Mamusie wrzesień 2011

Czy ktoras z Was ma dla dziecka śpiworek do spania ?
oplaca sie go kupic ?
zastanawiam sie bo moja mala juz zaczyna sie skopywać ...

Agus zadzwon moze do tej firmy, bo chyba sobie w kulki leca.

Gosia moja mala tez sie skopuje ale nie mam spiworka i raczej nie bede kupowala

Agusia przeciez Ty tak dawno go zamawiałas! zadzw i opiepsz ile mozna czekać

dziewczyny padam od 9 mały wisis przy cycu i płacze dokarmiłam go MM i dziecko aniol mam już dość tego pokarmu raz jst raz nie ma...

Witam.

Agusia też mi się podoba Twoje podejście do drugiej ciąży. A finansowo nigdy nie jest różowo, a jak będzie drugie maleństwo to i pieniądze się będą musiały znaleźć

U nas noc okropna, Olka od 24 do 4 szalała, potem o 6 jadła, a teraz śpi. Wydaje mi się, że przestawiła sobie noc z dniem, bo prawie całe dnie śpi, a w nocy szaleje. Tylko jak to zmienić?

Martwię się trochę moimi odchodami, bo już prawie wcale ich nie było a teraz znów się pojawiły nie takie obfite i krwiste, ale nie żywa krew i czasem skrzepy. Miałyście tak?

Mala, to chyba nasze cory moga podac sobie rece...bo Emilka tez w dzien jest grzeczna jak aniolek a w nocy wstepuje w nia diabelek...nie spi, placze, jest marudna, cumla nie chce, ciagle tylko przy cycku siedzi...nie przeszkadza jej, ze po jedzeniu ciagle ulewa, bo nie chce bekac...a jak zasnie, to na 15 minut...jestesmy juz wykonczeni, no, ale mamy nadzieje, ze Emisia w koncu sie przestawi...

Maz dzownil do faceta o ten wozek...i teraz jest problem ze stelazem...bo nasz wozek ma kremowy a standardem sa ciemne...mamy zadzwonic w poniedzialek, czy juz wszystko bedzie, a jesli nie chcemy czekac to facet odda nam kase...
Jak narazie poczekamy, chociaz jestem przeokropnie zla.....jesli nawet odzyskamy pieniazki, to pojdziemy do hurtowni i tez bedziemy musieli poczekac na wozek az go sprowadza...wiec kilka dni nas jeszcze nie zbawi...

witam
chciałam wam się pochwalić że w końcu się doczekałam i w sobotę 01.10 urodził się mój Bartuś waga 3880g, 59cm
Udało sie bez CC bo jak w piątek poszłam do szpitala na patologie to stwierdzili rozwarcie na jeden palec i że może coś sie ruszy przez weekend a ja w nocy dostałam bóle krzyżowe i po 11 godz udało się SN
od poniedziałku jesteśmy w domu i jakoś powoli sie do siebie przyzwyczajamy

Anitka gratulacje

Emi caly czas spi... oj chyba bede miala dziewczynki to samo co wy dzisaj w nocy... budze ja na jedzenie i zasypia przy butli.Mialysmy isc na spacer ale sie brzydko zrobilo...

Agus podziwiam cierpliwosc.. ja bym juz dawno tego goscia przez sluchawke od telefonu przeciagnela....

gosia2324 napisał:

Czy ktoras z Was ma dla dziecka śpiworek do spania ?
oplaca sie go kupic ?
zastanawiam sie bo moja mala juz zaczyna sie skopywać ...

Gosia ja kupiłam śpiworek i naprawdę bardzo się przydaje. W nocy moja Adusia strasznie się kopie. Bez śpiworka musiałam ciągle wstawać do niej i ją otulać. Na allegro jest mnóstwo nawet uzywanych:) także polecam.

dziewczynki slyszalyscie o butelka doktora browna?? musimy kupic butle taka 250 ml bo mala juz pomalu nie starcza i tak sie wlasnie zastanawiam nad ta butelka.
aha i jeszcze jedno bo niedlugo trzeba smoczek w butli zamienic na taki z dwoma dziurkami, powiedzcie mi czy wystarczy jak zrobie taka dziurke sama za pomoca igly??

Powiem wam ze smoczek zmienil dzis moje dziecko w Aniołka
grzecznie zasypia, nie rzuca sie juz nerwowo na piers i przestała na mnie wisieć
Zje i daje sie odłożyć do wózka , albo na Bujaczek ))

Monika ja nie słyszałam nic o tych butelkach a co do smoków to ja używam lovi i tam niby do 3 miesięcy jest wszystko ok z dziurkami
Gosia gratuluje postępów za to moje dziecko rzuca się na pierś i na butle (dokarmiamy go) i je tak łapczywie że potem męczy go czkawka ech...

Anita - gratuluję Bartusia!

Monika - ja czytałam o tych butelkach dr browna i oglądałam je w sklepie. Obecnie używam lovi i nie planuję zmieniać, ale z tego co wiem opinie o tamtych są pozytywne, bo podobno dziecko podczas jedzenia nie łyka powietrza.

dziekuje dziewczynki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ja za to mam dziś straszną przeprawę z natalką, jest ega marudna, tytlko by na cycu wisiała, nie chce spać, a jak już zaśnie to na moich rękach i jak odkładam ją to w płacz...mam nadzieję, że w nocy odeśpi.....

śliczna Nunulka jaka dzika

Gosia, wiem, że zazdrość niedobra rzecz ale zazdroszczę Ci, że udało się ze smoczkiem

Ani-ta, serdecznie gratuluje synusia, piekny okaz z niego...a jaki dlugasny widze, ze tez sie niezle wymeczylas przy porodzie, ale bylo warto, prawda?

Monia, ja nie slyszalam o tych butelkach....a malutka az tyle zjada Ci mleczka?Ja mam butelke aventu....uzywalam ja tylko jak odciagalam pokarm...wczoraj tez musialam, bo na kolacje malo zjadla a mnie cycki pekaly z nadmiaru pokarmu