BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 9 miesiąc temu #86402 przez slowiczek
a co studiujecie dziewczyny :) ?
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86408 przez Pyśkaaaa
MartaM a wiesz ze nawet nie zauwazylam co napisalam hahaha :P jak byscie robily te spotkanie jak juz bedzie cieplo to i ja moze bym do Krakowa sie wybrala daleko nie mam:D ja lubie podrozowac :D ciesze sie ze udalo sie przezyc dzien bez mdlosci

Fanka ja niestety musze tam chwile posiedziec ale wytrzymam! tylko nie wiem jak ja sobie poradze z inz jak dzidzia juz bedzie?

Slowiczku ja geodezje i kartografie inz robie 1,5 semestru mi zostalo ech...

a co opryszczki to mialam raz w zyciu przeokrutna zgaga zmnie dzis meczy :(
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86411 przez katy25
czesc dziewczynki,

u nas pogoda tez beznadziejna.
Ja dzis mam wizyte u swojej lekarz zi USG na 16.45:)

Co do włosów, to ja farbuje i mam w chwili obecnej straszne ale pojde moze na poczatku kwietnia - jakos mi sie nie chce do tego fryzjera latać...

Ja studiuje politologię, broniłam sie z licencjata z konfliktu Saharyjskiego:) moja pasją są kraje Maghrebu, nawet swojego czasu pomieszkiwałam w Maroko, a konkretnie w Marrakeszu i było cudownie, ale musiałam wracać spowrotem.
A prace magisterska pisze o Putinie więc totalna zmiana frontu:) chciałabym obronić się przed rozwiązaniem, ale nie wiem czy to jest realne. Jeszcze nie zaczęłam pisac pracy... zacznę jak pójde na zwolnienie bo w chwili obecnej wracając z pracy mam siły tylko na jedno: ŁÓŻKO:)
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86414 przez katy25
Pyśkaaa dasz rade!! My kobitki zawsze dajemy rade!
Ja zaszłam w ciąże na III sem., urodziłam w lipcu w październiku wróciłam na uczelnie,
obroniłam sie i teraz już kończe. Jasne że cieżko, uczyc sie do sesji przy dziecku? Tylko poźnym wieczorem jak już spi, ale trzeba skończyć to, co sie zaczęło. Robimy w końcu to z myślą o naszych dzieciach, prawda?
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86426 przez slowiczek
ja studiuję finanse i rachunkowość - teraz na magisterskie zdecydowałam, że będę studiowała zaocznie a nie dziennie jak dotychczas, trudno, ale co zrobić :)też jestem ciekawa jak ja to wszystko połączę, szkołę, dzidziusia, pracę...
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86428 przez Pyśkaaaa
tu masz racje! :)wiesz ja nie mam zamiaru rzucac studiow tym bardziej ze zaplacilam za nie kupe kasy :P moze ja juz zaczne pisac te prace:P
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86436 przez katy25
Pyskaaa ja wtedy poszlam na pol roku na dziekanke i teraz tego bardzo zaluje bo suma sumarum mialam rok w plecy - teraz powinnam już byc dawno po obronie. Nie ma co przeżywac, trzeba skonczyc i juz miec z głowy...
ja do licencjata tez studiowalam dziennie, a teraz zaocznie, bo zaczełam prace 2 lata temu:)
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86446 przez Pyśkaaaa
ja to i tak juz jestem po przejsciach ze studiami zaczelam co innego(dziennie) ale na 2 roku zrezygnowalam okropne byly te studia fuj... teraz jestem zadowolona no tylko sobie mysle jak ja sobie poradze :P
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86448 przez Agusia83
A ja juz po fryzjerze i jestem bardzo zadowolona...grzywka podcieta, wlosy rowniez podciete i pocieniowane i juz sie czuje inaczej, tak ladniej :silly: ...ciekawe czy maz zauwazy...hahaha...Zjem zupke i zabieram sie za robienie leniwych kluseczek, bo dzis mam na nie ochote... :woohoo:
Dziewczynki, pewnie, ze mozemy sie wszystkie razem spotkac i tak jak napisala Marta, napierw jakies papanko a pozniej zakupy :lol:
Super, ze studiujecie...nie rezygnujcie z tego, bo niedosc, ze to was interesuje, to i papierek otworzy droge na lepsze stanowiska pracy :lol:

