- Posty: 676
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie sierpniowe 2013
Mamusie sierpniowe 2013
- Niesia
- Wylogowany
- rozmowna
Jestem jakaś lewa.
Trochę się zwierzyłam...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
Niesia my często się kochamy z mężem, teraz już normalnie bo wcześniej balismy się ,że sperma wywoła skurcze...Każdy to indywidualnie traktuje.Mój mąż jest nadpobudliwy jeszcze jak lekarz mu powiedział że można to już wogóle ..
Ale nie ma się co martwić jeśli starcza Wam to 8 razy w miesiącu to ja nie widzę problemu
Dla mnie sex w ciąży jest dużo bardziej przyjemniejszy. Wyczytałam gdzieś,że kobiety cześto kochające się w ciąży mają bardziej rozciągnięte ściany pochwy co ułatwia poród, więc i to kolejny powód.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MZS
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 109
- Otrzymane podziękowania: 0
(głównie na spinning, pograć w piłkę lub pobiegać) to upewnia się czy rodzice nie mają w planach gdzieś wyjść. Chyba rozumie sytuację.
A co do seksu to chyba bardzo indywidualna sprawa dla każdej pary.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
Niesia jak to mówią nie liczy się ilość ale JAKOŚĆ ! hihi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agniesia1604
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 52
U Nas bez zmian, śluz był galaretowaty ( nie wiem czy to był czop) poleciało i jest spokój.
Skurcze są tzn, twardnienie brzucha, jakby miało go wycisnąć no i trochę to boli , ale nie znacznie. Troche boli mnie brzuch i w lędźwiach.
Byliśmy na spacerku w Brennej, teraz już jesteśmy w domku i wcinam arbuza.
My również byliśmy dziś w Brennej ))))))
W sumie od 17 do 20 z pieskiem
Padnieta jestem ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ziii
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
I wiem, że seks nie jest najważniejszy - M. jest naprawdę fantastycznym facetem. Dba o mnie, o maluszka, szanuje nas, rozpieszcza... Tylko że ja już marzę o tym, żeby popatrzył na mnie znowu jak na obiekt pożądania, a nie jak na - za przeproszeniem - mamuśkę. Bo od tego wszystkiego to odechciewa mi się starać... No bo po co o siebie dbać, skoro i tak nikt nie zwraca uwagi? (Tu przesadziłam, bede pewnie dbac o siebie nawet po 80 ).
Tylko zachodzę w głowę co się podziało, bo nie jest ze mną chyba aż tak źle - zwłaszcza, że faceci nadal mnie podrywają (dopóki nie zobaczą brzucha, co jest mega śmieszne )
Echhh, przeczekać - i oby się poprawiło po porodzie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agniesia1604
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 52
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
a ja dalej z ADHD:P
idę się wymoczyć do wanny,brzuszek ściska często..ale na szczęście nie boli,tylko czuję dyskomfort.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agniesia1604
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 52
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Niesia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 676
- Otrzymane podziękowania: 0
Na mnie K patrzy z pożądaniem. Sam mówi, że nie wie dlaczego ale teraz to w ogóle mu odbija na moim punkcie. To miłe. Ja się cieszę. Ale jak już pisałam... co z tego że psychicznie wiem o tym i chciałabym, jak ciało odmawia posłuszeństwa. Czasem się martwię co myśli K. Czy czasem sobie czegoś nie ubzdura. Musi mu być przykro, kiedy gra wstępna trwa z godzinę a ja... nic.
Ah... może później coś się zmieni. Boję się tylko, że pójdzie nie w tą stronę co trzeba.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ziii
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
Agniesiu, ależ twój brzuszek jest imponujący! Super!
Ja do szpitala muszę jechać przez całe miasto - ale licze na to, ze w razie czego jakaś taksówka mnie przygarnie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Niesia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 676
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mami_nka
- Wylogowany
- rozmowna
- Zakochani od pierwszych chwil <3
- Posty: 514
- Otrzymane podziękowania: 0
jest jeszcze 2 w 1 ale w szpitalu wczoraj okolo 22 zaczely saczyc sie wody po kilka kropelek i musiala zamienic wkladke na podpaskę. Do poludnia dzis było ok ale po poludniu znow sie zaczelo...
okolo 18 pojechala do szpitala gdzie chciala rodzic ale okazalo sie ze nie moze tam zostac bo Kacperek jest za mały zeby mogl tam zostac po porodzie.
Pojechala do innego szpitala ale tam nie mieli miejsca :/ wiec trafila na ujastek (cieszy sie bo warunki jak w hotelu )
Dostala antybiotyk i lezy pod kroplówką i ktg. Rozwarcie 1.5 cm szyjka do polowy skrócona ale nie czuje skurczy narazie wiec czekaja az akcja sama sie rozwinie. Odezwie sie jak cos sie ruszy i pozdrawia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gro-szek
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 483
- Otrzymane podziękowania: 0
My juz w domku, w dwupaku Było super! Zaliczyłam nawet Skalne Miasto w Czechach Czujemy się superowo Klimat górki bardzo służy
Weszłam tylko na chwilkę, napisać ze wróciliśmy, jutro poczytam co naskrobałyście przez weekend
Śpijcie spokojnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Niesia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 676
- Otrzymane podziękowania: 0
ah od 15 minut jakaś kobieta płacze pod klatką. To taki smutny płacz. Nie lubię takich sytuacji.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.