- Posty: 1314
- Otrzymane podziękowania: 3
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie sierpniowe 2011 cz.2
Mamusie sierpniowe 2011 cz.2
- a!gusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jerzyk i Karinka-nasze Skarby! :)
Mniej Więcej
12 lata 7 miesiąc temu #353855 przez a!gusia
Edytka ja czytalam ze sloiczki sa tak amo dobre jak 'swojskie' jedzenie a czasami nawet lepsze bo produkty sa z wiadomego zrodla..tutaj w ie sloiczki sa tanie wiec ja nadal bede Jerzowi dawac sloiczki..tym bardziej ze one maja konsystecje taka jaka dziecko powinno otrzymac a z Silvia to..nie zrazaj sie! ide spac,do jutra!
Temat został zablokowany.
- domii
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 616
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #353893 przez domii
Hej
My dzisiaj sami siedzimy Tesciowie na dzialce wracaja w niedziele i dobrze bo Tesciowa mniewiec lepiej ze jej nie widze
Agusia no to nie zafajnie z tym domem,pogadajcie z wlascicielka
Edytka ja nauczylam Blazeja jesc wieksze kawalki na biszkopcie i chrukach kukurydzianych tylko takich prostych,sprobuj moze sie uda, jak siostra przyjedzie to wstaw fitki z jej coreczka
Maga 4 jak tam wasze zdrowko????
Ciekawe jak Avika? no i Asik z Szymkiem-dzisiaj mial miec szwy sciagniete????
Kasiek jak tam na wsi? buciki kupila w takim sklepie Centro,japonki i sandalki na lato mam tu masz fotke
My dzisiaj sami siedzimy Tesciowie na dzialce wracaja w niedziele i dobrze bo Tesciowa mnie
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ] [ Kliknij, aby ukryć ]
wkurwia
Agusia no to nie zafajnie z tym domem,pogadajcie z wlascicielka
Edytka ja nauczylam Blazeja jesc wieksze kawalki na biszkopcie i chrukach kukurydzianych tylko takich prostych,sprobuj moze sie uda, jak siostra przyjedzie to wstaw fitki z jej coreczka
Maga 4 jak tam wasze zdrowko????
Ciekawe jak Avika? no i Asik z Szymkiem-dzisiaj mial miec szwy sciagniete????
Kasiek jak tam na wsi? buciki kupila w takim sklepie Centro,japonki i sandalki na lato mam tu masz fotke
Temat został zablokowany.
- Kasiek
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #353934 przez Kasiek
jestem
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Domii butki bardzo fajne spoko ze macie spokoj i domek teraz dla siebie a jak poszukiwania mieszkania?? i przeczytalam na Fb ze juz nie karmisz Błazejka a nie pochwalilas sie a fotki Błażeja na Fb swietne, on sie super smieje
Edytko Silvia ma odruchy wymiotne bo jej przełyk nie jest przyzwyczajony do przełykania wiekszych kawalkow. probuj jej ugotowac na mocno mięciutko np kawalek marchewki i ryz ale tak zeby te kawalki sie w buzi rozpadaly, sama sprobuj czy sie rozpadaja pod naciskiem jezyka i takie na poczatku dawaj Silvi, zanim sie przyzwyczai. no i dawaj jej biszkopty, chrupki czy kawalek chlebka do ciumkania, nauczy sie
Agusia fajnie ze Jerzyk Ci tak ladnie spi w nocy fajne zdjecia wstawilas na Fb z Jerzykiem jak wstaje a z tym mieszkaniem to faktycznie problem
Maga spokojnego lotu, moze akurat Kubus go przespi
Kinia dobrze ze juz po wszystkim i ze Bella zdrowa w nocy sprobuj tak zeby m spal z Bella. Ja Ige raz w nocy karmie kolo 2-3 a potem ide spac do drugiego pokoju a m juz Idze jesc nie daje, tak jak pisalam na Fb on twierdzi ze w nocy Iga ma spac a nie jesc na poczatku bywalo ze z nim Iga wariowala pol nocy ale teraz jak Iga widzi ze m do niej wstaje to juz wie ze i tak nic nie dostanie wiec od razu zasypia z powrotem
gdzie dwa dni temu na DDTVN byla jakas specjalistka od dzieciecego snu i potem na czacie doradzala jak zrobic zeby dziecko przesypialo cala noc i ja tam spytalam na tym czacie kiedy dziecko jzu nie powinno jesc w nocy. no i ona twierdzi ze 9-msc dziecko juz w nocy nie powinno dostawac ani cycka ani butelki czy to z mm czy nawet z herbatka, dziecko powinno sie juz przyzwyczajac do nocy bez jedzenia i do tego ze w nocy sie spi wiec pokarmie Ige jeszcze 2 tyg w nocy i bedziemy probowac.
u nas dzis 30 stopni!!!!!!!!!
a co do sloiczkow to ja Idze gotuje ale tez często jak mi sie nie chce albo jedziemy gdzies to daje sloiczki. I wcale nie uwazam ze jak ktoras mama daje sloiczki to ze gorsza, tylko co poniektore T tak twierdza takze sie nie przejmujcie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Domii butki bardzo fajne spoko ze macie spokoj i domek teraz dla siebie a jak poszukiwania mieszkania?? i przeczytalam na Fb ze juz nie karmisz Błazejka a nie pochwalilas sie a fotki Błażeja na Fb swietne, on sie super smieje
Edytko Silvia ma odruchy wymiotne bo jej przełyk nie jest przyzwyczajony do przełykania wiekszych kawalkow. probuj jej ugotowac na mocno mięciutko np kawalek marchewki i ryz ale tak zeby te kawalki sie w buzi rozpadaly, sama sprobuj czy sie rozpadaja pod naciskiem jezyka i takie na poczatku dawaj Silvi, zanim sie przyzwyczai. no i dawaj jej biszkopty, chrupki czy kawalek chlebka do ciumkania, nauczy sie
Agusia fajnie ze Jerzyk Ci tak ladnie spi w nocy fajne zdjecia wstawilas na Fb z Jerzykiem jak wstaje a z tym mieszkaniem to faktycznie problem
Maga spokojnego lotu, moze akurat Kubus go przespi
Kinia dobrze ze juz po wszystkim i ze Bella zdrowa w nocy sprobuj tak zeby m spal z Bella. Ja Ige raz w nocy karmie kolo 2-3 a potem ide spac do drugiego pokoju a m juz Idze jesc nie daje, tak jak pisalam na Fb on twierdzi ze w nocy Iga ma spac a nie jesc na poczatku bywalo ze z nim Iga wariowala pol nocy ale teraz jak Iga widzi ze m do niej wstaje to juz wie ze i tak nic nie dostanie wiec od razu zasypia z powrotem
gdzie dwa dni temu na DDTVN byla jakas specjalistka od dzieciecego snu i potem na czacie doradzala jak zrobic zeby dziecko przesypialo cala noc i ja tam spytalam na tym czacie kiedy dziecko jzu nie powinno jesc w nocy. no i ona twierdzi ze 9-msc dziecko juz w nocy nie powinno dostawac ani cycka ani butelki czy to z mm czy nawet z herbatka, dziecko powinno sie juz przyzwyczajac do nocy bez jedzenia i do tego ze w nocy sie spi wiec pokarmie Ige jeszcze 2 tyg w nocy i bedziemy probowac.
u nas dzis 30 stopni!!!!!!!!!
a co do sloiczkow to ja Idze gotuje ale tez często jak mi sie nie chce albo jedziemy gdzies to daje sloiczki. I wcale nie uwazam ze jak ktoras mama daje sloiczki to ze gorsza, tylko co poniektore T tak twierdza takze sie nie przejmujcie
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez Kasiek.
Temat został zablokowany.
