- Posty: 1317
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- ewelinaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
13 lata 8 miesiąc temu #134934 przez ewelinaa
Witajcie w ten chłodniejszy dzień 
Byłam dziś u lekarza, moja "mała" waży aż 1067 gram
I wszystkie pomiary z usg wskazują jednak na termin porodu 05.09. To już trzecie usg z takim terminem, więc zacznę się na niego przestawiać - lekarz powiedział, że jest bardziej prawdopodobny niż z OM. Więc to już 27 tydzień 5 dzień
Al ten czas leci - a niedawno zrobiłam test i nie mogłam uwierzyć w dwie kreski 
Zdjęcia żadnego nie dostałam - zapomniałam poprosić. Ale na szczęście córcia zdrowa i duża
- to najważniejsze

Byłam dziś u lekarza, moja "mała" waży aż 1067 gram

I wszystkie pomiary z usg wskazują jednak na termin porodu 05.09. To już trzecie usg z takim terminem, więc zacznę się na niego przestawiać - lekarz powiedział, że jest bardziej prawdopodobny niż z OM. Więc to już 27 tydzień 5 dzień


Zdjęcia żadnego nie dostałam - zapomniałam poprosić. Ale na szczęście córcia zdrowa i duża


Temat został zablokowany.
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
- basia89
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 359
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #134944 przez basia89
no i macie racje
nie warto się zamartwiać
zwłaszcza że tu dzidzia niedługo na świecie się pojawi
jutro mam studniówkę
a z kaską to u mnie też nie ciekawe, że tak powiem żeruje na tym swoim 
i jak narazie to tylko się martwię czy aby napewno z dzidzią wszystko w porządku
a jakie badanie bym musiała wykonać żeby lekarz sprawdził serduszko i inne narządy ? zwykłe usg? bo u mojego lekarza jest trochę postarzały sprzęt i chce iść prywatnie.





i jak narazie to tylko się martwię czy aby napewno z dzidzią wszystko w porządku

a jakie badanie bym musiała wykonać żeby lekarz sprawdził serduszko i inne narządy ? zwykłe usg? bo u mojego lekarza jest trochę postarzały sprzęt i chce iść prywatnie.
Temat został zablokowany.
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #134952 przez pati-m
Basiu - aby sprawdzić wszystko o czym piszesz u maluszka, to wystarczy właśnie usg. Tylko, że jest ono wtedy dłuższe, no i zdecydowanie bardziej dokładne, bo lekarz bada wszystko klatka po klatce (serduszko, jego 2 przedsionki, 2 komory; sprawdza mózg i ogólnie wszystkie pozostałe narządy). Jeśli wg Ciebie Twój lekarz nie ma zbyt dobrego sprzętu, to rzeczywiście warto raz iść i zapłacić, aby jakiś inny dokładnie sprawdził maluszka.
Ja też pojechałam na dodatkowe badania genetyczne, aby lekarz dokładnie sprawdził każdy szczegół i nie żałuję, bo to naprawdę uspokaja.
A z Twoją dzidzią na pewno wszystko jest oki - jedź i się przekonaj, a potem się nam pochwal i będziemy Ci gratulowały
Ja też pojechałam na dodatkowe badania genetyczne, aby lekarz dokładnie sprawdził każdy szczegół i nie żałuję, bo to naprawdę uspokaja.
A z Twoją dzidzią na pewno wszystko jest oki - jedź i się przekonaj, a potem się nam pochwal i będziemy Ci gratulowały

Temat został zablokowany.
- monika1984lodz
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 8 miesiąc temu #134953 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Ewelina no to super
corra zdrowa to najwazniejsze
no i witamy w terminie 5,09 jestesmy juz 3



www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl


[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- basia89
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 359
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #134962 przez basia89
hmm no mam zamiar się zapisać właśnie na porządne usg, żeby już się chociaż o dzidzie nie martwić 
a wiecie ten becik co go wygrałam ostatnio, dzisiaj przyjechał kurierem
trzeba spróbować szczęścia w następnym konkursie
wiecie jak mnie tak trochę opierniczyłyście to mi lepiej

a wiecie ten becik co go wygrałam ostatnio, dzisiaj przyjechał kurierem

trzeba spróbować szczęścia w następnym konkursie

wiecie jak mnie tak trochę opierniczyłyście to mi lepiej

Temat został zablokowany.
- bewipo
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #134970 przez bewipo
Dziewczynki cieszę się że wasze maluszki rosną zdrowo 
Basia jak nam uciekniesz to cię znajdziemy i tyłek skopany jak nic!! Nie martw sie kochana jakoś to się musi ułożyć. Ja też mam ostatnio czasem płaczliwe dni i trochę za mocno się martwię o wszystko. Ostatnio to się zastanawiam co ja zrobię po macierzyńskim, bo na wychowawczym się kaski nie dostaje, więc do pracy trzeba będzie wrócić, bo z jedną wypłatą nie da rady. A dzidzią nikt mi się nie zajmie bo rodzinka daleko, na opiekunkę to mnie stać nie będzie, żłobki w środku roku nie przyjmują... Dziewczyny planujące wrócić do pracy jakie macie pomysły??

Basia jak nam uciekniesz to cię znajdziemy i tyłek skopany jak nic!! Nie martw sie kochana jakoś to się musi ułożyć. Ja też mam ostatnio czasem płaczliwe dni i trochę za mocno się martwię o wszystko. Ostatnio to się zastanawiam co ja zrobię po macierzyńskim, bo na wychowawczym się kaski nie dostaje, więc do pracy trzeba będzie wrócić, bo z jedną wypłatą nie da rady. A dzidzią nikt mi się nie zajmie bo rodzinka daleko, na opiekunkę to mnie stać nie będzie, żłobki w środku roku nie przyjmują... Dziewczyny planujące wrócić do pracy jakie macie pomysły??
Temat został zablokowany.
- basia89
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 359
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #134974 przez basia89
bewipo to masz szczęście że masz do czego wracać, ja ani kaski ani pracy nie mam , przez ostatnie pare miesięcy opiekowałam się dzieciątkiem
więc to była taka praca bez umowy, a później się okazało że sama dziecko będę mieć i musiałam zrezygnować
ale mam nadzieję że póżniej jakoś się mi ułoży. tyle dobrego że trochę oszczędzam, bo mam ogródeczek i indyczki i kurczaczki, i ziemniaki swoje
zawsze coś




Ostatnio zmieniany: 13 lata 8 miesiąc temu przez basia89.
Temat został zablokowany.
- monika1984lodz
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 8 miesiąc temu #134987 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
ja tez niestety nie mam do czego wracac, tak mnie niestety zaltwili w ostatniej pracy.Wiec jestem na bezrobociu bez prawa do zasilku .... moj biedny M pracuje sam.I mimo, ze wcale zle nie zarabia to niestety nie potrafi rozporzadzac pieniedzmi a jak mu o tym mowie to zaraz sie na mnie obraza.Wiec wole siedziec cicho jak myszka, bo w sumie to jego pieniadze, staram sie tylko odmawiac soebie wielu rzeczy a teraz kazdy zaoszcedzony grosz odkladam na Nune.Gdyby jeszce M. potrafil sobie tego i owego odmowic to bylo by super, ale przeciez go nie zmusze...
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl


[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #134989 przez pati-m
bewipo - no ja jestem w troszkę innej sytuacji, bo z małym będzie siedzieć albo jedna, alebo druga babcia. Wiem, że żłobki niechętnie przyjmują dzieciaczki w połowie roku, ale może w przypadku wolnych miejsc uda Ci się swojego maluszka zapisać. A jeśli jednak nie, to może rozważysz takie wyjście z jakiego skorzystała moja koleżanka - też nie mogła zapisać do żłobka i rodzinka daleko, wiec jej córcią opiekuje się siostra koleżanki, która nie ma pracy. Wiem, że pisałaś, że na opiekunkę Cię nie stać, bo przecież one dużo wołają, ale radzę rozejrzeć się i popytać później znajomych o jakąś poleconą osóbkę, która zgodzi się siedzieć z Twoim maluszkiem za symboliczną kwotę, bo dla niej to lepsze zarobić coś niż siedzieć w domu. Masz kochana jeszcze dużo czasu, więc na pewno zdążysz kogoś znaleźć, chociażby do czasu gdy do żłobka się nie dostanie od nowego roku 
A nie dziwię się, że mało kto teraz decyduje się na wychowawczy, bo kasa jest marna
Ja po macierzyńskim wykorzystam też na pewno ten dodatkowy urlop, który nam przysługuje, później mój zaległy z pracy, a potem powrót do obowiązków, bo też nie możemy sobie pozwolić na to, aby żyć z jednej pensji. Ale i tak się cieszę, bo jak tak mniej więcej obliczyłam, to 7m-cy będę siedzieć z moim szkrabem w domku 
Sorki kochane za to wypracowanie

A nie dziwię się, że mało kto teraz decyduje się na wychowawczy, bo kasa jest marna


Sorki kochane za to wypracowanie

Temat został zablokowany.
- basia89
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 359
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #134996 przez basia89
no niestety takie nasze państwo że kobieta w ciąży jest wykluczona z jakiej kolwiek pomocy. ja ostatnio byłam się pytać o jakąś pomoc w GOP-sie to mi pani powiedziała że za bogata jeszcze jestem, wiec nie mam do niczego prawa.
no ale jakoś trzeba sobie radzić
ja nie powiem bo ten mój krzyś to oszczędny
i odkłada co mięsiąc pieniądze i na ślub i na dzidziusia
więc na niego nie marudzę, a ja po prostu jak nie mam kasy to nie wydaje





Temat został zablokowany.
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #135006 przez Agusia83
Dziewczynki, a mnie ponownie zmoglo i obudzilam sie jakies 20minut temu...mezus nadal nyna przy mnie 
Kasiu i Ewelino, gratuluje Wam zdrowych i duzych coreczek
takie wiadomosci najbardziej lubie...fantastycznie, ze pannice sie dobrze rozwijaja
i niech tak bedzie do konca...
Kasiu, nie narzekaj, ze dopiero 4.07 bedzie nastepne usg, bo wyobraz sobie, ze ja ostatnio mialam 29.04, a bede miec dopiero gdzies w polowie lipca
wiesz, jak ja za tym tesknie???
Widze, ze reszta dziewczynek ochrzanila Basie i w koncu wziela sie w kupe
I bardzo dobrze....Kazdej z nas zdarzaja sie takie dnie...w koncu hormony panuja nad naszymi emocjami, a wiadomo, ze klopoty nas jeszcze przytlaczaja...ale po to jestesmy, zeby sie wspierac i przede wszystkim w takie ciemne dni..... 
Jesli chodzi o prace, to tez chce do niej wrocic po macierzynskim...mam nadzieje, ze nic mi w tym nie przeszkodzi...Na szczescie 2 babcie beda mogly pomoc...Z racji mojego zawodu bede pracowac po 5h...czyli maluszek nie bedzie dlugo beze mnie...w koncu mama najlepsza jest
Basiu, ale z tego co napisalas, to przeciez nie pracujesz...jeszcze nie macie slubu, czyli tak jakbys byla samotna mama...i nadal jestes za bogata??????Nie do pomyslenia...

Kasiu i Ewelino, gratuluje Wam zdrowych i duzych coreczek


Kasiu, nie narzekaj, ze dopiero 4.07 bedzie nastepne usg, bo wyobraz sobie, ze ja ostatnio mialam 29.04, a bede miec dopiero gdzies w polowie lipca

Widze, ze reszta dziewczynek ochrzanila Basie i w koncu wziela sie w kupe


Jesli chodzi o prace, to tez chce do niej wrocic po macierzynskim...mam nadzieje, ze nic mi w tym nie przeszkodzi...Na szczescie 2 babcie beda mogly pomoc...Z racji mojego zawodu bede pracowac po 5h...czyli maluszek nie bedzie dlugo beze mnie...w koncu mama najlepsza jest

Basiu, ale z tego co napisalas, to przeciez nie pracujesz...jeszcze nie macie slubu, czyli tak jakbys byla samotna mama...i nadal jestes za bogata??????Nie do pomyslenia...
Ostatnio zmieniany: 13 lata 8 miesiąc temu przez Agusia83.
Temat został zablokowany.
- ewelinaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 1317
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #135015 przez ewelinaa
Ja miałam umowę do końca maja - czyli zostanie automatycznie przedłużona do porodu, później macierzyński i nie mam jak wrócić do pracy. Ale jestem z tego zadowolona - i tak bym została w domu z córą, więc nie ma dla mnie to różnicy. U nas nie ma problemu z kasą - mój mąż ma własną firmę, ja pracowałam tylko dlatego żeby nie siedzieć w domu i mieć własną kasę "na waciki". Na pewno będę w domu dopóki sama będę chciała wrócić do pracy.
Agusia - mi też spać się chce, chyba zaraz wezmę kąpiel, piżamka, książka i do łóżka
Agusia - mi też spać się chce, chyba zaraz wezmę kąpiel, piżamka, książka i do łóżka

Temat został zablokowany.
- gosia2324
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #135030 przez gosia2324
Pati buzia piekna a stopy do zacałowania :* :* :*
Basia dziewczyny maja racje !!! Masz z nami byc do samego porodu i dłużej !
Monia, nie smutaj sie ...Wiem, ze wspomnienia sa bolesne, ale masz Nune pod serduszkiem, i dla niej musisz byc wesoła
Głowa do góry.
A z kasa tak to jest dzis jest, jutro jej nie ma, jak u kazdego.
Kasia i ewelina Duze juz dzieciaczki macie pod serduchem
Bewipo ja wlasnie na macierzyńskim zaszlam w ciaze z Jagódka, taki mialam plan, odchowac 2 dzieci i isc do pracy,
Wiem ze z kasa trudno, oplaty ,kredyt itd ale Uwierz Dziecko jest male tylko raz w zyciu i te cenne dni uciekna przez palce,
Ja kilka lat temu opiekowalam sie w Wawie dzieckiem od 5 mies do 3 roku zycia, i to ja a nie rodzice widzialam pierwszy krok, jak zaczal raczkowac, znalazlam 1 zabek...
Basia dziewczyny maja racje !!! Masz z nami byc do samego porodu i dłużej !

Monia, nie smutaj sie ...Wiem, ze wspomnienia sa bolesne, ale masz Nune pod serduszkiem, i dla niej musisz byc wesoła

A z kasa tak to jest dzis jest, jutro jej nie ma, jak u kazdego.
Kasia i ewelina Duze juz dzieciaczki macie pod serduchem

Bewipo ja wlasnie na macierzyńskim zaszlam w ciaze z Jagódka, taki mialam plan, odchowac 2 dzieci i isc do pracy,
Wiem ze z kasa trudno, oplaty ,kredyt itd ale Uwierz Dziecko jest male tylko raz w zyciu i te cenne dni uciekna przez palce,
Ja kilka lat temu opiekowalam sie w Wawie dzieckiem od 5 mies do 3 roku zycia, i to ja a nie rodzice widzialam pierwszy krok, jak zaczal raczkowac, znalazlam 1 zabek...
Temat został zablokowany.
- basia89
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 359
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #135034 przez basia89
Agusia83 no tak nadal jestem za bogata
heh, no ale to już nie moja wina
szkoda że chociaż w zakupie wyprawki nie pomagają, no ale to jest Polska i nasze prawo
aż szkoda gadać.
a co do pracy, może nawet dobrze że tak u mnie jest że jej nie ma. jak już dzidzię odchowam to się rozejrze, a tak bez stresu mogę się nią zająć



a co do pracy, może nawet dobrze że tak u mnie jest że jej nie ma. jak już dzidzię odchowam to się rozejrze, a tak bez stresu mogę się nią zająć

Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona