BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

11 lata 6 miesiąc temu #677676 przez judytejsza
Qltoorrka. Co do ostatniego usg to ja chyba nie zdaze go miec, lekarz kazal dzisiaj po wizycie poloznym zarejstrowac mnie jak najszybciej, to zarejstrowaly na 2 lipca, cipy glupie, i teraz jak urodze pod koniec czerwca jak podejrzewa lekarz to dupa, bo nie bede miala usg zrobionego. Moze przy przyjeciu do porodu zrobia jeszcze.... nie wiem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677695 przez karolinap
Dziewczyny, nie smuccie się! Za chwilę będziecie miały Maleńkie Szczęścia przy sobie a chłopy to chłopy - tacy juz są i ich się nie zmieni ;) :*

Ja dzis mam niezłego powera :) prasowanie zakończone, przed chwilka spakowalam torbe do szpitala (też nie pakowalam szlafroka bo mi tylko miejsca dużo zajmował) a teraz muszę iść się ogranac bo na 18 szkoła rodzenia a ja wciąż bez samochodu wiec pieszko to mam jakieś 30 minut spacerku ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677701 przez judytejsza
A ja ide mezusiowi upieke ciacho bo obiecalam mu juz od kilku dni. Milego popoludnia i do pozniej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677704 przez Qltoorka
agnesia....jejku..Ty i Seweryn sprawiacie, że już chcę, bardzo chcę mojego słodkiego misiaczka... :kiss:

kaska1982, masakra.... ale może nie będzie tak źle, położne same mi mówiły, że często skurcze na ktg to nie skurcze tylko efekt wierzgania malca... Oby jednak nie było potrzeby zostania w szpitalu i rozpakowywania się już. Trzymam mocno kciukasy :kiss:

Jak mi wczoraj wieczorem robili ktg to ten mój mały wariat tak się ruszał, że co chwilę musiałam go tym aparatem szukać, bo tętno uciekało i na wydruku same przerwy co chwilę wychodziły... Ach, jak ja bym chciała tak zajrzeć do wnętrza mojego brzucha i zobaczyć te jego wyczyny :)

A wyobraźcie sobie, że zaleceniem lekarza na obchodzie (na wypisie też) jest, bym zgłosiła się w przyszłym tygodniu na wizytę kontrolną do swojego lekarza prowadzącego. Dzwonię do położnej, mówie jej to, a ta mi rzuca, że ona takiej potrzeby nie widzi, jak się coś będzie działo to wtedy, a tak to mam tylko przyjechać do niej na ktg... Mężowi nawet nie mówię chyba tego, bo się wku....

alba77, jakaś Ty śliczna jest :) I jaką masz cudną córeczkę :) Przepiękne zdjęcie!

Co do bagażu do szpitala to pytałam na porodówce o laktator i powiedziały, że absolutnie nie jest potrzebny na okres pobytu w szpitalu.
W ogóle dzięki temu pobytowi teraz wiem co wyjąc z torby, a co dołożyć. Nie biorę dwóch ręczników, bo szczerze, tego małego do rąk w ogóle nie używałam-u nas są ręczniki papierowe do wycierania rąk w łazience, za to wezmę sobie kilka kolorowych kosmetyków :P bo jak patrzyłam w lustro to od samego patrzenia doła dostawałam...Mój mąż jak przyjeżdżał to też mówił, że wyglądam jak siedem nieszczęść...

dorkiszon, ja właśnie nie nosiłam szlafroka...wisiał zupełnie niepotrzebny na łózku...

Pytałam też o badania potrzebne do konsultacji anestezjologicznej to powiedziały mi, że nie trzeba sie marwtić jak nie będą zrobione, bo zawsze można zrobic je na miejscu tuz przed porodem, bo wyniki są w 15 minut... (no fakt, przecież takie badania też trzeba zrobic np do cesarki- a co jak nie była planowana, a trzeba?)

moonia154
, ja nie płaciłam za szkołe rodzenia, miałam na NFZ, więc nie wszystkie są płatne.

agusiaa26, wejdź sobie na tą stronę co magda podawała. Jak to było? www.rodzicielski.gov.pl
Tu masz wieści z pierwszej ręki-od ministerstwa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677722 przez karolina_p123
monia Co do recepty na obwód brzucha to niestety nie posiadam takowej :silly: Ale przyznam szczerze, że w ciąży odrzuca mnie od pewnych produktów np. lubiłam chrupnąć jakiegoś batonika na deserek a teraz jak mężulek naje się czekolady to go pędzę aby buzi mi nie dawał puki zębów nie umyje :P nie jem smażonego mięcha jakoś po 1 i 2 trymestrze mam uraz ale w zamian jem rybkę 3x w tyg, np. kaszę gryczaną lub kuskus z jakimś gotowanym kurakiem np z rosołku i dużo warzyw, kefirki, maślanki itd

karolinka co do tego pieczenia i swędzenia- ja miałam tak jak często robiłam siusiu. Od jakichś 2 m-cy zmieniłam płyn do higieny intymnej na lactimę z kwasem mlekowym (jest to kwas występujący jako naturalna bariera ochronna pochwy) podobno w trakcie ciąży ph zmienia się z kwaśnego na zasadowe. Dlatego też warto pić dużo jogurtów, kefirów itd bo posiadają korzystne bakterie no i moja gin nie polecała w ogóle wkładek higienicznych bo blokują podobno oddychanie myszce :p i działają jak "plaster"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677726 przez magdalenagal
Pełni optymizmu zapraszamy na krem z białych warzyw z groszkiem ptysiowym.
Mama i Miś zeżarli dwa talerze :-)

Karolinka- Ty Dziołszko nie rumianek i maści tylko lekarz (jakikolwiek). Mnie też zagrzybiło swego czasu i wiem że cierpisz.

kaska1982 Jak Ci powiem że dziś zaczęłyśmy 37 tydzień to dla Mateuszka wytrzymasz jeszcze tydzień? :kiss:

Szlafrok biorę, bo u nas oddział to min patologia ciąży, porodówka i sale poporodowe. Tabuny ludzisków się tam przemieszczają. A ja wolałabym z moim jestestwem na wierzchu nie chodzić. (Tzn. dupa i cyce- bo ja mam zezowate szczęście i pewno jedno z dwóch by mi się uwidoczniło)

U nas było z półtorej godziny deszczu i dwie burze. Powietrze się oczyściło. Pachnie zupełnie jak w moim ukochanym Zakopanem po burzy :cheer: Naładowana idę prasować resztę rzeczy do torby.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677728 przez Joanna89
Magda to podeślij tą burze do mnie , bo parno i duszno ;D a jeszcze obiad gotuję to już wogóle :D

Ja biorę tak jak pisałam taki cieniutki szlafrok, mało miejsca zajmuję, tyle co koszula.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677729 przez Qltoorka
zgadzam się z tymi wkładkami. To jedno wielkie siedlisko bakterii... Ja jak zaczynałam mieć jakieś upławy to siłą rzeczy zakładałam wkładkę i w efekcie było jeszcze gorzej. A w samych bawełnianych majteczkach jest o niebo lepiej. Tylko fakt, jak bardzi wilgotno to bieliznę nawet kilka razy dziennie przebieram i majtki przepieram w rękach w płynie do higieny intymnej. Od kiedy tak robię nic mnie nie swędzi...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677738 przez carmelove
fajne macie te brzuszki :) lubie Was podglądac :)

a patrząc na naszego maluszka nie sposób sie nie uśmiechnąc. Jest boski :)
Czekam też na zdjecia naszych ksieżniczek Pasalowych :) a za tydzień nastepne ksieżniczki wyskoczą :)
w sumie fajnie tak wiedziec, kiedy co i jak.

szlafroka nie biore. Do torby wpakowałam podkłady, big podpaski, jaśka i kosmetyczke i miejsca ledwo ledwo a tu jeszcze reczniki, koszule ...
u nas lewatywa jest dla chetnych ;) ja osobiscie nie wyobrazam sobie rodzic bez tego zabiegu ;)

Ania - nasza dziewczynka !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677742 przez Joanna89
matko ale u Nas burza, grad jak fasola pada ...aż pies się boi :D na szczęście udało mi się ciuszki z balkonu znieść

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677763 przez emi87
byłam w szpitalu ,zrobili ktg (sa male skurcze) choć oczywiście jak leżałam pod ktg to prawie nic mnie nie łapało :D mój gin przyszedł, zbadał i wszystko zamknięte :) mam brać leki rozkurczowe i odpoczywać.