- madzia0507
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 325
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #353940 przez madzia0507
Hej!
Dziewczynki, podczytywałam wam trochę w weekend, bo całe dnie spędzaliśmy na zewnątrz na słoneczku i jakoś tak mnie nie ciągnęło do kompa, chociaż wczoraj cały czas podglądałam FB...
Dowiedziałam się, że moja koleżanka miała wylew, trafiła do szpitala i tak dostała drugiego wylewu. Była w 8-mym miesiącu ciąży, więc zrobili jej cesarkę. Chłopczyk urodził się malutki 2100 g, ale zdrowy. W tym tygodniu ma wyjść do domu. A ona jest w śpiączce farmakologicznej. Wczoraj było trochę lepiej, nerki zaczęły pracować, ale ogólnie stan jest bardzo, bardzo ciężki. No i cały czas zaglądam na FB, bo wspólna znajoma pisze mi jak się czegoś dowie.
Poza tym moja przyjaciółka Ola leci dzisiaj na komunię do USA do chrześnicy i od rana sram w gacie, bo chcę żeby już doleciała, wylądowała bezpiecznie i mi napisała, że jest wszystko ok.
Viszka, gratulacje!!! Czyli twój mąż ma jednak dar przewidywania!!!
Dziewczynki, podczytywałam wam trochę w weekend, bo całe dnie spędzaliśmy na zewnątrz na słoneczku i jakoś tak mnie nie ciągnęło do kompa, chociaż wczoraj cały czas podglądałam FB...
Dowiedziałam się, że moja koleżanka miała wylew, trafiła do szpitala i tak dostała drugiego wylewu. Była w 8-mym miesiącu ciąży, więc zrobili jej cesarkę. Chłopczyk urodził się malutki 2100 g, ale zdrowy. W tym tygodniu ma wyjść do domu. A ona jest w śpiączce farmakologicznej. Wczoraj było trochę lepiej, nerki zaczęły pracować, ale ogólnie stan jest bardzo, bardzo ciężki. No i cały czas zaglądam na FB, bo wspólna znajoma pisze mi jak się czegoś dowie.
Poza tym moja przyjaciółka Ola leci dzisiaj na komunię do USA do chrześnicy i od rana sram w gacie, bo chcę żeby już doleciała, wylądowała bezpiecznie i mi napisała, że jest wszystko ok.
Viszka, gratulacje!!! Czyli twój mąż ma jednak dar przewidywania!!!
Temat został zablokowany.
- Edyta
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 782
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #353954 przez Edyta
Hejka
domii Kasiek probuje codziennie z chlebem kawalkami ale efekt marny no dzis to samo bylo...wymioty eh...
Madzia ale malusze zyczymy by kolezanka szybko sie wybudzila i bylo wszystko ok
Kasiek no to wyjazd sie udal nie chce osadzac ale pewnie T zrobila popis przed dziadkami pozniej bedzie taka sama no unas Babcia wporzo ale czasem szarpie mi nerwy
domii fajne balerinki lece bo silvia mi placze a miala spac...
domii Kasiek probuje codziennie z chlebem kawalkami ale efekt marny no dzis to samo bylo...wymioty eh...
Madzia ale malusze zyczymy by kolezanka szybko sie wybudzila i bylo wszystko ok
Kasiek no to wyjazd sie udal nie chce osadzac ale pewnie T zrobila popis przed dziadkami pozniej bedzie taka sama no unas Babcia wporzo ale czasem szarpie mi nerwy
domii fajne balerinki lece bo silvia mi placze a miala spac...
Temat został zablokowany.
- maga4
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 251
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 7 miesiąc temu #354012 przez maga4
Domii, dziekuje juz lepiej.Ja jeszcze troche kaszle a Kuba ma jeszcze lekki katar ale jest o niebo lepiej.
Agusia pogadaj z wlascicielka moze to ponaprawia. Ja dzis oddalam klucze ze starego domu i babka nawet ze mna domu nie chciala sprawdzic. powiedziala ze poprosi o klucze i do widzenia. Malpa
Ja nie gotuje dla Kuby. Daje sloiczki i troche z naszego obiadu mieska, ziemniakaka czy innego warzywa skubnac. Chyba ze gotuje zupe dla nas to odlewam troszke dla Kuby zanim doprawie do konca i potem miksuje.
A ta z nowego domu chyba bedzie fajna. jak sie wprowadzalismy to wszystkie male sprzety byly wymienione na nowe i nawet przeprosila,ze ptak nam narobil na okno i nie zdazyla tego zmyc
Madzia, trzymam kciuki za kolezanke.
Ide szykowac obiadek. W pracy 3 nocki i w czwartek do Polski na 10 dni
Agusia pogadaj z wlascicielka moze to ponaprawia. Ja dzis oddalam klucze ze starego domu i babka nawet ze mna domu nie chciala sprawdzic. powiedziala ze poprosi o klucze i do widzenia. Malpa
Ja nie gotuje dla Kuby. Daje sloiczki i troche z naszego obiadu mieska, ziemniakaka czy innego warzywa skubnac. Chyba ze gotuje zupe dla nas to odlewam troszke dla Kuby zanim doprawie do konca i potem miksuje.
A ta z nowego domu chyba bedzie fajna. jak sie wprowadzalismy to wszystkie male sprzety byly wymienione na nowe i nawet przeprosila,ze ptak nam narobil na okno i nie zdazyla tego zmyc
Madzia, trzymam kciuki za kolezanke.
Ide szykowac obiadek. W pracy 3 nocki i w czwartek do Polski na 10 dni
Temat został zablokowany.
- domii
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 616
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #354020 przez domii
Pospacerowalismy troche,Blazejek w skarpetkach ,ktorkich spodenkach i koszulce jechal-kremem wysmarowalam mu nozki,raczki,buzie i uszka do tego kapelusik na glowke i normalnie facet pelna geba
maga 4 to z tym domem mozna powiedziec nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo
Edytka nie martw sie ,moze sylwia nie jest jeszcze gotowa na wieksze kawalki,Blazej tak naprawde zaczal jesc akurat jak mu te 2 zabki na dole wyszly,teraz ma juz tez 2 dwojki na gorze
KASIEK widzialam ten program z ta babka odnosnie przesypianai calej nocy,u nas niestety nocki sa rozne ale to zasluga zabkow sa dni kiedy przespi cala noc a sa kiedy sie budzi co chwile i wierci,ale juz nie je w nocy jakos od miesiaca,a co do karmienia to przed tym jak szlam na wesele to juz nie jadl ze dwa dni wieczorem,tzn ja mu nie dawalam bo od jakiego czasu jadl po 1 minucie na kazdego cycka wiec stwierdzilam ze nie ma sensu 8 miesiecy to wystarczajaco dlugo.A czemu Iga sie trawy boi??? ale w sumie to polozysz na kocu i z niego nie zejdzie My wczoraj rozlozylismy Blazejkowi parasol plazowy kocyk dalismy zabawki chrupki i lezal to na pleckah to na brzuszku,pozniej tylko poszedl spac do wozka A T twoja to z moja moga sobie reke podac Jak Blazej marudzii to mowi ze jest terrorysta i ze wymusza krzykiem a ja jej tlumacze ze on jest glodny,albo scpiacy albo ma dosc takiego trzymania na kolanach ze potrzebuje sie na brzuszek przewrocic
A wogole to jak sie z nim kapie i mam go na plecach to sie przekrecac chce w wannie na brzuch i wczoraj tak zrobil kilka razy na moich nogach ale na koncu uderzyl glowa w wanne i byl placz
Co do sloiczkow to ja tak jak kasiek daje jak mi sie nie chce gotowac albo jak gdzies jedziemy,pewnie gdyby nie byly takie drogie to bym dawala codziennie,ale wystarczy ze kupujemy owoce w sloiczkach do tego kaszki mleko i mozna zbankrutowac na tym wszystkim,a Blazejowi nie robi roznicy czy ja ugotuje czy zje ze sloiczka bo szama i jedne i drugie
Madzia to straszne z ta kolezanka a ile ma lat boze zawal dobrze ze dzidzia zdrowa,ale co ten maz musi czuc to nie wobrazam sobie a przyjaciolka napewno szczesliwie doleci
A gdzie Anetka? ciekawe jak po kontroli???
