- Posty: 4273
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- mgielka22
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- beti
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #191893 przez beti
Edyta, u nas maluszek śpi przy tv, przy radiu, przy świetle, przy gościach, przy dzwoniącym telefonie, przy remoncie za ścianą i nic mu nie przeszkadza
...przecież w brzuchu też cicho nie miał...grunt, żeby go nie przyzwyczjać do kompletnej ciszy...
Agusia, u mnie dziś tortille z kurczaczkiem
)

Agusia, u mnie dziś tortille z kurczaczkiem

Temat został zablokowany.
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- Ani-ta
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 320
- Otrzymane podziękowania: 0
- beti
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
- Ani-ta
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 320
- Otrzymane podziękowania: 0
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #191903 przez Agusia83
Cos mi sie wydaje, ze ja Wam bede do konca gratulowac a wy mi to uczynicie w pazdzierniku, albo nie daj Boze na swieta Bozego Narodzenia
...glupoty juz mi do glowy przychodza...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ale sie rozpisalam...
Ale wymyslilam, bedzie ogorkowa i do tego kurczaczek w sosie slodko kwasnym
tylko musze umyc wlosy by pojsc do sklepu...inaczej ludzie beda za mna ganiac z kijami i miotlami

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ale sie rozpisalam...
Ale wymyslilam, bedzie ogorkowa i do tego kurczaczek w sosie slodko kwasnym


Ostatnio zmieniany: 13 lata 6 miesiąc temu przez Agusia83.
Temat został zablokowany.
- LILY
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 351
- Otrzymane podziękowania: 0
- mgielka22
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 4273
- Otrzymane podziękowania: 0
- klatina
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu #191928 przez klatina
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Smerfetka pytałaś o poród w wodzie. Ja się na taki zdecydowałam już dawno. W moim szpitalu jest bezpłatny z tym że wyklucza ZZO. Moja koleżanka w ogóle nie popękała i jej nie nacinali (ale córcię miała 3kg więc nie jakiś smok
). Dziecko musi być ułożone główkowo, dodatkowo trzeba zrobić posiew z pochwy (antybiogram + paciorkowiec) i jeśli się okaże, że odeszły zielone wody to też du... z wody. Jeśli ktoś uwielbia się taplać w wodzie, to na pewno przyniesie mu ulgę. Dodatkowo dzieci się mniej stresują, bo nie zmieniają tak gwałtownie środowiska, często nawet nie płaczą.
ZZO tez jest w moim szpitalu bezpłatne i poród rodzinny, tylko tak jam pisała Mysza trzeba jakiś strój ochronny mężowi kupić.
Mgiełka, dzięki za to "z zaskoczenia"
Wczoraj byłam na KTG i Pan doktor mi powiedział, że daje mi jeszcze tydzień.
Niestety wyszły mi jakieś bakterie w moczu i dostałam Urosept. Cholera na sam koniec
I jeszcze posiew moczu musiałam zrobić, żeby sprawdzić co to za paskudztwo. Za tydzień wyniki....wtedy to już nie wiem dla kogo? 
Gratulacje dla świeżej mamusi
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Smerfetka pytałaś o poród w wodzie. Ja się na taki zdecydowałam już dawno. W moim szpitalu jest bezpłatny z tym że wyklucza ZZO. Moja koleżanka w ogóle nie popękała i jej nie nacinali (ale córcię miała 3kg więc nie jakiś smok

ZZO tez jest w moim szpitalu bezpłatne i poród rodzinny, tylko tak jam pisała Mysza trzeba jakiś strój ochronny mężowi kupić.
Mgiełka, dzięki za to "z zaskoczenia"




Gratulacje dla świeżej mamusi



Temat został zablokowany.
- Smerfetka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 248
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #191955 przez Smerfetka
Klatina u mnie w szpitalu poród w wodzie też jest bezpłatny. ZZO nie chcę tak czy siak, zresztą w szpitalu w którym rodzę i tak się tego nie stosuje bo nie ma zbyt wielu anastezjologów. Trzeba by się było wcześniej umawiać i zamawiać jakiegoś.
A u mnie dziś rosołek z makaronem i schabowe z ziemniaczkami i zasmażaną kapustą
A u mnie dziś rosołek z makaronem i schabowe z ziemniaczkami i zasmażaną kapustą

Temat został zablokowany.
- slowiczek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5131
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #192003 przez slowiczek
Oooo to będziemy miały dziś nową mamusię
Monia trzymam kciuki
!!!!!!
Gosia - pojawią się nowe zdjęcia, tylko muszę je sobie przegrać
czuję się jak niewolnica
Natalka ciągle by wisiała przy cycu, trochę sobie zje, przysypia, odkładam ją do łóżeczka, chwilkę pośpi i od nowa cała zabawa...na szczęście - nie zapeszając, od wczoraj jest dużo lepiej, nie płaczemy już tak dużo
chyba zaczynamy się dogadywać z maleńką 
ja piersi smarują bepanthenem i też jest super, miałam strasznie popękane brodawki ale już się wszystko zregenerowało
Agusia - nie przejmuj się takim gadaniem, naprawdę szkoda Twoich nerwów
aaaa poza tym powiem Wam, że lekarka przy porodzie powiedziała, że u mnie termin musiał być błędnie wyliczony, ponieważ mała nie miała żadnych oznak dziecka po terminie, było mnóstwo mazi płodowej itd


Gosia - pojawią się nowe zdjęcia, tylko muszę je sobie przegrać

czuję się jak niewolnica



ja piersi smarują bepanthenem i też jest super, miałam strasznie popękane brodawki ale już się wszystko zregenerowało

Agusia - nie przejmuj się takim gadaniem, naprawdę szkoda Twoich nerwów

aaaa poza tym powiem Wam, że lekarka przy porodzie powiedziała, że u mnie termin musiał być błędnie wyliczony, ponieważ mała nie miała żadnych oznak dziecka po terminie, było mnóstwo mazi płodowej itd
Ostatnio zmieniany: 13 lata 6 miesiąc temu przez slowiczek.
Temat został zablokowany.
- Marta M
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
13 lata 6 miesiąc temu #192014 przez Marta M
Witam mamusie rozpakowane i te w dwupaku 
Karmie przez kapturki z kilku powodow, mniej boli, w szpitalu mialam az strupki na brodawkach, bolalo jak cholera jak ciagnela, a i latwiej cyca lapie
Monia dajesz, dajesz
Przypomnialo mi sie jak mi robili lewatywe, podali oxy, potem mi wody odeszly a po kilku godzinach tulilam Maje, teraz Ciebie to czeka..BRAWO!!
A ja jestem po wizycue poloznej, swieta kobieta, prawdziwa matka i polozna z powolania..byla 1,5 godziny, czuje sie madrzejsza 100 razy...w szpitalu powiedzieli mi ze antybiotyk przyjmuje oslonowo, ona powiedziala ze cos musialo byc nie tak: zielone wody, itd, stad to dziadostwo przyjmuje, dlatego ze bylam lyzeczkowana moj polog wydluzy sie o przynajmniej dwa tygodnie, po tym tez musze przez 3 lata sie kontrolowac: cytologie, usg i jakies tam badania z krwi...Krocze podobno mam ladne, szwy same sie rozpuszcza po 4 tygodniach..jesli chodzi o mala tyle ciekawych rzeczy sie dowiedzialam..
Mianowicie, moja mala upatrzyla sobie jedna piers i woli ja ssac niz ta druga..i wiecie co sie okazuje?? Ze dziecko woli te piers ktora najpierw dostalo...u mnie to sie zgadza, a u was??

Karmie przez kapturki z kilku powodow, mniej boli, w szpitalu mialam az strupki na brodawkach, bolalo jak cholera jak ciagnela, a i latwiej cyca lapie

Monia dajesz, dajesz

A ja jestem po wizycue poloznej, swieta kobieta, prawdziwa matka i polozna z powolania..byla 1,5 godziny, czuje sie madrzejsza 100 razy...w szpitalu powiedzieli mi ze antybiotyk przyjmuje oslonowo, ona powiedziala ze cos musialo byc nie tak: zielone wody, itd, stad to dziadostwo przyjmuje, dlatego ze bylam lyzeczkowana moj polog wydluzy sie o przynajmniej dwa tygodnie, po tym tez musze przez 3 lata sie kontrolowac: cytologie, usg i jakies tam badania z krwi...Krocze podobno mam ladne, szwy same sie rozpuszcza po 4 tygodniach..jesli chodzi o mala tyle ciekawych rzeczy sie dowiedzialam..
Mianowicie, moja mala upatrzyla sobie jedna piers i woli ja ssac niz ta druga..i wiecie co sie okazuje?? Ze dziecko woli te piers ktora najpierw dostalo...u mnie to sie zgadza, a u was??
Temat został zablokowany.
- gosia2324
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 6 miesiąc temu #192023 przez Agusia83
No to pieknie przybywa Jagodka na wadze
oby tak dalej...pewnie sporo zjada i tez wisi przy cycu 
Ja tez mam bephanten...fajnie, ze tak piszecie o karmieniu, bede bardziej wyedukowana jak urodzi sie moja kruszynka
Wlasnie dzownil maz jak sie czuje i czy zapowiada sie cos na porod, bo musi cos naprawic w samochodzie...haha...


Ja tez mam bephanten...fajnie, ze tak piszecie o karmieniu, bede bardziej wyedukowana jak urodzi sie moja kruszynka

Wlasnie dzownil maz jak sie czuje i czy zapowiada sie cos na porod, bo musi cos naprawic w samochodzie...haha...
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona