BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

9 lata 6 miesiąc temu #990422 przez asiekasiek
Ufff ja posprzątałam w końcu, padnięta jestem bo mąż skręcił mi półkę i pełno wiór było...ale finito :D nie wiem czy dziś czy już w poniedziałek zacznę prasować i układać.
Basia ja też nie lubię jechać dwa razy w to samo miejsce, ale nad morskie oko można wejść z dzieckiem bez problemu :) wózek tylko pchając ;)

Kasia ja jeszcze od czasu do czasu czuję mocniejszego kopniaka, a teraz tak jak Ty takie przeciąganie bardziej :) chyba ma coraz mniej miejsca ;)

Scarlett moja też jest ułożona główką do dołu :) też właśnie czuje jakby pupką rozpychała się , pytałam się lekarza i powiedział, że to dupka tam jest dlatego takie coś czuję :)

Mech kurcze to tam system nie wiele lepszy niż w Polsce!! Kurcze to już tutaj u nas lepiej zadbają!! Jejciu słoniki boskie!!! Jak ja chciałabym mieć taką wprawę i umiejętności, ja tak ładnie nie umiem szyć chociaż staram się :(

Pesq super, że z dzidzią wszystko w porządku!!! super!! jejku jaka duża prawie taka sama jak moja, już nie mogę doczekać się kiedy będziemy pisały która ile waży itp...!! Ja popieram Zaz lepiej nie czytaj już bzdur bo jeszcze coś głupiego wyczytasz :) a wizyta dopiero za trzy tygodnie pewnie :P


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990427 przez asiulek_dolls
cześć :)

nadrobiłam, przeczytałam.... ale dziś robię sobie małe wagary od odpisywania :whistle: no chyba że mi sie coś tam przypomni to napiszę.... :P

jakaś niemoc mnie ogarnęła... nic mi się nie chce!! zabunkrowałam się z młodym w domu, pozamykałam okna i pozasłaniałam rolety zeby nam sie słonko i gorąc do domku nie pchały i narazie cały dzień w domu siedzimy bo na podwórku jeszcze niewiele cienia a tego mojego Łobuza ciężko w jednym miejscu w cieniu utrzymać, na bieganie za nim po słońcu nie mam zwyczajnie siły... ehhh z jednej strony jaram się tym że jest cieplutko bo od wczoraj wzięłam się za pranie dla maluchów i wszystko fajnie i szybko schnie, poza tym posiedziałabym sobie na tym słoneczku (najlepiej żeby mąż był w tym czasie w domu i żeby to on biegał za Kacprem) ale leżaka nie mam tylko same krzesła i huśtawkę (no i mąż w pracy) a ostatnio któryś z chłopaków tak mi się dupskiem pod prawe żebro pcha że ciężko mi 5-10 minut wysiedzieć (no i dupa z mojej randki ze słoneczkiem) , jedynie w salonie w fotelu daje radę ale i tak podłożyłam sobie koc tak żeby było trochę wyżej i zawinęłam go trochę w taki wałek pod plecy.... i nie myślcie sobie że sobie tak lajtowo siedzę w tym fotelu... jak moje dzieciątko kochane tylko wyczai że matka zasiadła (czyli pewnie nie ma nic do roboty i się jej nudzi) to od razu długa do szuflady, nazbiera w łapki tyle książeczek ile tylko uda mu się donieść i pcha się na kolana i tylko podaje jedna książkę za drugą, jak już przeczytamy to jeb... ta przeczytana na podłogę na środek pokoju i następna :huh: a matka polka po tym "relaksie" w fotelu może się rozruszać zbierając później te książki, cudowne jest to jak Kacper dba o to żebym sie nie nudziła no naprawdę! :lol: ale przynajmniej podczas tego czytania się wytulimy i przy okazji sobie go wycałuje ile tylko chcę ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990428 przez pesq
Ja juz się uspokoilam ona bpd ma większe a hc czyli obwód ok trzeba dać na luz bo zawsze cos da sie wynaleźć. Glooria co do tej rzucawki to ja juz się naczytalam dzis (oczywiście..) ale przy takich śladowych ilościach i ciśnieniu 130/75 czyli prawidłowym to tez nie mogę sie nakrecac. Zrobię za tydzień powtórkę moczu i juz. Muszę mniej solić. A tak to jestem coraz slabsza.. Pamiętam jak przed ciaza na silowni miałam 130 tętno przy marszobiegu a dzis u lekarza 125 po przejściu. 500 m zlowim tepem od samochodu do kliniki.. Cieeezko :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990429 przez asiulek_dolls
to może tak ogólnie... cieszę się że po kontrolach/wizytach wszystko ok i że dzieciaczki mają się dobrze!!! :)
my mamy wizytę w czwartek ale nie nastawiam się na żadne wiadomości a to dla tego że to tylko wizyta, bez usg, no może jak będziemy serduszka podsłuchiwać to powie chociaż jak są ułożone (wydaje mi się że główkowo, no jeden na pewno bo po tym pchaniu pupcia na moje żebro poznaję - tak samo Kacper sie pchał) poza tym to ostatni dzień w którym moja gin przyjmuje przed urlopem więc pewnie myślami będzie już gdzie indziej, już ostatnio mi mówiła co i jak w razie potrzeby podczas jej nieobecności, a nie będzie jej przez miesiąc więc kolejną wizytę będę mieć od razu w pierwszy dzień po jej powrocie hahaha też zajebiście! zastanawiam się tylko kiedy to usg trzeciego trymestru zrobimy i czy zdążymy.... :blink: a jak nie zdążymy to płakać nie będę (najwyżej 300 w kieszeni zostanie na pampersy) :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990433 przez asiekasiek
Pesq ja też takie zadyszki mam :) to ciekawe jakie mam ciśnienie po tym :huh:

Asiulek no to faktycznie nie masz czasu dla siebie :) ale Kacper niech korzysta póki może i ma mame tylko dla siebie :) a jak on tak to w ogóle przyjmuje?? pewnie coś mówicie mu że będzie miała aż dwóch braciszków?? Zazdrosny jest??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990434 przez asiulek_dolls
pesq ty jak zwykle nie wytrzymałaś i musiałaś się skonsultować z wujkiem google :P

a skoro temat rzucawki został już poruszony to miałam nie pisać żeby nerwowego nastroju nie wprowadzać ale napiszę bo mnie to trochę oburzyło w sensie zachowanie lekarza

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990435 przez asiekasiek
Ja zrobiłam teraz zakupy w aptece... kupiłam 4-ry paki pampersów... zrobiłam rekonesans gdzie najtaniej i wyszło mi że i tak i tak zamawiam w gemini to i tak wszystko mi się opłaca tam kupić... dzisiaj pisałam z koleżanką, która ma termin na 28 lipca, jeszcze nie spakowana jeszcze jest i ma zakaz wchodzenia już na allegro podobno :D

Kassandra lub Basiek zamawialiście u takiego użytkownika hubaworld czy jakoś tak... bo chciałam u niego pozamawiać a nie mogę linku znaleźć, a myślałam że zapisałam <płacze> :( :( :( :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990436 przez asiekasiek

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990438 przez asiekasiek
www.rynekzdrowia.pl/Prawo/Krakow-urodzil...zpital,151676,2.html

o tutaj jest ten link!! Kto chce to niech czyta, ale moim zdaniem każda powinna z nas mieć świadomość co może stać się z dzieckiem jeżeli nie będziemy dbali o swój interes...!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990439 przez asiekasiek
ehhh sorki troszkę zbulwersowałam się :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990441 przez asiulek_dolls
Asiek hahaha ja to się bardziej boję o siebie jak ja ta nową sytuację zaakceptuję bo to mój taki malusi kochaniusi synyś mamusi, mój dzidziuś malutki i uwielbiam te nasze chwile i zabawy tylko we dwoje i razem z tatusiem jak sobie leżymy a młody w środku i za szyję mnie i męża łapie i każe się przytulać i jest wtedy taki najszczęśliwszy pod slońcem w tym naszym rodzinnym uścisku, i wogóle nie wiem jak sie przestawimy że on już będzie... JEST!... starszym bratem bo często między sobą mówimy o nim dzidziuś hahaha :laugh: bliźniaki też na pewno będą moje najukochańsze i jako matka-kwoka taka co by to swoje dzieci tylko pod swoimi skrzydłami trzymała to ja nie wiem jak technicznie to ogarnę żeby sobie całą trójeczkę jednocześnie wytulić :woohoo: buhahahaha..... już mam przed oczami taki obrazek że się nakombinuję żeby Matkiego i Mikiego jednego na jedną rękę drugiego na drugą hop i dupa w fotel i Kacpra będę wołać żeby się wgramolił na mnie między chłopaków i przytulił... może ich przy okazji nie uszkodzi :huh: :laugh:
A Kacperek teraz ok. Od początku mu dużo tłumaczymy bo on na prawdę wszystko rozumie, no i tak jak kiedyś już pisałam najpierw się chyba cieszył głaskał i całował brzuszek ale mówił że nie będzie ich kochał, później chyba do niego dotarło o co tak na prawdę chodzi z tymi braciszkami i był okres buntu, nie chciał dotykać i głaskać mojego brzuszka no i ani mi ani mężowi na to nie pozwalał, na pytanie gdzie są dzidziusie patrzył na brzuch i mówił nie!nie!nie! i sie denerwował a później mu przeszło i znowu całuje, głaska, tuli brzuszek i piątkę chłopakom przybija i nawet mówi że będzie kochał więc wydaje mi sie że jak już bliźniaki pojawią się w domu to będziemy przechodzić wszystkie te etapy od nowa... na pewno będę chciała go we wszystko angażować na tyle żeby było to bezpieczne dla maluchów bo on czasem nieobliczalny bywa hahaha :laugh: w karmienie, przewijanie, kąpiele we wszystko jeśli tylko będzie chciał, nic na siłę oczywiście i mam nadzieje że chłopaki będą sobie choć jedną długą drzemkę robić o jednym czasie tak żebym mogła poświęcić czas tylko Kacperkowi i tylko na nim sie skupić, jakoś będę musiała wykombinować ten czas tylko dla nas :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990442 przez asiulek_dolls

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990443 przez asiulek_dolls
zmykamy na polko bo Młody marudzi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990445 przez pesq
Asia - ja przeczytalam, ale nie ruszyło mnie to AŻ TAK bo.. w rodzinie miałam podobną historię... dziewczynka zmarła w 38 tygodniu - miała słabe tetno ale puścili matkę do domu i miała "obserwowac".. szkoda gadac.

Ja mimo wszystko staram się nie myśleć, nie czytać, nie wnikać aż tak i nie panikować bo naprawdę puki co calą ciąże czymś się martwie - na początku bardzo źle się czułam, póżniej cukrzyca, później tsh, po każdym usg analizuje te wykresy i zawsze znajduje problemy - fajnie, że taka ja zaangazowana ale prawda jest taka, że nie można popadać w paranoję - staram się to sobie wytłumaczyć co mówi mi i ginekolog i diabetolog i nawet endokrynolog do którego poszłam troszkę na siłę - stres szkodzi dziecku! STRES.SZKODZI.DZIECKU. A to, czy ja będę martwiła się o to czy mnie nie spotka coś złego za tydzień, miesiąc albo jutro czy też analiza czemu ta główka jest dwa milimetry szersza na tym pomiarze nic nie zmieni. Coraz częściej staram się tak o tym myśleć. Wiadomo, kontrolowac, pilnować... ale nie angażować się aż tak emocjonalnie, jak robiłam to dotychczas.

Dziewczyny, zobaczcie ile dzieciaków codziennie się rodzi pięknych, pulchnych, całych i zdrowych. Prawda, słyszy się dużo o chorobach i nieszczęściach - ale , tak jak rozmawiałam wczoraj na ten temat z Zazanką - to takie historie właśnie są nagłaśniane! Z jednej strony to bardzo dobrze, bo możemy być bardziej czujne, a z drugiej mi od dwudziestu kilku tygodni towarzyszy nieustanny strach. A strach niczemu nie służy. (Koleżanka, która ma rocznego synka mówiła że całą ciążę zyla w strachu - mały teraz strasznie dużo płacze i jest bardzo, bardzo nerwowy.. nie wie czy to tego wina, ale sama mówi, że na pewno to nie pomogło.)

Także głowy do góry, bądźmy czujne ale spokojne!

A tak w ogóle to pisałam JA - PESQ - WASZA NAJWIĘKSZA PANIKARA :side: :) :) :) B)

ps. Asiulek - będziesz miała wesoło. Naprawdę wesoło :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #990447 przez Zazanna
Asiulek wesoło masz z Kacperkiem :) A jak jeszcze dwójka dołączy to już w ogóle będzie super :D Już nigdy nie będziesz się nudzić ;)
Co do traktowania koleżanki.. ja chyba też bym się wypisała w takiej sytuacji i poszła gdzie indziej. Gdzieś, gdzie będą mnie traktować jak człowieka i dbać o zdrowie mojego okruszka :angry:
Jak czytam co się dzieje (choć artykułu nie przeczytam, bo nie dam rady) to ..cieszę się, że mam moje zaświadczenie w torebce. Jak coś będzie nie tak, to je wyciągnę i powiem, że mam panikę i muszą mi zrobić cesarkę i koniec. I będą musieli :)

Pesqu ! Jestem z Ciebie dumna! :cheer: Pięęękneeee podejście ! :) :blush:

Torba do szpitala z rzeczami dla mnie SPAKOWANA :silly:
Brakuje mi w sumie tylko kremu do twarzy heh ;) No i oczywiście takich rzeczy jak ładowarka, czy jedzenie ;)
Ale reszta spakowana, uprasowana, poukładana i odhaczona na liście ;)
To teraz jak nic urodzę po terminie, bo u mnie zawsze jak się zawczasu przygotuję to się okazuje, że nad wyrost ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl