Mamusie sierpniowe 2013

Pas ciążowy ( czyli w takcie ciąży stosowany ) nie można dłużej nosić niż 4 godziny na dzień. Skoro już pobolewa kręgosłup to proponuję tak jak mi lekarz nakazał leżeć na ziemi na plecach z nogami położonymi na krześle ( łóżku - 90 stopni ) ... i tak 3 razy dziennie po 20-30 min...
Ja niestety nie potrafię tak leżeć ze względu na to ze po pierwsze
mam problem wstać potem
boli mnie strasznie ale to strasznie biodro
no i robi mi się słabo jak wstaję
MUSI być przy tobie osoba która ewentualnie pomoże Ci wstać no i ocucić jak cosik
Przy moim kręgosłupie to fatalne ćwiczenie... ale przy Waszych prostych napewno będziecie inaczej znosić te dolegliwości co ja ...


Jesli chodzi o pas poporodowy ... to nie wiem od kiedy można stosować ....ale też będę stosowała w celu zmniejszenia tego brzuszka - flaczka ... ponoć taki pas też pomaga szybciej goić rany po cesarce i daje możliwość szybszego powrotu do ćwiczeń na brzuszek ... bo utrzymuje te miesnie ...



Co sądzicie o takie wanience która można by postawić na pralce? Mam małą łazienkę a schylanie sie do wanny z maluszkiem będzie problem ...
allegro.pl/beaba-wanienka-skladana-turys...roz-i3235463467.html

zii śliczne foteczki, przepięknie wyglądacie w ogóle nie widac tych kg

ewelinka tylko pozazdrościć długiego wypoczynku też chętnie bym gdzieś wyjechała na łono natury, co do dolegliwości koniecznie powiedz o tym lekarzowi.Ja nogi praktyczne mam cały czas spuchnięte, przynajmniej tak mi się wydaje wizualnie, a jeśli chodzi o odczucia to pewna na 100% jestem że puchną jak jest ciepło- czuje obrzęk- i dotyczy to również dłoni. Mnie ostatnio męczy stan zapalny wyrzynającej się 8 i codziennie jeżdżę do stomatologa na opatrunki które mają go zmniejszyć.

maminka cudna wyprawka

Jeśli chodzi o podgrzewacze to ja mam zamiar się zaopatrzyć w używany, jeśli trafi się ze sterylizatorem to super ale ogólnie zamierzam wszystko wyparzać tradycyjnie

Ewelinko,
tu rzeczy robione na szydełku ... może coś z tego zaczerpniesz...
jakieś przewieszki do wózków, fotelików albo do mat edukacyjnych...
Już kiedyś robiłas grzechotke...

ale gdzie??
ja dzisiaj robie kocyk zrobilam dopiero 9rzedów na 85cm, masakra do porodu moze zrobie 70:P
ale w poniedzialek rozejrze sie za drutami i odpowiednia wloczka

aj linku nie wkleiłam , hahahahahaa
Zaraz znajdę

Od samego dołu na na 1 i 2 i 3 stronie:)
Sorka:) hahaha

www.jedynysklep.pl/grzechotki-i-gryzaki-cat-252.html

fajne fajne 69zl fajnie sie cenia

mnie by coś takiego interesowało ... czy dałabyś radę coś takiego zrobić ... wiesz chodzi mi o to żeby miało to taką funkcję ... czyli do wózka , do fotelika

www.arus.pl/alexis-grzechotka-do-wozka-2-kwiatki-slon.html
www.arus.pl/canpol-grzechotka-pluszowa-d...arodzieje-2-611.html
www.jedynysklep.pl/canpol-pluszowa-zabaw...-ocean-id-20604.html


a gdyby to było jeszcze np rozbieralne na grzechotki, zabawki to byłaby ciekawa sprawa ... a jeszcze gdyby mogłoby to być prane..... o to już szczególnie fajna sprawa:) ...

I czy to by się opłacało u Ciebie - czy jest sens w cos takiego się bawić?
Jak myślisz?

Czy lepiej jednak zainwestować w te plastiki i pluszaki?

Z doświadczenia wypowiem się że kołderka przy maleństwie przez pierwsze kilka miesięcy wogóle sie nie przydaje. Dziecko przykrywa sie w zależności od temp pieluszką tetrową, flanelką, kocykiem bądź wkłada się w rożek.
Jak dla mnie kołderka i podusia do wózka to strata pieniędzy
Sterylizator fajna sprawa i bardzo przydatna ale oczywiście można obejść się bez niego
Podgrzewacz przydatny szczególnie gdy karmi się mm. Ja przy Kubie nie używałam podgrzewacza wogóle. Na noc wlewałam sobie gorącą wodę w termos i jak była potrzeba to wstawałam i robiłam mleczko.

Olivko, spory brzuszek już, nie widać po Tobie 12 kg na plusie . A synek nieźle się wypchnął .

Katarzyna, a Twój brzuszek bardzo wysoko jeszcze, mam wrażenie, że mój się już opuścił nieco. Pościel fajna .

Klauduśka, fajne rzeczy udało Ci się wylicytować.

Wunia, ja poprzednią noc kiepsko spałam, ale po deszczu zrobiło się tak parno i duszno, że się pół nocy przewracałam, ale tak normalnie to śpię dobrze, czasem zmienię bok, ale do łazienki mogę nie wstawać śpiąc nawet 9 godzin .

Maminka, ale śliczności już nakupowałaś . Sporo tego, to tylko na te pierwsze miesiące?

Agniesia, ja bałabym się, że dziecko nakryje się kołderką czy kocykiem i planuję kłaść dziecko w śpiworku możliwie długo.

Zii, ślicznie wyglądałaś, fajne zdjęcia .
Co do Twoich pytań, to:
1. Ja mam 7-7,5 kg na plusie.
2. Koleżanka mi kiedyś mówiła o tym pasie i mówiła, że żałuje, że nie używała sama, ale z kolei czytałam, że lekarze nie wypowiadają się o nich zbyt pozytywnie, podobno źle wpływają na mięśnie, przez co wbrew pozorom brzuch wcale nie wraca do lepszej formy, bez ćwiczeń się i tak nie obejdzie.. Podobno trzeba też zaczekać z jego noszeniem przynajmniej 2-3 tygodnie, żeby dać macicy się obkurczyć i dojść do siebie.
3. Samopoczucie zwykle dobre, ale rzeczywiście chodzę już inaczej, jak kaczuszka i problem ze zmieszczeniem się w większość ubrań powoduje nieco frustracji, ale wiem, że to już tylko kilkanaście tygodni, a potem wrócę do własnego ciała, przynajmniej mniej więcej .


Mój dziś wybył z samego rana ze znajomymi do Tych i Krakowa, więc moja siostra po mnie przyjechała i zabrała mnie na noc do domu. Byliśmy też u mojej chrzestnej, bo jej mąż miał imieniny, więc dzień spędziłam miło i przynajmniej nie sama w domu. Jutro mąż mnie odbierze i jedziemy do jego siostry obejrzeć meble jakie mają i zobaczymy, co chcielibyśmy od nich odkupić.

Ubranka mam na 56 - 62 - 68

Dzis jade do ikei wiec 3majcie kciuki żebym nie wyszła w wysokimi ratami

udanych zakupów życzę Ja miałam okropną noc, mały cały czas kopie mnie po żebrach i jest to już dość bolesne, szczególnie jak kilkanaście razy trafia w jedno miejsce...Niewiem jak to będzie do końca, skoro teraz jest to już dość bolesne i spać nie mogę...
Do tego bałagan w domu, budowa w trakcie a jeszcze szwagrostwo na cały weekend z dzieckiem przyjechało...czasami mam już dość mieszkania z teściami i ich gości...

Ochhh ale okropna pogoda! Szaro, buro, bleeeee!
Mój maluch też coraz mocniej dokazuje - chba wczoraj po raz pierwszy od dłuższego czasu odwrócił się buźką na zewnątrz, bo czułam kopniaki cały dzień (i całą noc). Też tak macie, że jak leżycie na boku, to czuć ruchy gdzieś tam między bokiem a plecami? Strasznie mnie to łaskocze
A na silne, nieprzyjemne kopniaki staram się reagować zmianą pozycji - wtedy jest szansa, że się mały napastnik odwróci i będzie maltretował jakiś inny fragment macicy Póki co ta technika dość dobrze się sprawdza...

Witam u mnie pogoda zapowiada sie pieknie ale chyba sie nigdzie nie ruszam dzis wczorajszy dzien mnie troche nastraszył... Praca do 15 uczelnia do 21 to juz dla nas za duzo.... wczoraj pojechalam na zajecia ale caly dzien przy wstawaniu czulam dziwny bol w samym dole po bokach ktory az powodowal zgiecie pozycji przy wstawaniu... Na dodatek goscie sie zjechali ale na spokojnie moglam znimi posiedziec z małą prawie 2 letnia dziewuszką a własciwie cukiereczkiem bo jest taka słodka.... ale drobnica jak na 2 latka jak nie wiem co Kuzynostwo zaproponowało mi po małej wózek wiec odpadnie mi wydatek i martwienie sie ktory wybrac wlasciwie mała urodzila sie we wrzesniu wiec bedzie uzytkowany w takim samym czasie. Tylko nie wiem jak sie dokladnie zwie a chcialam poszukac w necie musze wieczorkiem przedzwonic to sobie poczytam bo widziałam go jako spacerówke tylko... najpozniej wpolowie lipca bede go miec ale chyba nie wytrzymam i sama podjade do niej po "prezenty" wiem ze jeszcze nosidełko napewno ma dla malucha do oddania;) a reszte powiedziała bym sie zastanowiła co jeszcze potrzebuje czego nie mam..

Chyba z końcem miesiaca bede zmuszona zrezygnowac z pracy choc to praca w biurze... ale tak mnie wczorajszy dzien nastraszył że wole nie ryzykować takich maratonów.... po ich wyjezdzie poołożyłam się i jak ręką odjął już w srodku nocy przy wstawaniu zadnego dyskomfortu nawet poza wielkoscia brzuszka hhihii dobrze ze jutro wizyta wiec sie poradze pani doktor co tam sie dzialo... Mała tak buszowała w nocy ze pozycje zmieniałam chyba co 15 minut budzac sie wiec noc do bani nie przespana, że taka kruszyna ma tyle siły... dobrze ze u mnie do żeber jakos nie dochodzi jeszcze ale pewnie juz niedlugo....


aaa wczoraj tatuś kupił w biedronce komplet poscieli z hello kitty ale jeszcze jej nie widziałam bo został u rodziców... juz nie moge sie doczekac by zobaczyc ihihi. Pierwszy zakup tatusia

ziii super zdjecia ze slubu
Mamabąbelka no superowe ciuszki zestaw juz niczego sobie )

i to tyle co zapamietalam z nadrabianych postów

Mamobabelka ja tez zastanawiam sie nad spiworkiem i chyba go kupie, bede uzywac w wozku na pewno w lozeczku raczej kocyk potem spiworek, bo w lato za cieply.

Widzialam ta posciel z biedronki ale wydawala mi sie troszke za cienka.

co do zabawek mysle ze najpredzej zrobiłabym coś takiego:

co do prania to by sie dalo bez problemu gdyby nie przeciety w srodku pingpong, chociaz mozemy wymyslic zeby go calkiem zakleic jakims klejem plastikowym, ale nie wiem jeszcze czy to sie bedzie dalo zrobic, chcialabym kupic takie wklady grzechotek ale zupelnie nie wiem gdzie...a z sciaganiem nie bedzie problemu wystarczy ze gumka bedzie przekladana przez jakies zapiecia