Mamusie sierpniowe 2013

Mój pępek też zrobił się płytszy i fałdy się w nim wyrównały zrobił się płaski! Też w jego okolicach odczuwam twardnienie. Tak samo jak Wy oczekuję na pierwsze ruchy mojego syneczka 2 dni temu, w nocy, obudziłam się jak zwykle na "siusiu" i leżąc chwilę na plecach (nie chciało mi się wstać ) pod brzuszkiem poczułam lekkie "smyrgnięcie", ale nie jestem pewna czy to był ruch syncia, czy flaczki pracowały, nie mam pojęcia

Ewelina jak napisałaś, że mało przybierasz, poszłam się zważyć i od 14 tygodni ciąży ważę ciągle 2 kg więcej. I w sumie ostatnio mało jem, tzn ja się najadam ale to jest mniej niż zwykle jadałam...

Oj nie przejmujcie się tą waga, moja lekarka uważa, że to dobrze, że do tej pory nie przytyłam, tzn. schudłam na początku i wróciły mi te 2 kg, czyli waga w zasadzie nie wzrosła. Dzieciątko jeszcze jest malutkie, a i wód nie za dużo, więc nie ma skąd być tych kilogramów, potem jeszcze będziecie się martwić, czy nie za dużo Wam zostanie do zrzucenia .

Agataxii, jak dobrze, że krwiak się cofnął i że już antybiotyku nie musisz brać . No to fajnie, że jest synek i będzie parka .

Mnie często bolą plecy ostatnio, ale jakoś na razie jeszcze znośnie i niespecjalnie zwracam na to uwagę.

Boziuuuuuuu kochane ciężko was dogonić po powrocie z pracy

Już sama nie wiem co pisać

Na początku witam nowe mamusie na stronie 44 macie info co do naszej tabelki (bede ja aktualizować w niedziele chyba jak znajdę chwile-przepraszam)

Co do płci... widzę że w tym roku ogolnie jest więcej chłopaczków ja bardzo bym chciała Lenkę ale jak będzie Olivier to również będzie dobrze najważniejsze aby zdrowe!!

juz nie wiem co dalej napisać... też wydaje mi się ze brzuch stoi w miejscu albo maleje, również czekam na ruchy wieczorem w łóżku leże głaskam brzuch i prosze dzidka o kontakt hehe ale cisza:)

My oboje mamy przeczucie na dziewczynkę, co będzie to się mam nadzieję dowiemy 14 marca. Przyszli dziadkowie nic nie mówią, ale babcie, prababcie i ciocie czekają na dziewczynkę . Szkoda tylko, że z mężem za nic nie możemy dojść do porozumienia w kwestii imienia dla córki .

A mój mąż chyba jest staroświecki... bo on imię chce wybrać po porodzie:)

A ja myślałam o imieniu dla córki Liliana a synka nie mam pojęcia w sumie:)

od 30 min odczuwam pulsujące kłucie w macicy ( na środku )... jak ja tego nie cierpię... w sumie już 3 raz mam coś takiego w tej ciąży ...
pewnie znów się przedłuża, wydłuża i pracuje:)

Ja w środę napisze na e-mail z danymi swoimi i naszego maleństwa:) Bo jeszcze nie wiemy czy córa czy synek:)

Ja to nawet nie chcę myśleć o tym ...ile przytyłam ... ale miedzy 9 a 13 tygodniem przybrałam 0,7kg:)))))

Nie mam wagi w domu:)

Na początku witam nowe dziewczyny
Jest nas tu coraz więcej, super, tyle że ciężko nadążyć z czytaniem postów
Mnie też krzyże bolą ale nie tak bardzo żebym miała narzekać
Agata świetna wiadomość!! Synuś!! No i krwiak się zmniejsza. No to kamień spadł Ci chyba z serca po wizycie
A ja jestem zła na siebie bo cały czas żrę (nie mogę tego niestety nazwać jedzeniem). Wprawdzie jestem tylko 0,5 kg na plusie ale wkurza mnie ta nieustanna chęć na wszystko - raz słone, raz słodkie a czasem mieszane: rodzynki zagryzane ogórkiem kiszonym
Ehhh co ta ciąża robi z kobietą
Aaaaaa i brzuszki urocze
Ewelina Ty mieszkasz teraz na Śląsku tak? a jesteś z małopolski? skąd - jeśli to nie tajemnica? To tak jak ja

Agniesia, mi też się bardzo podoba właśnie Lilianka, ale mężowi wcale :/. Zresztą jak każde inne, które podoba się mi .

Agata to dziś masz same dobre wiadomości Super że krwiaczek się zmniejszył no i że będzie chłopak do pary
Ja też już po wizycie i również wszystko jest ok :)Dzidzia pięknie rośnie ale nie chciała nam pokazać co ma między nóżkami. No nic może następnym razem Najważniejsze że się zdrowo rozwija i ślicznie rośnie

Liczyłam na chłopca, ale objawy miałam podobne jak przy córze

Natomiast chciałabym potwierdzić jeden mit:
Może się już z taką opinią spotkałyście, że gdy do współżycia dojdzie parę dni przed owulacją, to będzie dziewczynka. A gdy do współżycia dojdzie w dniu owulacji, będzie chłopiec. Moje dzieci są na to żywym dowodem
Nad córą "pracowaliśmy" parę dni przed i między innymi dlatego od początku wiedziałam, że będzie córa
Teraz nie byłam do końca pewna, bo "pracowaliśmy" dość intensywnie. Ale że współżyliśmy też w dniu owulacji, to miałam cichą nadzieję na synka. I jest

Dla bardziej wnikliwych

Jednak najważniejsze aby był zdrowy

Dokładnie to najważniejsze!! Ale kruszynka kochana fajnie ze już wsztstko jasne:)

Sniło mi się dziś że urodziłam chłopca, byl taki program na necie ze skanowalo sie usg i ten program przerabial usg na obrazek kolorowy jak zdjęcie na usg nic nie bylo widc a na zdjęciu idealnie siusiak co za sny!

Uciekam do siostry na śniadanko i pozniej do pracy odpocznijcie też za mnie

Dupeczka jak u CR7
ja chyba oszaleje przez te 3tygodnie nie wiem jakie te buciki robic szlag mnie trafia...
Chyba znowu wroce do amigurumi jest takie unisex:D
wciaz sie waham nad 4d w 20tc moze poszaleje i wykupie dwa razy?
Chcielismy oszczedzac ale sama nie wiem...

Mam nadzieje ze przełamie passe siusiaków i będzie dziewoja a tutaj wysyłam jednego potwora

No rzeczywiście, chłopak jak nic .

Ja też mam nadzieję przełamać męską przewagę, ale zobaczymy .

Ja też słyszałam o tym, że niby właśnie chłopcy rodzą się, jeśli kochało się w dniu owulacji, a dziewczynki jak wcześniej, ja nigdy do końca nie wierzę w takie rewelacje, nawet jak wiele osób mi potwierdza, że tak było, a po przeczytaniu tego artykułu, to już w ogóle przestałam w to wierzyć . www.dlarodzinki.pl/ciaza-i-porod/przed-c...ziecka,151_2957.html

Agata widze pisiora!!! A czy w ostatni dzień dni płodnych też wychodzi synek?