Mamusie wrzesień 2013 =)

akina_zet napisał:

Dobrze Pyzaurka,że o tym Lidlu przypomniałaś,mi to z głowy wyleciało!

Iwonka,zostało Ci 6 dni,pewnie już nogami przebierasz A jak to jest,tego samego dnia się kładziesz i masz cesarkę,czy jak?

Aguś Agamo,Kate to pewnie nie tylko stopy miała masowane! Maseczki odmładzające,zabiegi na włosy,później make up i w rezultacie nie zorientowała się,że urodziła

Dobra dziewczyny a jak Wasi Panowie z wagą? My mieliśmy obietnicę TYJEMY I CHUDNIEMY RAZEM, może jestem paskudna ale powiedziałam chłopu,że sama się nie utuczę,o nie! On nie rodzi,to niech tyje I co? Schudł!!! W czasie ślubu był grubszy niż teraz cholera... Tyle lat zamierzał zrzucić parę kg i udało mu się teraz Brzucha nie ma,ubrania z niego lecą,puszy się jak paw gdy słyszy,ale schudłeś! A ja się turlam obok Ostatnio mój ojciec palnął: równowaga musi być,ktoś musi chudnąć a ktoś tyć, taaa

A ja ostatnio mam zachciankę! Pożeram pasztety

Mój chudnie i twierdzi, że to przez to, że ja mam większy apetyt i jemu nakładam mniejsze porcje

Monia ja widzę że ty to się przejmujesz tymi kg tak bardzo jak ja ale pocieszę cię że wczoraj spotkałam dziewczynę która urodziła jak ja leżałam w szpitalu (to co miała mieć syna a urodziła córeczkę) przez całą ciążę utyła 23kg z czego 7 w 9 miesiącu... po dwóch tygodniach jest już o 17kg lżejsza samo zeszło... więc głowa do góry damy radę... tylko musimy karmić piersią bo widzę że to naprawdę pomaga a co do pasztetów to mi też jakoś ostatnio smakują

Karolcia spokojnie połóż się spróbuj troszeczkę zasnąć odstresować się, bo objawy na pewno nasilają się też ze względu na to że jesteś zestresowana całą tą sytuacją...

No właśnie Iwonka kładziesz się 26 sierpnia i 26 masz cięcie czy na drugi dzień. Ja mam się zjawić na oddziale w niedziele i jeśli skurcze się zapiszą to zostaje do wtorku i we wtorek cięcie a jak nie zapiszą się skurcze to przyjeżdżam od razu we wtorek na cięcie.

iwonta_kg napisał:

Kasia śliczny brzuszek!! wcale nie wyglądasz na końcówkę ciąży! ja bym powiedziała że jesteś w czwartym albo piątym miesiącu

Donatka łóżeczko jak z katalogu!!! Boskie!!!!!!! I ta pościel z misiem przesłodka!!!

Słuchajcie ważne pytanie!! czy któraś z was ma umowę w pracy do dnia porodu?????

Dzięki Ja mam umowę do końca października... Chcieli dać mi do końca września, ale mówiłam, że jak przenoszę to zostanę z niczym, więc się zlitowali. Ważne by mieć umowę właśnie do dnia porodu, wtedy należy się macierzyński itd.

Aliva, może jak urodzę Szymusia i zamieszczę fotkę, to będzie Ci się kojarzyło to imię inaczej hehe No, cóż. Facet to świnia. I ta jego świńska natura wychodzi wcześniej czy później Mój to w czasie ciąży tak denerwuje, że z chęcią bym się wyprowadziła na kilka dni

akina u mnie jest tak samo, odkąd jestem w ciąży to mój chudnie Ja myślałam, że będzie tył razem ze mna a on z każdym dniem wygląda lepiej
Dziewczyny a w tym Lidlu to tylko jutro ta promocja czy od jutra? Bo mnie by bardziej w piatek pasowało
Karolcia mnie też lekarz powiedział, że na tym etapie ciąży ma prawo boleć, bo maluszek ma już na prawdę mało miejsca i jak zaczyna się mocnej rozpychać to może to sprawiać ból. Ale jak czujesz się niepewnie to może faktycznie podjedz do szpitala i zobaczysz co ci powiedzą.
Iwonka dziękuję Ty też widzę zmieniłaś podpis Kacperka pod suwaczkami - śliczny

Villemo napisał:

akina_zet napisał:

Dobrze Pyzaurka,że o tym Lidlu przypomniałaś,mi to z głowy wyleciało!

Iwonka,zostało Ci 6 dni,pewnie już nogami przebierasz A jak to jest,tego samego dnia się kładziesz i masz cesarkę,czy jak?

Aguś Agamo,Kate to pewnie nie tylko stopy miała masowane! Maseczki odmładzające,zabiegi na włosy,później make up i w rezultacie nie zorientowała się,że urodziła

Dobra dziewczyny a jak Wasi Panowie z wagą? My mieliśmy obietnicę TYJEMY I CHUDNIEMY RAZEM, może jestem paskudna ale powiedziałam chłopu,że sama się nie utuczę,o nie! On nie rodzi,to niech tyje I co? Schudł!!! W czasie ślubu był grubszy niż teraz cholera... Tyle lat zamierzał zrzucić parę kg i udało mu się teraz Brzucha nie ma,ubrania z niego lecą,puszy się jak paw gdy słyszy,ale schudłeś! A ja się turlam obok Ostatnio mój ojciec palnął: równowaga musi być,ktoś musi chudnąć a ktoś tyć, taaa

A ja ostatnio mam zachciankę! Pożeram pasztety

Mój chudnie i twierdzi, że to przez to, że ja mam większy apetyt i jemu nakładam mniejsze porcje

Mój D. też schudł od kiedy jestem w ciąży

Przekazuje wiadomosc od Izy

Czesc znowu dostalam fenoterol. Rece mi sie tak czesa ze ledwo pisze esemesa. Wczoraj wkurzyla mnie polozna i tak sie zdenerwowalam ze dzis dostalam znowu skurczy. Oprocz tego wyniki z proby watrobowej mi podskoczyly i znowu mam kroplowke 3x na przeplukanie organizmu.Tak sie dzis zalamalam tym wszystkim ze cale rano plakalam jak bobr. Polozna wczoraj zasugerowala ze ja z takiego byle powodu sie zglosilam. A potem lezalam na ktg a ona weszla do dyzurki za porodowka i zaczella damsko mnie o obgadywac i sie smiac ze ja z powodu wymioty sie zglosilam. No ale rozm z lekarzem co zastepuje moja pania dr i pow mi ze dobrze ze przyszlam a polozne i sprzataczki to sa madrzejsze od lekarzy.

A i macie pozdrowienia i caluski

kocham_cie napisał:

Villemo napisał:

akina_zet napisał:

Dobrze Pyzaurka,że o tym Lidlu przypomniałaś,mi to z głowy wyleciało!

Iwonka,zostało Ci 6 dni,pewnie już nogami przebierasz A jak to jest,tego samego dnia się kładziesz i masz cesarkę,czy jak?

Aguś Agamo,Kate to pewnie nie tylko stopy miała masowane! Maseczki odmładzające,zabiegi na włosy,później make up i w rezultacie nie zorientowała się,że urodziła

Dobra dziewczyny a jak Wasi Panowie z wagą? My mieliśmy obietnicę TYJEMY I CHUDNIEMY RAZEM, może jestem paskudna ale powiedziałam chłopu,że sama się nie utuczę,o nie! On nie rodzi,to niech tyje I co? Schudł!!! W czasie ślubu był grubszy niż teraz cholera... Tyle lat zamierzał zrzucić parę kg i udało mu się teraz Brzucha nie ma,ubrania z niego lecą,puszy się jak paw gdy słyszy,ale schudłeś! A ja się turlam obok Ostatnio mój ojciec palnął: równowaga musi być,ktoś musi chudnąć a ktoś tyć, taaa

A ja ostatnio mam zachciankę! Pożeram pasztety

Mój chudnie i twierdzi, że to przez to, że ja mam większy apetyt i jemu nakładam mniejsze porcje

Mój D. też schudł od kiedy jestem w ciąży

Mój też Dziady... Ja też jestem przewrażliwiona na temat wagi. Nic na to nie poradzę. Żeby nie ta waga, to aż by mi się tak nie śpieszyło do porodu. Ale jak wchodzę na wagę i widzę, co widzę to szok

Donatka a ty nie miałąś mnieć jakoś takoś teraz wizyty??? tak coś mi się kojarzy bo mówiłaś że twój szymek pewno będzie wielkośći moje antka
A i zapomniałam napisac że łoęczko wygląda fantastycznie w pełnym ekwipunku... kurcze ciekawe kiedy moje tzn antkowe przyjdzie

Nike ta akcja dzieciuff zaczyna się od jutra tylko że ostatnim razem to cały asortyment wymieciony był już popołudniu a jak pojechałam następnego dnia to już nic nie było a wspomnę o tym że w opolu i okolicy Z 5 lidlów jest

Dobrze że wzięłam się za sprzątanie tej mojej lodówki bo jak już odgoniłam pingwiny to w zamrażalce znalazłam poczę pierogów z jagodami... mniami mniami ani nie myślaam że dziś się takiego pysznego obiadku dorobię

Monia ja mysle ze paciorkowiec to nie wskazanie do cesarki,bo tych wod moze sie napic nawet podczas cc,wiec to chyba zadne wyjscie,trzymaj sie tego ze lek podadza i bedzie ok,bo wiedza,ze masz i wszystko Kotku bedzie dobrze.
CO do kilogramow pooddawajcie mi troche,apeluje po raz drugi,bo moja waga od 2 miesiecy 0,5kg tylko w gore poszla....a jesli bede karmic piersia to same kosci mi zostana
Donata przepiekna posciel i caly kacik synka!!!
Karolcia moze dzien taki mi od rana tak slabo ze leze i placze bo mysle ze odlece,mala od wczoraj sie tez slabo rusza,ale sie rusza,wiec nie chce dzwonic do gina zeby mnie nie opieprzyl,a i czkawke tez zaliczylysmy wiec chyba nie jest tak zle poza dupnym moim samopoczuciem,okropne uczucie jak caly dzien masz wrazenie ze film Ci sie urwie na zawsze,ale mysle ze to na dziecku sie nie odbija...Karolcia dopiero co bylas badana i skoro wszystko bylo ok to moj gin mowi ze takie badanie daje im obraz twojego stanu na przynajmniej tydzien,tzn.szyjki,serduszka dziecka...wiec musimy po prostu chyba tego sie trzymac i odpoczywac
Izunia,Serek co tam z naszymi mamusiami? Ja mam przeczucie ze Izuni zrobili cc,bo po co ja bylo trzymac i meczyc,jak juz etap dobry a maluszek ponad 3kg,wiec moze dzis bedziemy miec drugiego dzidziusia ???

kocham_cie napisał:

Donatka a ty nie miałąś mnieć jakoś takoś teraz wizyty??? tak coś mi się kojarzy bo mówiłaś że twój szymek pewno będzie wielkośći moje antka
A i zapomniałam napisac że łoęczko wygląda fantastycznie w pełnym ekwipunku... kurcze ciekawe kiedy moje tzn antkowe przyjdzie

Nike ta akcja dzieciuff zaczyna się od jutra tylko że ostatnim razem to cały asortyment wymieciony był już popołudniu a jak pojechałam następnego dnia to już nic nie było a wspomnę o tym że w opolu i okolicy Z 5 lidlów jest

Dobrze że wzięłam się za sprzątanie tej mojej lodówki bo jak już odgoniłam pingwiny to w zamrażalce znalazłam poczę pierogów z jagodami... mniami mniami ani nie myślaam że dziś się takiego pysznego obiadku dorobię

Dzięki. Tak, mam teraz w piątek wizytę na 10.30 Aż się boję, ile powie, że mały waży. Bo brzuch rośnie i rośnie. Wszyscy się śmieją, że piłkę połknęłam Szacuję, że będzie ważył ok. 3 kg

Jutro też zamierzam jechać do Lidla po termometr i lampkę Oby tylko nie wykupili.

Ninka dzięki za cynk o biedronce ja na pewno się zaopatrzę w Dady bo i tak chciałam je używać

akina_zet napisał:

Iwonka,zostało Ci 6 dni,pewnie już nogami przebierasz A jak to jest,tego samego dnia się kładziesz i masz cesarkę,czy jak?

jadę w poniedziałek a cesarka następnego dnia bo muszą mi badania porobić... cała chodzę normalnie z nerwów!!!

Izunia wlasnie przeczytalam,i az mnie nosi przez takie chamskie podejscie do ciezarnej,zrobili z niej hipochondryczke przeciez to matka ktora martwi sie o swoje dziecko,ale dla nich to rutyna po prostu....i czemu oni dalej ja pasa tym fenoterolem??? a z drugiej strony organizm plucza...nie nawidze lekarzy !!!!!!!
Natalka ucaluj ja i powiedz ze mocno trzymamy kciuki za nia i dzidziusia !!!!

Dzięki Niagarka za info od Izy jejku jak mi jest jej szkoda Izulka bądź dzielna nadal, bo do tej pory to tylko Cię podziwiać za postawę!!! A głupią babą nie ma się co denerwować! Dużo buziaków dla Was

A mój mąż to ani nie przytył ani nie schudł, trzyma kondycję

Ale się wkurzyłam, wstawiłam pranie i zaczęło padać a takie ładne słoneczko wcześniej świeciło i gdzie ja te Oleńkowe ciuszki powieszę