Marta, ciesze sie, ze coraz lepiej sie czujesz i ze odstawilas kolege kibelka :silly:

Katy, czekamy z niecierpliwoscia na wiesci po wizycie i jak bedziesz miec jakies fotki to wrzucaj tu predko:) :woohoo:
Ide papac....
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86451 przez katy25
mam fotki z tego 3d:) ale jakos nie zebralam sie aby je wrzucic:) moze w weekend mi sie uda?
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86464 przez Marta M
Katy koniecznie :)

Ja po 5letnich dziennych, matematyka..ile razy mialam chwile zwatpienia, ze to nie dla mnie..a potem sie i okazalo ze zapracowalam na stypendium naukowe...i teraz brakuje mi czasem jakiegos rozwijajacego wykladu...mam teraz czas wiec kupilam sobie ksiazeczke do hiszpanskiego, wiecie tyle telenowel sie ogladnelo, to i jezyk mozna zalapac..;) I zabralam sie za czytanie ksiazek, ktore za moich czasow szkolnych przestalty byc obowiazkowe, tak wiec w tej chwili czytam IMIE ROZY..niedawno skonczylam przerabias MISTRZA I MALGORZATE ;)

A ja sie zabieram za pieczenie szarloteczki..jak ktoras lubi piec zdradze swietny przepis na ciasto cappuccino :)
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86468 przez Agusia83
To ja musze juz zmykac do kuchni....

Marta, pewnie dawaj....moj maz najchetniej chcialby sie urodzic w cukierni, wiec dla niego takie rarytasy, to lepsze niz schabowy:P :silly: hahaha
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86475 przez slowiczek
a ja własnie szykuję poczciwą pomidorówkę :D:D:D
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86479 przez bewipo
Ja też się wybieram do fryzjera jak sójka za morze... Mam nadzieję że niedługo uda mi się zmobilizować :)

Dziewczyny dacie radę ze studiami. Moja koleżanka ma małe dziecko, a studiuje ona i jej mąż, oboje zaocznie. Na szczęście rodzice im pomagają małą się zająć.
Temat został zablokowany.
13 lata 9 miesiąc temu #86484 przez Marta M
Składniki:
- 5 jajek;
- szkl. cukru;
- szkl. mąki ziemniaczanej;
- 2 lyżeczki proszku do pieczenia;
- 2 op. kawy cappuccino (najlepiej orzechowe);
- więcej jak pół szkl cukru pudru,
- 600 ml smietanki kremówki;
- szkl. mleka;
- 2 płaskie łyżki żelatyny;
- gorzka czekolada (pół tabliczki)

biszkopt:
Oddzielić białko jajka od żółtek, ubić z białek sztywną pianę, potem dodać cukier i porządnie utrzeć. Jak już nie będzie kryształków, dodać żółtka jaj. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Biszkopt piec w temp 180 stopni przez ok. 25 min.

poncz:
Jedna paczke cappuccino zalać 400ml przegotowanej gorącej wody. Troche poslodzić i można dodać krapkę alkoholu..Według uznania. Wystudzić.

Biszkopt wystudzony przekroić na dwie części. Spód przełożyć do formy i nasączyć połowa ponczu.

masa cappuccino:
Na początku zagotować mleko i do gorącego wsypać żelatynę, rozrobić i odstawić aż się zacznie ścinać. Następnie ubić śmietankę dosypać paczkę cappuccino, cukier puder i zamieszać, dodać ścinające się mleko. Wymieszać.

Masę (więcej niż pół) przełożyć na biszkopt w formie i rozłożyć równomiernie. Przykryć drugą częścią biszkoptu i ponownie nasączyć ponczem, potem przelożyć pozostała masa. Na koniec posypać całość startą czekoladą. I DO LODÓWKI!
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl