Mamusie Lipcowe 2013

dorkiszon we wczesnej ciąży nie zalecany jest len ponieważ sprzyja on wytwarzaniu śluzu w macicy co utrudnia zagnieżdżenie i rozwój zarodka. Jak niżej pisała emi, nawet w sprawie ziółek warto popytać ginia

Witajcie dziewczyny, ja już po wizycie u lekarza. Karta założona, wyniki badań dobre, tylko z powodu tego ciągłego bólu brzucha kolejne 3 tyg zwolnienia. Już nawet szukają za mnie zastępstwa w pracy, żeby dzieciaczki nie były poszkodowane mogły chodzić na zajęcia.

W końcu dostałam skierowanie na usg więc zobaczę wkrótce mojego Maluszka, już się nie mogę doczekać. Muszę Wam powiedzieć, że pozbyłam się w końcu tych uciążliwych zaparć, bo dziś rano taki stres przed wizytą u lekarza czy wszystko w porządku, że zaparcia minęły jak ręką odjął i bez problemu wszystko poszło. Ale pewnie jeszcze wrócą.

Lekarz wyliczył mi też termin porodu i potwiedził tylko moje wcześniejsze przypuszczenia - 9 lipca

Dziś jeszcze kolejna wizyta u ortopedy w związku z bólami kregosłupa, ale to już pójdzie.

kaska1982 to teraz musisz odpoczywac i dbać o siebie dobrze,że badania w porządku-tak trzymac

No niestety trzeba odpoczywać i dbać o siebie, bo czasem mogę na święta w szpitalu wylądować, bynajmniej tak mnie lekarz straszył

Ale jestem podporządkowującą sie zaleceniom pacjentka i mam zamiar sie dostosować

Hej dziewczyny,
staram się na bieżąco poprawiać wszelkie dane w naszej tabelce.
MadMar, Twoja przewidywana data porodu poprawiona.
Zaraz wstawię nową tabelkę.

A mnie od dwóch dni jakoś tak mdłości opuściły,
zdarzają się już tylko chwilami. Szczególnie, gdy zaczynam się robić głodna.
Nie wiem jak Wy, ale ja muszę jeść coś mniej więcej co dwie godziny.
Chociaż jem jak wróbelek, dużo nie potrafię. Zresztą, nie chcę, bo z przejedzenia też mi potem niedobrze.

kaska1982, super, że badania w porządku. Dobrze, że nie oponowałaś za tym chodzeniem do pracy... Twój dzieciaczek teraz najważniejszy

A dziś Andrzejki...

Andrzejki... zamierzacie lać wosk albo wróżyć?

Qltoorka też tak mam!! ja ogólnie jem regularnie co 3-4h ale teraz po dwóch już mnie ssie i z mdłościami podobnie - wczoraj prawie nie miałam, dziś mam ale lekkie juz nie takie jak na początku że dosłownie zdychałam. i jak sie robie głodna to i mi niedobrze odrazu

też sie tak nagminnie wczytujecie w swoje ciało?? nigdy nie przypuszczałam,że będe się w nie aż tak wsłuchiwać

trzeba powróżyć z wosku co tam nas czeka na ten rok haha - same dobroci jakieś plany na wieczór andrzejkowy?

Ja nie mam planów w zasadzie nigdy nie obchodziłam andrzejek nawet zapominałam kiedy są.
Dla wszystkich co obchodzą miłej zabawy życzę.

Co 2 h muszę coś przekąsić - poprostu jestem głodna najwidoczniej dzidziuś potrzebuje stałych dostaw co dziwne pomimo, że jem teraz co 2 h to nie przytyłam ... fakt, że najczęściej ssie mnie na owoce i warzywa - nie wiem może to mało tuczące ?

Nikaa mam tak samo:) i też warzywa i owoce.. czasami tylko gryza wezmę np jabłka i pózniej gryza śliwki, dwa winogrona i pół mandarynki i starczy:) bo ja właściwie nie wiem na co mam ochotę i jak już ugryzę to wiem, że to nie to;P

Moja misja na wieczór andrzejkowy, to zawieźć moją brzydszą połówkę na imprezę świąteczną z pracy i go pózniej odebrać, po drodze dostarczyć zwolnienie z pracy i wstąpić do jedynego sklepu w Bergen gdzie mają kiszoną kapuchę, bo nie mogę przestać o niej myśleć

Mnie totalnie odrzuciło od mięsa. Teraz optymistycznie probowałam zjesc udko z kapusta zasmazana i ziemniakami no i niestety musiałam odłozyć. Za to kapuchy se dowaliłam równo i ziemniaków i tego mi się chce , ale tak dziwnie na obiad sama kapusta z ziemniorami nigdy tak nie jadłam .
Najgorsze, że mój mąż uwielbia mięso i jak mu teraz robić obiady jak ja na mięso patrzeć nie mogę Poprostu masakra

Jeszcze nie wiem jak macie z napojami, bo ja nie moge pić teraz wody niegazowanej, a zawsze piłam więc pije soki, herbaty, owocowe,mleko zimne. Normalnie na myśl o wodzie mnie mdli.
Musze strasznie urozmaicać, bo jak jem lub pije drugi dzień to samo to już mnie naciąga jak to widze.

O matko ale się rozpisalyscie .
a ja dalej czekam na list ze szpitala z zaproszeniem na ust, czuje się dobrze tylko ta niepewność co tam u mnie w brzuchu się dzieje mnie trochę stresuje, dzięki nogi za 3 tygodnie będę w Polsce wiec jeśli tu mnie kleją to pójdę prywatnie w Polsce. Co do apetytu to mu dopisuje, nawet bardzo , wieczorami po całym dniu obżarstwa łapią mnie jakości ale daje rade:D

Dziubasek chyba z telefonu pisałaś i masz słownik T9 włączony

U mnie 'jakości' są czy jestem głodna czy najedzona;P wczoraj krakersy pomogły ale dziś już nie działają, za to migdały pomogły dziś

Haha jakiś słownik mi się włączył, tak to jest jak się siedzi na forum zamiast pracowac:D, mam nadzieje ze rozszyfrujecie co napisalam:D ]