Mamusie wrzesień 2011

Witam ja mam termin na 30 września Płci jeszcze nie znamy bo nie chce się ujawniać jak narazie :)Pozdrawiam mamuśki wrześniowe:)

witamy Sonia

witamy we wrześniówkach- przygotuj się na uzależnienie od nas;)

Ok Z chęcią posłucham i pogadam bo mój maż to 24 h słucha o dziecku itd i pewnie do głowy dostaje:)

Cześć Dziewczynki, ale mi Was brakowało!!! ponad tydzień nie miałam neta!!! dopiero dziś sie dorwałam i nadrobienie zaległości w czytaniu zeszło mi 2,5 godziny!!!
A brakowało mi Was, bo mimo, że rzadko piszę to czytam forum nałogowo, jestem kolejną z uzależnonych i już dostawałam świra żeby poczytać co tam u Was słychać.
Na początek gratuluje dziewczynom, które miały wizyty, że z Dzidziusiami wszystko ok.
Ubranka, wózki- przepiękne, uweilbiam oglądać te "Bąbelkowe" zakupy!!
Ja miałam dosyć fatalny tydzień, bardzo zle samopoczucie, skurcze, przymus leżenia w łóżku (niechcący się przedzwigałam i tak to sie skończyło), do tego doszły ogromne wyrzuty sumienia i codzienne wylewanie łez, a do tego nie mogłam Was poczytać, po babsku się wyżalić i mam nadzieje przeczytać słów pocieszenia. No ale wczoraj byłam na wizycie u lekarza i na szczęście wszystko się unormowało, z Małym wszystko ok, fika sobie w najlepsze, szyjka w porządku, wyniki badań ok, oczywiście lekka anemia ale to u mnie normalka.Także się uspokoiłam i jest już dobrze, do tego komputer naprawiony i jest już net więc nadrabiam zaległości mogę Was czytać do woli

a jako ciekawostkę napiszę Wam, że ja nie wylączałam opcji powiadomienia o nowych postach na pocztę bo wtedy zawsze sprawdzając pocztę wiedziałam , że czekają jakieś wieści na forum. I po tym tygodniu bez neta wchodzę na pocztę a tam 579 nowych wiadomości, same powiadomienia z forum!!!!!
pozdrowienia dla wszystkich , miłego wieczorku

sonia witamy, lepiej pisz z nami niż męża zamęczasz
fanka najważniejsze, ze wszystko jest ok z maluszkiem.
agusia ja tam się nie znam, więc nic nie pomogę
U mnie z koncentracją ok, ale męczące jest dla mnie prowadzenie auta, bo siedzenia kierowcy za mocno nie mogę odchylić do tyłu i mnie dusi brzuch.

A ja mam taki problem tzn nie wiem czy to problem,byłam w środę na wizycie lekarz robił mi USG i wyszło mu ze maluszek jest za malutki jak na ten miesiąc:( czy któraś z was tez tak miała?w sumie powiedział ze maluszki dopiero pod koniec ciąży nabierają na wadze i kazał mi się nie denerwować,a następna wizyta dopiero po 20 lipca wiec myślę ze jakby było już coś naprawdę nie tak to by powiedział...a tak to powiedział ze prawidłowo wszystko tylko ze malutkie

Wiem ze panikuje może ale to moja pierwsza ciąża..i wogole

Dziekuje dziewczyny za Wasze opinie...Moim zdaniem to tez chlopiec, zreszta u Moni widac wyraznie kreseczke pomiedzy bulewkami a u mnie nie ma tego..tzn u mego malucha..haha

Sonia witaj u nas...to, ze dzidzia jest mniejsza, to moze po prostu owulacja Ci sie przesunela i dlatego do zaplodnienia doszlo troszke pozniej niz by data OM na to wskazywala? Zreszta jesli maluch jest zdrowy, to to jest najwazniejsze:)

Fanka, ciesze sie, ze w koncu udalo sie z netem...nie opuszczaj nas juz na tyle czasu

Witaj Sonia nie martw się najwazniejsze że maluch zdrowy...
Agusia ja nie wiem skąd Ty te teksty bierzesz ale zawsze się uśmiję do łez... uwielbiam je "kreseczka między bulewkami" hahahaha
Fanka witamy z powrotem

sonia nic się nie martw, jedne maluszki są malutkie inne duże. Lekarz to porównuje do jakiejś średniej, a wiadomo wszystkie dzieci nie są średnie.

Dziękuje wam dziewczyny:) Mam nadzieje ze przybierze na wadze i za te kilka miesięcy będę mogla się pochwalić waga :)Zdrowe zdrowe wszystko prawidłowe a jak kopie

Dziękuje jeszcze raz

Sonia, mi miesiąc temu lekarz to samo powiedział, a już jest ok. Ile Mlauszek waży i w którym dokłądnie tygodniu jesteś?

Agusia , a ja tam na 100 % nie odstawialabym Synka
Zaraz wstawie Ci usg mojego szkraba dla porówniania

Agusia Kuba w 20 tygodniu

Szczerze to nie wiem ile maluszek wazy bo mi tego nie powiedział...a tydzień 24