Mamusie wrzesień 2013 =)

Stres mi towarzyszy odkąd dowiedziałam się że jestem w ciązy a co dopiero teraz kiedy za kilka dni rozwiązanie... Ale już nie bede pisać o tym powszechnie wiadomo że stres jest zaraźliwy

Kasia wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Madzia, to faktycznie Antoś idzie na rekord Pokaźny z niego maluch

Iwonka, wierzę, że się bardzo denerwujesz, ale staraj się myśleć pozytywnie.
Nie wszyscy lekarze to ... sama wiesz najlepiej. Będziemy z Wami myślami i na pewno wszystko się uda :*


Dobra Mamusie, zmykam się ogarnąć, bo mężu za chwilę z pracy wróci i jedziemy świętować a przy okazji pewnie jakiś mały ciuszek dla Zosi kupimy

Kurczaki, szkoda, że w tym lidlu to nie dziś, bo mam w planach shooping a u nas na wsi nie ma lidla w sumie to nawet w Kalwarii nie ma.
Chyba na jakimś zadupiu mieszkam :/

Iwonka ja Cie super rozumiem,ja tez po wszystkich moich stycznosciach z lekarzami i tymi zaslyszanymi im nie ufam,a wiem ze wygrac z nimi nie mozna:( Mi wody tez zakazano...bardzo smieszne i wiem ze ktg nie bedzie podlaczone,bo jak mi powiedzial gin ze przy cc nie trzeba bo to 1 minuta wyjecie dziecka...i badz tu spokojna...
Iwonka wszystko musi byc dobrze i bedzie,ja sobie to mowie wciaz bo znow mnie ogarniaja leki co do wad u malej....wiem ze dopiero moment wyjecia jej z brzuszka wszystko wyjasni....
Mysle ze to lepiej ze dzien wczesniej bo jakos tak na spokojniej i inne mamusie wokolo poznasz,przebadaja ... pisz do nas pisz i fotki tego pieknego mezczyzny przesylaj !!!!

iwonka trzymamy za Was kciukasy:) na pewno wszystko będzie dobrze Kochana wszystkie tu czekamy na Kacperka

Monia ubic tesciowa masz racje,ja tez nie znosze takiego zaklamania...w niedziele jak bylismy u tesciow,to ja mowie ze obiad na meza czeka,a on czasu nie ma,nie zje,ja go prosze i w nerwach ze przeciez jesc musi,a on gdzies leci cos zalatwia...a i tak on bidulka"jak ty wychudles,okropna zona jesc Ci nie daje" a ja jak zawsze su..,a oni na to usmieszek ironiczny!!!
Wtedy tylko powiedzialam ze dobrze wiem co sie za moimi plecami gada...
Pozniej tesciunio znow wyjechal z tekstem ze z drugiego dziecka tez robota zrobimy...wyjasnie chodzi o to ze dziecko ma pory snu i posilkow i slucha rodzicow,tzn.ze zrobilismy z niego robota,bo oni jak mi obiad wiezli (ugotowany ryz) to na 16 dowiezli( mieszkaja 10min ode mnie),a my niby mielismy glodni czekac na posilek,wtedy jest ok....
Wiec Monia chyba synowe w 90% maja tak przerabane

no nefeli masakra! tak się tylko zastanawiam, czy my też takie jędze będziemy jako teściowe:) może to już jest wpisane w tą rolę??

o boże monia co za sucz z tej twojej teściowej... żeby fałszywą pipę myszy zeżarły!!!

a tak wogóle to 02.09 sporo z nas ma wizyty ciekawe z jakimi info z nich wrócimy

hej
a ja do was zaglądam z nadzieją ze za mna jakaś fala poszła porodów a tu nadal nic no wiec trudno dalej wam kibicuje

pisałyscie o seksie zbreźnice ja juz sie nie moge doczekac kiedy skonczy sie ten poług i dorwe mojego bo cały trzeci trymestr mi sie chcialo oj aby nie bylo z tego kolejnej dzidzi

kurcze no moj adas caly czas przesikuje juz nie nadazam z praniem jutro prawdopodobnie przyjdzie polozna to podpytam czy za luzno te pieluszki zapinam czy one za duze czy co bo wczoraj bylismy na spacerku juz wracamy patrze maly ma lodowate raczki a dlaczego?bo przesikal az wozek byl mokry i az sie wystraszylam aby sie nie zaziebil kupilam juz nawet kolejne pampersy aby nie z marketu byly aby spraewdzic czy to nie wina pieluszek i dodam ze go czesto przebieram ze czasem go przewine a po 15 min zasikane...
dlatego zakupilam mniejsze i wieksze podklady te poporodowe bo klade je do wozka i lozeczka a sobie takie urologiczne podpaski.odrazu wam powiem aby na zapas kupic ze dwie paczki tych podpasek poporodowych do szpitala bo u mnie duzo ich poszlo a i po uzywam

Monika23083 napisał:

kurde jutro ten lidl, a mamy tylko 1 sklep w Kaliszu. Ja nie wyjdę sama, a Piotrek na rano w pracy. Koło 15 to już chyba tych termometrów nie będzie

a nie możesz jakiejś koleżanki poprosic zeby ci kupiła ten termometr? albo sąsiadki? kasę oddasz przeciez i wogóle. no w końcu ciężarnej się nie odmawia prawda????

O rany Monia co za babsztyl z tej teściowej jak te teściowe potrafią życie umilić to szok ja na swoją też byłam cięta, ale teraz jakoś mi przeszło, za to mąż działa na mnie jak płachta na byka no co mnie wku...a to szok ciekawe kiedy mi przejdzie

A co do urlopu macierzyńskiego to znalazłam takie coś:
www.kurierlubelski.pl/artykul/923953,url...k,id,t.html?cookie=1

Monika23083 co za fałszywe babsko Nienawidzę takich ludzi
Iwonka nie martw się My tu wszystkie będziemy trzymać kciuki i myślec o Tobie i Kacperku
Kasia wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy Bawcie się z mężem dobrze
Biedna Izula nie dość że tyle się musi męczyć to jeszcze jakiś babsztyl będzie ją denerwował. Tylko że dla położnych to już rutyna "następna, następna", no ale wypadałoby trochę zrozumienia okazać że prawie każda matka martwi sie o swoje dziecko
kocham cie z tym lidlem to domyślam się że ludzie się rzucą jak szczerbaty na suchary, tak że nie napalam się Jak w piątek się uda coś jeszcze znaleźć to super a jak nie no to trudno - dobrze, że już niczego właściwie mi nie brakuje

Papi fajnie że piszesz kurcze faktycznie masz problem z tymi pampersami... nie mam pojęcia dlaczego Adaś wszystkie przesikuje... ale może położna coś Ci poradzi. Paulinko jesteśmy spragnione zdjęć Adalka więc zaspokój nasze pragnienia i wrzuć coś nowego
buziaczki ;********

Paulinka dzieki za artykul. troche mi sie rozjasniło...

iwonta_kg napisał:

Paulinka dzieki za artykul. troche mi sie rozjasniło...

Nie ma za co tez mi się rozjaśniło, a już miałam dzwonić do księgowej


Kasia zapomniałam napisać, że życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy