Mamusie sierpniowe 2013

witajcie moje drogie!

my również po szkole rodzenia i nadal jestem zachwycona mimo że na ostatnich zajęciach było omawiany poród- już wiem jakie mam oczekiwania i co do nich jesteśmy z mężem zgodni
No więc mianowicie:
-chcemy rodzic czynnie korzystając z pozycji wertykalnych a nie leżąc na łózko
-w ramach rozluźnienia numer 1 będziemy korzystać z technik oddechowych- których się ostatnio uczyliśmy,+ dodatkowo gaz rozweselający i elektrostymulacja- trzeba mieć swoje plastry i najlepiej sprawdzić wcześniej jak ciało na to reaguje i pójść przed porodem na 1 taki zabieg (są stosowane w rehabilitacji)
- po porodzie jeśli będziemy na siłach maluszek ma z nami spędzić 2 przepisowo należące się nam godziny (skóra do skóry)
- co do nacięcia krocza jeśli jest taka koniecznośc to ok
- natomiast nie życzymy sobie oxytycyny jeśli akcja porodowa będzie normalnie się rozwijać- w poznaniu proponują ją każdej rodzącej "jak witaminę C" co czasami zaburza naturalny poród i go spowalnia.

Ewelina coś ostatnio przyplątują ci się różne paskudztwa
o mleczku że ma dobre właściwości gojące tez czytałam w gazecie- pisali aby rozsmarować mleczko na zranionych brodawkach i wystawić na słonce

co do brzuszków najważniesze że maluszek rośnie, obwód nie zawsze musi iśc z tym w parze a no i zmęczenie jak narazie mi nie dokucza, chodze spac koło 22-23 i nie sypiam w dzien

Dzięki Kochane za życzonka

Wunia wszystkiego najlepszego Kochana

Agniesia ja podobnie jak Gro-szek wybrałabym coś prostszego, no ale "wolnośc Tomku w swoim domku"

ja dzisiaj ogarnęłam i spisałam wszystko co mam dla dzieciaczka żeby jeszcze raz skontrolować czy na pewno nasze zakupy dobiegły końca (poza kilkoma drobiazgami)

to znaczy wszystko oprócz ciuszków, bo z ubranek mam już wystarczająco dużo rzeczy (do rozmiaru 74) więc nie mam zamiaru na razie nic kupować, nawet sobie obiecałam że jak mi się coś spodoba to kupie pod warunkiem że będzie to rozmiar 80 albo większy

zaraz was tu zaśmiecę troszkę tą moją listą bo po pierwsze może podpowiecie czego brakuje, a po drugie może skorzystacie i dopiszecie coś do swojej listy zakupów

A TO LISTA TEGO CO MAMY DLA MALUSZKA:

Kosmetyki i akcesoria higieniczne:
- Oillan aksamitny szampon i płyn do kąpieli 2w1 (250ml)
- Oillan delikatny krem do twarzy i ciała (75ml)
- Oilatum krem (100g i 50g)
- Bepanthen baby maść ochronna (100g i 30g)
- Bepanthen krem (30g)
- Bambino krem ochronny (150ml)
- Sudocerm (60g)
- Bambino szampon (300ml)
- Nivea baby delikatna oliwka pielęgnacyjna (200ml)
- Ziaja ziajka emulsja wodoodporna dla dzieci spf30 ochrona wysoka (125ml)
- Disne mar fizjologiczny roztwór donosowy
- Octenisept
- sól fizjologiczna (30ampułek)
- kompresy z gazy
- płatki kosmetyczne (duże) 2op.
- patyczki higieniczne 2op.
- podkłady do przewijania Babydream 5opakowań
- chusteczki pielęgnacyjne Pampers 12opakowań + 1op. Pampers Sensitive
- pieluszki rozm.1 Pampers 2opakowania (po 43szt.)
- pieluszki rozm.2 Pampers 2opakowania (po 80szt.) + 1op.(52szt.)
- zestaw do pielęgnacji (grzebyk, szczotka, nożyczki, pilniczki i cążki do paznokci, gruszka, termometr do wody)
- aspirator Katarek
- elektroniczny termometr skroniowy
- termometr do wody
- smoczki Avent (3szt 0-6msc, 1szt 6-18msc)
- pieluszki tetrowe 14szt.
- pieluszki flanelowe 6szt.
- wanienka + przybornik Mothercare
- ręczniki 4szt Mothercare
- przewijak

Karmienie:
- termoopakowanie Lovi
- łyżeczka mała sylikonowa BabyOno
- szczotka do butelek i smoczków Avent
- butelka antykolkowa 125ml Avent (2szt.)
- butelka antykolkowa 260ml Avent (2szt.)
- butelka natural 125ml Avent
- butelka natural 260ml Avent
- butelka 125ml Nuk
- butelka 260ml Nuk
- butelka 240ml Mothercare
- kubeczek „niekapek” Mothercacre
- zapasowe smoczki do butelek (antykolkowe i natural) Avent
- śliniaczki 11szt.

