Mamusie wrzesień 2011

Jakie cudowne wiesci Mala, jestes Wielka...super, to brzmi,prawda? Gratuluje slicznej coreczki

Zauwazylyscie, ze prawie wszystkie nasze dzieciaczki rodza sie takie pulchniutkie? Olcia niby nie za duzo wazy a pucus z niej niesamowity...

Ja juz nic nie rozumiem, prawie wszystkie dziewczyny, ktore maja termin po mnie juz rodza...a ja nic kiedy na mnie padnie?

Gosiu, Jagodka slicznie wyglada w tych ubrankach...a spi jak anioleczek...

Marta, tylko cieszyc sie z takiego wspanialego taty...widac, ze szaleje za Maja i wcale sie nie dziwie..

Zreszta chyba wszyscy nasi partnerzy, mezowie, beda szalec za swoimi pociechami, juz nie moge sie doczekac widoku mojego meza z nasza krolewna na raczkach

Mgielka, jedz, jedz....poki mozesz :laugh:Ja juz nie mam az takiego apetytu...a plamie nadal...oby to cos dalo...

Katy, jestes niesamowita, ze jeszcze tyle rzeczy potrafisz sama zrobic i do tego pyszny deser

Moj mezus dzis zrobil andruty z masa krowkowa...mniam mniam,..tyle, ze od tego zgage mozna miec...

Mgielka, bylam nacinana, popekalam tez bo mam troche szwow od srodka przemywam to szarym mydlem, bo tak polecaly polozne, mam tez tantum rosa ale jeszcze nie uzywalam, w srode mam zdjecie szwow, troche sie boje...w ogole balam sie momentu jak bede musiala zrobic kupke ale mam to na szczescie juz za soba, zero dyskomfortu o dziwo

Mala gratulaaaacje kolejne wrzesniowe bobo, super

Przed nami zaraz pierwsza kapiel

Mała, gratuluję!!!!

Marta, córa moim zdaniem to cała Ty

Pyśka, na brodawki używam maści Purelan i ją polecam baaardzo a najlepiej wziąć ją od razu ze sobą do szpitala i od pierwszego karmienia stosować...

Co do pampersów do szpitala, ok 10 dziennie idzie...
Aha...no i u nas totalnie się nie sprawdzają Huggisy, masakra, Fifik je w 2 godziny przesikuje i całe ubranko ma mokre

Tez mysle, ze kolo 10 pieluch schodzi na dzien...ja do szpitala zapakowalam paczuszke pampersow baby born, tam sa 43 szt...

Slowiczku, pierwsza kapiel? To koniecznie robcie zdjecia

dzięki beti kupie sobie jutro bo już nie wiem czemu mam jakies takie suche te brodawki...
Migielka pewnie jedz jedz ja tez korzystam poki moge

kurcze przespałam pol dnie i teraz mi sie nie chce

Ja brodawki smaruje swoim mleczkiem a karmie przez kapturki, swietna sprawa

Chyba jestem dzis pierwsza i mleduje sie w 2 paku jeszcze....

Pisalam z Monia, miala juz lewatywe i zabrali ja na porodowke by podac oxy...polozna powiedziala, ze z jej rozwarciem powinno sie ruszyc....trzymamy za nia kciuki, mam przeczucie, ze dzis zostanie mama

Ja mialam bardzo dobra noc...wstawalam moze 3 razy, wiec nie tak duzo...teraz juz po sniadanku, maz wyprawiony do pracy, a ja leze w lozeczku, nic mi sie nie chce...musze sie zastanowic nad obiadem...

Aaaaaaaaaaaaaa MONIA !!!!!! Trzymamy kciuki czekamy na NUNE!!!!

Marta a czemu karmisz przez kapturki? bola Cie brodawki?

Slowiczku ciocia apeluje o nowe zdjecia Natalki !!!!

A my dzis jedziemy do szpitala na kontrole malej. Ciekawa jestem ile przybrała ? Hmmm.

Hello tez sie melduje 2 w 1 ostatnio czuje coraz mniej ruchow malej ale sie czlowiek wtedy denerwuje...

MONIA DAJESZ LATWO CI POJDZIE!!! 3mamy kciuki :* i konieczne zdjecie malej

Slowiczku to wspolczuje ale podejrzewam ze w srodku masz rozpuszczalne

A ja na brodawki kupilam niemiecka masc w rossmanie z baby dream i tez jest dobra bo po niej tak sutki nei bola wiec sie tez sprawdzi przy karmieniu no i nei musze jej zmywac przed kazdym karmieniem

Też się melduję 2 w 1

Monia- dawaj, dawaj! Dołączysz do mam wrześniowych

Gosiu to pochwal się później ile Twoja piękność przybrała. Powodzenia

Mnie na razie przestał boleć brzuch. Koleżanka ma wpaść na ploty. Dziś mija tydzień od ściągnięcia krążka. Ciekawe ile to jeszcze potrwa...

hejko!

Gratulacje dla Małej, Ola wreszcie się zdecydowała;P
3mam tez kciuki za Monię i Nunę!

no i gratuluję odpadnięcie pempka;)

jak jecie dziewczyny które już karmicie? bardzo się ograniczacie? ja sama już nie wiem dokładnie co jeść a co nie tak żeby w żadną stronę nie przesadzać.

Nasze lwiątko pozwoliło nam wczoraj z sobą na rękach obehrzeć film z seri LOVE STORY, ale roooomantycznie było w trójkę z moimi chłopakami;P a w nocy spał.... W SWOIM KOSZU!!!)))
tylko nad radnem jak ja poszłam robić mężowi kanapki do pracy po karmieniu a on miał mieć na Lwiątko oko to znalałzm ich już razem w łóżku;P i tak Janek pozostał do terażniejszego momentu. ja nie wiem- on chyba lubi naszą pościel czy coś;P

To i ja się zamelduję Cisza, spokój - do terminu 4 dni a tu ni hu hu
Gratuluję Małej ślicznej Oleńki

ehhhhhhhhh no i ja 2 w 1 a jutro juz bede terminowa a pozniej przeterminowana
dolaczam sie do gratulacji
mam pytanko do juz mamus czy w waszym domu zalaczony jest telewizor w dzien lub wieczorem? bo my mamy lozeczko w swoim pokoju i tak sie zastanawiam czy to jakos dzidziusiowi nie przeszkadzaloby ze jest wlaczony cicho czy by sie wybudzal? taka zagwostke mam

A ja sie przespalam i teraz jestem wypoczeta jakby co, gotowa na akcje porod chociaz pewnie jeszcze sobie poczekam....

Edyta nie wiem jak inne dziewczyny, ale my tez mamy lozeczko u nas w sypialni i akurat tam posiadamy telewizor...i bedziemy chcieli przyzwyczaic mala by nie przeszkadzal jej ani odbiornik TV ani radio....jestesmy zdania, ze nie mozna przyzwyczaic dziecka do kompletnej ciszy bo pozniej bedzie problem.....

Co robicie na obiad?

Cześć dziewczynki!!!! ) Meldujemy się po całkiem niezle przespanej nocy
Fifi nawet na chwilę nie wylądował u nas w łóżku taki był przegrzeczny

Marta, a czemu karmisz przez kapturki?? Ja smaruję tym Purelanem i nawet nie miałam pokaleczonych brodawek no i też go nie trzeba zmywać przed karmieniem...

Mysza, ja jem prawie wszystko i nic małemu nie szkodzi...oczywiście oprócz wzdymających, smażonych dań i gazowanych napoi i Fifikowi nic póki co nie jest....tutaj masz fajny artykuł www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,3855207.html