maga 4 to z tym domem mozna powiedziec nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo
Edytka nie martw sie ,moze sylwia nie jest jeszcze gotowa na wieksze kawalki,Blazej tak naprawde zaczal jesc akurat jak mu te 2 zabki na dole wyszly,teraz ma juz tez 2 dwojki na gorze
KASIEK widzialam ten program z ta babka odnosnie przesypianai calej nocy,u nas niestety nocki sa rozne ale to zasluga zabkow sa dni kiedy przespi cala noc a sa kiedy sie budzi co chwile i wierci,ale juz nie je w nocy jakos od miesiaca,a co do karmienia to przed tym jak szlam na wesele to juz nie jadl ze dwa dni wieczorem,tzn ja mu nie dawalam bo od jakiego czasu jadl po 1 minucie na kazdego cycka wiec stwierdzilam ze nie ma sensu 8 miesiecy to wystarczajaco dlugo.A czemu Iga sie trawy boi??? ale w sumie to polozysz na kocu i z niego nie zejdzie My wczoraj rozlozylismy Blazejkowi parasol plazowy kocyk dalismy zabawki chrupki i lezal to na pleckah to na brzuszku,pozniej tylko poszedl spac do wozka A T twoja to z moja moga sobie reke podac Jak Blazej marudzii to mowi ze jest terrorysta i ze wymusza krzykiem a ja jej tlumacze ze on jest glodny,albo scpiacy albo ma dosc takiego trzymania na kolanach ze potrzebuje sie na brzuszek przewrocic
A wogole to jak sie z nim kapie i mam go na plecach to sie przekrecac chce w wannie na brzuch i wczoraj tak zrobil kilka razy na moich nogach ale na koncu uderzyl glowa w wanne i byl placz
Co do sloiczkow to ja tak jak kasiek daje jak mi sie nie chce gotowac albo jak gdzies jedziemy,pewnie gdyby nie byly takie drogie to bym dawala codziennie,ale wystarczy ze kupujemy owoce w sloiczkach do tego kaszki mleko i mozna zbankrutowac na tym wszystkim,a Blazejowi nie robi roznicy czy ja ugotuje czy zje ze sloiczka bo szama i jedne i drugie
Madzia to straszne z ta kolezanka a ile ma lat boze zawal dobrze ze dzidzia zdrowa,ale co ten maz musi czuc to nie wobrazam sobie a przyjaciolka napewno szczesliwie doleci
A gdzie Anetka? ciekawe jak po kontroli???
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez domii.
Temat został zablokowany.
- kiniaa
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 274
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #354114 przez kiniaa
hej laski
Wy macie dzis wolne a u nas normalny dzien pracujacy no ale juz po pracy jakos zlecialo
Maga bylismy w szpitalu najpierw z powodu goraczki 40 st a pozniej z powodu wysokiego poziomu bialych krwinek we krwi. Musielismy czekac az spadna bo ponac tak wysoki poziom krwinek to powazna sprawa. No ale na szczescie spadly wiec szpital to tylko wspomnienie teraz
Kasiek no sama nie wiem czy ja powinnam jej nie dawac jedzenia w nocy bo ona je malutko nadal po 90 ml rano i wieczorem i troche zupki. Zauwazylam ze ona na raz nie potrafi zjesc wiecej niz 100-120 ml. Kiedys zjadla 140 i zwymiotowala wszystko gdyby ta niedowaga to bym sprobowala a na razie musze jej dawac ile wlezie
ja bym bardzo chciala zeby sie oduczyla od piersi i dawac jej sama butle.
Edytka Silvia sie nauczy nie martw sie. Moja tez czasem ma odruch wymiotny ale wiekszosc rzeczy juz potrafi rozgrysc np paluszki hehe
Wy macie dzis wolne a u nas normalny dzien pracujacy no ale juz po pracy jakos zlecialo
Maga bylismy w szpitalu najpierw z powodu goraczki 40 st a pozniej z powodu wysokiego poziomu bialych krwinek we krwi. Musielismy czekac az spadna bo ponac tak wysoki poziom krwinek to powazna sprawa. No ale na szczescie spadly wiec szpital to tylko wspomnienie teraz
Kasiek no sama nie wiem czy ja powinnam jej nie dawac jedzenia w nocy bo ona je malutko nadal po 90 ml rano i wieczorem i troche zupki. Zauwazylam ze ona na raz nie potrafi zjesc wiecej niz 100-120 ml. Kiedys zjadla 140 i zwymiotowala wszystko gdyby ta niedowaga to bym sprobowala a na razie musze jej dawac ile wlezie
ja bym bardzo chciala zeby sie oduczyla od piersi i dawac jej sama butle.
Edytka Silvia sie nauczy nie martw sie. Moja tez czasem ma odruch wymiotny ale wiekszosc rzeczy juz potrafi rozgrysc np paluszki hehe
Temat został zablokowany.
- a!gusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jerzyk i Karinka-nasze Skarby! :)
Mniej Więcej
- Posty: 1314
- Otrzymane podziękowania: 3
12 lata 7 miesiąc temu #354198 przez a!gusia
Kiniaa kurcze paluszki?to niezle!Jerzyk narazie poprzestaje na chlebie
Kiniaa a nie myslalas ze moze gdybys Belli nie dawala jesc w nocy to jadlaby wiecej w dzien?moze ona nie rozroznia kiedy jest noc kiedy dzien i chce jesc caly czas ale po kilku dniach/nocach sie skapnie i bedzie jesc wiecej w dzien?
ja sie wlasnie zastanawam co z tym cycaniem zrobic..mleko jeszcze mam ale Jerzyk sie nie upomina i np ostatnio mu dawalam cyca wczoraj wieczorem i to tylko troszke..szkoda mi tego ale..boje sie ze powinnam wykorzystac fakt ze Jerzyk o cycach zapomnial i skonczyc to juz?i chyba tak zrobie..
Kiniaa a nie myslalas ze moze gdybys Belli nie dawala jesc w nocy to jadlaby wiecej w dzien?moze ona nie rozroznia kiedy jest noc kiedy dzien i chce jesc caly czas ale po kilku dniach/nocach sie skapnie i bedzie jesc wiecej w dzien?
ja sie wlasnie zastanawam co z tym cycaniem zrobic..mleko jeszcze mam ale Jerzyk sie nie upomina i np ostatnio mu dawalam cyca wczoraj wieczorem i to tylko troszke..szkoda mi tego ale..boje sie ze powinnam wykorzystac fakt ze Jerzyk o cycach zapomnial i skonczyc to juz?i chyba tak zrobie..
Temat został zablokowany.
- Asik
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #354226 przez Asik
Hejka
my juz w domciu
na moment weszłam bo kurcze padam na pyszczysko
Jutro nadrobię co tam popisałyście
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
my juz w domciu
na moment weszłam bo kurcze padam na pyszczysko
Jutro nadrobię co tam popisałyście
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ] [ Kliknij, aby ukryć ]
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez Asik.
Temat został zablokowany.
- Edyta
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 782
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #354246 przez Edyta
Asik
Pieknie Szymkowi z szyli tak sie ciesze... ze juz w domku jestescie...
Kinia ze co je paluszki chyba swoje
Agus ciezko jest zakonczyc karmienie ale mysle ze chyba dobra pora dla Jerzyka skoro sie nie domaga
domii my mamy dopiero 1 zabka na dole prawa dolna jedynke przekowa sie coraz bardziej wiec poczekam jak bedzie miala wiecej zabkow nie bede jej na sile nic wciskac a biszkopta chentnie dzis brala rzucala nim zachwile znajdywala memlala
ide lulac Dobranoc...
Pieknie Szymkowi z szyli tak sie ciesze... ze juz w domku jestescie...
Kinia ze co je paluszki chyba swoje
Agus ciezko jest zakonczyc karmienie ale mysle ze chyba dobra pora dla Jerzyka skoro sie nie domaga
domii my mamy dopiero 1 zabka na dole prawa dolna jedynke przekowa sie coraz bardziej wiec poczekam jak bedzie miala wiecej zabkow nie bede jej na sile nic wciskac a biszkopta chentnie dzis brala rzucala nim zachwile znajdywala memlala
ide lulac Dobranoc...
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez Edyta.
Temat został zablokowany.
- domii
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 616
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #354334 przez domii
Hej
Asik super Szymon wyglada tak ladnie mu to zrobili-ale sie ciesze
Edytka to jak juz biszkopta memla to jest na najlepsze drodze do gryzenia
Agusia moim zdaniem powinnas wykorzystac ten moment ze Jerzyk sie nie dopomina i zakonczyc kariere cycusiowa jak tak zrobila i nie zaluje,lepeij jest jak dziecko same rezygnuje niz robic cos wbrew jemu-takie jest moje zdanie
Kinia jakie paluszki dajesz Belii? Blazej to je ale swoje
Mnie kochane juz nie bedzie prawdopodobnie do czwartku wieczorem-bo jedziemy na te dni do Kraka,wiec odpoczywajcie
PS. Madzia 12 maja w Krakowie w hali Wandy jest 3 h Maraton Zumby tu masz linka zumba2012.pl/ ja juz kupilam bilet online i jade ze szwagierka i kolezanka-jakbys miaal wolny czas to moze tez bys pojechala co? bilet teraz kosztuje 30zl wiec mysle ze warto
Asik super Szymon wyglada tak ladnie mu to zrobili-ale sie ciesze
Edytka to jak juz biszkopta memla to jest na najlepsze drodze do gryzenia
Agusia moim zdaniem powinnas wykorzystac ten moment ze Jerzyk sie nie dopomina i zakonczyc kariere cycusiowa jak tak zrobila i nie zaluje,lepeij jest jak dziecko same rezygnuje niz robic cos wbrew jemu-takie jest moje zdanie
Kinia jakie paluszki dajesz Belii? Blazej to je ale swoje
Mnie kochane juz nie bedzie prawdopodobnie do czwartku wieczorem-bo jedziemy na te dni do Kraka,wiec odpoczywajcie
PS. Madzia 12 maja w Krakowie w hali Wandy jest 3 h Maraton Zumby tu masz linka zumba2012.pl/ ja juz kupilam bilet online i jade ze szwagierka i kolezanka-jakbys miaal wolny czas to moze tez bys pojechala co? bilet teraz kosztuje 30zl wiec mysle ze warto
Temat został zablokowany.
- aneta2611
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 297
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #354377 przez aneta2611
hej Dziewczyny. Nie mam ostatnio czasu nawet zeby sie wyspac wiec prawie sie nie pojawiam - wybaczcie
Filip jest tak absorbujący odkąd raczkuje że muszę mieć oczy do okoła głowy. Ostatnio non stop podchodzi do mebli i wstaje, a jak juz się Mu to uda to oczywiście przewraca się do tyłu, uderza w główkę i strasznie żałośnie płacze, dlatego muszę za Nim chodzić krok w krok.
Kasiek, piszesz że Iga boi się trawy... Filip może się Jej nie boi, bo ją skubie, ale też za cholerę nie chce zejść z kocyka. Jak tylko czuje trawkę pod rączkami to od razu się zatrzymuje. A co do T... nie chcę nic mówić, ale moja właśnie takie przedstawienia przed ludźmi urządza
Filip jest tak absorbujący odkąd raczkuje że muszę mieć oczy do okoła głowy. Ostatnio non stop podchodzi do mebli i wstaje, a jak juz się Mu to uda to oczywiście przewraca się do tyłu, uderza w główkę i strasznie żałośnie płacze, dlatego muszę za Nim chodzić krok w krok.
Kasiek, piszesz że Iga boi się trawy... Filip może się Jej nie boi, bo ją skubie, ale też za cholerę nie chce zejść z kocyka. Jak tylko czuje trawkę pod rączkami to od razu się zatrzymuje. A co do T... nie chcę nic mówić, ale moja właśnie takie przedstawienia przed ludźmi urządza
Temat został zablokowany.
- aneta2611
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 297
- Otrzymane podziękowania: 0
- Kasiek
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #354409 przez Kasiek
hej
u nas dalszy ciąg shizów przy zasypianiu dzis rano to juz we dwójke wymiekaliśmy przy Idze histeria jest normalnie, w koncu usnęła przy cycku
na szczescie w nocy tylko jedna malusia pobudka i spalismy do 7
Madzia jak tam ta kolezanka? straszne to
Kinia to mam to samo Iga tez na raz duzo zjesc nie moze, mleka to pije 100-110 a jak jej robie 140 to po polgodzinie dopija reszte. Dlatego ja jej daje malo ale czesciej. Owockow z tego malego sloiczka też na raz nie zje, nawet jogurcika calego nie daje rady, zawsze zostawia 2-3 lyzeczki, ale sie do tego juz przyzwyczailam.
Asik dobrze ze juz jestescie a wargusia faktycznie slicznie wygląda
Agusia jestem tego samego zdania co dziewczyny odnosnie cycusiowania kurcze a wiecie ze ja mialam juz skonczyc karmienie rano ale to mi żal nie sądziłam ze tak będzie.
Domii miłego wyjazdu to dobrze ze Błażejek tak bezstresowo zniósł odstawienie od cysia to znaczy ze macie juz 4 ząbki?
Anetko juz niedlugo Fifi nauczy się lądować na pampersie, wiec odsapniesz
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów: Jerzyka, Antosia i Filipka 1000 latek
i spoznione zyczenia dla wczorajszego solenizanta Filipka Hani
u nas dalszy ciąg shizów przy zasypianiu dzis rano to juz we dwójke wymiekaliśmy przy Idze histeria jest normalnie, w koncu usnęła przy cycku
na szczescie w nocy tylko jedna malusia pobudka i spalismy do 7
Madzia jak tam ta kolezanka? straszne to
Kinia to mam to samo Iga tez na raz duzo zjesc nie moze, mleka to pije 100-110 a jak jej robie 140 to po polgodzinie dopija reszte. Dlatego ja jej daje malo ale czesciej. Owockow z tego malego sloiczka też na raz nie zje, nawet jogurcika calego nie daje rady, zawsze zostawia 2-3 lyzeczki, ale sie do tego juz przyzwyczailam.
Asik dobrze ze juz jestescie a wargusia faktycznie slicznie wygląda
Agusia jestem tego samego zdania co dziewczyny odnosnie cycusiowania kurcze a wiecie ze ja mialam juz skonczyc karmienie rano ale to mi żal nie sądziłam ze tak będzie.
Domii miłego wyjazdu to dobrze ze Błażejek tak bezstresowo zniósł odstawienie od cysia to znaczy ze macie juz 4 ząbki?
Anetko juz niedlugo Fifi nauczy się lądować na pampersie, wiec odsapniesz
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów: Jerzyka, Antosia i Filipka 1000 latek
i spoznione zyczenia dla wczorajszego solenizanta Filipka Hani
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona