie się.
100 lat dla Kornelki!! To już pół roczku
Do mnie też dotarły te straszne informacje o biednej Madzi
Strasznie mi żal malutkiej...Nie chciałam na początku osądzać, ale coś tak czułam w kościach, że jej mama nie ma czystego sumienia. Strasznie ta sprawa była podejrzana.
U nas kolejna nocka przespana calusieńka
Mamy dziś wieczorem gości, więc cały dzień pewnie spędzę w kuchni.
Trzymajcie się.
100 lat dla Kornelki!! To już pół roczku
12 lata 11 miesiąc temu #297281 przez Hania
Hejka:)
Sto lat dla Kornelki
Nika,
Nelka prawie sama chodzi a ja myślalam, że trzymacie ją mocno pod pachami i że nóżki jeszcze miękkie i dupcia za ciężka...
Renatko, Celinka przepiękna!
biedna mała madzia:( ŻADNA normalna matka nie zachowuje się w tak podły sposób!!!!
mykam na zapkupy do potem:)
Sto lat dla Kornelki
Nika,
Nelka prawie sama chodzi a ja myślalam, że trzymacie ją mocno pod pachami i że nóżki jeszcze miękkie i dupcia za ciężka...Renatko, Celinka przepiękna!
biedna mała madzia:( ŻADNA normalna matka nie zachowuje się w tak podły sposób!!!!
mykam na zapkupy do potem:)
12 lata 11 miesiąc temu #297282 przez martucha
Sto lat dla Kornelki
Renatka tak jak piszesz, coś było nie tak, a w szczególności zachowanie matki...zrobiła nas wszystkich w balona....generalnie podpisuje sie rekoma i nogami pod tym co napisała Madzia
biorac pod uwage to co sie wydarzyło nie zdziwilabym sie gdyby ta mała zgineła inaczej niż mówi matka...sliski kocyk
ja tez mam śliski kocyk i co i jeszcze jedno....jaka matka zrobiłaby cos takiego zostawiła swoje dziecko pod drzewem lub zakopała...to jest dla mnie nie do pomyślenia
Renatka tak jak piszesz, coś było nie tak, a w szczególności zachowanie matki...zrobiła nas wszystkich w balona....generalnie podpisuje sie rekoma i nogami pod tym co napisała Madzia
biorac pod uwage to co sie wydarzyło nie zdziwilabym sie gdyby ta mała zgineła inaczej niż mówi matka...sliski kocyk
ja tez mam śliski kocyk i co i jeszcze jedno....jaka matka zrobiłaby cos takiego zostawiła swoje dziecko pod drzewem lub zakopała...to jest dla mnie nie do pomyślenia Moderatorzy: ilona
