BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 8 miesiąc temu #134208 przez slowiczek
a ja mam teraz płaski pępek, o :) ! ani wklęsły ani wypukły
też bym się zmierzyła ale nie mam w tym mieszkaniu centymetra :( 3 tyg temu miałam 95 w brzuchalu, ciekawe ile przez ten czas urosłyśmy z Natalką :)


Agusia, magnezik jest super :) ja biorę po 6 dziennie, polecam :P no i cieszę się, że wszystko jest w porządku :)

też się martwię o Małą, mam nadzieję, że wszystko z nią ok a po prostu może nie ma dostępu do netu......
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134224 przez Agusia83
Musze kupic magnez, tak na wszelki wypadek....ale i tak mam nadzieje, ze tez skurcze pojawia sie dopiero w trakcie porodu...

Ja sie zaczynam martwic o Mala, mam nadzieje, ze jest jak napisal Slowiczek, czyli, nie ma dostepu do neta....
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134233 przez mYSZA
już jestem! przepraszam, że zaginęłam, ale dziś kończyłam ostatni z magisterki która właśnie się drukuje i jutro idzie do podpisu0 tj. moj mąż ją niesie;)

a ja jestem u rodziców męża bo załatwili mi skierowanie na badanie w Ostrzeszowie, wiec żeby zaoszczędzić 200 zł wsiadłam w pociąg i jestem. Wytrzęsło mnie całkowicie, no ale innej rady nie było niż tylko pociąg- naszczęscie pojechała ze mną szwagierka;)

Gosia- ja po luteinie na początku to miałam jakieś pseudo stany depresyjne- zresztą byłyscie tego świadkiem na forum. Teraz jest już lepiej- jestem pozytywnie nastawiona, wiec pewnie organizm musiał się przyzwyczaić. Ale momentu z luteiną nadal nie cierpie!





Janek z nami!
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134280 przez gosia2324
Witam :)

Agusia,nie martw sie Wynikami TSH,
To wszystko jest do opanowania, ja tez mam 175 dawke co dziennie.

Dzis 2 dzien lezenie ... Zwariowac mozna, maz idzie dopiero na noc do pracy wiec zajmie sie Kuba.
mam nadzieje ze to lezenie wydłuży mi ta szyjke a bol glowy wytrzymam, byle bylo dobrze ...

Wczoraj z nudów zrobilam sobie kalendarzyk dni do PORODU :)
Wiec dzielnie odliczam... 99 juz :P
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134281 przez mYSZA
witam o poranku!

maja gin powiedziała, że szyjka się już nie wydłuża, tylko trzeba walczyć o to, żeby się już nie skracała. ale na jakimś forum czytałam, że dziewczynom wydłużyła się do 5 minimetrów, no ale to może być też kwestia błędu pomiaru;/

ja się właśnie wybieram na glukozę, cytryna w torebce więc proszę trzymać kciuki za mnie;)





Janek z nami!
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134285 przez kasia79
Witam ,kochane ja mam dzisiaj wizytę na 15.40, proszę o kciuki.
o do małej to ja również ciągle o niej myślę i myślę że jesteśmy ze sobą już o tyle związane ze było by dobrym pomysłem żebyśmy powymieniały się numerami telefonów, wtedy zawsze będzie jakiś kontakt.
Co wy na to? Można to zrobić przez PM
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134295 przez kasia79
wysłałam kilku z was na prywatną wiadomość mój numer telefonu;)
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134301 przez Agusia83
Gosia, nie martwie sie tarczyca...od 2 lat zazywam euthyrox i wiem, ze czeka mnie to do konca zycia..tylko jeszcze tak wysokiej dawki nie mialam...no, ale czego nie robi sie dla dzidziusia....jesli bedzie chlopczyk (a wszystko na to wskazuje :laugh: ) to na szczescie nie powinien miec problemow z tarczyca, gorzej jak bedzie dziewczynka...

Kasiu, moim zdaniem masz racje...wyslalam Ci moj nr tel :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134302 przez mYSZA
a kłopoty z tarczycą dziedziczą tylko dziewczynki?

jestem po glukozie- fuj!!!! za 2h kolejne kłucie





Janek z nami!
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #134306 przez Agusia83
Mysza zadne z dzieci nie musi odziedziczyc nadczynnosci, niedoczynnosci, hashimoto itd......ale jesli juz, to w wiekszosci przypadkow same dziewczynki....bardzo rzadko sie zdarza by mezczyzni mieli klopoty z tarczyca...

Dasz rade:) :laugh:

Kasia, juz zaciskamy kciukasy :woohoo:
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #134316 przez Pyśkaaaa
hej :)
Agusia super że z maluchem twym wszytko dobrze :)
Gosia dasz radę już tak naprawde za dużo nam nie zostało... leż odpoczywaj i korzystaj :*
3mam kciuki za wasze glukozy :)

dziewczyny i ja się zastanawiam co z Małą... miejmy nadzieję że dziś się odezwie :)
a ja popołudniu nie mogłam się na forum zalogować...

Kasia zaciskam kciuki :)
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134319 przez monika1984lodz
Ja dzisiaj zapalam świeczuszke
Aniołek 9.06.2010 :(


Myszka super, ze pokonalas glukoze :)

Kasiu kciukasy trzymane beda :)
Ja wam tez zaraz numer telefonu wysle

A wczoraj w Łodzi pani urodzila dzidize w taksowce :)

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134324 przez slowiczek
dobry pomysł z tymi nr telefonu, zresztą ja to już uzależniłam się od tego forum i od Was :) najbardziej się przydadzą jak już zaczniemy rodzić - to będzie można szybko przekazać wspaniałe wieści :D no i w sytuacjach,kiedy nie ma dostępu do netu to zasze można dać znać i wtedy się nie martwimy o siebie, także ja również wysyłam kilku dziewczynom swój nr na priv :)

kasiu, trzymam kciuki za wizytę :)

gosia, jesteś dzielną dziewczynką :) dasz radę, juz tak niewiele zostało :)

nie mam co zjeść na śniadanko więc muszę biec do sklepu :(
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134327 przez Agusia83
To bardzo dobry pomysl...

Monia, to dzis masz smutnawy dzien...ale Twoj aniolek na pewno czuwa nad Wami byś szczesliwie urodzila swojego szkraba :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #134358 przez pati-m
Hej kochane!
Ja też dziś miałam glukozę :P Ale albo ja jakaś niekumata jestem, albo te babeczki z zabiegowego coś pomieszały. Naczytałam się Waszych opowieści o tym badaniu i poszłam dzielnie wypić ten ulepek. Ale ja miałam zupełnie inaczej - nie badały mi cukru na czczo, tylko od razu wypiłam tą glukozę (50g), a potem po godzinie pobrały mi krew i już. Drugiego badania nie ma :huh: Nic z tego nie rozumiem :huh:

kasia - trzymam kciuki za wizytę :)

Ja co prawda dołączyłam do Was później, ale jak nie mogę zajrzeć raz dziennie na to nasze forum to mi Was brakuje, więc śmiało mogę mówić o uzależnieniu :)
Mam nadzieję, że Mała się niedługo odezwie i okaże się, że po prostu na krótkie wakacje pojechała i wszystko jest dobrze.

Miłego dnia brzuchalki! :kiss:
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl