- Posty: 1069
- Otrzymane podziękowania: 245
Mamusie Wrzesień 2015
9 lata 5 miesiąc temu #994904 przez me.ch
Agata, no to dziwne, musiało Was ominąć o centymetry dosłownie bo my koło Rybnika i tak jak mówiłam, drzewko złamane...
Asiek, u mnie nogi w porządku ale za to dłonie i nadgarstki masakra. Jak się budzę to gwarancja jest ze zdretwiale, a w ciągu dnia od czasu do czasu też np jak pisze na klawiaturze itp, no i w stawach mnie bolą palce i właśnie nadgarstki, normalnie słoik otworzyć to nie ma szans, a zawsze nawet najbardziej zassane ogarnialam...
Kas, to fajnie ze dzień udany;) wyszalalyscie się z Agatka to będziecie dobrze spaly
Bryka wiadomo że piękna, w końcu dla Agatki od tutka;) ale taras normalnie pałacowy więc musialam zapytać
Męzyka szkoda ze się męczy, ale z drugiej strony przynajmniej wszystko będzie gotowe i Agatka będzie miała pięknie więc szkoda go, ale no... Dla dobra wyższego to jest jeszcze nie takie rzeczy dla cory będzie robił
Scarlett cieszę się że wszystko już ok, bałam się ze nam się przed Kornelem w kolejkę jeszcze wcisniesz
Asiek, u mnie nogi w porządku ale za to dłonie i nadgarstki masakra. Jak się budzę to gwarancja jest ze zdretwiale, a w ciągu dnia od czasu do czasu też np jak pisze na klawiaturze itp, no i w stawach mnie bolą palce i właśnie nadgarstki, normalnie słoik otworzyć to nie ma szans, a zawsze nawet najbardziej zassane ogarnialam...
Kas, to fajnie ze dzień udany;) wyszalalyscie się z Agatka to będziecie dobrze spaly
Bryka wiadomo że piękna, w końcu dla Agatki od tutka;) ale taras normalnie pałacowy więc musialam zapytać
Męzyka szkoda ze się męczy, ale z drugiej strony przynajmniej wszystko będzie gotowe i Agatka będzie miała pięknie więc szkoda go, ale no... Dla dobra wyższego to jest
jeszcze nie takie rzeczy dla cory będzie robiłScarlett cieszę się że wszystko już ok, bałam się ze nam się przed Kornelem w kolejkę jeszcze wcisniesz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu #994910 przez Zazanna
U nas była mała zmiana planów przez pogodę i koleżanka wpadła do nas
T. kupił ciacho, pokroiliśmy arbuza, jakies słone przekąski się też znalazły i ...impreeezaaaa
Piwko te sprawy heh -oczywiście ja 0%
No i "skręcałyśmy" komodę "po polsku" -czyli: dyrektor: Ja, Kierownik: Koleżanka (czytała instrukcję na głos), Robotnik: T
Niedawno skończyliśmy -znaczy T. skończył -kochany <3 Będę mogła jutro poukładać ciuszki
W ogóle bardzo fajny wieczór był i bardzo fajny dzień i w ogóle super <3
Asiek zjadłabym Twój placek ahhh <3
Kasia mam nadzieję, że już się lepiej czujesz :*
Juradka a na co się pije rumianek w sumie? Też zdrowotnie? Bo ja tylko słyszałam, że do przemywania jest dobry, ale tego też nie jestem pewna -będziesz nim przemywać? Przepraszam, że Cię męczę, ale wolę Twoją opinię, bo w necie mnóstwo nieprawdy się czai
Mika ja tez całą ciążę leciałam na duphastonie, plus miliard innych -teraz mam już tylko luteinę x 1 dziennie i magnez
Ja mam do wózka minky kocyk i podusię te najgrubsze i póki co jestem zachwycona jakością i miękkością <3 i wyglądem -mam nadzieję, że się sprawdzi
Widzę, że wrześniówki podbijają sprzedaż adamexów haha
Jogger chyba jest ciut delikatniejszy i "sprawniejszy" niż pajero, w sensie bardziej zwinny i mniejszy, dobrze kojarzę? Bo tak to w sumie są bardzo podobne -czyli śliczne
Asiek napisz mi też opinię o rumianku poprosze -na co po co i dlaczego
Asieeeekkk ddaaaajjjj trochę ogórków <proooosiiii>
Witaj Armelka
Pesqu, bo my się merytorycznie ponad pół roku przygotowywałyśmy heh.. ja to się czuję jakby po przygotowaniach do zawodów, ktos w końcu krzyknął "start" i pognałam na złamanie karku hahah Ale teraz już jestem spokojna, bo kiedy by mały nie przyszedł na świat, to jesteśmy choć fizycznie przygotowani i niczego mu nie zabraknie
Pesq odwaliłyśmy kawał dobrej roboty
I nie płakaj Kochana, jutro (dziś) będzie lepszy dzień <przytula> :*
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Meszku pokaż słoniki !
Aśku a co do nóg mi pomaga, że sobie wchodze pod prysznic, siadam na brodziku (mamy taki wysoki) i polewam nogi lodowatą wodą -ale całe nogi nie tylko stopy
tylko aż nad kolana (tak jak mi się kończą krótkie spodenki) i polewam też ręce pond łokieć i robię to aż przychodzi ulga -tak jakby mi wracało normalne krążenie
Scarlet super wieści !!!
A teraz idę spać, bo już się 1:30 zrobiła o.O
Dobranoc kochane :*
T. kupił ciacho, pokroiliśmy arbuza, jakies słone przekąski się też znalazły i ...impreeezaaaa
Piwko te sprawy heh -oczywiście ja 0% No i "skręcałyśmy" komodę "po polsku" -czyli: dyrektor: Ja, Kierownik: Koleżanka (czytała instrukcję na głos), Robotnik: T
Niedawno skończyliśmy -znaczy T. skończył -kochany <3 Będę mogła jutro poukładać ciuszki
W ogóle bardzo fajny wieczór był i bardzo fajny dzień i w ogóle super
<3Asiek zjadłabym Twój placek ahhh <3
Kasia mam nadzieję, że już się lepiej czujesz :*
Juradka a na co się pije rumianek w sumie? Też zdrowotnie? Bo ja tylko słyszałam, że do przemywania jest dobry, ale tego też nie jestem pewna -będziesz nim przemywać? Przepraszam, że Cię męczę, ale wolę Twoją opinię, bo w necie mnóstwo nieprawdy się czai
Mika ja tez całą ciążę leciałam na duphastonie, plus miliard innych -teraz mam już tylko luteinę x 1 dziennie i magnez
Ja mam do wózka minky kocyk i podusię te najgrubsze i póki co jestem zachwycona jakością i miękkością <3 i wyglądem
-mam nadzieję, że się sprawdziWidzę, że wrześniówki podbijają sprzedaż adamexów haha
Jogger chyba jest ciut delikatniejszy i "sprawniejszy" niż pajero, w sensie bardziej zwinny i mniejszy, dobrze kojarzę? Bo tak to w sumie są bardzo podobne -czyli śliczne Asiek napisz mi też opinię o rumianku poprosze -na co po co i dlaczego
Asieeeekkk ddaaaajjjj trochę ogórków <proooosiiii>
Witaj Armelka
Pesqu, bo my się merytorycznie ponad pół roku przygotowywałyśmy heh.. ja to się czuję jakby po przygotowaniach do zawodów, ktos w końcu krzyknął "start" i pognałam na złamanie karku hahah
Ale teraz już jestem spokojna, bo kiedy by mały nie przyszedł na świat, to jesteśmy choć fizycznie przygotowani i niczego mu nie zabraknie Pesq odwaliłyśmy kawał dobrej roboty
I nie płakaj Kochana, jutro (dziś) będzie lepszy dzień <przytula> :*
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Meszku pokaż słoniki !
Aśku a co do nóg mi pomaga, że sobie wchodze pod prysznic, siadam na brodziku (mamy taki wysoki) i polewam nogi lodowatą wodą -ale całe nogi nie tylko stopy
tylko aż nad kolana (tak jak mi się kończą krótkie spodenki) i polewam też ręce pond łokieć i robię to aż przychodzi ulga -tak jakby mi wracało normalne krążenie
Scarlet super wieści !!!
A teraz idę spać, bo już się 1:30 zrobiła o.O
Dobranoc kochane
:* Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu #994911 przez kasandra9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu #994913 przez jurada 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #994914 przez jurada
Jestem zla jak osa bo komputer nam padl na amen a tm miałam zdjęcia brzusia z każdego tygodnia....:'(
Mam nadzieje ze uda sie je odzyskać
Jestem zla jak osa bo komputer nam padl na amen a tm miałam zdjęcia brzusia z każdego tygodnia....:'(
Mam nadzieje ze uda sie je odzyskać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu #994918 przez asiekasiek
Dzień doberek:D
Mech no drętwienie rąk to też mnie dotyczy, jakieś słabe krązenie widocznie mam
Zazanna zapraszam na placuszek a rumianek piłam i do przemywania oczu jest dobry. a co do nóg to zimny prysznic pomaga mi na chwilę, jak wstałam i poszłam do łazienki to stopy tak bolą nic nie odpoczęły 
Jurada bez problemu odzyskają zdjęcia z laptopa.
A u mnie chłodno w nocy w końcu było, padał sobie deszczyk i tak od rana fajnie jest Mąż poszedł robić śniadanko, jak zawsze niedzielna jajecznica:D
Mech no drętwienie rąk to też mnie dotyczy, jakieś słabe krązenie widocznie mam
Zazanna zapraszam na placuszek
a rumianek piłam i do przemywania oczu jest dobry. a co do nóg to zimny prysznic pomaga mi na chwilę, jak wstałam i poszłam do łazienki to stopy tak bolą nic nie odpoczęły Jurada bez problemu odzyskają zdjęcia z laptopa.
A u mnie chłodno w nocy w końcu było, padał sobie deszczyk i tak od rana fajnie jest
Mąż poszedł robić śniadanko, jak zawsze niedzielna jajecznica:D Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu #994919 przez kasandra9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu #994922 przez Zazanna
Dzień dobry
Oj Kas, to nie pospałaś
Juradka ja też z tego powodu spakowałam heh -T. by mi połowy nie przywiózł albo przywiózłby "zamienniki", bo nie mógłby czegoś znaleźć mimo, że leżałoby na kupce
A pogoda suuupeeerrr
Na pewno się uda odzyskać :*
Asiek ale Ci dobrze Mój T. poszedł z piesą, a ja piję kawkę
Co do rąk i nóg to dziś mam tragedię :/ Wiem, że wczoraj połaziłam itd. ale jak wstaję to przez chwilę nie moge ustać tak mnie stopy bolą :/ I jak zmywałam jak mi się kawa parzyła to wszystko z rąk leciało, bo tak bolą :/
Mam nadzieję, że to przejdzie dziś skoro jest chłodniej, no i dziś odpocznę
Na dziś mamy (mam heh) zaplanowane wyniesienie półek z sypialni na korytarz i ustawienie komódki w miejscu docelowym, no i poproszę T żeby łóżko odsunął i tam też dosprzątam przy okazji i będę mogła rzeczy Malutka poukładać
A na śledzeniu pocztexa jest napisane od wczoraj "przygotowanie paczki do dostarczenia" -więc jutro będzie łóżeczko !
Głodna jestem
Oj Kas, to nie pospałaś
Juradka ja też z tego powodu spakowałam heh -T. by mi połowy nie przywiózł albo przywiózłby "zamienniki", bo nie mógłby czegoś znaleźć mimo, że leżałoby na kupce
A pogoda suuupeeerrr
Na pewno się uda odzyskać :*
Asiek ale Ci dobrze
Mój T. poszedł z piesą, a ja piję kawkę Co do rąk i nóg to dziś mam tragedię :/ Wiem, że wczoraj połaziłam itd. ale jak wstaję to przez chwilę nie moge ustać tak mnie stopy bolą :/ I jak zmywałam jak mi się kawa parzyła to wszystko z rąk leciało, bo tak bolą :/
Mam nadzieję, że to przejdzie dziś skoro jest chłodniej, no i dziś odpocznę
Na dziś mamy (mam heh) zaplanowane wyniesienie półek z sypialni na korytarz i ustawienie komódki w miejscu docelowym, no i poproszę T żeby łóżko odsunął i tam też dosprzątam przy okazji i będę mogła rzeczy Malutka poukładać
A na śledzeniu pocztexa jest napisane od wczoraj "przygotowanie paczki do dostarczenia" -więc jutro będzie łóżeczko !
Głodna jestem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #994923 przez kasandra9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu #994924 przez Kasia888
Zazanka psychicznie cały czas źle.
Niby dziś jest chłodno i z samego rana miałam 140/87
.
Znowu chce mi się płakać, więm, że tłumaczyłyście mi, że za bardzo się przejmuje, ale nie mogę sobie jakoś w głowie przestawić.
Jak mi się podwyższy wieczorem znowu to dzwonię do mojej doktor, bo tak dłużej żyć się nie da...
Jeszcze dziś czeka mnie impreza rodzinna na którą nie mam ochoty, najchętniej weszłabym pod kołdrę i nie wychodziła ale muszę się tam pokazać, bo będzie rodzeństwo cioteczne i strasznie chciało zobaczyć mój brzuszek...
Zazanka i Kasandra fajnie, że chociaż Wy miałyście wczoraj fajny dzień pełen atrakcji
Scarlett dobrze, że wszystko się unormowało i zostajesz w dwupaku
Jurada na pewno odzyskasz zdjęcia.
Niby dziś jest chłodno i z samego rana miałam 140/87
.Znowu chce mi się płakać, więm, że tłumaczyłyście mi, że za bardzo się przejmuje, ale nie mogę sobie jakoś w głowie przestawić.
Jak mi się podwyższy wieczorem znowu to dzwonię do mojej doktor, bo tak dłużej żyć się nie da...
Jeszcze dziś czeka mnie impreza rodzinna na którą nie mam ochoty, najchętniej weszłabym pod kołdrę i nie wychodziła
ale muszę się tam pokazać, bo będzie rodzeństwo cioteczne i strasznie chciało zobaczyć mój brzuszek...Zazanka i Kasandra fajnie, że chociaż Wy miałyście wczoraj fajny dzień pełen atrakcji
Scarlett dobrze, że wszystko się unormowało i zostajesz w dwupaku
Jurada na pewno odzyskasz zdjęcia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu #994926 przez Zazanna
Kasandra a co Ci dobrego przyniosła?
Kasia jeśli nie chcesz iść to się nie zmuszaj... Powiedz wprost, że przepraszasz, ale się źle czujesz i nie dasz rady.
Niech mi ktoś zrobii śniadankoooo.................................
Jeszcze zza okna czuję ..frytki
Chcę frytki !!! 
Kasia jeśli nie chcesz iść to się nie zmuszaj... Powiedz wprost, że przepraszasz, ale się źle czujesz i nie dasz rady.
Niech mi ktoś zrobii śniadankoooo.................................
Jeszcze zza okna czuję ..frytki
Chcę frytki !!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #994927 przez kasandra9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu #994929 przez asiekasiek
Zazanna no mnie dzisiaj tak samo bolą nogi dzisiaj chłodniej, mam nadzieje że nie zrobi się duszno w południe...
Kasandra no no no jedzenie przynosi teściowa aleś sobie wyszkoliła
Kasia znów takie ciśnienie to jak będzie takie utrzymywało się to leć do szpitala i już. Ty tak jak moja siostra panikara i wszystkim martwi się
dzisiaj chłodniej, mam nadzieje że nie zrobi się duszno w południe... Kasandra no no no jedzenie przynosi teściowa
aleś sobie wyszkoliła Kasia znów takie ciśnienie
to jak będzie takie utrzymywało się to leć do szpitala i już. Ty tak jak moja siostra panikara i wszystkim martwi się Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 5 miesiąc temu #994930 przez pesq
Hej kochane
czuje sie tragicznie,... fizycznie to jak wszystkie wiadomo, ale psychicznie.. spocilam sie w nocy 3 razy i za 3 razem jak wstawalam sie przebrac zaatakowala mnie ... osa ! wyleciala z klosza z korytarza masakra jakas.. boje sie bardzo os a teraz to w ogole pomyslalam ze w razie spuchniecia czy czegos nic mi nie podadza bo ciaza i umrzemy obie z malutka.. Probowalam obudzic lukasza a on jak kłoda.. az go z łóżka zwalilam, zamknelam sie w sypialni z pieniem a on poszedł tam walczyc.. wraca po 10 minutach ledwo przytomny i mowi - sluchaj ja ją trafilem ale ona poleciala i nie wiem gdzie jest .. wiec do rana balam sie wstac siku a pic sie ciagle chcialo!!!!!!!!!!! 
