Mamusie sierpniowe 2013

Monix napisał:

cukierecek27 napisał:

Ja w dylemacie czy pozwolić sobie na galaretkę bo tak mi się czegoś chce:(s
mm racuchy chyba sobie zrobię naleśnika na kolacje z mąki kukurydzianej

Cukiereczku musisz zmienić nick, bo nie pasuje teraz do ciebie. Nie wiem może cytrynka, albo słony paluszek

nie no padlam że śmiechu monix rozlozylas mnie na łopatki dzieki za poprawę humoru

Dziewczyny, skoro czekolada jest be po porodzie... musimy założyć jakąś grupę wsparcia. Depresja jest nieunikniona, ponoć jesień ma przyjść szybko i być bardzo brzydka jesienią.

Co do wagi, to 10 kg na plusie mam.

Wyprawka do szpitala... zajmę się tym w środę bo...

Dziś odebrałam swoją pracę. Mam kilka poprawek, własnie nad tym siedzę. Jutro idę drukować pracę. Uf.. jednak zdążyłam Mam nadzieję, że się obronię, egz praktyczny mimo niedyspozycji zdam i stanę się dyplomowaną pielęgniarką w terminie

trzymamy kciuki Niesia!

Niesia a kiedy obrona?

Czy wy też jesteście tak ciągle zmęczone? Ja ciągle muszę ucinać sobie drzemki, bo same oczy mi się zamykają dosłownie Nic mi się nie chce... i nie mam na nic siły, a obiecałam sobie że zacznę się pakować a tu dooopa blada znowu

ja też ostatnio odczuwam częste zmęczenie i ucinam sobie drzemki w ciągu dnia. Dziś szwagierka mi powiedziała że brzuch mi się trochę obniżył Muszę chyba zrobić zdjęcie i porównać z wcześniejszymi bo sama już nie wiem jak to z moim brzuchem jest

a oto aktualne zdjęcie brzuszka, nie wyobrażam sobie go jeszcze większego

Monix ja mam ciągłe ADHD wróciłam ze spacerku z psem

Co do zmęczenia niekiedy się czuję zmęczona ale wtedy poprostu odpoczywam, nie chce mi się spać zwłaszcza jak jest ładna pogoda. Dzisiaj zrobiłam pranko ciuszków ale tylko jedno jeszcze będe prać w tym tygoniu może w czwartek

Ale macie sliczne te brzuszki takie krztałtne duze i napiete wpadam w paranoje juz jakąs chyba wydaje mi sie ze brzuch mi nie rosnie nic

mi tez nie rosnie, ale to chyba dlatego ze jestem obtluszczona, wiec Milcia ma jeszcze sporo miejsca, poza tym jest wyciagnieta i siedzi mi po prawej stronie ciagle a nie wypycha brzucha do przodu, tak sobie tlumacze mam 110cm w pasie ale moze to i lepiej ze nie rozpekne, co oczywiscie jeszcze nie jest pewne,

co do zmeczenia to mi ciezko, niby sily mam ale jak zaczne sie schylac to mi tak ciąży i uciska ze nie moge tak dlugo,ale mam mniej sily na pewno, zaczynaja mnie tez mocniej bolec plecy...

Hej mamuski ! Po calym dejku plazowanka padam na pyszczek. Klauduska brzunio spory ale piekniuchny. U mnie dwa pranka zrobione i juz wyprasowane przez Tesciiuwke. Nawet komoda w promocji wyhaczona dzis juz stoi skrecona. Widze postepy w przygotowaniach do nadejscia naszej kruszynki. Spijcie dobrze brzucholki :*

Joanna89 napisał:

Zii ja też piję kawę co gorsze epresso ;D ale z mleczkiem i co 2 dni

Ja piję od początku kawę ale od 2 miesiaca 1 dziennie ...

W 6 i 7 miesiacu piłam mała filiżankę kawy czarnej - sypanej:P


A teraz od 2-3 tygodni przeszłam na: tchibo rozpuszczalną zalaną na 3/4 i reszta mleka.

Nie wyobrażam sobie nie pić kawy ...

Depresja na czekoladę

Dobrze że ja aż tak bardzo nie szaleję za nią ... ale sobie nie odmawiam w ciąży:P o nie:)
Staś potrzebuje dużo czekolady:)))))))))

----

U mnie ogólnie strasznie widniejace rozstępy przekraczają już moje wyobrażenie co będzie dalej:) Luzik - najwyżej sobie zrobię operację plastyczną jak będzie mi to przeszkadzało - ale to po drugiej ciaży o ile bozia da:))))

_________________

Właśnie Staś jeździ nóżka po moim brzuszku ... to cudownie wyglada - hahahahah:)))) taka gulka przemieszczajaca się od pępka i wyżej na 10cm hehehe:)

__________

Wczoraj podpisaliśmy umowę przedwstepną ... dziś załatwiamy kredyt - a do 30.06.2013 mamy otrzymać już klucze do mieszkania i mozemy remotować i szykować mieszkanko:P Ale zanim zaczniemy remont to potrzebować będę też stolarza co by mi zmienił nieco kuchnie i to będę musiała załatwić czym prędzej. Skontaktuję się z stolarzem który robił im kuchnie - moze ma projekt tej kuchni + jakie fronty ... i dałoby to zrobić powiedzmy wirtualnie.

Pomierzyłam pokoiki - małe są ale starczą na sypialnię Muszą

Coraz to bardziej mieszkanko mi się podoba i te obawy które miałam spadły bo pogadałam ze sprzedawcą oraz jego żoną ale to juz z nią przez telefon i naprawdę superaśna babka - nawet podała mi firmę w której farby do ścian kupowali , gdzie kafelki do kuchni ... Więc rewelka:)

Musze jakieś firanki zamówić - przemyśleć ten zakup.... nie miałam teraz firanek mieszkając na parterze... ale tam chcę jednak posiadać je chociażby na 1 stronie - na drugiej przemyślę

Heh jak jechałam te 40km wczoraj w tamta stronę to odcisnęłam sobie brzuszek miałam taką wklęsłą dziurkę:PPPP ale zniknęła po 15 min:) - Coraz częściej myśle o tym czy mnie złapią skurcze podczas prowadzenia auta ..... aaaaaaa właśnie - wczoraj tak lało że wycieraczki nie nadanzały a do tego na autostradzie (1) woda nie spływała tak szybko jak trzeba ... poza tym padał grad ale takie małe te kuleczki - takie jak 2 grosze:)


Chciałam sie zabrać za pakowanie do kartonów - ale niestety nie mam taśmy klejącej a w pobliżu nie mam sklepu i maż auto zabrał


Zobaczymy...


Przyszły mi wczoraj koszule do karmienia , szlafrok, woreczki na pieluchy i te pachnace i nie pachnace, kapcie i bella podpaski - zamawiałam tu:
allegro.pl/komplet-szlafrok-koszula-do-k...xxl-i3253448656.html

Nie wybierałam specjalnie kolorów bo zamówiłam :
koszulę do porodu + szlafrok jak wyżej (przez najblizsze 2 miesiace będę w niej spać to ją też zużyję)
2 x koszulę do karmienia
1 x kapcie
I poprosiłam o wybranie takiego koloru aby wszystko do siebie pasowało (oprócz różowego i żółtego)... i przysłano mi wszystko z kolorem niebieskim:PP więc jestem zadowolona:P


______


Idę robi kawusię)))

Agniesiu! mam taki sam szlafrok! tylko że ja mam z różowymi elementami hihihi a koszule fajna kupilam na brzuszek i do karmieia w hurtowni podczas ostatnich zakupów no tylko ze zaplaciłam za nia 47zł ale bardzo mi sie podoba.

ja dzis w pracy nie mialam wcale weny do wstawania tak mi sie dobrze wstało zaraz sniadanko.. kupilam sobie gotowa salatke ciekawe c o po niej bedzie.... nie zauwazylam ze jest tam śmietana;/ mam nadzieje ze nie za duzo jej tam...


Ahhh piękne te Wasze brzuszki moj to taka mała piłeczka tylko... cos stanal w miejscu przez miesiac tak mi sie wydaje ale coz jeszcze ma czas...

a co do kawy... ja nie pije teraz lubialam rozpuszczalna z duzą iloscia mleka i cukru... od poczatku ciązy mi przestała smakowac nawet ta z cukrem... ostatnio skusilam sie na taka bez cukru afujjj ledwo dopiłam