Sen:
- łóżeczko 2szt.
- materacyk do łóżeczka 2szt.
- podkład ochronny pod materac 2sz. (Tchibo)
- poduszka klin 2szt
- poduszka + kołderka (Tchibo)
- poduszka
- prześcieradło z gumką 4szt. (Tchibo)
- pościel do łóżeczka (Tchibo)
- poszewka na poduszkę 3szt.
- jasiek płaski
- poszewka na jasiek 2szt.
- śpiworek Mothercare
- bezpieczne wałeczki
- kocyk BoboBaby 2szt.

Inne akcesoria:
- przybornik „kieszonki” na łóżeczko Mothercare
- torba/przybornik na pampersy na łóżeczko Mothercare
- kuferek Mothercare
- mata Mathercare
- leżaczek Bright Starts
- wózek 3w1 Espiro Enzo Evo

EwelinaB87 napisał:

gro-szek
ja wrocilam z szkoly wiec z takich ciekawostek:
1.na poporodowej 2h (zaraz po porodzie) sie nie spi, z uwagi na niebezpieczęństwo powikłań itd
2. popekane brodawki są skutkiem nieodpowiedniego przystawienia dziecka do piersi (cały sutem z otoczką powinien wylądować w buzi dziecka, dlatego powinno byc to bezbolesne)
3. przez okres karmienia jest takzwana bezplodnosc laktacyjna-brak miesiaczki, nie myslic z bezplodnoscia faktyczna
4. na popekane brodawki niezle jest wlasne mleko (ma duzo skladnikow odzywczych przez co regenruje sie szybciej)
5. w kazdym domu powinna byc biala kapusta na oklady na cycory (poszatkowana i utluczona kapucha tluczkiem)
6. w moim szpitalu raczej nie stosuje sie wielorazowych majtek (nie wiem czemu robia z tego takie halo, podobno babki trzymaja sa lignine miedzy nogami tylko jak wychodza gdzies-wygladaja jak pingwiny)

Ad. 1 Kochana przy maleństwie u boku rzadko która mamusia ma ochotę na sen (nawet po paru godzinnym porodzie)
Ad. 2 Moje nigdy nie były popękane, bo smarowałam je czystą lanoliną na początku, a i tak bolały niesamowicie Przez pierwsze parę dni, jest to niestety bolesne niezależnie od tego czy brodawka pęknie czy też nie.
Ad.3 To prawda, dlatego my w tym okresie byliśmy mega ostrożni
Ad.4 Też o tym słyszałam, aczkolwiek nie stosowałam.
Ad.5 Nie stosowałam, ale koleżankom przynosiło faktyczną ulgę
Ad.6 W moim też nie Strasznie za to gonią, ale ja nie wyobrażam sobie chodzić bez majtek z samym tylko podkładem. Zapewne na pierwszym lepszym zakręcie wylądowałby na podłodze A po co sobie siarę robić na oddziale hehe
W każdym bądź razie miałam gdzieś ich gadanie i oczywiście nosiłam

Groszku wiem że przy cc to badanie jest nie przydatne, ale jeszcze nic nie jest do końca postanowione, więc lepiej mieć ten wynik w zapasie...

DO SZPITALA:

- koszula 2szt
- podkłady higieniczne Bella 4opakowania
- podkłady higieniczne 90*60 (na łóżko) Seni 1op. (5szt.)
- majtki siateczkowe 2szt
- majtki wielorazowe 3szt
- maść Maltan
- wkładki laktacyjne Mothercare i Avent
- nakładki sylikonowe Tommee tippee
- herbatka dla kobiet karmiących wspomagająca laktacje Hipp
- poduszka do karmienia (jak się zmieści )

- płyn do higieny intymnej (dla kobiet w ciąży, okresie połogu i karmiących) LaciBios femina
- szampon, odżywka i szczotka do włosów
- żel pod prysznic
- pasta, szczoteczka do zębów
- antyperspirant
- maszynka do golenia
- pomadka ochronna do ust
- chusteczki higieniczne
- chusteczki odświeżające

Brakuje jeszcze: stanika do karmienia, dodatkowej koszuli i ewentualnie laktator
Do tego zabiorę z domu: szlafrok, papcie, klapki pod prysznic, ręczniki, kubek, sztućce itp.

