Mamusie wrzesień 2013 =)

dodam ze mamy bardzo male mieszkanie i jakos musimy sobie radzic takze maly koncik Michasi

Cześć dziewczyny!!

U Was też troszkę chłodniej?? Ale jest przyjemnie i nie pada
Dzisiaj udało mi się uciąć troszkę tego paznokcia wrastającego, stan zapalny po antybiotyku trochę minął, więc mam nadzieję, że ominie mnie pan chirurg:)

pyzaura jaka ładna mamunia:) i jakie śliczne łóżeczko:)

papi mnie też lekarz pytał o wagę moją i Piotra, ja ważyłam 3050, Piotr 3100kg, ale jak to się sprawdzi do Jasia to zobaczymy:) ja miałam urodzić się 2 marca, a domek opuściłam 23 lutego, czyli w terminie można by rzec.

właśnie nie wiem jak to jest z tym badaniem na HIV. Ja dostałam skierowanie już na poczatku ciąży, bo lekarz stwierdził że jest teraz potrzebne i wymagane. A w szkole rodzenia żadna z kobiet nie miałą robionych tych badań.

Ania i serku cieszę się, że wizyty przebiegły pomyślnie!

meryja nospę wzięłam jak do tej pory może ze 3 razy po 1 tabletce. Póki co bóle na wieczór są takie okresowe, ale nie na tyle silne żeby je łagodzić. No nic, zobaczymy co dalej będzie.

karolcia dobrze, że wszystko jest w porządku, a już się wystraszyłam jak czytałam wczorajsze posty.

akina, niagara mi lekarz powiedział, że nie musze liczyć ruchów, bo bym nic w domu nie zrobiła:) chyba że bardzo chcę. Martwić mam się wtedy keidy po 30 tygodniu nie poczuję nic przez cały dzień. Powiedział, że to liczenie czasami wprawia kobiety w nerwicę, a ma pacjentki które w 32 tygodniu mają tak mało aktywne dzieci, że codziennie musiałby jeżdżić do szpitala ze względu na brak określonej liczby ruchów na godzinę. Więc się nie przejmuję liczeniem, a Jaś raz się dozywa bardzo, raz mniej, ale codziennie coś tam czuję więc jest OK.

mi z badań na pewno czeka jeszcze raz morfologia i mocz i ten paciorkowiec.

Iwonta ja już też zaczynam coraz częśćiej w nocy wstawać a tak mi się nie chce z wyrka ściągać

a jeśli chodzi o kg...to ja 13 na plusie trochę zaczyna mnie boleć kręgosłup, ale Piotr zacznie mnie masować tymi piłeczkami tenisowymi to może coś pomoże...

MIłego dnia!!

A też mi się ta pościel podobała zastanawiałam się nad jej kupnem, ale za bardzo mi kolorystycznie nie pasuje ale widzę, że prezentuję się super Pyzaurko a czy ten przybornik faktycznie jest przydatny, bo nie wiem czy zamawiac coś takiego czy może taką torbę na pieluszki?

pyzaura a gdzie to łóżeczko zamawiałaś? Bo ja mam upatrzone takie samo tylko, że inny kolor Super się cały zestaw prezentuje Ja ten przybornik będę już miała w zestawie (bo zamawiam cały zestaw, bo nie chce mi się samej tego kompletować ) ale cały czas się zastanawiam na co może sie przydać ten przybornik, co tam można umieścić?

Nike no właśnie ja też się nad tym zastanawiam ładnie to wygląda ale czy jest praktyczne i czy nie szkoda kasy na takie coś czy może lepsze coś takiego
allegro.pl/torba-na-pampersy-i3358930333.html

Pyzaura śliczny ten kącik A ile łóżeczko ma cm długości????

Monia ja bym nie wstawała ale wypijam całą dużą butelkę wody i muszę regularnie opóżniać pęcherz bo by mi pękł tak sucho mam w sypialni będziemy musieli kupić nawilżacz powietrza.

Ja bym chyba nie kupiła takiego przybornika... Jest ochraniacz i zaraz obok ten przybornik. Nie widać dziecka...

Dzień dobry mamusie:)

U mnie dzis idealna pogoda dla ciężarówek... 23 stopnie... och nareszcie można oddychać

Siedzę w pracy i jestem nieprzytomna... rano strasznie napierdzielała mnie głowa, i myślalam że nie wstanę do tej pracy... Agamo kochana w tym momencie chyba Ci zazdroszczę że w sobotę ostatni dzień... ja jeszcze do 01.08... jakoś zleci ale każdego dnia czuję że jest mi co raz to ciężej

wiecie od dwóch dni ciągle płaczę... i to nie że sobie popłakuję... tylko ryczę tak że aż mi tchu brakuje... jakiś sensowny powód... brak szkoda gadać, zachowuję się jakbym była w I trymestrze ciąży...

Karolcia cieszę się że wszystko ok, dbaj o siebie

Pyzaura łóżeczko już jest więc tylko czekać na lokatora

a też się zastanawialam nad takim przybornikiem i w końcu nie zamówiłam... sama właśnie nie wiem czy sie przyda czy nie

Agamo mi tez już ruchy antka sprawiają ból... szczególnie żebra cierpią... i jak leżę to na bokach okropnie boli jak się wyciąga czasem mam wrażenie że mi zaraz skórę rozerwie swoją nóżką czy raczką...

Jakie plany na obiadek... bo ja wymysliłam na dziś pieczarki ze szpinakiem i sosem śmietanowo-pieczarkowym, i wszystko z makaronem pełnoziarnistym... myślę że będzie ok... zobaczymy

Madzia u niektórych ciężarnych braku powodu do płaczu występuje właśnie pod koniec ciąży... ;]
Mi też chce sie płakać dość często ostatnimi czasy.... ;]

Mam całą michę pieluch do wyprasowania... buuuu....

a właśnie Iwonka dobry temat... siusianie...
Dziewczyny czy was też tak okropnie boli brzuch jak wstajecie w nocy na siusiu??? Ja to mam tak twardy że podnieść się nie umiem, oczywiście jak już się wysiusiam to wszytsko puszcza...a też wstaję często bo praktycznie co 2h

Tak jak pisałam ja ten przybornik będę miała już w zestawie. Ale nie mam pojęcia co w nim trzymać, wiec albo go komuś oddam albo jak okaże się że jednak się przyda to i tak przyczepię go przy przewijaku a nie przy łóżeczku, bo tak jak iwonta napisała już w ogóle dziecka by nie było widać. Paulinka fajna ta torba na pampersy ale sama już nie wiem co jest bardziej praktyczne hmmm...

A co do siusiania to też co raz częściej muszę w nocy wstawać i z rana zawsze mam taki napięty brzuch na dole, i popuszcza trochę jak już się wysikam

witam w ten deszczowy dzien
siedze sobie u kardiologa w kolejce bo cos sie przedluza i dzieki wam sie nie nudze bo mam co czytac:-)

pyzaura sliczny kolorek

mery mi tez lekarka chyba jest przeciw nospie bo kazala w razie czego zwiekszyc dawke magnezu. biore 3 tabl i mam pozwolenie na wiecej. od 2dni strasznie mi sie brzuch napina. a dzis rano skurcz w nodze zlapal wiec chyba magnezu nadal mi malo. tobie tez moze kaze brac wieksza dawke bo teraz to duzo tego potrzebujemy

ja wyszlam 3tyg przed czasem i wazylam 3200. maz nie mam pojecia

kocham_cie napisał:

a właśnie Iwonka dobry temat... siusianie...
Dziewczyny czy was też tak okropnie boli brzuch jak wstajecie w nocy na siusiu??? Ja to mam tak twardy że podnieść się nie umiem, oczywiście jak już się wysiusiam to wszytsko puszcza...a też wstaję często bo praktycznie co 2h

Mam tak samo

agamo napisał:

Hejka
Karolcia super ze jednak dobrze z Kornelkiem! Nie martw sie kochana będzie dobrze!

Co do wagi tam wam zazdroszczę ze wiecie ile wasze malenstwa ważą! Tez bym chciała wiedzieć! A mnie USG skończyli na 20 tygodniu!

Dzisiaj powiem ze chyba zaczęło sie z bolesnymi ruchami! Mały juz chyba jest duży! kazdy ruch to dla mnie bol! Jak dobrze ze nie kopie tylko Sie rozpycha bo chyba bym sie poplakala! Jak ja przeżyje te kolejne tygodnie z takim bólem! Oby to była kwestia złego ułożenia!dziewczyny tez tak mialyscie w pierwszych ciazach?

