Mamusie sierpniowe 2013

Dziewczyny, a czy Wy też czujecie takie kłucie w dole brzucha? Najczęściej przy siadaniu, albo wstawaniu? Bo nie wiem, czy powinnam się niepokoić...

no właśnie ja też czasami tak mam i nie wiem czym to jest spowodowane...też tak macie?

Muszę dokładnie wypytać o to lekarza na następnej wizycie.

Dodatkowo, zazwyczaj czuję ból przy porannym oddawaniu moczu.. W ciągu dnia już raczej nie.

Z tym kluciem podbrzusza to mam (a raczej miałam), gdy szybko chcę wstać np. z łóżka. Przypuszczam, ze to i tak juz napiete sciegna i miesnie macicy powodują takie bóle, przy dodatkowym nagłym wysiłku. Jednak o wszystko dobrze pytać lekarza.

A u mnie znowu przeziębienie na szczęśnie narazie mało nasilone, ale niestety muszę dzisia do pracy- a pracę skończę dopiero jutro po południu- maraton. Tak szybko nie uda mi się znaleźć zastępstwa. Czasem przeklinam pracę, ale odliczam czas do dużego bruszka i zwolnienia- po 6 miesiącu będe odpoczywać .
Ciuszków dziecięcych narazie nie kupuję- edynie nieśmiało spoglądam na działy z ubrankami. Czekam do momentu piewszych ruchów, aż uwierzę, że w środku brzuszka ktoś mieszka. Teraz skupiam się na sobie i gromadzeniu spodni i bluzek na wielkiego brzuchalka. Narazie brzuszek to mały pryszczol- który tylko ja widzę a raczej czuję macaniem
Co do zaparć o tragednia czasem 1 mały bobek co kilka godzin zaczynam sę zaprzyaźniać z kibelkiem i gazetkami. Tym co mi pomaga błyskawicznie jest kawa- działa nawet na kłucia w brzuchu przy wzdęciach. Kłucia ma często i miają po puszczeniu bączka- teraz jestem ak żuczek śmierdziuszek
Raz w pracy miałam takie kłucie, że nie dałam rady siedzieć na pupie bo czułam tam wielką szpilę- a siedze i przyjmue ludzi.... głupio mi było ale przymowałam na stojąco. Wkurzyłam się i po kawie ruszyły jelita.... i przeszło

Ja po wczorajszej wizycie u gina nie mam dobrych wiadomości na miesiąc mnie wysłała na leżenie i najwyżej mogę wstać do łazienki, bo mały jest za nisko, na szczęście nie ma rozwarcia ale jeśli się nie poprawi to wyśle mnie do szpitala nie wiadomo na jak długo następna wizyta 8 marca.

Chciałam w weekend jechać do Warszawy i z siostrą zobaczyć suknie ślubne dla mnie ale niestety jakiekolwiek podróże mam zabronione ale ważniejsze jest życie małego.

aslani jaki cudny brzuchol!!! u mnie jeszcze mały, ale też jest większy wieczorem, chyba sobie strzelę nową fotkę, bo wam pozazdrościłam

Kochane czy wam też codziennie leci krew z nosa? Myślałam, ze jak zacznę jeść witaminy, to skończą się te krwawienia, a dzisiaj rano wstaję i ciurem leci z nosa

Co do witamin, ja zakupiłam Falvit mama, wielkie różowe tablety ale daje radę z przełykaniem.

KingaOc mam nadzieję, ze wsystko będzie dobrze, trzymaj się!

Też ostatnio mam zmartwienie, bo z kolei rodziłam się pośladkami, mama musiała rodzić mnie naturalnie. Zastanawiam się czy to będzie miało wpływ na naszego robaczka? Czy jest jakieś prawdopodobieństwo, że i nasz synek nie obróci się? W dzisiejszych czasach zrobią cesarkę i spokój, ale ja chyba wolałabym jednak rodzić naturalnie, czytałam, że poród naturalny jest lepszy dla dziecka

KingaOc, słuchaj zaleceń lekarza, a wszystko wróci do normy. Pozornie takie zwykłe leżenie, a w przypadku ciąży bardzo dużo pomaga. Wiem, że może Ci być trudno tak bezczynnie leżeć zwłaszcza przy organizowaniu własnego ślubu, ale jak zauważyłaś, dzidzia najważniejsza. Trzymam kciuki

Myślę, że ułożenie dziecka do porodu nie jest uwarunkowane od dziedziczności, tylko od ruchliwości i widzi mi się maluszka . Poród sn jest dobry dla dziecka i dla matki. Dziecko łatwiej zaczyna funkcjonować po porodzie, a matka nie ma później problemu z pokarmem, a cała gospodarka hormonalna działa w naturalny sposób pozwaljąc szybciej wrócić matce do sprawności. Poza tym jest to dla matki niesamowite przeżycie, gdy cały ten wysiłek w momencie wynagradza jedno, zwykłe spojrzenie narodzonego już dziecka

Wszystkim chory mamom życzę zdrowia! Ja sama (choć tego nie czuję) nie jestem do końca zdrowa. Mam złe wyniki moczu, ale nie czuję objawów klinicznych. Lekarz podejrzewa, że to coś z nerkami.

Kłucie miałam, teraz czasem też ale już rzadziej. Lekarz powiedział, że to rosnąca macica daje takie odczucia, że ciągnie, kłuje itd.

Ah mam problem z koleżanką, zrzędzi, że nigdzie nie wychodzę a ciąża to nie choroba. A dziś pisze mi smsa "Czy idziemy do miasta tak o pobaniować" :| I nie rozumie, że jestem w ciąży i nie będę bez sensu odmrażać sobie tyłka bo jej się nudzi. Wystarczy, że pewnie zmarznę dzisiaj w kościele. Niestety muszę pewne rzeczy przewartościować, koleżanki są na dalszym torze.

A ja właśnie bardzo się cieszę jak gdzieś wychodzę, całe dnie siedzę w tym domu i już chwilami kota z nudów dostaję, więc jak tylko mam z kimś okazję się gdzieś wybrać, czy to na zakupy, czy do kawiarni na herbatkę i ciasto to bardzo chętnie z tego korzystam Na początku ciąży nigdzie bym się nie ruszała, nie chciało mi się zwyczajnie, ale teraz czuję jakiś przypływ energii i w granicach rozsądku wychodzę z domku przy każdej okazji Właśnie teraz wybieram się z szwagierką na małe zakupy, zajrzę może do tego 5-10-15 no i sh tak więc odwiedzę was później

jak wstaje tez mnie ciagnie dol brzucha, szczegolnie bolace jest jak koncze sikanie, zwykle dosc pokazne z rana i to glowny moment wtedy brzuch od spodu jest tak napiety jakbym miala 6-pak

mojemu mezowi krew z nosa leci systematycznie ma slabe naczynia w nosie, a jesli ty takie masz to w ciazy to normalne, tylko pamietaj zeby sie schylac z krwotokiem a nie zaginac bron boze glowy do tylu!

COZ ZA UROCZY pieprzyk!

ja tez mam wzdecia bolace, czasem mam tak ze nic gastrycznie nie jestem w stanie pomoc, zaparcia polaczone z zupelnym zanikiem pracy jelit, juz nie moge sie doczekac wiosny zima i sliskosc nie sprzyja spacerom

ja od dzisiaj biore Pharmaton matruelle dalam 80zl za 2miesieczna kuracje, mam to brac do konca karmienia. niech dzidzia bedzie modra przez kwasy dha

Dziewczyny! Wracajcie szybko do zdrowia!
Powoli mi energia wraca, ale przez pierwsze miesiące była makabra. Tylko leżeć i spać bym mogła.
Z witamin to biorę obecnie Femibion Natal2. W zestawie jest jedna tabletka z witaminami i kwasem foliowym a druga to kapsułka z kwasami dha.
Ja też rodziłam się pośladkowo i tez nie uważam żeby to miało wpływ na ułożenie naszych dzieci.

KingaOC - słuchaj zaleceń lekarza. Trzymam kciuki, będzie wszystko dobrze

Oj dziewczyny ciężko nadążyc za wami

Na wszysko nie napisze ale napewno tak:

- Rano nie leci mi krew z nosa ale zaraz po wstaniu musze się "wysmarkać" a smarkam mieszanką z krwią. Czasem nawet takie "skrzepy"

- Do do witamin miałam od początku Pharmaton tak zalecil mi stary lekarz w 5 tyg... pozneij go zmieniłam i w 6 tyg juz bylam u nowego ktory powiedzial zeby brac sam kwas foliowy nie brac witamin.... mysle ze mi nie zaszkodzi jak bede łykać 1 dziennie?? co myslicie?? nic mi sie nie chce wlosy mi lecą, paznokcie też, krew z nosa itp... moze jednak łykac 1 dziennie?

Co do bóli i kłóć to raczej nie mam czasami jakis lekki ból jak przesadze z bieganiem w sklepie w tą i tamtą
Dzis pospałam do 11 jestem w szoku ze dzidzia mi na to pozwoliła... ale obudziłam się i odrazu sikuuuuuuuuuuuuu

Co do wyprawki ii ciuszkow ja sie wstrzymam do poznania płci chyba jakos się boję chociaż wyprzedaże kuszą a szczegolnie allegro

Wizyta w sobote wieczorkiem a jutro kolejne jak co czwartek zdjęcie brzuszka

Ja brałam Femibion natal 1- polecony przez lekarza ze względu na metafolin- aktywny składnik kwasu foliowego. Chyba pomógł bo braliśmy go razem z mężem przed ciążą i po prawie 4 latach starań niespodziewanie wyskoczyła- fasolka.
Teraz jestem na Femibion 2- ma DHEA przez co jest droższy i od czasu do czasu Falvit mama bo ma bardzo fajny skład. Muszę sprawdzić czy te preparaty mają wit D3- bo w ciąży warto ją brać. Dziecko ma wtedy lepsze zapasy na zimę no i nam w ciąży nie odwapniają się kości i zęby. Ogólnie według badań wit D3- jedyna wit która ma udowodniony wpływ na zdrowie kobiet- w badaniach wyszło że wydłuża życie