Mamusie sierpniowe 2013

Witajcie drogie Mamusie:) Jestem tutaj nowa dlatego chciałam na samym początku się przywitać:)Jestem teraz w końcówce15tygodnia, a termin mam na 15sierpnia:) Ciekawe czy urodzę w terminie czy znów po bo mam już jednego maluszka, mój Filipek na koniec kwietnia skończy2latka i on wcale się nie spieszył, urodził się 2tyg.po terminie, zobaczymy jak będzie tym razem... .A jak tam u Was samopoczucie na tym etapie? Ja powiem Wam szczerze że przy pierwszej ciąży czułam się super, pracowałąm prawie do końca, a teraz to tak różnie, pierwsze 3msce były ciężkie...mdłości, bóle brzucha itp...teraz jest już trochę lepiej, brzuszek czasami mnie boli, ale to chyba normalne, no i do tej pory czasami mi niedobrze i co do jedzenia też nie wszystko mi podchodzi mięso i wszystko co ma mocny zapach bleee...A jak tam jest z Wami? Pozdrawiam i czekam na odp. Ps. Może jest tu jakaś mamusia która tak jak ja mieszka i będzie rodzić w UK?

Buziaki Justyna

dziewczyny cieszę się że u was coraz lepiej,
ja z tygodnia na tydzień jestem coraz spokojniejsza- nie wiem dla czego! Po prostu tak mam, natomiast mojemu mężowi cały czas główka pracuje aż do przesady, wczoraj zapytał mnie czy jest tak możliwość żebym poroniła nic o tym nie wiedząc... skąd mu w ogóle takie myśli przychodzą do głowy- tym bardziej że czuję się świetnie, byłam naprawdę z szokowana jak on w ogóle może myśleć o takich sprawach !!!!!

a o to mój brzuszek po 2 tygodniach od ostatniego foto: 15 tydzień 3 dni

przed chwilką zrobiłam porównanie zdjęć z 13 i 15 tygodnia i się przeraziłam ogromną różnicą jakaś masakra

Widzę,że dla większości z nas jak na razie drugi trymestr nie zaczął się tak pięknie... musimy być dobrej myśli. Miejmy nadzieję, że już niedługo będziemy tryskać energią a nie jadem na co niektórych

Patka Twój mąż kocha Wasze maleństwo i się martwi. To urocze na swój sposób. Wkrótce zaczniesz czuć ruchy maluszka i takie myśli odejdą w niepamięć

Śliczny brzuch

Witaj anioleczek1987
Patka śliczny jest ten brzuszek ... mój nie jest taki duży... a ostatnio mam wrażenie że zmalał... a może pomagają mi te śliwki, o których niedawno rozmawiałyśmy ;P
Niesia będziemy się czuć lepiej.. na pewno to minie... a chciałabym już tryskać energią, ale musi być zdecydowanie cieplej...

Witam serdecznie nowe mamusie

U mnie ból głowy o dziwo od trzech dni się nie pojawia i nie powiem, żebym za nim tęskniła
Noce nadal mam niespokojne, co chwilę się budzę, a mój mąż nie ułatwia mi zasypiania, bo ma ostatnio problemy z plecami i musi spać właśnie na plecach a w tej pozycji zawsze chrapie a ja nie znoszę chrapania

Któraś z Was pytała kiedyś o literaturę odnośnie ciąży - no więc dostałam wczoraj od koleżanki książkę "Sztuka karmienia piersią" Hannah Lothrop, jeszcze jej nie zaczęłam czytać ale jak twierdzi koleżanka ona dzięki niej bardzo pozytywnie nastawiała się do przebiegu całej ciąży i porodu, więc bardzo ją poleca tym bardziej, że dostała ją od swojej kuzynki która jest doulą.

Co do prywatnej położnej to rzeczywiście dobrze by ją było mieć przy sobie (szczególnie jak to jest pierwszy poród i nie wiadomo co cię czeka) tylko jest to kwestia znalezienia funduszy. Ja jeszcze z mężem na ten temat nie rozmawiałam. Chociaż większość z moich kuzynek i znajomych, które mają już dzieci nie miały prywatnych położnych nie chodziły też to takich profesjonalnych szkół rodzenia i wszystkie dały rade i w czasie porodu i z wychowaniem... no więc sama nie wiem.

Witam nowe mamy, sporo nas się zrobiło .

Od wczoraj też się martwię moim brzuchem, nic nie urósł przez ostatnie dwa tygodnie, wręcz mam wrażenie, że zmalał, fakt, że w tamtym czasie częściej miewałam wzdęcia, więc pewnie przez to był większy. Wczoraj też przez cały dzień pobolewał mnie brzuch, głównie z lewej strony. A wizyta dopiero za 3 tygodnie :/. Staram się nie martwić. Wiem też, że na początku drugiego trymestru dziecko zaczyna się przesuwać do góry, stąd wypychanie pępka, mój się zrobił o połowę płytszy, może to też ma wpływ na to, że brzuszek tak nie odstaje, może tu dziecko ma więcej miejsca w jamie brzusznej, nie wiem :/.

Ładne macie brzuszki dziewczyny .

Mi również brzuch jakoś tak zmalał. Tłuszczyku coraz mniej, ale za to powierzchni macicy coraz więcej
Ja gdzieś tak za dwie h poznam chwile prawdy... O zgrozo. Druga noc nie przespana, ale to raczej ze stresu.

Śliczne macie brzusie

Używałam tej książki w szkole dla mnie jest ok, dodatkowo jeśli chodzi o późniejszy etap tzn jak się dzidzia urodzi mam jeszcze pediatrię, w której opisane są takie rzeczy jak karmienie w poszczególnych etapach życia, kamienie milowe rozwoju, kalendarz szczepień objawy wielu chorób itd Pediatria to był jedyny przedmiot, którego tak dobrze mi się uczyło

www.wydawnictwopzwl.pl/img/produkty/229240100.jpg

www.wydawnictwopzwl.pl/img/produkty/214320110.jpg

Słuchajcie dziewczyny, miałam dzwonić do mojego lekarza, Patka dala linka do czatu z położną ale mój K chciałby to już wiedzieć i poprosił mnie żebym się dowiedziała.

Chodzi o to, że w przyszły piątek i sobotę w pokoju moi i K będzie cyklinowana i lakierowana podłoga. Nie pamiętam kto mi to mówił (mniejsza o to), ale że ktoś w ciąży był właśnie przy tego typu remoncie i że to zaszkodziło. Czy któraś z was wie coś na ten temat? Gdzieś na jakimś forum dziewczyna napisała, że na 1,5 tygodnia wyniosła się z domu u nie to mało możliwe...

niestety nie pomogę w tej kwestii, ale najlepiej spytać lekarza

Hej

ja wieczorem naczytałam się waszych wypowiedzi i nabrałam troszku stracha... w nocy około 1 obudziłam się ... i wiecie co... hahahaha wracając do łóżka z łazienki rozpłakałam się bo poczułam LĘK ... i powiem szczerze nie mam pojęcia dlaczego i jaki to lęk. Ale obudziłam męża by mnie mocno przytulił ... pomogło ... zasnęłam. Nie mam pojęcia co to był za napad...
Dziś rano wstałam i patrzę... pękła mi żyłka w oku ))))) i mam calutkie czerwone oczysko:)

Mi się coś wydaje że cierpimy bo siedzimy w domu i nie pracujemy... ))))))))))))))

Ponoć pracując zapomina się o bólu który towarzyszy w ciąży:)

---

Każda z nas ma prawo iść do lekarza jeśli czuje np: NIEPOKÓJ że coś jest z dzieckiem.

Ja mierzę brzuszek od 2 tygodni codziennie rano zaraz po załatwieniu się. Brzusio urósł o około 1,5cm < nie mierzę centymetrem a sznureczkiem >.

Przy pierwszej ciąży czułam że jest coś nie tak bo opadł mi brzuch, miałam bulgotanie tak jakby przelewanie się wód płodowych i pępek jakby wyszedł na zewnątrz < nie był wklęsły - ale tym ponoć nie ma co się kierować - każdy ma inny pępek! > ... i czułam, że jest coś nie tak, przeszły mi wszystkie możliwe dolegliwości w tym przede wszystkim ZGAGA no i ból piersi ... zaczęłam ze 4 dni przed wizytą czytać już o Obumarciu ciąży... i rzeczywiście tak było ... ponoć kobieta ciężarna wie że coś jest nie tak i wtedy powinna się udać do lekarza aby rozwiać swoje wątpliwości.
W moim przypadku byśmy nie odratowali ze względu na wewnątrzmaciczne zapalenie wywołane na 99% amniopunkcją.

Ale prawda jest taka że nie mozna się nakręcać że coś jest nie tak... teraz powinnyśmy czuć się lepiej niż w pierwszych 13 tygodniach:) Ja np od 2 tygodni w sumie zgagi nie miałam, piersi bolą i pewnie nie przestaną, poza tym... jednak mam uczucie po lewej stronie, 2-3 cm pod pępkiem takie "PRZEPYCHANIE" jakby muskanie od wewnątrz i nie mam pojęcia czy to juz ruchy... wiem jedno że to nie takie jednopunktowe pukanie a raczej przesuwanie-przepychanie. Nie znam się na ruchach...

Dziewczyny przez ostatnie pare dni co jakis czas boli mnie bardzo krzyz. Napiszcie mi czy u Was tez sie cos takiego zdarzało czy zdarza..martwie sie czy moze jest cos nie tak oczywiscie brzuch tez mnie troche boli ale nie tak bardzo jak krzyz. ostatnio jak sie polozyłam z takim bolem to potem nie moglam wstac tak bolalo. Wiem moze panikuje ale martwie sie bardzo. Pozdrawiam

uuu ale mnie naszło na pizzę)))

Dziś robię moją pierwszą w życiu pizzę ... ( zawsze mąż robił )... nagniotłam się strasznie ...

Mam nadzieje, że będzie pyszna hehehehehe...