Madzik nie przejmuj sie bo ja pracując tez nie mam czasu na nic! Fakt wyprawke mam cała ale to dlatego ze nie mogę sie oprzeć! I wole to niż np gotować obiad! hehe tylko kochana nie pracuj do samego końca ciazy bo czym blizej tym gorzej! Ja myslalam ze spokojnie dam radę i nawet jeszcze daje ale te ostatnie trzy dni i te upały i te bolace ruchy małego i do tego szybciej sie mecze! Najwyższy czas na odpoczynek! W sobotę mam juz ostatni dzien! Huuuuura! W końcu sie doczekalam ostatnich dni w pracy! A kocyk udało mi sie w mothercare za 15 zł kupić!No to nie mogłam sie oprzeć!

Klaudiuszek był prawidłowo ułożony a i tak dawał popalić do samego końca :-)Nawet obalił tą teorię, że im bliżej końca tym dzieciątka większe i mniej ruchliwe. Najbardziej bolało jak się zapierał nóżkami o żebra i główką naciskał na pęcherz albo jak atakował znienacka niespodziewanie i się tak śmiesznie szamotał nie raz było nawet słychać przy gwałtownych ruchach taki dźwięk jakby mu stawy strzelały. A mówiłam dziewczyny, że przyjdzie czas, że będziecie jeszcze chciały, żeby maluszki się nieco w brzuszku uspokoiły.

czesc mamusie

pyzaura baardzo ładny komplecik tez o takim myslalam tylko ze ja zrezygnowalam z baldachimu dlatego nie kupilam, a i nie podoba mi sie osobiscie ze zobacz ty wogole nie widzisz maluszka dopiero jak podejdziesz do łóżeczka niby nie ma co panikowac ale duzo mam podobno zwaraca na to uwage aby lozeczko nie bylo calkowicie pozaslaniane ale komplecik i tak sliczny

magda to widze ze nie tylko dla mnie ten ostatni trymestr jest pelen placzu np dzis obudzilam sie o 5 rano nie moglam spac i chciało mi sie ryczec bylam jakas rozdrazniona cale szczescie pozniej jeszcze zasnełam i obudzilam sie nie dawno

R wczoraj wrocil jakis zly z pracy to sie nie odzywalam az mu przejdzie bo o tym slubie chcialam pogadac pozniej sie czyms zajelam wchodze do pokoju a on juz obraczki szuka,zamawia nie wiem co on tam robil juz swiadka nawet znalazl i zaklepał i w tym momencie rece mi opadly zaczelam mu mowic ze to bez sensu tak na szybko i wogole a do niego jakby do sciany jakby mnie nie sluchal tylko dalej podjarany szukaniem tych obraczek a ze bylo juz pozno to poszlam sie kapac i polozylam juz spac a on mi do ucha ze za tydzien bedziemy rodzina i ze bede miala ładniejsze inicjały wogole jakas porazka nie chce sie juz z nim klucic bo wychodzi na to ze musze sie wydrzec nie i juz bo on mysli chyba ze ja sobie zarty robie...

u mnie pogoda tez robi sie bardzo nie bardzo a puscilam kołdre do prania i poszewke bo pies mi pobrudzil ciekawe czy wyschnie do wieczora bo ma padac.od pon moja mama ma urlop wiec mamy wziasc sie za pranie bo sama to sie nigdy nie zbiore

paulinka.k22 napisał:

Nike no właśnie ja też się nad tym zastanawiam ładnie to wygląda ale czy jest praktyczne i czy nie szkoda kasy na takie coś czy może lepsze coś takiego
allegro.pl/torba-na-pampersy-i3358930333.html

ja miałam taki przybornik na łóżeczku allegro.pl/mamo-tato-torba-przybornik-na...rca-i3365315921.html

Jak dla mnie fajna sprawa. Na początku trzymałam w nim grzechotki, zapasowy smoczek, pieluszkę tetrową po to, żeby była na wszelki wypadek pod ręką. Jak mały urósł zaczął już samodzielnie wstawać to materac został zniżony do najniższego poziomu a torbę przywiesiłam mu od środka łóżeczka i miał tam zabawki i książeczki które sobie mógł sam stamtąd wyciągać