Mamusie sierpniowe 2011 cz.3

Happymamma wiem ale Martucha chciala swoje mieszkanie wynajac..dlatego pytam
czesc tak w ogole.u nas mega deszczowy dzien..a moj syn nie spal od 3 ..teraz padl na drzemke..

Spoko spoko Agusia, żartuję sobie A Jerzyk co taki ranny ptaszek?

Haniu prawie

wlasnie nie wiem co mu sie znow stalo bo juz ladnie sypial..ale przezyje,oby tylko dzis wrocil do 'normy' ale jak go na drzemke polozylam to nawet nie mrugnal i juz spal..

za chwile wpadnie do nas Monika z Oliwka,mialysmy isc na plac zabaw ale leje tak mocno ze nawet nosa nie wysciubimy ;)no nic,ale przynajmniej nie siedzimy sami w domu to bedzie nam razniej

hej
a mnie boli prawy cycek bo se stanik z fiszbinamy wcz założyłam i mam nawet sę dotknac nie mogę k mać :/
a poza tym to też mam coraz mniejsze cyce a skóra na nich jest jak pusty balonik a były takie piękne

ogólnie to rozbita dziś jestem jakaś wszystko mnie boli ja nie wiem starość
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
starość

przepraszam za przekleństwo miłe panie moderatorki

hej

moje dziecko zaczyna chodzikować przy kanapie i ławie rany jak to szybko minęło i w końcu zaczęłą tańcować, paść można jak tak śmiesznie rzuca dupką

Flower Karolcia słodziuchna


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Agusia no tez Twoj m to ma fuksa a nocka Jerzyka pewnie jednorazowa, Iga tez pare dni temu wstała juz o 4.50 a przeciez teraz spi do 8, wiec bylam niepocieszona ale juz na drugi dzien wszystko wróciło do normy

Dalej szukamy noclegu, mielismy nadzieje ze znajomi z nami pojada ale nikt nie chce wiec pojedziemy sami, ale z kims byloby razniej, zawsze mozna było pogadac wieczorkami jak dziecię by zasnęło

Jusia to jak sie wybierzecie nam morze to moze sie tam spotkamy


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kasiek przechlapane z tym psem...my zarz idziemy obadac zlobek bo..m dostal prace!!!!wprawdzie to nic pewnego,ma isc na tydzien-w sklepie rowerowym wiec sie cieszy - ale ja za tydzien wracam do pracy!wiec jak sie mu powiedzie to co zrobie?pojde chyba na chorobowe zeby nie rzucic dziecka do zlobka na 11 godzin tak z marszu!nawet nie mial kiedy sie przyzwyczaic!ba!nawet nie wiem czy nie bedzie tam plakal..i co wtedy?????????niby fajnie ze m ma prace ale nie mogl jej dostac miesiac temu?zebysmy mieli czas sie przygotowac?ja juz teraz nie moge tego mojego wychowawczego wziasc-co jest bezprawne ale co im zrobie??wiec mam stresa...

jestesmy juz..wiecie ile kosztuje zlobek?200e za TYDZIEN....

Agusia przesrane, wiem coś o tym - u nas 1200pln/m-c A myśleliście o opiekunce?

polecam się jako opiekunka

no i mam zapalenie cyca ogólne rozbicie ból mięśni stawów i wszystkiego czego sie da plus okres daje kombinacje megawybuchową

Pippin, wspolczuje a goraczke masz?ja mialam zawsze 39 stopni.. wiem co czujesz..a wlasnie mialam Ci pisac ze moze to zapalenie..ja sie ciesze ze juz mnie to paskudztwo nie dopadnie!
Happymamma myslalam ale nikt nie bedzie chcial tyle godzin pracowac za 200e tygodniowo chyba..nie wiem musze sie zorientowac..
ide kapac Jerzozwierza..

cześć

Czesc Kochana Jak sie czujesz? a jak Majka?

Maja lepiej, mimo kataru po pas, ma siłę draniować a ja... nie komentuje
wpadłam na chwile bo zaraz idę do łóżka licząc, że jutro będę w lepszej formie

no póki co gorączki brak byłam pod prysznicem odciagnełam do granic możliwości obłożyłam kapustą zażyłam apap i mi lepiej

adee joł

ach..to byly fajne czasy..a masz jeszcze duzo mleka Pippin?

a!gusia - o widzisz szkoda że tak póżno do Was dołączyłam ale pewnie jeszcze nie raz się wybierzesz do PL choć z tego co czytałam póki co masz dość
happymama - nie chcę dołować ale poczekaj, poczekaj jak pzrestaniesz karmić to dopiero będą suchary teraz to jeszcze co jakiś czas się napełniają mlekiem ;P może jakieś serum ujędrniające by pomogło ale ja za mało systematyczna jestem w takich sprawach i wiem że kasa wyrzucona w błoto by była...

no widzę że to raczej powszechny problem z tymi cycami - przynajmniej nie jestem sama

pipin - uhuhu to się załatwiłaś nie zazdraszczam

ja w pracy siedzę a mąż z malusią tylko że go bidaka strasznie rozłożyło dzisiaj rano no i na 14:15 umówiłam go do lekarza a ja pzrejmę psotkę vel. zarazka no i będę miała 2 dzieci chorych na weekend...
moje dziecie zmieniło sobie już na stałe ilość drzemek na 2 (no chyba że chodzi do żlobka to w smochodzie pada mi zawsze) i jest rewelka!!! śpi 2 razy po prawie 2h i wszytsko mogę w domu zrobić bo kiedyś to miała 2drzemy po 40 min i jedną taką długą 2h. ehhh szkoda tylko że jak wracam z pracy i zabieram małą ze żlobka to wyśpi mi się w aucie no i w domu buszuje do 20 więc ciężko coś zrobić wtedy