Lacrusia wow to juz za tydzień!!!! :D piekna data-gratulucje duo-mamciu :P

madzia hehe ty nasz hormonkowy koktajlu wybuchowy ;)

agniesia hehe jaki uradowany potomek :D

Marta jaka piłeczka z wentylkiem :) liczne zdjecie :)

osobka najważniejsze ze juz wykryty! zawsze można teraz zapobiegac i lekarze beda wiedzieć co robić. głowa do góry!

albo cudne zdjęcie!!! i wogóle śliczna kobietka z ciebie :)

judytejsza dobrze,że jest szansa ze jeszcze posiedzi maluszek :) zaciskaj nogi kochana i odpoczywaj :)

karolinkanice lepiej jechac do szpitala zeby ci cos przepisali. a na teraz mozesz sobie zrobic okąłdy z jogurtu nat. - na chwile pomaga :)

karolinap mam juz powieszone :) i imie tez krótkie :) na dwóch literkach mam takie male motylki i dodatkowo kwiatucha (zrobie fotke to pokaże) :)

Qltoorka ach te choopy :dry: mam nadzieje ze po sprzataniu juz odpoczywasz??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677764 przez bea2a
W Poznaniu trochę się rozchmurzyło i nawet słonko wyszło po całonocnym deszczu. Mi trochę ta deszczowa pogoda pasuje bo strasznie mnie alergia na pyłki męczy a jak popada, to mi lepiej. W czwartek idę do alergologa bo wapno mi już nie pomaga:(

Lacra fajnie, że znasz już datę i będziesz niedługo mieć przy sobie swoje kruszynki. Powoli z naszego forum robi się forum majowo-czerwcowo-lipcowe ;)

magdalenagal tylko się cieszyć, że masz taki niski cukier. To, że tłuszczy nie jesz i słodyczy to na pewno Ci nie zaszkodzi, więc nie ma się czym martwić. Może po prostu masz lekką cukrzycę i możesz sobie na więcej pozwolić. Ja kiedyś zjadłam pół jednego kawałka pizzy i miałam cukier 115, więc ja tak dobrze nie mam.

Emi i jak u Ciebie? Byłaś u lekarza? Daj znać jak się czujesz.

Dostałam w sobotę dwie torby ciuszków dla małej od kuzynki. Zaskoczyła mnie tym. Wyprałam już białe. Czekają jeszcze kolorowe, które zaraz nastawię. Śliczne są te ubranka :)

Jutro mam wizytę u gina. Ciekawe jak tam moja szyjka, czy nadal się skraca i ile waży moja córeczka, bo ostatnio trochę mało przybrała.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #677765 przez moonia154
Qltoorka u nas szkoła rodzenia jest tylko płatna (widocznie bieda w NFZ zapanowała w moim rejonie ;) )
Karolina_p123 kochana, Ty to widocznie masz wspaniałą przemianę materii :laugh: Ja odkąd jestem w ciąży to nie jadam ryb smażonych, w ogóle mięso smażone zaczęłam jeść jakiś miesiąc temu, bo też cierpiałam w ciąży i mnie wręcz odrzucało, a jeśli chodzi o słodkie to owszem, mam napady, ale przed ciążą jadłam o wiele wiele więcej i miałam sylwetkę osy :lol: po prostu, mi nie było dane być "modelką z brzuszkiem jak piłeczka (do tenisa hihihi)" :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #677768 przez Joanna89
bea2a daj znać jak po wizycie, ciekawa jestem też ile moja malutka waży , bo brzuch jak PIŁA a wciaż czuję ją bardzo mocno... w środę się dowiem:)


monia ta do tenisa... ja tam mam lekarską haha :D

u mnie przeszła nawałnica i takiego gradu jeszcze nie widziałam... mąż pojechał do sklepu przed burzą i jeszcze go nie ma , a karateki jeżdżą jak szalone... noł stres, noł stres...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #677787 przez agusiaa26
Karolinkanice i Judytejsza miałam to samo, jedyne co mnie ratowało to gorący prysznic oczywiście Foki-jak to mowi magdalena ;) po tygodniach meczarni dostałam masc clotrimazolum-moje wybawienie:) już jest ok

Agniesia dziękuję bardzo, wiadomo nieprzyjemny zabieg bo w pupke zagladaja alee wiadomo wszystko dla synia no i nie ja pierwsza bede, czytałam że u nas na polnej i lewatywa i depilacja na zyczenie;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl