Mamusie wrzesień 2013 =)

Hejka dziewczyny
Iwonka super zdjecie chyba najladniejszy podpis z wszystkich jakie mialas! bo nie ma to jak swoj wlasny brzunio.

Ja za to mialam dzisiaj niesamowity poczatek dnia. Wybbieralismy sie z mezem na wyprzedaze i jak zwykle nie wiedzialam co ubrac wiec latalam w samej bieliznie po pokoju i kucnelam przy szafie zeby cos wyciagnac i nagle jak nie poczulam bolu z prawej strony odruchowo szybko wzrok mi polecial na brzuch a tu normalnie z pare centymetrow wypchnieta skora odstaje od reszty Maly wypchnal stope tak mi sie wydaje ale tak bardzo ze az sie przestraszylam. Jeszcze czegos takiego nie widzialam! do tej pory to jak cos wypychal to byl lekki wzgorek lub lekko zaokraglony w jednym miejscu brzuch a to co bylo dzis rano to normalnie odstawalo od mojego brzucha pare centymetrow i bylo niewielkiej wielkosci i nie trwalo to dlugo tylko pare sekund i tyle co zdarzylam zauwazyc i wolam do meza patrz szybko ale maly juz noge schowal. Wygladalo to tak jak na filmach gdy kobiety byly w ciazy z obcymi i oni tak znieksztalcali brzuch normalnie bylam w szoku Pozniej maly przez cale dopoludnia sie wiercil i krecil i chyba musial zle sie ulorzyc po nocy bo miejsca sobie nie mogl znalezc.

Nubi super ze wizyta ok. No i jeszcze czekamy na Nefeli i chyba Akina ma ta glukoze dzisiaj tak?

Wy tu dziewczyny o salatkach i zdrowych odzywianiu a ja mojemu dzisiaj zafundowalam kfc :/ piekna mamuska jestem nie ma co! aaaa w sumie niech maly wszystkiego sproboje choc zaraz biore sie za jakies owoce! czytalam ostatnio ze wody plodowe maja smak tego co my jemy i ze najlepiej jesc teraz rozne rzeczy o roznych smakach to jest szansa ze maly tez wszystko bedzie wcinal jak urosnie!hmmm u mnie ja zawsze jako dziecko bylam grymasnica nie z tej ziemi a moj maz jeszcze wiekszy niejadek niz ja wiec nie licze na cuda Napewno bedziemy miec problem zeby maly cos jadl!

zuzuzanta napisał:

Kochane ciężaróweczki wrześnióweczki, pragnę donieść, że w naszym kraju znieczulica wobec kobiet w ciąży nie ogarnęła jeszcze wszystkich. Zaczęło się wczoraj w Lidlu. Kolejka do kasy była ogromna, ja oczywiście prawie na samym końcu. Nagle podchodzi kobitka i zaprasza mnie do drugie kasy. Niestety facet, który stał przede mną usłyszał to i się wrył, ale byłam pod takim wrażeniem, że specjalnie dla mnie kasę otwierają, że nawet nie skomentowałam jego chamstwa. I druga sytuacja dzisiaj w mięsnym. Mają super towar i kolejka tam zawsze ogromna. Panie sprzedawczynie jak tylko weszłam zapytały jak się czuję i czy nie chcę być obsłużona poza kolejnością. Świat zwariował, tyle dobroci w ciągu dwóch dni

Kasia no to dzien uprzejmosci. A moze to poprostu twoj lucky dzien. Na towoim miejscu polecialabym puscic lotka! (20% dla mnie za podpowiedz hehehe) A tak swoja droga to wiesz zawsze znajdzie sie ktos mily no i niestety chamow tez nie brakuje! Ja jak bylam dzisiaj na wyprzedazy i bylo duzo ludzi i meza nie moglam znalezc bo mi sie gdzies zapodzial i stal facet z oblusgi i widzial ze sie motam to odrazu do mnie podszedl i pyta sie czy dobrze sie czuje i czy wszystko wporzadku ja mowie ze tak A on czy napewno wiec go upewnilam i pozniej w duchu sie smialam ze moglam mu powiedziec spoko facet nie zaczne ci tu rodzic. Swoja droga to chyba juz musze wygladac na ladnie zaawansowana skoro tak sie upewnial A propo zaawansowania kolejny kg juz mmi urosl az sie boje myslec z jaka liczba wyladuje na porodowce!

Witajcie kobitki
Agamo,Aliva,Niagara,Nubi dzieki za kciuki,ale d.... z wizyty dzis bo lekarza odbiera porod,wiec na tygodniu maja zadzwonic kiedy obejrzy szyjke,a ja tu juz od 6 rano nie spie,skurcze ze hej i mala sie tak ulozyla ze mam wrazenie ze mi szyjke rozrywa,kopie mnie tam na samym dole,nie wiem co sie dzieje ale boli okropnie i uczucie jakby miala wyjsc...ja naturalnie w panice na szczescie jutro wizyta u tego drugiego,ale maja troche inne metody dzialania,wiec nie wiem czy zmierzy itd szyjke ???? okaze sie jutro mam nadzieje,ze wytrzymam.
Dzis tylko mocz i krew mam za godzine odebrac wyniki
Aliva przyjaciolka sie nie przejmuj mam podobny przypadek jak byla ciekawosc to sie odzywala,jak cos jej sie niewiodlo tez,a jak udalo jej sie zalozyc rodzine itd to teraz dama nie ma czasu,trudno jej strata ogolnie zauwazylam ze ludzie lubia jak Ci sie niewiedzie,wtedy cos sie dzieje ...a jak juz jest dobrze to jakos Cie unikaja bo nie moga zniesc Twojego szczescia no i wiadomo ze jak im sie powodzi to sie ujawnia po to zeby sie pochwalic a pozniej czasu nie maja,zeby Ci pomoc jak cos Ci sie dzieje,ale Ty musisz zawsze byc i wysluchac
Niagara Skarbie tak pozno 3D? czemu teraz?trzymam kciuki za super wrazenia z badania !!!!!
No i wlasnie mialam pytac czy juz ktoras byla na tym najwazniejszym badaniu robionym w 32 tygodniu ciazy??? ja jeszcze 4 tygodnie do niego i 110 euro trzeba szykowac,ale najwazniejsze zeby wyniki byly dobre,zeby aniolki nad Niunia czuwaly!!!!

Aga ja to glukozę miałam już 2 tyg. temu hehe,więc to nie ja
Aguś ale czad z tym wypychaniem,ciekawe czy moja mycha też tak będzie robić

Zuzuzanta,ale trafiłaś,ja to na samych jełopów trafiam w tych sklepach

Ppai ja o wkladkach avent slyszalam dobre opinie,wiec moze sie skusze,bo medela dwa razy taka cena:(
Mery z tego co ja wiem to tak do 12 kg to norma i nie ma paniki,krzycza jak ponad,ale jesli np.tak jak ja byla niedowaga przed ciaza to nawet 16 wolno przytyc,ja zalamana bo nic nie tyje,tylko tyle co dziecko,udalo sie 3kg i stoi w miejscu
Iwonka fotka brzunia cacus,juz nie zmieniaj
posciele tez cudne :)jak kupie swoja to wstawie fotke,ale powiem ze wybralam tansza i do niczego troche z jakoscia ale okaze sie jak juz kupie i upiore jak to sie bedzie prezentowac
Kiedy kochane skrecacie lozeczka itd ??? ktoras pisala ze nie wolno za wczesnie????

Madzia,Akina dzieki za pamiec...oj modle sie tylko o to zeby malutka posiedziala bezpiecznie w brzuszku te 2,5 miesiaca.czyli 38go tygodnia

dziewczyny ja juz od 2h prawie siedze na allegro i nie moge zamowic pieluszek bo albo złe komentarze ze słabej jakosci tetra albo jakas wgórowana przesyłka a to wzór mi sie nie podoba (bo chcialam kolorowe) ze chyba w sklepie bym predzej kupila

u mnie łózeczko juz złozone od miesiaca nefeli a teraz w ciagu dwoch najblizszych tyg bede prac wozki,ciuszki pozniej prasowac i ukladac juz do szafek tylko czekam najpierw az ten pokoj bedzie pomalowany

wiecie ze jak przyjechal kurier to tak sie zakrecilam ze dwa razy chcialam zaplacic ale koles byl uczciwy i mowi ale pani juz dala 50 zl ostatnio jestem jakas nieogarnieta

nefeli dziecko podobno musi wytrzymac conajmiej do 36tc a juz w jednej mojej ksiazce pisze ze jak malec sie rodzi w 37tc to juz nie wczesniak

a ja leze teraz na lewym boku i czuje jak synek pływa mi po pecherzu bo raz chce mi sie siku za chwile przestaje i za chwile znow uczucie jakbym miała popuscic-znęca się nade mna

papijasne, że nie ma co kupować kiecki, która ewidentnie nie leży. Na mnie S za mało jeśli chodzi o brzuch, a M pasuje. A w biuście zawsze miałąm spore C, a teraz mam spuchnięte spore C także w tej Mce źle nie wygląda:)

Iwonka piekna pościel i jeszcze piękniejszy podpisik

nefeli trzymaj się dzielnie, dobrze, że jutro ta wizyta to na pewno się choć troszkę uspokoisz. Będziemy trzymac kciuki za Was!

czekam aż wrzucą do naszej telewizji internetowej ( lokalnej) mini programik o naszej szkole rodzenia:) może załapię się do kamery, chociaż przed wypowiedzią zwiałam z Jankiem

mi też lekarz powiedział, że od 37 to już nie wcześniak

hej laseczki.ja ogarnelam troche w mieszkaniu zrobilam obiad...poukladalam troche ciuszki Kornela
teraz leze a maly kopie...

dzis bylam w szpitalu u tesciowej tak mnie kopal pod biustem ze szok;)

wkoncu daje znac o sobie;)

Akina tak tak to jest ten Medeor i jeżeli w poniedziałek się niedodzwonie to pojade osobiście zobaczyć o co tam chodzi byłam teraz u internistki bo myślałam że dostane hormony do zrobienia na nfz ale okazało się że tylko na TSH może mi dać a na to już mam pozatym każdy mówi nawet ona że wcale tak dużo nie przytyłam i żebym olała endokrynologa bo to strata kasy a trzeba wziąć pod uwagę to że sporo jem i oprócz tego rzuciłam palenie to też inaczej organizm funkcjonuje głupia już jestem dzisiaj z tym wszystkim

Akina Monia to ja chyba cos pokrecilam w takim razie eh wybacz!

Nefeli ja lozeczko bede skrecac po wyjezdzie znajomych bo wtedy bede miec czas i przestrzen zeby nasz pokoj zmienic a wiec bedzie to po 14 lipca. Zreszta czytalam na roznych stronach od materacy ze materac powinien byc wietrzony przynajmniej na miesiac przed przyjsciem maluszka wiec jesli masz mozliwosc to rozkladaj lozeczko i wietrz bo samo lozeczko mysle ze bedzie smierdziec nowoscia i drewnem i wogole tez dobrze przewietrzyc a zabobonami sie bym nie przejmowala. No i co do wizyty to kurde faktycznie do dupy ale dobrze ze jutro masz tez wizyte i moze warto powiedziec im ze martwisz sie szyjka moze by na nia wtedy spojrzeli! a ten pierwszy lekarz napewno niedlugo cie zaprosi wiec bedziesz miec okazje sprawdzic napewno co i jak! ale bedzie dobrze i tak musisz myslec!A zobaczysz malutka posiedzi jeszcze dlugo i jeszcze bedziesz mowic ze sie modlisz zeby juz wyszla!
Co do poscieli to ja tez kupilam jedna fajna z haftem i jestem bardzo zadowolona (choc jeszcze nie pralam ale widac ze super) i jedna tansza zaledwie o 20 zl ale beznadziejna niestety na fotce wygladala lepiej no ale coz!

A co to za badanie w 32 tygodniu bo mnie nic nie beda robic??

Mery Gosiak co sie stalo z twoja fotka?

Agamo próbuje zmienić awatara
To usg o które pytasz to podobno jest obowiązkowe żeby przed porodem wszystkie pomiary dziecka zrobić jak jest ułożone ile waży itd. no mnie ten lekarz co mi robił 3d to powiedział że jak mnie doktorowa sama nieskieruje to nawet prywatnie mam pamiętać i sama przyjść ale moja powiedziała że między 30-32 to usg jest oczywiste i mam skierowanie na 23.07
Co do masażera to mam w domu i powiem wam że raczej jest to rzecz troszkę przereklamowanamam go jakieś 3 lata i może z 6 razy użyłam

łóżeczko Jasia już stoi i pachnie jakoś nie chce mi się go składać

ja też nic o takim badaniu obowiązkowym nie wiedziaąm, ale to pewnie latego, że co miesiąc mam usg i badanie gin, więc pewnie mi o tym nie mówił. Następnym razem będę u niego w 30 tygodniu, to pewnie wszsytko pomierzy. A ułożenie dziecka może się zmienić nawet w ostatniej chwili - moja przyjaiólka miałą termin cesarki na 5 lipca a Mateuszek dopiero teraz w 36 tygodniu się obrócił