Mamusie wrzesień 2011

Witam
Zaraz Was po troszku postaram się nadrobić bo mam do przeczytania ponad 300 postów
Ale najpierw chciałam się przywitać w Nowym Roku
Mam nadzieję, że Monia przekazała wczoraj życzonka ode mnie, ale i tak jeszcze raz życzę Wam i Waszym całym rodzinkom SPEŁNIENIA MARZEŃ TYCH DUŻYCH I TYCH MAŁYCH, RADOŚCI Z ŻYCIA, POCIECHY Z MALUSZKÓW I DUUUUUUUUUUUŻO ZDRÓWKA

A teraz zaczynam Was nadrabiać

Uff... Udało się, przeczytałam wszystko

kasia - Amelka śliczna dziewczynka

Do mnie dotarła sukienka od Lily. Jest śliczna, ale niestety nie mogę jej teraz pokazać, bo bratowa ją pożyczyła na sylwka

Monika - Nunka uroczo wygląda ze swoją żyrafką

maja - Twój przystulasek z zeberką też cudny!

beti - no i jak zawsze cudoooooooooooooooooooowne zdjęcie Fifika! Oczywiście to przede wszystkim zasługa modela, no ale mamusia "aparatka" też swój talent ujawiniła

I jeszcze raz przepraszam, że mnie wczoraj nie było na piżama party, ale o 20 wpadli znajomi i powiedzieli, że skoro nigdzie nie wychodzimy to oni sie wpraszają.

A mój synuś wczoraj był niesamowity! Wcale nie spał do 12 choć już był wykapany i po jedzonku, siedział z nami i oglądał sylwka w tv. Powywijał nogą do kilku piosenek aż wszyscy się śmiali, że Kacper z przytupem wita Nowy Rok. Potem popatrzył na fajerwerki i zasnął o 00.30 Czyli śmiało mogę powiedzieć, że pierwszą imprezę sylwestrową Kacper ma zaliczoną

Pati chyba tylko Ty dostałaś kieckę Pochwal się, czekamy na fotki, jak już sukieneczka do Ciebie wróci
Twój mężczyzna mały dzielnie wytrzymał. Moja poszła spać o 19.00 i fajerwerki jej nie obudziły, podobnie, jak jej rodziców

Słowiczku ja chcę krzesełko do 250 zł max. Może, któraś kupiła lub ma taki, co poleca za cenę przystępną
Może Natalka ma skok Albo faktycznie nie doszła do siebie po świętach.

J ja się witam w Nowy Rok

Przede wszystkim chciałabym wam życzyć SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU, RADOŚCI, MIŁOŚCI, CIERPLIWOŚCI, ZADOWOLENIA Z POCIECH i CZYNIONYCH PRZEZ NIE POSTĘPÓW ORAZ SPEŁNIENIA MARZEŃ

Myślałam że zaglądnę do was przed północą ale byliśmy na chwilkę u znajomych ale szybko wracaliśmy b o mały sie obudził i wył do księżyca pierwszy raz go zostawiliśmy ale już spał jak wychodziliśmy jednak moja matczyna intuicja nie pozwoliła mi siedzieć spokojnie więc biorę tel dzwonie do mamy a tam w tle słyszę mojego Lolunia za 10 min bylismy w domku i tak świętowaliśmy sylwestra z synusiem który był chyba nawiasem mówiąc mniej śpiący niż rodzice i dzisiaj pobudka o 6 Teraz ucinają sobie z tatusiem drzemkę

pati- to Kacperek prawdziwy imprezowicz
megi - ja też sie juz pomalutku za krzesełkiem rozglądam - ceny niektórych
słowiczek - no może faktycznie za długo w dzień NAtalka śpi??

idę nadrabiać resztę

Witam sie w Nowym roku

PAti kurcze nie przekazalam zyczeni bou mnie imprezka byla i powiem szczerze , ze eska nad ranem przeczytalam .

Nunka sie obudzila jak strzelali, ale zaraz jak zjadla poszla spac dlaej.

Goscie wyszli ok.3 wiec jestem srednio wyspana, wiec dzisiaj bede raczej malo aktywna osoba.

Mgielka gratuluje gadulo

Jeszcze raz Kochane SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU.

I ja sie witam w nowym roku

Emisia zasnela o 20:30..i obudzila sie o 1:30...nie spala do 3...gaworzyla i wzielo ja na rozmowy...tata troszke pod wplywem chcial sie zajac dzieckiem...wzial ja do pokoju i niby lulal a ja wchodze i patrze...a tu tatus lezy i chrapie a dzidzia obok niego opowiada jakies smieszne historie hahah...W koncu udalo mi sie dzidzie uspic...wstala cos kolo 6:30 a pozniej po 9...i dala mamusi sie wyspac
Teraz tata odsypia, bo jak wiecie, ma moc we lbie a ja z dzidzia jestesmy w salonie...
Wiem, ze moze nie powinna, ale oglada bajki i sie cieszy...dzieki temu mama mogla umyc naczynia
Znajomi rano dopiero pojechali do domku...

Wczoraj poraz pierwszy dalam jej kilka lyzeczek zupki jarzynowej...dzis ponownie,..i dzis zjadla wiecej ale jaka umorusana musialam zapodac jej pieluszke na cala Emisie a na to sliniaczek...inaczej wsio byloby w zupce

Heloł Babeczki

Moj M wrocil po 6 rano

A poszlam spac 15 min przed 12 niechcialo mi sie juz siedziec

Wiec dzis Wam zycze Szcesliwego

Monia oj tam zaraz Gaduło

Megi za co

Wiecie co Lilka po szczepionce na takie zgrubienie na nozce i w ogole od paru dni ma mniejszy apetyt jak zje to z 40-60 max co 3h gdzie powinna 100 z palcem d... co ja mam zrobic qrcze nie wiem czy to przez zeby czy co... boje sie ze mi na wadze straci

Mgielka...mysle, ze to reakcja po szczepionce...do tygodnia powinno przejsc...nie martw sie...skoro Lilianka papa, to nie spadnie na wadze...za kilka dni wroci jej apetyt... Emisia w pierwszym dniu po szczepionce tez zjadala troszke mniej...
A to zgrubienie na nozce tez zejdzie...

szczepienie bylo w czwartek...no i ze 2 dni wczesniej mniej juz jadla...nie podoba mi sie to dopiero ide do pediatry 10 a nei chce zeby mi z wagi spadla...

Monia - nic się nie stało

mgiełka - ja też myślę, że to reakcja na szczepionkę.

Obiecuję, że fotkę ukienki wstawię jak tylko odzyskam. A żeby było śmiesznej, to widziałam taką samą tylko w innym kolorze w H&M za 119zł!!!

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!!!!!!!!!!!

My mieliśmy gości, także niestety nie miałam jak do Was zajrzeć.

U mnie tak jak u Gosi mała ok. 19 już śpi I jestem z tego mega dumna - wieczory mamy z mężem dla siebie

Kinia to witaj w klubie spokojnych wieczorow
A My jutro jemy zupke
Mam nadzieje ze przyjdzie i do mnie sukienka od Lily ?

Cześć laseczki...ale się wybawiłam
Mój mąż...hmmm...ma piwnicę do sprzątania a ja idę na spacer

Mgiełka, zrób na to zgrubienie okład z sody - 1 łyżeczka na pół szklanki, u Fifika pomogło....

Do potem

Btei prosimy o fotke wczorajszej balowej mamusi

Hehe..ja się wyszykowałam na spacer a Fifi zasnął