Mamusie Wrzesień 2015

Wstręciuchy pierogowe!!! A mi tu ślina do pasa leci...juz tych pysznych obiadów nie mogę szpitalnych...rozgrzebuje i nic:/ ja chce normalnie zjeść aaaa:((((
Rety, myslalysny, ze jakas rodzi, bo krzyki...a to cewnik zakładali a ta Malo nie zeszla....az szok ze kogos moze tak bolec...przypomnę sobie jak mnie 100x pytala czy mnie boli i potem spr. Czy dobrze zalozyla...to śmiać mi się chce;)))))
Sadze, ze dzis mnie nie wezmą, chyba ze dwie przede mną...no nic, jakiś nie spielam sie, ze to dzis i koniec, jutro mogą mnie wziac rano na ta piękna datę tylkooooo ze mam urodzić juz!!! Hej zniw jak mysle ze to nie pójdzie potem 3 próba i zanim miejsce będzie to piatek...i ze to tydzień przed terminem z okresu...to szlag mnie trafia ze polo coooo tu lezeeee mogli wypuścić i kazać wrócić jak się akcja zacznie skoro się nie śpieszą
Scarlet, Julianek cudowny, jaki juz duży chłopak:)

Zaz zazdroszczę zdjęć... ja to nawet imporowizac z ubraniami nie umiem...

Scarlett jejku to już tydzień jutro będzie !! super przystojniak kolejny

Kas sama zaczelas z pierogami :-P

ja idę po czekoladę bo chcice mam:-P od męża mam pozwolenie :-D

Łooo Scarlet jaki piekny chłopiec!! Czekamy jeszcze na raport od Asiulki i Kasi jak tam ich chłopcy

Dziewczyny ja jestem wstrętna troche dla swojego dziecka Jak mi sie nie rusza z dwie godziny to zaczynam wyszukiwać jej wystającej cześci ciała i delikatnie naciskam Dopiero jak zabierze to daje jej spokój i pozwalam dalej pospać budzę ją pewnie ale dopóki mi chociaż nóżki nie przesunie raz to nie daje spokoju ZŁA MATKA

Dzwonie za pół godziny po tego paciorkowca :/

alez ten julianek sliczniutki i taki malutki tylko calowac
co do smoczkow, amelka chciala a olek nie, probowalam mu wciskac ale nie chcial wiec go nie zmuszalam, zreszta jest chyba tak ze dziecko na mm ma wieksza potrzebe ssania niz dzieci na piersi, ciekawe jak bedzie u nas teraz, wolalabym by maly uzywal bo widzialam smoczek do inhalacji a zapewne maly bedzie alergikiem jak olek wiec by sie przydal
a jurandy nadal nie widac, pewnie zajmuje sie D bo on do szkoly i nie ma dla nas chwilowo czasu

Pesq bez względu na wynik będzie dobrze

u mnie w sklepie orzechowa tylko alpen gold no cóż musialam zadowolić się taka....

Zaz jaka modelka !!

Pesq, trzymam kciuki zeby nie bylo paciorkowca, a Kas my dalej czekamy na Twoj rozwoj akcji! )

Julianek <3

Pesq ja też tak robię

Za 45 minut wychodzę Jak nigdy już siedzę w pełnej gotowości do wymarszu Ciekawe ile waży moje cudo <3

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Doslownie umieram

Dziewczyny... nie mam paciorkowca. Za to mam... wybaczcie ale nie moge inaczej - KURWA GRONKOWCA! Brak mi już słów.

Rozmawiałam z ginem, jutro się zgłaszam po receptę na jakiś specjalistyczny antybiotyk nie na penicylinie i leczymy. Powiedział że leczymy i teraz i przed cc. Dzięki Bogu że nie będę rodziła naturalnie, już teraz jak ktoś mnie zapyta o przeciwwskazania to nie wiem od których zaczynać..........

Ciąża to stan przebłogosławiony, nie ma co.

Anisia mam to samo. Codziennie po południu szczególnie

Zazanna napisał: Za 45 minut wychodzę Jak nigdy już siedzę w pełnej gotowości do wymarszu Ciekawe ile waży moje cudo <3

W takim razie czekamy na wiesci !

Julianek slicznosci!! <3

Kas no to nieźle, w sumie ciekawe po co w tym Szpitalu jak o tak zarsz do terminu dojedziecie... jesteś dzielna! Agatka zarobiła na szumisia, Ty będziesz miała ucztę każdego dnia przez miesiąc jedząc cokolwiek normalnego, same plusy ;P
Mam nadzieję że Agat rzeczywiście już wlezie bo ileż można mamę męczyć...

Pesq, ja też tak robiłam

Ehhhhh zapomniałam co chciałam powiedzieć.
Wietrze dziś Kornela przy oknie, bo werandy nie mamy

Zglodnialam na maksa, a te pierogi... Hmmm mam tortellini z ricotta i szpinakiem, będą musiały wystarczyć jako zastępca

Pesq, nosz Ku... .. Ale pocieszenie że to już niedługo!! :*

Anisia, jesteś pewna ze to jeszcze nie to? Może się w kanał wstawia, u mnie to było też mega bolesne...
A masz skurcze?

Zaz daj znać!

Hej! Jestem. Żyje.

Mech - Kornelek cudny <3
Scarlett- przystojniak z Julianka.
Kas myślałam, że Agatka juz w domku z Toba a Ty nadal w szpitalu- bidulka

Zaz- piękne zdjęcia...
Doczytałam, że mamy pierwsza damę na forum... Super... Gratulacje!

Przepraszam, za nieobecność.

Lidziun dzięki, że pamiętasz o mnie... Jak tam u Ciebie? Masz juz jakieś zwiastuny?

U mnie wszelkie pobolewanie ustało i właśnie zjadłam całą makrelę była u mnie koleżanka i pomimo, że przyszła jak tylko zjadłam obiad, to jak tylko wyszła od razu rzuciłam się na tą rybę

Scarlett, Julian do zacałowania po prostu!! Nie dziwię się, że nie możesz się na niego napatrzeć

Pesq, no jak nie urok to sraczka dosłownie... Wcale się nie zdziwię jak ja też mam jeszcze oprócz tego paciorkowca i gronkowca, albo jeszcze coś innego... Ale jak prosiłam wtedy tamta lekarkę o zrobienie posiewu to powiedziała, że nie, bo da mi globulki a mojego lekarza zapomniałam ostatnio zapytać w końcu, tak mnie zszokował tym, że szyjka się skraca i rozwarcie i zapomniałam też tego wpisać sobie na listę moich pytań no nic, jutro się z nim widzę na ktg, to się go zapytam. Ale to i tak już chyba nie zdążę, bo przecież na wyniki posiewu to się czeka kilka dni... No i kolejną rozkminkę mam

Anisia, ale chyba dość ładne skurcze Ci wyszły na ktg z tego co widzę? Choć nie znam się Bo u mnie to była niemalże prosta linia. Ja też mam takie jakby kłucie, tak jakby mi uciskał gdzieś na nerwy Staś i lekarz powiedział, że to własnie tak jest jak się dziecko wstawia w kanał. Plus do tego ból pachwin. Choć jak opowiadałam u mojej koleżanki takie kłucie oznaczało 8 cm rozwarcia

Zaz, czekamy na wieści

Jejku, ale się nie mogę doczekać tego jutrzejszego ktg

Weźcie nie mówcie ze to kłucie to poród bo ja antybiotykoterapie musze zdążyć przejść a też je mam

Rita to nie miałaś tych paciorkowcow jeszcze ? A w ogole dziewczyny ja nie rozumiem, myślałam że oni posiew tylko na GBSa robili a to też na jakieś inne badziewia? Też miałyście na te gronkowce jakieś? Ehhhhhhhhhhhhh.