Zasnelam w koncu kolo 6 jak sie zebralam na te siku i snilo mi sie ze siedze u rodzicow i nagle patrze na plac zabaw a tam... Agatki łózeczko i ona w srodku! Biegne a ona takie ma mętne oczka jak ryba chora i nie płacze ani nic cala przemarznieta (pogoda jesienna) wiec ja biore cszybko ona sie mocno przytula ale ani nie placze ani nic jest taka mętna.. I biegne tam do rodzicow a tam wszyscy maja gdzies wszystko ogladaja mecz.. Próbuje odciagnac jakis pokarm, nie potrafie ogarnac skad ona w ogole tam lezala bo nie pamietam porodu, placze nad tym pokarmem ona go pije ze szklanki (??) ale w ogole nie odbija jej sie ani nie kwili ani nic jest taka dziwna sztywna jakas... nie wiem do kogo zadzwonic i nic nie wiem i w koncu zerwalam sie z płaczem o 9:30!!!!!!!!!!11
Osa nadal nie wiem gdzie jest.
Po sniadaniu zwymiotowalam (nerwy jeszcze?)
I w dodatku mam pytanie ktore mi przyszlo w nocy po tym snie jak nie wiedzialam do jakiego lekarza czy kogos zadzwonic... skad my mamy brac te polozne co do domu przychodza?
UF- przepraszam jesli zmeczylam.
czuje sie tragicznie,... fizycznie to jak wszystkie wiadomo, ale psychicznie.. spocilam sie w nocy 3 razy i za 3 razem jak wstawalam sie przebrac zaatakowala mnie ... osa ! wyleciala z klosza z korytarza masakra jakas.. boje sie bardzo os a teraz to w ogole pomyslalam ze w razie spuchniecia czy czegos nic mi nie podadza bo ciaza i umrzemy obie z malutka..
Probowalam obudzic lukasza a on jak kłoda.. az go z łóżka zwalilam, zamknelam sie w sypialni z pieniem a on poszedł tam walczyc.. wraca po 10 minutach ledwo przytomny i mowi - sluchaj ja ją trafilem ale ona poleciala i nie wiem gdzie jest .. wiec do rana balam sie wstac siku a pic sie ciagle chcialo!!!!!!!!!!! Zasnelam w koncu kolo 6 jak sie zebralam na te siku i snilo mi sie ze siedze u rodzicow i nagle patrze na plac zabaw a tam... Agatki łózeczko i ona w srodku! Biegne a ona takie ma mętne oczka jak ryba chora i nie płacze ani nic cala przemarznieta (pogoda jesienna) wiec ja biore cszybko ona sie mocno przytula ale ani nie placze ani nic jest taka mętna.. I biegne tam do rodzicow a tam wszyscy maja gdzies wszystko ogladaja mecz.. Próbuje odciagnac jakis pokarm, nie potrafie ogarnac skad ona w ogole tam lezala bo nie pamietam porodu, placze nad tym pokarmem ona go pije ze szklanki (??) ale w ogole nie odbija jej sie ani nie kwili ani nic jest taka dziwna sztywna jakas... nie wiem do kogo zadzwonic i nic nie wiem i w koncu zerwalam sie z płaczem o 9:30!!!!!!!!!!11
Osa nadal nie wiem gdzie jest.
Po sniadaniu zwymiotowalam (nerwy jeszcze?)
I w dodatku mam pytanie ktore mi przyszlo w nocy po tym snie jak nie wiedzialam do jakiego lekarza czy kogos zadzwonic... skad my mamy brac te polozne co do domu przychodza?
UF- przepraszam jesli zmeczylam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
