BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #726331 przez niagara
kocham_cie napisał:

iwonta_kg napisał:

niagara napisał:

kocham_cie napisał:

uff czy wam ten ostatni miesiąc też się tak okropnie ciągnie??? jejku ja mam wrażenie jakbym chodziła już z tym bęcem od roku :S


Taaaak mi też się wlecze niemiłosiernie :dry: Mam wrażenie, jakbym z tym brzuchem chodziła już 50 a nie 37 tydzień :silly:


Też tak mam :dry: :dry: :dry: i już zaczynam mieć powoli dość... :dry:


nooooo... kurcze a wszyscy mi mówili że końcówka ciąży to mi zleci nawet nie będę wiedziała kiedy :S


Jakbyś zostawiła sobie wszystko na ostatnią chwilę (zakupy, pranie, prasowanie itp.) to pewnie nie miałabyś nawet kiedy mrugnąć, ale jakby Ci czas szybko zleciał :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726333 przez Alivva
Aga,dobre wieści z samego rana :)
Dobrze tej Twojej Niuni w brzuniu :) Cholerka a ja nadal w niepewności ile ta moja koza waży :( Dowiem się w sumie przed samym porodem....
Luśce się film podobał. Mama obejrzała by coś mocniejszego ale boję się,że przez swoje chęci do obejrzenia horrorków potem nie będę mogła w ogóle spać przez kilka miesięcy więc sobie odpuszczę :P
Aaaa co do krwi pępowinowej....ja odpuszczam. Pewnie dobra inwestycja aczkolwiek jednak nie na moją kieszeń. Zwłaszcza teraz...
Karolcia bijesz rekordy wstawania na siku :P Ja od początku ciązy może w sumie z 10 razy wstałam w nocy.....nie wiem od czego to zależy.
oooo PAPI :)
Zmiana imienia heh ciekawe ile imion się zmieni jeszcze :) Gonitwa za mleczkiem o 1 w nocy :) Własnie dlatego wolałam kupić za wczasu :) Tak w ogóle to wczoraj zrobiłam w mojej mini kuchni miejsce w szafce na mleczko,butelki i takie tam pierdołki Alicji :)
W kazym razie,papi fajnie,że napisałaś. Ciocie z utęsknieniem czekają na focię Adasiową ;)
Paula wiem,że doświadczenia wzbudzaja niemiłe wspomnienia ale nie łam się kochana bo teraz ku Twojemu zaskoczeniu z karmieniem Wiktorka może być całkiem inaczej :)
Madziorod rana w kuchni kręci "PIŁĘ8" hahaha co może zdziałać chęć na arbuza :D

Wiecie co? LeTko nie jest w tych ostatnich tygodniach ale jak mi się robi niewygodnie i mam chęć pomarudzić to tak sobie myślę,że to moja raczej ostatnia ciąża więc wolę się tymi "niedogodnościami" upajać :D Poza tym pomyślcie ile kobiet chciałoby być na naszych miejscach.....;) A za chwilę bedziemy wspominac jak to fajnie było nosić maluszkiw sobie,czuć je od środka... :)

ok....mamcia idzie wyprac kocyk,który babcia własnie kupiła.... Bo taki cieniutki,bo taki mięciusi,bo białego nie masz.....eeeeeeeee nie ważne że to już teraz chyba siódmy :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726335 przez niagara
Iva ciesz się, że babcia myśli o wnuczce i przynajmniej coś jej kupuje. Ja musiałam wyprawkę od samego początku do końca skompletować sama :dry:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #726350 przez Alivva
Cieszę się Natalia,cieszę :)
Moi rodzice zawsze mieli hopla na punkcie dzieci :) Wszystkich a już "swoich" to w ogóle a teraz za chwilę na świat przyjdzie ich najmłodsza i prawdopodobnie ostatnia już wnusia :)
Babcia więc szaleje od prawie samego początku (prawie bo na samym początku to był lament,że jak to ja w ciąży???? i z kim??? i jeszcze z B???? o boshe co ludzie powiedzą!!!)
A dziadek wylewny nie jest ale wiem,że inaczej tez będzie jak ją zobaczy,weźmie na ręce...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726355 przez zuzuzanta
Papi świetnie, że się odezwałaś i że u Was wszystko ok.
Iva moja mama też co chwilę jakieś rzeczy dla Wojtka kupuje. Na moje lamenty, że już mamy wszystko pada tylko odpowiedź "a bo takie to ładne, to nie mogłam się oprzeć". Znosi mi te dzidziusiowe zakupy od samego początku ciąży. Teraz sobie kartkę na lodówce przypięła co ma mi na wyjście ze szpitala przygotować. Cieszą się Ci moi rodzice ogromnie.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
.
Mnie kobietki też się ten ostatni miesiąc ciąży dłuży jak cholera. Od kilku dni, rano jak wstaję, to się zastanawiam (a właściwie mam nadzieję), że może to już. Ale coś czuję, że do 40 tygodnia dociągnę. A jeszcze ci wszyscy znajomi z tym swoim durnym pytaniem "to kiedy rodzisz?". Też chciałabym to wiedzieć.


Kasia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726361 przez pyzaura
Hej laseczki :)

weszlam na chwilke by zyczyc wam udanego slonecznego i spokojnego weekendu :)

Papi czekam na zdjecie :) buzka dla Adasia :)

3majcie kciuki bysmy dzis dali rade ale sie dosc dobrze dzis czuje poprosilam Michalinke zeby byla ladnie grzeczna i sie najemy za wszystkie czasy tylko to nam pozostalo :D jak dam rade to cos lekkiego wolnnego zatancze :D

buziunie mamuski :D

Ania



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726368 przez donata
pyzaura napisał:

Hej laseczki :)

weszlam na chwilke by zyczyc wam udanego slonecznego i spokojnego weekendu :)

Papi czekam na zdjecie :) buzka dla Adasia :)

3majcie kciuki bysmy dzis dali rade ale sie dosc dobrze dzis czuje poprosilam Michalinke zeby byla ladnie grzeczna i sie najemy za wszystkie czasy tylko to nam pozostalo :D jak dam rade to cos lekkiego wolnnego zatancze :D

buziunie mamuski :D


Pyzaura, udanej zabawy! :) Jedz i tańcz do woli :) hehe

A ja się zbieram powoli. Jedziemy z mężem do jego rodziców. Będzie im pokój remontował. Trochę zarobi ;) I wtedy w poniedziałek lecę kupić mojemu Szymusiowi resztę rzeczy :D

Także spokojnego i bezbolesnego weekendu!!! :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726378 przez SerekWaniliowy
Natalia cierpliwości, mamy jeszcze czas do rozwiązania :) a te skurcze z pewnością do niego prowadzą, szybciej przebiegnie akcja :)

A jest i Papi :) kochana cieszymy się razem z Wami, myślę, że najtrudniejsze momenty za Wami, podobno kryzys przychodzi w 5 dobie. Achhhh :kiss:

Villemo jak przestało boleć to chyba nie może byc atak wyrostka, więc możesz byc spokojna :)

Dziękuję Agamo, Kalinka za radę co do termometru :) w sumie też zawsze uważałam, ze co do wszystkiego to do niczego ale jakoś w tym przypadku nie pomyślała, po prostu wmówiłam sobie, że nie obudzę malutkiej przy mierzeniu i to stało się moim priorytetem i tak sie na niego uparłam :)

Agilla trzymajcie sie cieplutko i puść czasami jakąś informacje na facebooku :kiss:

Izula to dziś jeszcze o tych fotelikach doczytam i myślę, ze jednak cena zdecyduje bo chyba inaczej nie wybiorę ;) no i nikt nie wspominał o tym transporcie :/

Kocham Cie jak to apetyt potrafi być silniejszy od bólu hahaaa ale sie naśmiałam, normalnie jak w kreskówkach, widzę Cię zalaną krwią pałaszującą z dzikościa arbuza :lol: :side: :silly: Eleę zamówimy razem z fotelikiem, a ten jeszcze nie wybrany i do końca weekendu mam czas by wybrać bo do piątku mam wszystko skompletować - ultimatum od męża hahaaa a akurat 5 dni trwa maksymalny czas realizacji zamówienia ;P wszystko na ostatnią chwilę u mnie ;) no i nie myslę wcale o cesarce, chyba, ze lekarze będa mówili że to dla Bogny bądź mojego bezpieczeństwa to tylko wtedy, naoglądałam sie dziewczyn po cesarkach i naturalnych porodach i jednak wole postękać, i pocierpieć podczas porodu niż po :blink: a Ty rozważasz cc? ja jestem niewysoka, mam 160 cm ale mam na czym siedzieć no i położna mierzyła mnie tymi "kleszczami" i nie miała zastrzeżeń co do porodu naturalnego ;) a co do dłużenia sie tego miesiąca to chyba jak Agamo wkręciłam sobie wcześniejsze spotkanie z Bogną i to przez to czas mi stanął w miejscu aż momentami mysle, że to nigdy nie nastąpi :angry: :side:

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726382 przez kokoszka0207
witam się ponownie dzisiaj :)
ja właśnie skończyłam robić ze sobą porządek... depilcja, pilling całego ciała plus maska na włosy, jestem czasami takim leniem, że nic mi się nie chce ze sobą robić ale dzisiaj stwierdziłam, że czas najwyższy bo po porodzie nie będzie za wiele czasu na takie przyjemności :)
jeszcze wcześniej zrobiłam obiadek... dzisiaj ryż z jabłkami zapiekany i śmietanką :) jeszcze nie próbowałam, mam nadzieje, że mi wyszedł :)

Kocham_cie, zrobiłam to samo na śniadanko co Ty, i nie wiem czy kakao tak na mnie podziałało, ale jak zjadłam to się jeszcze położyłam i spałam do 10.30 :):) i znowu narobiłaś mi smaka na arbuza :) także pewnie zostawie obiad i najem się arbuzem, tylko mam nadzieje, ze się nie potne :)

Karolcia współczuje, tych nocnych spacerów do toalety,... znam ten ból.. choć dwie ostatnie noce nie mam co narzekać bo obie przespałam i dzięki temu mam mase energii :) Mam nadzieję, że Ty też się w końcu wyśpisz :)

Papi moje gratulacje :)

Serku nie bardzo chce, żeby zapłaciła za wyprawke, bo nie chce, żeby ktoś mi potem powiedział, że coś mi dał... należe raczej do osób, które chcą wszystko same zrobić :) a odnośnie załatwiania się, to mi lekarz polecił, żeby aplikować sobie czopek pare razy dziennie, aby rozruszać co nieco... i faktycznie, ruszyło się, a wcześniej to miałam takie maratony, ze dwa tyg nie byłam w toalecie :( i po tych dwóch tyg, to bedąc w wc, myślałam, ze urodze :(
wcześniej nawet nie ruszałam nic z czekoladą, bo bałam się, że to jeszcze pogorszy temat, a teraz sobie pozwalam i jest wszystko ok :)
Mam nadzieje, ze u Ciebie też ruszy :)

co do ruchów, to moja dzisiaj też jakaś ospała, wczoraj szalała, a dzisiaj spoojnie, ale może to dlatego, że odkąd wstałam to dopiero teraz usiadłam, także dobrzę ją kołysałam w brzuszku to jej się dobrze spało :)

kurcze dziewczyny mi się tak samo dłuży czas jak wam, i choć staram się znajdować sobie cały czas zajęcie to i tak czasami wydaje mi się, ze te 40 tyg nie miną nigdy :)

ide teraz zmyć maske z włosów, odezwe się poźniej :) miłego sobotniego popołudnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726383 przez kokoszka0207
a i zapomniałabym.. Pyzaura życze udanej zabawy na weselu :) najedz się pyszności i potańcz jak będziesz miała siłe :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726384 przez SerekWaniliowy
A z tymi ruchami to i mój lekarz i ten taki jednorazowy i w szpitalu (notabene obaj pracują w szpitalach ale innych) tłumaczyli i kazali liczyć od godziny 9 do 14 i czy mniej więcej jest ich zawsze tyle samo, a jak się nie zmiesciłam z 10 ruchami do 16 i zgłosiłam położnej to podłączyła KTG i wszystko ok było i lekarz powiedział, że 95% przypadków zmniejszonej ruchliwości jest w porządku, a jeśli się denerwujemy to tak jak Donata napisała, zjeść cos małego, może słodkiego i położyć się :) a Donia te ruchy w ciągu krótkiej chwili to ja nazywam kombo hehe je trzeba liczyć jako jeden :) gdyby było inaczej podejrzewam, że zaczęliby małą na owsiki dynią leczyć ;) a wiecie co, dziewczyny w 40 i 41 tygodniu które czekały na poród prawie wcale maluchów nie czuły a wszystko było ok, to tak jak Madzia pisze, ciasnoo już im :)

O kurka dobrze, że Iwa wspomniała bo ja nawet nie pomyślałam, że w kuchni tez trzeba dla małej wygospodarować troszkę miejsca, oj robi sie coraz ciaśniej ;P coś czuje, że rychło o mieszkaniu większym trzeba będzie myśleć :(

Zuzuzanta hehe uwielbiam pytanie mojej teściowej TO WIESZ JUŻ KIEDY URODZISZ? No kurde 2 dzieci ma i nie wie że do licha ciężkiego NIE WIEM ;P powtarzam, że termin od początku ciąży ten sam a lekarz bedzie wiedział wtedy jak już ja sama będę wiedziała, no ale przy każdej naszej rozmowie to samo pytanie, no jakby to dziecko albo facet spytał to jeszcze bym zrozumiała hehe :blink:

Pyzaura jeśli Misia jest taka żarta jak nasza Bogna to z pewnością posłucha mamusi i skusi się na weselne jedzonko :D Bawcie się dobrze dziewczyny i uważajcie na siebie!

Kokoszka a możesz mi podpowiedziec jak się nazywaja te czopki które można brać?

A wiecie co babeczki, wczoraj się upomniałam u swojego lekarza, tzn u jego połoznej o te próbki bo wiele razy słyszałam, że ktoś cos dostał, że niby 1 na trymestr a ja ani jednej i powiedziała mi a pewnie, ze mamy i to nadmiar i dała mi i wiecie co było w środku? Aż musze otworzyc by Wam wszystko dokładnie wypisać ;P Uwaga uwaga!
- ulotka - ciążą ci wzdęcia - Espumisan
- gazetka - dzień dobry jestem w ciąży - Femibion
- karta ciąży wraz z koszulką - Femibion
- i jednostronna ulotka o family service

ta dam! Koniec! żadnej próbki, żadnej mamowej gazetki no nic aha śmialiśmy sie z mężem bo był ze mną, że pewnie położne sobie wyciągają, bo reklamówka była "otwarta". Też takie dostałyście? :D bo może ja przesadzam, no ale z drugiej strony to słyszałam, że reklamówki są pełne i jakieś tam próbki, czasami większe mniejsze lepsze czy gorsze ale są a tu nic :)

A co do próbek to kiedyś zapisałam się do tego Bebilonu - któraś podawała link i miała przyjść też jakaś próbka (zakładałam, ze będzie w razie w do szpitala) i tez nic nie dostaliśmy :D chyba jakaś felerna jestem ;P no nic trzeba będzie kupic jakies maleńkie opakowanie hehee

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726386 przez kocham_cie
hihihi serku bo to dokładnie tak wyglądało... w koło pełno krwi a ja wcinam niewzruszona arbuza :laugh: ... potem okazało się że kociak wlazł w tą krew i przeleciał się po całym mieszkaniu :blink:
a co do tego że robisz wszystko na ostatnią chwilę to... ja nadal nie mam łóżeczka, nie wspominajac o takich rzeczach jak przewijak, wanienka, butelki, termometr, pampersy czy pieluszki flanelowe oj jest jeszcze tego sporo do kupienia ;)
natomias jeśli chodzi o cc to tak rozważam taką ewentualność, moja mam urodziła 2 dużych dzieci i powiedziała mi że nie chciałaby abym przechodziła przez to co ona, a tym bardziej przy pierwszej ciąży... sama nie wiem muszę w poniedziałek porozmawiać o tym z doktorkiem...a tak swoją drogą to ja chyba też się już nastawiłam na szybsze spotkanie z Antkiem... a coś czuję że jednak będę musiała na ten moment długo jeszcze czekać :huh:


Uwaga uwaga... spakowałam torbę do szpitala :lol:

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726387 przez SerekWaniliowy
Wracam do roboty :) Kocyki i sweterki naszej Kruszki się piorą a ja zaczynam ostatnie prasowanie, tzn pierwsza rata ostatniej partii :silly: no i dziś chyba torbę do szpitala spakujemy bo już mi się trochę graci w pokoju :side:

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726389 przez kocham_cie
fuj ale mam zgagę :dry:

Kokoszko uważaj na paluchy jak będziesz wcinać tego arbuza ;)

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726393 przez izula
Oj dziewczynki mi też się dłuży okropnie. Właśnie piorę kolejną partię ubranek, kocyków itp. dla Naszego Maleństwa. Potem może jakoś się zwlekę i będę prasować. Jak nie dam rady to mama moja zaoferowała pomoc przy prasowaniu.

A mnie dziś wszystko swędzi i kostka boli i się zastanawiam z czego. Mam nadzieję, że moja wątroba nie szaleje bo dbam o nią. Mały też się coś mniej rusza.

Ehh doczekać do 2 września, do wizyty to będę szczęśliwa i spokojna.

Ale za to tak leżę i czytam sobie mój pamiętnik z ciaży. Zaczął się dzień po tym jak zrobiłam test ciążowy to był 5 tydzień. A teraz 36. :))))

[/url]
[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl