Mamusie sierpniowe 2013

to i ja się pochwalę co wczoraj kupiliśmy o ile uda mi się dodać zdjęcia

komputery to nie jest moja specjalność

klauduska89 napisał:

a ja jeszcze nic nie prałam...chyba trzeba w niedługim czasie o tym pomyśleć ale najpierw mąż musi z naszego pokoju wynieść 1 wersalkę bo stoją 2 i muszę zamówić komodę i mogę wtedy z ubrankami szaleć.
Byłam w tym banku i powiedzcie mi jak to się za przeproszeniem nie wkurwić...? dzwoniłam do nich i wyjaśniłam o co chodzi to mówią że muszę przyjść do oddziału i tam wszystko mi sprawdzą i sprawę wyjaśnią, poszłam do nich a oni że najpierw muszę napisać reklamację i opisać całą sytuację i dopiero z tym do nich...nie mogli mi tego od razu przez telefon powiedzieć?! nie mam zupełnie pojęcia co mam im w tej reklamacji napisać? Że nie wiem czy wzięłam pieniądze z bankomatu czy nie? wyjdę tylko na głupią jak się okaże że kasę wzięłam i tak jak bym chciała od nich kasę wyłudzić...
Spotkałam się dziś z koleżanką która przyleciała na kilka dni z Anglii i dostałam piękny komplecik dla Dawidka


Powiem Ci tak ...
U mnie bankomat piszczy jeśli nie wezmę kasy ... więc pewnie bym się cofnęła... sprawdź przy okazji czy Twój również sygnalizuje Cię o tym ... jeśli nie ...to pewnie zostawiłaś w bankomacie kasę ...
Jedno jest pewne ...że albo zostawiłaś kase w bankmacie i ktoś sobie wziął, albo wyrzuciłaś wraz z kwitkiem albo po prostu ktoś Cię okradł ...

W banku nie oddadzą Ci kasy jeśli odeszłaś od bankomatu ...
A uwierz mi że jesli b Ci nie wypłaciło kasy to bym próbowała dalej...


_______


Sprawy nie wyjaśnisz ... bo reklamacji żadnej nie możesz zrobić ...
to było czyste roztargnienie...


musisz się pogodzić ze stratą kasy....moze kiedyś się odnajdzie a ty będziesz szczęśliwa...

________

Mamabąbelka to nie zdjęcia z sesji z sesji jeszcze nie mam to takie pstrykacze znajomych.
Nio mogłaby wyjść troszkę wcześniej ,ale nie mam ani jednego skurczu...nawet nie wiem jak to wygląda, nic mi nie puchnie..wciąż czuję się świetnie, nawet upał jest dla mnie ok:)
chyba będę chodzić w brzuchem rok hehe

heheheheh
Gorzej jak zrobisz sobie 1 dzień odpoczynku i zaczniesz rodzić Bo w końcu odpoczynek


Żartuję Joanno
Musisz się ruszać bo w twoim przypadku brak ruchu mógłby spowodować bolesność chyba:)))


Ja ide do wyrka się legnąć - poleżeć i popatrzeć w sufit:)

dobrze,że mam internet w telefonie
No czasem jak idziemy do teściów i muszę posiedzieć to mnie potem nosi do 2 w nocy
ale jak widać moja córeczka ma po mnie te harce w brzuszku

Jednak nie uda mi się dodać zdjęć.

z tym moim bankomatem to jest tak że przeważnie pika jak kasa wychodzi ale byłam taka zalatana i rozkojarzona że może nie zwróciłam na to uwagi, no już sama niewiem. No i nie było kolejki i jest może szansa że po 30 sekundach kasę wciągnęło z powrotem do bankomatu...niewiem sama...

Kurcze mysle ze jakby kase wciągnęło to bys nie miala -300 na koncie.

My pojedzone nalesnikami z truskawkami z ogrodka mamusi mmmmm Lili szaleje i wali po dole chyba chce mi pogratulowac i zaraz wyciagnie rękę

Kurcze Joanna ale fajnie juz spokojnie bo 36tydz ciąża super donoszona a ty wygladasz kwitnąco... gdyby nie brzuszek to nic nie widac

mami_nka też sobie tak wmawiam,że nic nie widać hehe ;D

Byłam po farbę i farbuje odrosty:)

Joanno a jaka farba. Ja mam zamiar farbować całe włosy kupiłam farbę bez amoniaku mam nadzieję że nie zaszkodzi?

Katarzyna ja od x lat farbuję Joanną

Nektaryna wszamana, obiadek się gotuje i czekam na mężunia
Malutka wierci się jak szalona Ale dobrze niech się wierci
Ciuszki też prałam tylko raz i w samym płynie, wszystko schło na dworze i zostało wyprasowane
Klauduśka też nie liczyłabym na to, że odzyskasz kaskę... Przykro mi bo wieemm, że 300zł w domowym budżecie to sporo.
Katarzyna na tym etapie ciąży farba nie powinna zaszkodzić, w 1 trymestrzee farbowanie jest nie wskazane. Na Twoim miejscu postawiłabym na farbę jakiejś dobrej firmy typu /loreal.
Maminka smaku na naleśnika narobiłas, ale smażyć mi się nie chce
Joanna jak zwykle bossko, Sexy mamuśko!

klauduska89 napisał:

z tym moim bankomatem to jest tak że przeważnie pika jak kasa wychodzi ale byłam taka zalatana i rozkojarzona że może nie zwróciłam na to uwagi, no już sama niewiem. No i nie było kolejki i jest może szansa że po 30 sekundach kasę wciągnęło z powrotem do bankomatu...niewiem sama...

To to wciąga kasę? nie wiedziałam:)

Byłam na mieście w tej duchocie
Nosi mnie

Kupiłam pościel, prześcieradło i kilka ciuszków na przecenie:P

Posciel dla nas - dorosłych oczywiście


A ciuszki już wstawiam:)