Mamusie wrzesień 2013 =)

Niech mnie ktos pocieszy i powie,że tez miał dzis takiego lenia jak ja....
No praktycznie caly dzień leżę brzuchem do góry (doslownie) Tylko ogarnęlam swoją kuchnię i posprzątałam na dole po rodzinnym grillu

Patrzę na fotki komody Kacperka i normalnie zazdroszczę! Ja mam poprasowane bodziaki,spodenki ,bluzy i bluzeczki i to wszystko. Reszta łaskawie lezy i czeka na moje chęci,które dosłownie ze mnie zeszły całkowicie jak powietrze z przebitej dętki
Widzę,że nike tez ma takie ogromne chęci dobrze,że nie jestem sama

Magdo M. noooo Kochana-gratuluję przejścia przez badanie glukozy brawo za mobilizację wreszcie

Karolcia,Twoja koleżanka ma termin jak moja kuzynka,bo ta moja Anka tez jakoś na koniec października,tyle,że ona urodzi synka a i mieszka niedaleko Grudziądza
Pieluszek flanelowych mam na razie dwie,ale kupie jeszcze ze 2-3 a tetrowych chyba z 8 i wystarczy

Villemo-Ty się zastanawiasz oglądając foty Klaudiuszka kiedy urósł???? ja nie moge wyjść z podziwu kiedy przeleciało te ponad 10 lat od narodzin Filipa

Agamo-przyjemnego tygodnia ze znajomymi

Wstałam standardowo na siku i znów nie mogę zasnąć jest wpółdo czwartej... Masakra...

Hej lalunie !
mowie do synka trzeba zobaczyc na forum co tam te Twoje "ciotki "natworzyly ;D a on zaczal szalec he.

noc minela mi szybko.ale z 5razy bylam siku.
tak mnie uciska na pecherz.

mama wczoraj dzwonila mowila ze ma prezent dla malego
juz sie nie moge doczekac zobaczyc he
jutro powstawiam kilka foci


leze juz sama moj juz w pracy...potem wstane ogarnac bo mam dzis gosci...

nie wiem czy wam pisalam..ze mam 7letnia siostre i 1y raz pojechala na kolonie...miala byc 10 dni wytrzymala 4 ...plakala bo ma lek wysokosci a polozyli ja na pietrowym lozku u gory.mama dzwonila do opiekunow no i powiedziala ze placze to pojechalismy a ich nie bylo i czekalismy i jak nas zobaczyla biegla i plakala.
ja sie tez rozkleilam...mimo co i tak jestem dumna ze 4dni chociaz dala rade.

ale miala 100zl a ona 3zl tylko wydala...

o Iva to musisz sie z kolezanka do Grudziadza wybrac

Witajcie piekne mamcie!

Kalina kazda sytuacja moze miec inne zakonczenie, raczej malo pocieszajace bylo co napisalas Nike i Villemo wspominalam ale nie ma sie o czym rozpisywac... P nie boi sie powiedziec chce uniknac jak najdluzej przygadywania o slubie na ktory teraz sie nie zdecydujemy.
Szczerze mam dosyc tego tematu, jak wszystko sie wyjasni to sie podziele teraz to takie gdybanie.

Iwonka super zdjecie a z tym powrotem ze spaceru i wizyta u sasiadki to przyznam ze u mnie podobna tendencja, latam co pol godziny do wc, brzusio sie spina jak daje wycisk i wczoraj mi spuchly stopy pierwszy raz... Wszystko wporzo tzn ze jestem w ciazy co niezmienia faktu ze z ta blizna masz przechlapane

Karo nie mam jeszcze zadnych pieluch ale za to zwiedzilam juz pare sklepow i oswajam sie z zakupami

Jak juz zdazylam wspomniec przyjechala moja siostrzyczka ze swoim ukochanym, pokazujemy mu Krakow. Wczoraj przechodzac przez rynek sie poprostu wzruszylam, dobrze ze nie poplakalam
W karocy( biala z bialymi konikami) jadacej wokol Rynku Glownego ukleknal pan przed pania i chyba jej sie oswiadczyl, sadzac po pocalunku i jego minie to przyjela zareczyny ale mine miala
To bylo takie slodkie

Tym optymistycznym zycze milego dnia kazdej z Was

Iza ja nie mam kontaktu zebym sama mogla im napisac czy powiedziec, przede wszystkim nie jestem jego zona i dlatego nawet nie rozwazalam takiego rozwiazania... Ale podziwiam odwage a z tym uporem chlopskim to jest proporcjonalny do ego Akina licze na to z bedzie jak napisalas, nie wyobrazam sobie innej opcji
I zapomnialam jeszcze o czyms co chcialam napisac...
Kocham cie gratuluje

b]Cześć[/b] wszystkim witam
Nefeli to faktycznie taki cud jak i u mnie także obie przeżywamy to w troszką inny sposób cieszę się bardzo
Serku nic niestało że spytałaś skąd miałaś wiedzieć a tak wogóle to jestem ogromnie dumna z mojej ciąży i wiecie co wszystkie sąsiadki zachowują się tak jakbyśmy byli rodziną jest takie zainteresowanie moją osobą oczywiście pozytywnie a mieszkamy tu 8 lat bo kupuliśmy mieszkanie i nikogo tu nieznaliśmy
Nubi ja pamiętam że mój mąż też zawsze mówił że niepowiedziałby rodzicom o ciąży tyle że u nich troszkę inna sytuacja bo mieli ogromne spięcia ze sobą i nawet niewiedzieli że kupiliśmy mieszkanie no różne układy są w rodzinach
Karolcia głupio tak że Twój mąż wiecznie w pracy a Ty sama dobrze że Kornelek Ci życie urozmaica moja też wczoraj aktywna bardzo a ostatnie 2 dni też mniej zobaczymy dzisiaj a co do siostry to mojego męża też rodzice jechali na kolonie a ja twarda byłam co roku jeżdźiłam od 6 roku życia
Ojej ojej i nic więcej niepamiętam ale czytałam wszystko daje słowo pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki

Myślałam że niewyśle tej odpowiedzi co wyżej pisałam bo chciałam wysłać tyle się napisałam a tu się okazało że zanim wszystko przeczytałam i odp. to mnie wylogowało ale wycięłam wkleiłam i się udało

No Kornelek szalal szalal ...dzis juz troszke tez
dzis moze moj szybciej skonczy ale okaze sie...
mysle co dzis na obiad ...he

jutro juz do pracy...ale choc troche odpoczelam...

iwonta_kg napisał:

Dzieki dziewczyny za komplementy hehe

Wyszlam po mojego Sebastiana na dworzec, poszlismy na chwile na plaze i juz musielismy wracac do domu bo tak zaczelam zle sie czuc! Nie dosc ze zachcialo mi sie siku w drodze do domu to jeszcze blizna zaczela mnie bolec i caly brzuch mi sie napiął! Ledwo szlam! Zaszlam do kolezanki na siku 100 metrow od domu bo nie moglam wytrzymac. I stwierdzilam ze jutro na zadna impreze nie ide bo nie bede ryzykowac przedwczesnym porodem! Tak napietego brzucha to jeszcze nie mialam. Teraz jak sie Polozylam to lepiej ale jeszcze pol godziny temu to Myslalam ze urodze na srodku ulicy! Bede jutro ogladac transmisje w telewizji tej imprezy. Nie ma co!

Ja mam pieluchy tetrowe i flanelowe. Tych drugich mam trzy albo cztery. Tetrowych mam od groma.

Villemo nie jest juz za późno na remont? W koncu Zostalo półtora miesiąca...

Kładę się spać. Śpijcie dobrze. Dobranoc

Iwonko mamy duży dom także to nie jest tak, że jak rozpoczniemy to nie będziemy mieli gdzie spać. Remont nie duży. Mała zmiana na ścianie gdzie stoi łóżko i wymalowanie jednej bocznej ściany. Sypialnie mamy nie zagraconą więc jedynie łóżko trzeba będzie 30 cm pchnąć No ale zobaczymy U nas zostało 2 miesiące bo ja nie będę mieć raczej cesarki przed terminem chyba, żeby mnie coś wcześniej wzięło

Karolcia u mnie dzisiaj fasolka po bretońsku teraz się napiłam coca-coli pierwszy raz w ciąży to jak Julcia dostanie dawke kofeiny to dopiero będzie szaleć

mery75 napisał:

Karolcia u mnie dzisiaj fasolka po bretońsku teraz się napiłam coca-coli pierwszy raz w ciąży to jak Julcia dostanie dawke kofeiny to dopiero będzie szaleć

Jaś właśnie szaleje po szklaneczce coca coli:)

A tak w ogóle o Dzień Dobry!!

W taką piękną pogodę zmykam na wieś, mam nadzieję, że jakoś się doczłapię z tym paluchem, któremu póki co za wiele nie pomaga...

Iwonta zdjęcie chwyta za serducho, przepiękne!!

Miłej niedzieli!

Monisiu ale załatwiłaś tego palca szok może rivanol pomoże ale masz fajnie że masz gdzie jechać odpocząć u mnie same miastowe kurcze niema gdzie jechać załamka bawcie się dobrze

mery75 napisał:

Karolcia u mnie dzisiaj fasolka po bretońsku teraz się napiłam coca-coli pierwszy raz w ciąży to jak Julcia dostanie dawke kofeiny to dopiero będzie szaleć

Mery nie martwila bym sie o ta kofeine tylko o nastepstwa fasolki Julcia bedzie szaleć, oj bedzie

Monia wlasnie musialam sobie przypomniec co ty z palcem zrobilas cos Ci schodzi po tej masci?

NUBI ja w ciąży to mam takie zatwardzenia że szok to może ta fasolka rozluźni atmosfere hihi