Mamusie wrzesień 2011

Nie jadę do kina. Miałam jechać na 18, ale Kacperek jest ważniejszy. Tak strasznie sie krztusi co jakiś czas tym katarem, że umówiłam się prywatnie na wizytę dziś do pediatry i idę właśnie na 18.30. Z ciężkim sercem odliczam czas i z duszą na ramieniu pojadę z nim po diagnozę.

Martuś moje dziecko, jak się urodziło też podnosiło główkę już w szpitalu Mówiła pediatra, że po prostu silna jest... Lepiej pójdę do neurologa, bo już sama schizuję

megi2501 napisał:

Martuś moje dziecko, jak się urodziło też podnosiło główkę już w szpitalu Mówiła pediatra, że po prostu silna jest... Lepiej pójdę do neurologa, bo już sama schizuję

Megi Jaś też podnosił i jest ok. Nie martw się

Ja byłam w kinie w tamtym tygodniu na Tintinie z bratem i z moim A.
Babcia pilnowała Jasia

Megi przepraszam, ja nie chcialam tu nikogo nastraszyc, takie cos wyczytalam w jakims artykule, zaraz go moze znajde to wkleje tutaj link..i jesli nic niepokajacego tera nie wystepuje to nie ma sie co martwic

Tutaj to bylo: ebobas.pl/artykuly/czytaj/51/rozwoj/wzmozone-napiecie-miesniowe

Na dole jest ZDANIEM EKSPERTA:

A jeśli dwutygodniowe dziecko położone na brzuszku dźwiga główkę wysoko do góry, nie dajmy sobie wmówić, że jest już takie silne, bo jest to oznaka wzmożonego napięcia.

Megi tu sa objawy ktore powinny niepokoic, mam nadzieje ze nie zauwazylas zadnego z nich



Co może być oznaką złego napięcia mięśniowego?

Na poszczególnych etapach rozwoju objawy są nieco inne.

W pierwszym miesiącu życia niepokojące mogą być ciągłe odchylanie główki do tyłu lub na bok i układanie ciałka „w rożek”. Kolejną ważną podpowiedzią jest nastrój maleństwa. Niemowlęta ze zbyt wiotkimi mięśniami są wręcz apatycznie spokojne i senne, za to bardzo się denerwują, gdy się je ubiera, przekręca, przewija. Z kolei smyki z nadmiernym napięciem są niespokojne, często płaczą i nawet podczas karmienia nerwowo się prężą. Trudno też je ubrać, bo mają tak napięte mięśnie, że nie da się zgiąć rączek i nóżek, żeby założyć śpioszki i kaftanik.

Gdy maluszek skończy trzeci miesiąc powinien umieć dźwigać główkę, gdy leży na brzuszku. Jeśli niechętnie ją podnosi lub gdy głowa opada mu do tylu, gdy podciągasz go za rączki do siedzenia – koniecznie powiedz o tym pediatrze. Także brak zainteresowania własnymi dłońmi i problemy z manipulacją zabawkami mogą być sygnałami ostrzegawczymi, że nie wszystko jest w porządku.

Dzieci ze wzmożonym napięciem mięśniowym jeszcze w wieku 6 miesięcy ciągle trzymają bardzo mocno zaciśnięte piąstki. Pamiętaj jednak, że odruch ten może też świadczyć o tym, że maluchowi jest zimno lub że jest on zdenerwowany. Niepokojące jest jednak, gdy smyk nie otwiera dłoni np. gdy się z nim bawisz lub gdy go kąpiesz. Sześciomiesięczny smyk powinien także przekręcać się samodzielnie na boki i na brzuszek – mało sprawne wykonywanie tej czynności może być oznaką wiotkich mięśni. Jeśli jednak położony na brzuszku brzdąc odchyla się tak silnie w jedną stronę, że, skręcając ciałko w literkę C, przewraca się na plecki – zapewne ma zbyt napięte mięśnie.

Złe napięcie mięśniowe czasem dotyczy tylko jednej strony ciała lub tylko górnej lub dolnej części tułowia. Niemowlę może więc bawić się zabawkami i manipulować swoimi dłońmi, ale zupełnie ignorować stópki, trzymać je stale opuszczone i napięte, nie bawić się nimi. Ważnym sygnałem ostrzegawczym jest także krzyżowanie nóżek.

Ostatni moj post na ten temat:

Gosiu to nie uszka, bo bylismy ostatnio u pediatry (co prawda nie laryngogloga) ale sprawdzala uszka....a u nas jest tak jak tutaj:

Niemowlęta cierpiące na nadmierne napięcie mięśniowe na ogół są bardzo niespokojne i kiepsko śpią. Dużo płaczą, prężą się i wyginają ciało do tyłu lub niesymetrycznie na bok, a rączki lub nóżki mają napięte, jakby usztywnione, że czasami trudno je z tego powodu ubrać. Często są również rozdrażnione i nie dają się uspokoić nawet przy piersi.

Wiecie co??????

Po ciazy kazda z nas moglab zostac ginekologiem a teraz bawimy sie w pediatrow...oni nie wszystko widza a my same diagnozujemy

Nic juz nie pisze bo zaraz dostane zrypke od moderatorow..do jutra

A Jasiu

Dobry wieczor;)

Beti 3mam kciuki wszytsko bedzie dobrze ale nie wiem czy cos da zgloszenie do rzecznika praw pacjenta czego tam sie mozesz spodziewac??? Watpie zeby Ci nawet jakiekolwiek odszkodowanie dali...

Mala 3mam rowniez kciuki zebny operacja sie udala zanim sie obejrzysz a maly bedzie biegal zobaczysz;) podziwiam was za wielka wytrwalosc a szczegolnie milosc jaka darzycie malucha

Mala wlasnie zasnela, drazni mnei strasznie to i nie wiem jak moge zadzialac bo jej sie udaje czasem zjesc 100ml i mam spokoj na 2,3h a czasem lubi zjesc tylko 40 za godzine znow itd itp nie moge za cholery tego uregulowac...

Co do tego wzmozonego napiecia to ona uwielbia sie wiecznei przeciagac podczas jedzenia, czasem jak ja biore na rece pionowo to wygina sie do tylu ale nie wiem czy to to... ja tam nie chce si ebawic w chodzenie do lekarza z kazda pierdola... bez sensu, ma ten katarek zazwyczaj w nocy wiec rano i wieczorem jej odciagam frida i mam spokoj ale nie zawsze robie to regularnie...POza tym ona nei lubi lezec na brzuszku tak jak na 2 miesiace podnosi glowke i zaraz opuszcza...w sumie w czwartek bede na szczepieniu na 2 dawce na rota wiec moge sie zapytac lekarza ale jak bylam m-c temu to mowil ze jest wszystko dobrze z nia i nie ma zadnego problemu...ja chodze do rodzinnego lekarza do siebei do przychodni bop mam 5 min piechota nie wiem czy to jakas roznica w zwiazku zpediatra tez musi sie znac...

Ale sie rozpisalam...

heh i nie szukajmy wad u maluchow bo to najgorsze co moze byc heh i tez sie zalicam do obartuchow bo uwielbiam jesc i dlatego tez mi ciezko zrzucic ostatnie 12kg ;/ ehh nei wiem jak to bedzie z tym chudnieciem bo tez nie karmie... juz nei mowiac o tym ze jak zbliza sie polnoc to sie robie glodna i grzeje parowki

a to zdjatko z dzisiaj rano udalo mi sie zlapac

mgielka, to nie chodzi o szukanie wad ale jeśli jest coś co niepokoi, to lepiej to skonsultować niż później żałować, że się zbagatelizowało...ale przesadnemu przyglądaniu się maluchowi też jestem przeciwna i piąteczka, natalka też nie przepada za leżeniem na brzuszku, jak chce to umie podnieść ładnie główkę ale ona jest dosyć leniwa woli leżeć i wpierdzielać piąstkę

mgiełka - Lilianka cudna! I te włoski, hihihi A jak tam dieta? Trzymasz się?

Nuna tnie drzemke
Mgielka Nunka tez tak mial z jedzeniem, nic na to nie poradzisz wkoncu Lilka sama sobie wszystko pouklada :)z usmiech Lilianki slodki

To i ja Nunke zapisuje do grupy- lezenie na brzuszku jest beee

Pati daj znac po wizycie

Marta aż się zarumieniłam

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.