Mamusie Lipcowe 2013

hej dziewczyny!przepraszam ze dopiero teraz pisze... u dzidzi wszystko oki tetno mi sprawdzali to bylo 146 płeć bedzie znana 30 lutego :/ witam nowa mamę. dorkiszon uwazaj na siebie, moze idz do lekarza

ja miałam to samo tylko że w 8 tc i nie było to plamienie, a krwawienie takie normalne jak w okresie, tak się przestraszyłam strasznie (tym bardziej że jedno poronienie mam za sobą )i odrazu pojechaliśmy z męzem do szpitala, z dzieciątkiem ok tylko krwiak - odwarstwienie na około 5 cm, leżałam 3 dni, nafaszerowali mnie nospą, cyclonamine duphastonem, oszczędzający tryb życia i na szczęście już/albo dopiero dziś śladu nie ma po krwiaku.

Oby wszystko co złe było już za nami dziewczyny.

Też jestem minusem moja grupa A- , mąż ma AB +

Jabluszko wytrwam z Tb, bo ja pleć mogę poznać dopiero 28 lutego ( 20tydzień). Mój lekarz prowadzący stwierdził, że nie trzeba wcześniej. A ja już wytrzymać nie mogę !
Pozdrawiam.
PS. Tutaj czuję się przyjęta i zaakceptowana, bo na poprzednim forum, to tylko krytykowały i ubliżały.

Ladymartula89, witaj Przykro mi, że miałaś wcześniej takiego lekarza, nie mogę wyobrazić sobie nawet, że olał kwestię Twojej grupy krwi...przecież to podstawa... lekarze nawet nie chcą wierzyć na słowo, tylko potrzebują potwierdzenia o grupie krwi na piśmie... Ale zmieniłaś już lekarza prowadzącego, czy dalej do niego chodzisz?

magdalenagal, czekamy na wieści z wizyty

osobka85, to czekam na potwierdzenie płci. Na razie wstrzymam się z kolorowaniem na niebiesko

dorkiszon Skurcze Braxtona-Hicksa - czyli skurcze przepowiadające pojawiają się ponoć po 20 tygodniu ciąży... Ale, może Ty już je czujesz? Jesteśmy już przecież mniej więcej na tym etapie...

Kochana. Zmieniłam , po tej sytuacji już więcej do niego nie poszłam.
patrysia305 - na szczęście już jest dobrze i tego trzeba się trzymać

No widze ze jest na dużo na lipca :)U mnie wyszło na 4 lipca Gratuluje wszystkim przyszłym mama

ladymartula89 napisał:

Jabluszko wytrwam z Tb, bo ja pleć mogę poznać dopiero 28 lutego ( 20tydzień). Mój lekarz prowadzący stwierdził, że nie trzeba wcześniej. A ja już wytrzymać nie mogę !
Pozdrawiam.
PS. Tutaj czuję się przyjęta i zaakceptowana, bo na poprzednim forum, to tylko krytykowały i ubliżały.

my jestesmy jak jedna wielka babska rodzinka hahahahah to dobrze ze nie tylko ja bede w tyle z płcia.
lekarz teraz kazal mi wsluchiwac sie w brzusio i jak poczuje ruchy dzidzi to mam koniecznie zpisac date na karcie ciazy

jabluszko napisał:

ladymartula89 napisał:

Jabluszko wytrwam z Tb, bo ja pleć mogę poznać dopiero 28 lutego ( 20tydzień). Mój lekarz prowadzący stwierdził, że nie trzeba wcześniej. A ja już wytrzymać nie mogę !
Pozdrawiam.
PS. Tutaj czuję się przyjęta i zaakceptowana, bo na poprzednim forum, to tylko krytykowały i ubliżały.

my jestesmy jak jedna wielka babska rodzinka hahahahah to dobrze ze nie tylko ja bede w tyle z płcia.
lekarz teraz kazal mi wsluchiwac sie w brzusio i jak poczuje ruchy dzidzi to mam koniecznie zpisac date na karcie ciazy

a co ja mam powiedzieć jak ja płeć poznam dopiero 20 marca może jakoś wytrzymam, i tak czas szybko leci

ladymartula89 witaj;)

Hej Mamuśki

Powiem Tak... moja Lala też jest mega ruchliwa, żywa i nie usiedzi, nawet przy jedzeniu.. ciągle lata po domu jak opętana Nie uważam, żebym była dla niej jakaś mega surowa, ale w sytuacjach kiedy przegina wie o tym... Ja jej nie biję, bo dla mnie to nie jest metoda, ale jak już to podniosę głos albo krzyknę.. zawsze jej tłumaczę, że tak nie wolno i dlaczego.. wyganiam do pokoju, żeby 'przemyślała' (wiem, że jest za mała na przemyślenie, ale wiadomo o co chodzi). Zawsze znika i nie ma jej chwilę, jak przychodzi to zawsze każę przeprosić (przytulić, pocałować), żeby wiedziała, że źle zrobiła. Jak na razie to działa, zazwyczaj jej złe zachowanie się nie powtarza a jak się powtarza to w kółko ta sama dyscyplinka. Moim zdaniem trzeba uczyć dzieci co jest dobre a co złe, bo bez tego będzie im w życiu bardzo ciężko. Choć kwestia wychowania jest bardzo trudna, to trzeba w zgodzie z własnym sumieniem i przekonaniami próbować zrobić wszystko aby nasze dzieci wyrosły na porządnych ludzi.

Dziubasku 100 lat dla Twojej Niuni Pochwal się później jak tam imprezka minęła i co w końcu przygotowałaś dla swojej Miss

Witam kolejną lipcówkę!
Czekamy na kolejne wieści z wizyt

Jakoś wytrzymamy ! Znajomi mówią: I tak tego nie zmienisz .
Sam fakt, ze się wie, kto w tym brzuszku siedzi, to jest dopiero radość
Czy Was także irytuję jak ktoś zadaje pytanie: CO będziesz miała?

ladymartula89, jak to krytykowały i ubliżały... U nas na bank będzie Ci dobrze, wszystkie się tu nawzajem wspieramy, doradzamy sobie, mamy swoją grupę na FB, dzielimy się nie tylko kwestiami ciążowymi ale też codziennym życiem A grono wciąż rośnie, co widać na załączonej tabelce Naprawdę, moje kochane lipcóweczki, KOCHAM WAS

Na Fb ? Super Także tam jestem.
No właśnie. Kiedyś były takie tematy: Wklejcie zdjęcie jak wyglądacie, jak Wasze dzieci wyglądają , itp. O rany.... Co można tak wyczytać , nie chcę pisać, ale niektóre słowa bardzo raniły.

Tych lekarzy niektórych to bym powybijała na każdym kroku człowiek musi walczyć o wszystko.
Ja zjadłam pączki, oczywiście, bo smaka narobiłyście.
Qltoorka być może to te skurcze kto wie, ale odrazu się słąbo robi przy tych skurczach to sobie moge juz wyobrazić jak boli podczas porodu ja chyba nie jestem zbyt odporna na ból.
Zawsze miałam silne bóle podczas okresu z wiekeim mi to przeszło, ale pamiętam te bóle okropność ciemno w oczach i jakbym miałą umrzec balda jak ściana żadne tabletki nie pomagały.
Dziś na obiad to co większość powie pewnie "fuuuj" kasza gryczana z boczkiem lubię do tego kefir.

Qltoorka zapomniałam Ci ostatnio odpisac, że ten blog o sroce jest super Posprawdzałam sobie kosmetyki, których używam i okazało się, że krem na zimę i do pupy super.. ale na filtry będę musiała zwrócić więcej uwagi, bo ten który stosowałam u Leny w lecie niezbyt ok Ogólnie fajna i pomocna stronka Dzięki za podzielenie się!

Emi ja też chorowałam w poprzedniej ciąży, miałam nawet 2 razy antybiotyk (ok. 17tc i 30tc) i jak zadzwoniłam do gina to kazał mi iść normalnie do rodzinnego na diagnozę i leczenie, a z nim skonsultować lekarstwa, czy są ok dla ciężarnych. A nie wiem jak Twój gin zapatruje się na kwestię przeziębienia i czy może Ci przepisać odpowiednie leki..

ladymartula89 też się lekko zdziwiłam, że gdzieś na innych forach sobie dziewczyny ubliżaja i poniżają... masakra, przecież nie taki jest zamysł takich grup wsparcia. Dobrze, że do nas trafiłaś

Qltoorka my Ciebie tez kochamy