BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

12 lata 11 miesiąc temu #297374 przez martucha
Papasiu wpadnij później :kiss: :lol:
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297377 przez soniasg
kurcze wstaję rano a tutaj taka informacja :( :( :(

biedna Madzia :(
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297381 przez Kasiek
no wlasnie nie oceniajmy tej matki, ona podobno jest w okropnym stanie psychicznym :(
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297387 przez Pippin
zgadzam sie
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


nie osądzajmy jeżeli jest tak jak mówi musi czuć się koszmarnie :( :( :(
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297389 przez a!gusia
hej
nie osadzam jej ale wymyslilybyscie cos takiego?ja chyba nie!
u nas czopek byl do d...wyszla tylko wielka kupa a w nocy i tak nie spalam...
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297398 przez Kasiek
mózg czlowieka w takich chwilach nie pracuje normalnie, ona tak sobie tego nie wymyslila chyba :( po prostu w szoku wyszla z domu a potem moglo tak byc ze sama uwierzyla w to porwanie bo tak bylo jej latwiej, latwiej niz przyjac do wiadomosci ze dziecko nie zyje :( :( :( gdyby nie byla sama w domu w tym momencie ktos inny by zadzwonil na pogotowie, nie byloby tej sytuacji :( :(
to straszna i mimo wszytsko bardzo wspolczuje tej matce, :( nigdy nie wiadomo jak normalny czlwoiek zareaguje w takiej chwili, wszystko jest w porzadku i nagle 5 minut pozniej caly swiat ci sie wali na glowe, dziecko-to co masz najcenniejszego nie zyje, tak nagle, i naprawde w takim momencie nadchodzi taki szok, ze psychika moze splatac nam rozne figle :( :(
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297400 przez happymamma
Tak! Adee do Poznania :lol:

Sonia świetna maseczka :) No i do twarzy Ci w niej :silly:

Beti jakie odżywki łykasz, przyznaj się ;) Ja też wybieram się na basen (z taką jedną stąd nawet :silly: ) jak sójka za morze :dry:

Wiki smaczne rajstopki były??? :)

Kasiek wytrwałości życzę :kiss: Jak wszystkim ząbkującym mamusiom :kiss: I pomyślcie, że te piękne chwile :silly: dopiero przed niektórymi :dry:

Haniu jak tam mężowe uszko?? :) I mąż?? pocieszony?? ;)

Renatko pewnie, że masz jechać choćby nie wiem co! Miałaś jakieś wątpliwości :ohmy: :lol: :lol: Celinka super jak zawsze :kiss:

Nelka co Ci mama jeść daje, że Ty już biegasz :ohmy: :lol: Świetna spineczka - Jasiowi też mogła bym przypiąć, al monsz się stawia ;)

Fifi bystrzacha :)

Bieddronka gratulacje i dalej trzymamy kciuki :)

hehe Martucha, ja też miałam wczoraj mega ochotę na te sajgonki :silly:

Adee proszę zadbaj o siebie, proszeeeeeeeeeeeeeeeee :kiss: I Maja Cię prosi :kiss:

Martucha, Beti bedzie poród z zaskoczenia jak nic :lol: :lol: :silly:

Antoś przesłodki :kiss:

Martucha a do której Borysek szalał ?? No i dumna jestem z Ciebie :lol: Ja za to wmawiałam dzisiaj Jasiowi o 7, że to 4, ale sie nie nabrał :silly: od 9 śpi i pewnie pośpi do 11, o ile sąsedzi go nie obudzą wiertarką :angry:

ja tż nie jestem w stanie ogarnąć, jak nawet w szoku można wziąć zwłoki własnego dziecka i wieść je spokojnie w wózku?? Rozmaiałam z mężem o tym i mu mówiłam właśnie (tak jak pisała Madzia), że w szoku to się raczej bierze dziecko na ręce i biegnie z nim na boso i bez ubrania do najbliższego szpitala :angry: Poza tym " w szoku" brnęła w kłamstwo przez ponad tydzień ??? :angry: Nie chce mi się wierzyć w ten wypadek... w ogóle to nie mogę się otrząsnąć i ryczeć mi się chce :(

Madziu moja synowa pięknie pisze nogami :) taka wygimnastykowana, no no... :silly:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297405 przez Pippin
ja się podpisuję pod tym co Kasiek napisała :( :( :( nie chcę osądzać nikt nie wie jak jest naprawdę :( :( :( wiem jedno bardzo ale to bardzo współczuję tej rodzinie :( :( :(
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #297409 przez martucha
happymamma napisał:


Beti jakie odżywki łykasz, przyznaj się ;) Ja też wybieram się na basen (z taką jedną stąd nawet :silly: ) jak sójka za morze :dry:


:lol: Beti my codziennie robimy sobie z Happymamma taka wirtualna wizualizacje pobytu na basenie :silly:

Martucha, Beti bedzie poród z zaskoczenia jak nic :lol: :lol: :silly:


właśnie sie tego obawiam haha

Martucha a do której Borysek szalał ?? No i dumna jestem z Ciebie :lol: Ja za to wmawiałam dzisiaj Jasiowi o 7, że to 4, ale sie nie nabrał :silly: od 9 śpi i pewnie pośpi do 11, o ile sąsedzi go nie obudzą wiertarką :angry:


jakoś chwile po naszej wczorajszej rozmowie padł i obudził sie o 5 na mleko później o 7 ale sie podołał...lubi sie wyspac po mamusi :lol: A Jasio jest bystry wiec tak łatwo nie da sie zrobic w balona :silly:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


Adee Ty tez się przyznaj B) :lol: :silly: :P :side:
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297410 przez madzia0507
Renatka, Julita się właśnie śmieje jak dzika do Celinki na zdjęciu i gada do niej. :laugh: :laugh: :laugh:
I nie jesteś absolutnie wykluczona!!! Ja cię bardzo ajlawiam!!! Serio, serio! :) :) :)

Nika, Nelka już chodzi???!!!

Beti, a przy twoim filmiku, to mi Julita prawie w monitor weszła. :laugh: :laugh: :laugh:

Dorotka, super, że chrzciny się udały. :) Czekamy na zdjęcia.

Jestem z powrotem. Musiałam położyć Julitke spać, bo już bardzo marudziła. Martwi mnie strasznie to, że ona od wczoraj ma strasznie mały apetyt. Prze cały dzień zjadła mi tylko niecałe 200 ml mleka i trochę kleiku z owocami, ale to praktycznie na siłę jej dawałam. W nocy ładnie zjadła całą butelkę mleka i to tą dużą 260 ml, a dzisiaj znów się zaczyna marudzenie nad jedzeniem i wypychanie butelki z buzi. Za to herbatę pije w nieograniczonych ilościach. :( :( :( :unsure: :unsure: :unsure:

Beti, a ty robisz sajgonki sama??? Jak, jak, jak??? Mów!!! Dawaj przepis, instrukcję i wogóle wszystko!!!

Nika, 100 lat dla Kornelki!!!

Pippin, Tosiek słodziaczek! :)

A co do Madzi, to moim zdaniem ojciec nie miał z tym nic wspólnego. W końcu poddał się badaniem wariografem. Ale ta matka, to od samego początku była podejrzana i moim zdaniem ona coś zrobiła temu dziecku. Dlatego teraz nie mogą znaleźć dziecka, bo podała im błędnie miejsce, w którym ukryła zwłoki. Wiadomo, że podczas sekcji wszystko wyszłoby na jaw.
Boże!!! Nie mieści mi się to wszystko w głowie!
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297422 przez soniasg
Maga nie życzę Ci tego ale wydaje mi się, że ktoś Ci skopiował kartę jak nią gdzieś płaciłaś. obyś nie musiała za to płacić. tutaj masz linka to sobie poczytajhttp://www.policja.pl/portal.php?serwis=pol&dzial=1&id=11364

Adee Majka taki krasnoludek słodki :)

Pippin Antek słodziak :D i ta opluta bródka :D ja się czuję dziś troszkę gorzej ale nie ma co narzekać :P a mój M już ok tylko przez tą wadę serca musi strasznie uważać

Nika 100 lat dla Kornelki :*

kurcze próbuję Was nadrobić ale nie mogę się skupić, cały czas myślę o tej Madzi :( ja należałam do tej grupy osób która jej wierzyła. a ona wszystkich ludzi tak zmanipulowała.

pozatym miała robioną obdukcję i ktoś ją uderzył w tył głowy więc ciekawe kto? sama raczej by się nie uderzyła....
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297425 przez jusia
madzia0507 napisał:

Hej!
Wiecie już, że ta mała Madzia nie żyje??? :( :( :(

Nie było mnie wczoraj, bo miałam strasznie busy day. Byłam u kosmetyczki, na zakupach, płytki do łazienki byłam zapłacić i część odebrałam, potem byłam u Ciotki, bo zaprosiła nas na obiad, a do tego Julita przechodziła samą siebie wieczorem i dosłownie padłam do łóżka, a dzisiaj Mała nie śpi już od 6:00 rano, więc oglądam z nią tv, a tam takie smutne wieści, o tej małej Madzi. :( :( :( Szok!

Wierzyć się nie chce, że matka tak wszystkich oszukiwała. Cała Polska jej współczuła i chciała pomóc, a ona cały czas wiedziała, co się stało i kłamała. Jakbym ją dorwała, to nie wiem co bym jej zrobiła!!! :angry: :angry: :angry:

I ciekawe, ze po upadku na podłogę dzidziuś zmarł. Moim zdaniem to też kłamstwo. Moim zdaniem musiała coś tej Małej zrobić. A nawet jakby Madzia upadła, to prawdziwa matka powinna zadzwonić na pogotowie, albo zabrać dziecko jak najszybciej do szpitala, a nie wymyślać takie oszustwo!!! :( :( :(

Żal mi taty Madzi i jej dziadków. :( :( :(


Madzia uważam dokładnie tak samo!! musiało sie zdarzyc cos innego...gorszego... jak znajdą Madzię to sie okaże co jej zrobiła :(

A tak wogole hej :) idze dzisiaj na 13 wiec jeszcze w szlafroczku jestem :)
zrobilismy Wiki przemeblowanie :) ma swoj kącik :) pozniej wrzuce zdjecie bo zaraz chce was nadrobic i potem musze sie do pracy szykowac :)
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297427 przez Pippin
ja myślę że trzeb zaczekać na finał historii nic nie wiemy jeszcze na pewno :( też cały czas o niej myślę biedna biedna Madzia :( :( :( ja jako forumowa płaczka nr 1 będę dziś cały dzień przeżywać i smęcić :(
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297428 przez soniasg
Madzia Majka robi to samo. je troszkę więcej od Julitki ale mimo wszystko odprawia przy tym takie cyrki, że już nie mam siły... a na noc jakby nigdy nic całą dużą butlę wypija
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #297431 przez martucha
Pippin no co zrobić...stałą się tragedia...ale tak na prawde...ile takich tragedii dzieje sie na codzień a my o tym nie wiemy :unsure:
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl