Mamusie wrzesień 2011

Witajcie drogie mamusie

Marta dobrze we Was w samochodzie nie bylo...

Monika uwazaj na siebie..

Jak mam jakies bole i mowie o tym Mojemu to mowi ze to normalne i mnie denerwuje tym mega ... bo co on moze wiedziec o tym i twierdzi ze jestem sklonna do robienia paniki. Co prawda jeszcze nie mialam jakis powazniejszych boli ale zawsze cos tam zaboli...
Plecy mnie bola i caly czas o tym mowie bo mi doskwiera- to tez powie ze to normalne. Mowie zeby zrobil mi masaz to zrobi tak ze jeszcze bardziej boli bo zero wyczucia...

Jeszcze na dodatek wnerwil mnie na sam wieczor bo skonczylam prwie robic zaproszenia, jeszcze musze pare rzeczy po doklejac bo dzis mi sie klej skonczyl a mialam tylko 3 to juz panikuje ze nie zdarzymy wyslalac zaproszen jakby jeden dzien nas zbawil i moja wina bp sie klej skonczyl... co za czlowiek...

no to tyle z moich zali

Dobranoc

hej dziewczyny
ale dzisiaj cisza od rana ja teraz mało pisze bo próbuje się do egzaminów przygotować hmm ciesze się na jutrzejsze to usg 3d może poznam w końcu płeć super by było
ten mój narzeczony śmiał się że jak to chłopak nie będzie to trzeba będzie odrazu kolejne robić bo on chce koniecznie syna a ja córeczkę hehe
monika odpoczywaj i to koniecznie, dla maluszka

mi lekarz powiedział że mam słodyczy nie jeść to zgagi nie będę mieć, ale to wcale nie pomogło, no i jak tu bez słodkiego wytrzymać

Gosiu wszystkiego najlepszego z okazji tej dzisiejszej, juz trzeciej rocznicy slubu

Ja tez sobie mysle, jak mogla urodzic prawie 6kg dziecko silami natury?? Haha, pomylka niezla..

Słowiczku, sms jak zaczniesz rodzic, a drugi juz po

Mała, pewnie przeczytalas juz jak sie martwilysmy, dobrze ze wrocilas

Basiu, to czekamy jutro na relacje z usg, a zeby Wam razem dogodzic co do plci to drugie dziecko faktycznie trzeba bedzie szybko zaplanowac

Witam serdecznie

Dzieki Marta, dzis swietujemy

Basia, mam nadzieje ze poznacie juz plec maluszka, a pomysl meza jedna dzidzia za druga nie jest taki zly Trzymam zatem kciuki za coreczke

Wiecie co, tak rozejrzalam sie po mieszkaniu i sie zalamalam... maz mial sprzetac, ale "ogarnia"wszystko z wierzchu, Z chęcią złapałabym za odkurzacz i mopa .

Ale nie, musze miec lepsze wiadomosci po wizycie 22 go.

Miłego dnia, ide pojesc truskawek, pewnie juz sie niebawem skończą

Dzien dobry Znow zapowiada sie piekna pogoda

Gosiu zycze wszystkiego dobrego z okazji Waszej rocznicy teraz nie mozesz patrzec sie na mieszkanie oczami kobiety, tylko oczami faceta...czyli on by stwierdzil, ze mieszkanku na pewno nic nie brakuje i sprzatac nie trza

Basia, czekamy na jutrzejsza relacje z badanka!

A ja rano wstalam, zjadlam sniadanko i czekalam az maluch sie poruszy i takie lekkie kopniaczki tylko czulam oczywiscie radar mi sie wlaczyl, ze cos nie tak....zmorzyło mnie spanie ponownie i wlasnie teraz sie obudzilam...wypilam szklane koktajlu truskawkowego...no teraz to dzidek powinien dostac niezlego kopa energii...z utesknieniem czekam na jego wygibasy....ooo juz czuje i nawet widze hahahah

MAla wkoncu jestes przez wczorajsza przygode nawet nie zarejestrowalam, ze sie pojawilas.

Gosiu wszystkiego co najlepsze i najwspanialsze z okazji rocznicy

Basiu jutro kciuki beda obowiazkowo trzymane za Wasza wizyte

Ja dzisiaj nigdzie sie nie ruszam, leze i pachne.Moze obejrze sobie zmierzch hmmm albo znowu zaczne czytac hihi

Mała super że jesteś :* tak się martwiłyśmy... 3mam kciuki za tę twa szyjke
Gosia wszystkiego dobrego z okazji rocznicy
Słwoiczku pomyśl ile masz za soba 2 egz na pewno zaliczysz
Basiu czekamy na relacje z wizyty

dziewczyny a my pojechaliśmy wczoraj na wieś do znajomych na czereśnie i mamy 10 kg czereśni tyle tam było nikt tego nie zbiera masakra... i zastanawiamy się co z tym zrobić chce któraś? a tak serio to jedziemy w czw do rodzicow to chyba im zawieziemy bo sami w życiu tego nie przejemy

Monia ja tez uwielbiam wszystkie czesci "Zmierzch","Zasmienie", "Ksiezyc w nowiu"..itd itd...ostatnio czytalam serie P.C. Cast typu " Naznaczona"...zostal mi ostatni tom i nie moge go w ksiegarni kupic....A czytalas "Intruza"?....moim zdaniem genialna ksiazka...
Lez i pachnij

Pyskaa, ja kocham czeresnie....dalabys chociaz 1kg????

Agus Intruz jest poprostu niesamowity...
a ta sage Naznaczona tez chcialam przeczytac , moze wieczorkiem poprosze M zeby podjechal do tesco i mi kupil pierwszy tom

Kochane, musze w koncu zwlec swoje 4 litery z lozka i pojsc po miesko na obiad ...chyba od dzis bede uzywala rekawiczek lekarskich do skrobania ziemniaczkow, bo jak nie, to na weselu bede miec piekne dlonie i paznokcie...a najgorsze to, ze nie umiem w nich pracowac, wiele razy probowalam, ale trzeba bedzie sie z nimi przeprosic...

nooo z tym sprzątaniem przez facetów to prawda- ja już wolę nawet nie patrzeć. Nic nie mówię, bo widzę, że się stara, ale chyba ubiorą niedługo maseczkę na usta żeby chloru nie wdychać ( da to coś?) i wezmę się za łazienkę!

ja dziś też wieczorkiem do lekarza śmigam- mam nadzieję, że będzie z szyjką OK, bo ostatnio sobie pozwoliłam an trochę więcej ruchu niż wskazane było, ale już w domu nie mogłam usiedzieć!

co do ksiażek- kurcze obiecywałam sobie, ze tyle ich przeczytam w czasie ciąży, a przeczytałam raptem 4? i to 3 jak jeszcze nie wiedziałam że w ciąży jestem!

Basia- u mnie było odwrotnie- ja bardzo chciałam mieć synka, a mój maż córeczkę. Będzie Janek wiec mój też już się domaga następnego maleństwa... a mnie dzis w nocy się śniło, ze mi krocze nacinają więc nie wiem jak to będzie;P

Dzień dobry dziewczyny.
Agusia kremiki dla ciebie www.mustela.pl/pl/main.html#/gamy-produktow/dziewiec-9-miesiecy
Gosia wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy Nie przejmuj się mieszkankiem, mój mężuś jak ma odkurzyć i pomyć podłogi to marudzi jak by to co najmniej cały dzień miało zająć
Basia powodzenia z nauką i egzaminami I czekamy na fotkę jakąś z usg

hmm jak jutro się dowiem że to dziewczynka to odrazu biorę tego swojego na zakupy, i kupię pierwszą sukieneczkę hehe a co do drugiego dziecka to ja chce przynajmniej 1,5roku poczekać nie tak odrazu teściowie i moi rodzice się śmieją że w noc poślubną coś napewno zmajstrujemy bo to akurat tak mniej więcej 6tyg będzie od urodzenia dzidzi hehe oby nie

a jutro wieczorem zdam wam relacje z badań
hmm ciekawa jestem jak to badanie będzie wyglądać, sama nie wiem czego się spodziewać

Agusia dam nawet 2 kg tylko musisz po nie przyjechac
ja ostatnio nie znosze moich snów dzis mi się sniło że moj K.mnie zdradza a jak mu powiedziałam o tym śnie to myslałam że padnie ze śmiechu

wy tak wcinacie te czeresnie a ja zamiast nich wole brzoskwinie i nektarynki
jakos nigdy za czeresniami nie przepadalam, za to moj M jest w stanie za nie zabic hehhe

Tak mnie wczoraj fryzjerka wyciela, ze dzisiaj nie umiem sobie dac rady z tymi moimi wlosami