Mamusie wrzesień 2011

Juz niedługo do nas doleci
Moje 7 miesięcy

Agusia - mój Kacper taki sam rozrabiaka. Czasem siedzi ciuchutko i wtedy się zastanawiam czy wszystko ok, a chwilę później szaleje tak, że ja nie umiem miejsca sobie znaleźć Mój mąż się śmieje, że mały terrorysta nam rośnie, bo jeszcze się nie urodził, a już rządzi Nawet dziś w nocy jak mój S. chciał mnie przytulić "na łyżeczkę", to oczywiście mały tak zaczął wywijać i całym sobą dawał znaki, że on rząda zmiany boku, że nie było wyjścia i musiałam ustąpić

Kochane smutaski! Narzekajcie kiedy chcecie, ale tak jak pisze Agusia - nie przepraszajcie. Raz jedna ma doła, a raz druga, a czasami kilka na raz ale nie mamy za co przepraszać, tylko mamy się wspierać

Oj coś mi forum ciężko chodzi

Gosia - bociek rewelacja A brzuchalek jeszcze lepszy 7-mc a ty taka szczuplutka laseczka

ale fajny bocian- a myśmy żadnego na ślub niedostali! już się zaczynaliśmy martwić o to...;P

ja mam obronę 27, wiec niby 2 tygodnie, ale sił i energii na naukę brak.

a propo siedzenia w domu- dziś usłyszałam od bardziej doswiadcoznych mam, ze potem to dopiero depresji można dostać- pieluchy, samotne spacery, siedzenie w piaskownicy i gadanie do dziecka które owszem- jest kochane na maxa, ale jednak nie kuma o co chodzi... i że każdy dzień wygląda niemal tak samo!

ja po lekarzu- ehhhh- nawet nie chce mi się już opisywać- w każdym razie kiepski ze mnie inkubator a Janek jest naprawdę dzielny, że tak daje sobie mimo wszystko radę!

Kurcze Dziewczyny jakie z Was laseczki, przełom 6-7 miesiąca a Wy takie śliczne , malutkie brzuszki macie. Ja jestem w szoku, bo mój to w porównaniu z Waszym olbrzym!!!Muszę zrobić jakieś aktualne zdjęcie i Wam wkleję. Wy do porodu będziecie sobie szły w sukieneczce na "szpileczkach", a ja się będę za Wami toczyć w worku po ziemniakach ale każdy brzuszek jest inny i ja kocham mój taki jaki jest (co nie zamienia faktu, że nadal jestem w szoku jakie Wy zgabniutkie te brzuszki macie)!!

Myszka - Janek jest na pewno dzielny, tak jak piszesz. No, ale po kim on taki dzielny? Oczywiście, że po MAMUSI! Ty jesteś dzielna, bo ze wszystkim sobie radzisz i wszystko znosisz, więc on bierze z Ciebie przykład Będzie dobrze kochana

fanka - rozśmieszyłaś mnie z tym swoim workiem na ziemniaki hihihi Ja też muszę sobie wreszcie fotkę brzuchalka strzelić (choć wcześniej już wklejałam wymalowaną przez moje psiapsióły ) Ale jutro ma przyjść spódniczka zamówiona z internetu na ślub koleżanki, więc się przy okazji i kiecką i brzuchalem pochwalę

kolorowych snów kochane ciężaróweczki

Myszka, my bocianka pożyczyliśmy od znajomych, którzy mieli slub w maju

A jak z Twoja szyjka, ile ma cm ?
Janek jest dzielnym chłopcem i wytrzyma w brzuszku jeszcze dlugo! Ile mały juz wazy ?

A z tym siedzeniem w domu to kiedys Wam pisalam, ze na poczatku wszyscy sa zachwyceni, chca zobaczyc dziecko, a potem maz w pracy i nie ma do kogo sie nawet odezwac
I nikt nie zapyta czy cos pomoc, czy chociaz porozmawiac ...

No ale nic, my mamy siebie i damy rade

Miłego dnia!

A JA DZIS 7 MIESIAC ZACZYNAM I 3 TRYMESRT !!!!!! Jupppiii! ))

fanka zrób fotkę i wklejaj. Mi też się wydaje cały czas, że mam wielki brzuchal i co to będzie za 2 miesiące...
Gosia super laseczka Gratulacje 3 trymestru!
Myszka jesteś najlepszym inkubatorem dla Janka
Ja dzisiaj obskoczyłam zapisy do ginki na lipiec, sierpień, wrzesień. Ale kombinacje w tej przychodni. Terminów już nie ma, ale że ciąża to "muszą" się znaleźć i mnie babka pozapisywała. Hehe, jakieś plusy ciąży A jutro mam wizytę na 9 rano

dzien dobry Dziewuszki

Gosiu sliczne zdjecie z bockiem :)i witamy w trzecim trymestrze

Myszka Janek dzielny po mamusi

hej dziewczyny
po pierwsze naprawdę dobrze że jesteście, w końcu jest ktoś z kim można chociaż trochę pogadać
chociaż nie powiem bo ja samotnie czuć się nie powinnam, bo ani na krok mnie nie odstępuje mój piesio, ale on tylko słucha i nic nie mówi no a co do zwierząt to mam jeszcze 2 kotki no i przez nie musiałam mieć wykonane te badania na kocie choroby ale wyszły negatywnie

hmm a po drugie dzisiaj środa i zobaczę jak tam moje maleństwo w brzuszku jupi ta moja dzidzia bardziej się chyba przejmuje niż ja bo od rana fika w brzuszku ciekawe czy się w ogóle pokaże
złośliwiec kochany

myszka dasz radę wierzę w ciebie i trzymam kciuki
wszystkie musimy dać radę do września już niedługo a ja i tak mam przeczucie że urodzę w połowie sierpnia

ale mam dobry humor dzisiaj i się rozpisałam miłego dnia

Basia widze, ze dzisiaj humorek lepszy super i wcale sie nie dziwie bo dzisiaj zobaczysz swojego szkrabika czekamy pozniej na relacje i moze jakies zdjecie

hej hej
Mysza dasz radę widzisz maluszek dzielny i Ty musisz byc :*
Gosia fajne te zdjęcie a bocianek 1 klasa i trzymam kciuki za dni bez mężą staraj się oszcędzać :*
Basia czekamy na relacje z wisyty

ale miałam dziś noc... ostatnio mam same złe do 2 nie spałam Franek buszował potem o 4 wstałam siku a moja dzidzia znow nie śpi... ale niech se fika chyba przygotowuje mnie na bezsenne noce

relacje zdam napewno a ciekawa jestem czy zdjęcia albo filmik dostanę super by było a moje maleństwo dzisiaj cała noc przespało ale za to teraz z rana buszuje hmm no a po badaniu idę na dzieciaczkowe zakupy a co hehe:)

a wizytę mam o 15.20 więc jeszcze troszkę ale już się doczekać nie mogę

hejka;)

Musze was jakos nadrobic...bo duzo stron naksrobalyscie....

a u mnie przyszlam sie Pochwalić!!

bylam u GINA....i z Dzieciem dobrze wazy juz 750g I nie bedzie Sukieneczek i kokardek bo Wyszedł Chłopak

wiec bedzie LEON JAN

Paletka no to gratulujemy Chlopaka super, ze maly zdrowy