Aha przy okazji… ja jechałam do bratowej do szpitala wieczorem w tym samym dniu w którym miała cesarkę i prosiła mnie o słomki do picia, nie musiała się dźwigać żeby się napić… więc warto dopisać do listy

ja podklady kupila 60x60 i dwa opakowania czyli 10szt plus 4 wieksze, biorac pod uwage ze przez pierwsze 3 dni krawi sie zywa krwia, nigdy ich za wiele, tym bardziej ze z tymi wkladkami moze byc roznie, rozumiem ze przez nie raczej powietrze nie przechodzi i krocze sie goi gorzej wiec w lozku raczej nie bede nic zakladac, bo raczej nie powtorzy mi sie mozliwosc chodzenia z wiatrem miedzy nogami

ja zadnych slomek nie bede kupowala, bez przesady o takich duperelach pamietac, pomine fakt ze polowa rodziny bedzie jak na szpilkach i co im powiem to mi przywioza, poza tym po cc pewne przez 24 nawet glowy nie ruszysz.
ja do szpitala naprawde biore minimum:
3koszule do karmienia
podklady na lozko,
wkladki higieniczne,
platki laktacyjne
majtki
tantum rosa
plyn do higieny intymnej,
plyn pod prysznic,
szampon,
2reczniki
szlafrok
2pary klapek
WODE DO PICIA
pomatke
pieluchy
chusteczki nawilzane
reszte przyniosa mi jak bedzie potrzeba


a co do pozycji rodzenia, aktywna pierwsza faza a rodzic i tak bedziesz w kulminacyjnym momencie na lozku, bo jak juz widac glowke to (podobno) kilka parc i jest na zewnątrz,
poza tym nie slyszalam o tym zeby cieli krocze wtedy kiedy nie jest to potrzebne, zwykle polozne widza ze skora ma juz maksymalne rozciagniecie i wtedy, juz sie nastawilam do tego ze bedzie i nic na to nie poradze,
natomiast slyszlalam ze poloznicy nie sa za masazem krocza, przede wszystkim dlatego ze kobiety nie potrafia tego robic, podrazniaja sluzówke, wdaja sie jakies zakazenia cuda wianki, natomiast wazne jest zeby jak najszybciej zaczac sie ruszac po porodzie i cwiczyc miesnie kegla

Asiulek_dolls patrze na twoja liste i sie zalamuje bo wielu rzeczy jeszcze nie mam wrr

Nooo Asiulek, poszalałaś... Ja z twojej listy wielu rzeczy nie mam (albo mam w mniejszych ilościach, np. butelki). Ale też nie będę póki co kupować, bo nie wiem czy okażą się potrzebne. Tak, że na pewno jesteś dobrze wyposażona

asiulek sporo tego masz nie wiem czy nawet nie za dużo... ja nie zamierzam kupowac tylu kosmetyków skupiam sie na płynie do kapieli, kremie do pupy, oliwce i zasypce -pódrze. Czytałam że jak maluszek nie ma problemów ze skórą to nie trzeba go dodatkowo nawilżać poza tym co w kąpieli.
Co do kremów z filtrem to nie powinno się ich stosować u dzieci do 6 miesiąca życie gdyż skóra dziecka nie jest do nich jeszcze przystosowana. Powinniśmy chronić dziecko za pomocą cienia , parasolki, ubrania itp a o kremach pomyśleć po 6 miesiącach czytaj Mamo to ja lipiec

Imponująca lista, ja też zaczynam już wszystko kompletować, nawet się zaczełam pakować niestety mała torba sportowa nie wystarczy kupię większą w lipcu.

Matko Boska, co za imponująca lista... Ja szczerze wam powiem że prócz łóżeczka, wózka i ubranek nie mam nic ! dopiero w tym miesiącu zacznę kompletować wyprawkę.

klauduska89 napisał:

Matko Boska, co za imponująca lista... Ja szczerze wam powiem że prócz łóżeczka, wózka i ubranek nie mam nic ! dopiero w tym miesiącu zacznę kompletować wyprawkę.

pociesze cię moja droga ja mam tylko łyżeczko, które w dodatku trzeba odnowić i zaczynam dopiero zakupy ciuszków a o kosmetykach i rzeczach dla mnie nawet narazie nie myślę- wyszłam założenia że najważniejsze są rzeczy dla maluszka i od nich zaczłam ...więc nie jest z tobą tak źle

joanna próbowałam zlokalizować ta lipcóweczke co rodziła w 36 tyg. ale jakoś jej nie widać na forum. wiesz może dlaczego dostała skierowanie do szpitala na 36 tydzień i czy korzystała z planu porodu, albo uzgadniała coś z położną-lekarzem co sobie życzy a czego nie? bo ja zapomniałam o to spytać na szkle rodzenia a jestem ciekawa co oni na to

a tak mi się przypomniała na szkole rodz. mówili że w poznaniu znieczulenie zewnątrz oponowe jest stosowane tylko w 1 szpitalu na te 4 i jego wielkim minusem jest to ze przez 12 godzin po nim trzeba leżeć bo inaczej są powikłania czyli 0 kontaktu ze światem a o najważniejsze z maluszkiem wiec ja od razu zrezygnowałam