- Posty: 1843
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- fanka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dawid- małe wielkie szczęście!!!
Mniej Więcej
13 lata 8 miesiąc temu #104992 przez fanka
no i na koniec zdjęcie mojego brzucholka, bo jeszcze nie dodawałam , przepraszam za strój , bo to taki domowy
i56.tinypic.com/aebc4o.jpg
i56.tinypic.com/aebc4o.jpg
Temat został zablokowany.
- ewelinaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1317
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #105119 przez ewelinaa
Fanka - śliczne ubranka i inne akcesoria, nawet już bożonarodzeniową bluzeczkę masz I brzuszek fajny
A ja dziś nie śpię od 7, leżałam sobie w łóżku i ... dostałam pierwszego kopniaka od środka
To było takie dziwne "pukanie" od środka,śmieszne uczucie i faktycznie nie da pomylić się z niczym innym
Szkoda, że mój mąż już w pracy, też by na pewno to poczuł - on bardziej nie mógł się doczekać tych kopniaczków niż ja
A ja dziś nie śpię od 7, leżałam sobie w łóżku i ... dostałam pierwszego kopniaka od środka
To było takie dziwne "pukanie" od środka,śmieszne uczucie i faktycznie nie da pomylić się z niczym innym
Szkoda, że mój mąż już w pracy, też by na pewno to poczuł - on bardziej nie mógł się doczekać tych kopniaczków niż ja
Temat został zablokowany.
- slowiczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5131
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #105136 przez slowiczek
ewelinaa - no to super :)mnie wczoraj wieczorem tak małe kopnęło, że jak patrzyłam na brzuch to on tak drgał i chyba nieźle musiało tam szaleć bo miałam takie wybrzuszenie z lewej strony
Ostatnio zmieniany: 13 lata 8 miesiąc temu przez slowiczek.
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #105155 przez Agusia83
Zaraz cos zrobie przyciskom na kompie....napisalam Wam esej, a nastepnie zamiast zmazac literke, to cofnelo mi strone No to, postaram sie jeszcze raz tak, by Was nie zanudzic
Po pierwsze,to fanka, masz sliczne ciuszki i widze, ze juz jestes przygotowana na kazda okazje...Dzidzius bedzie mial co zalozyc na Swieta Bozego Narodzenia ...Do tego tyle akcesorii juz masz,...smoczki, gryzaczki, buteleczki, nawet z nazwa ulubionego zespolu taty extra...a bus? Coz dodac, coz ujac, piekny ...domek dla maluszka coraz bardziej powieksza swoje gabaryty
Ciesze sie, ze juz czujecie swoje malenstwa, mnie tez sie wczoraj wydawalo, ze czuje takie bulgotanie i przelewanie sie w brzuszku...kto wie, moze to dzidzia?
Nie moge sie doczekac srody, bo w koncu uslysze serduszko mojego malenkiego serduszka
A wczoraj wieczorem troszke sie przestraszylam. Nie moglam sie podniesc z lozka...pewnie to przez pecherz, bo byl przepelniony, ale wydawalo mi sie tez, ze mialam skurcz, a jak nacisnelam powyzej pepka to bolal mnie wlasnie pepek. Myslalam by zazyc nospe, ale lezenie pomoglo. A przed 3 w nocy maz mnie obudzil, bo zachcialo mu sie przytulanka a pozniej nie moglam zasnac do 4:30...tak mnie ocudzil...haha...
A dzis jestem rannym ptaszkiem, wstalam o 7...i juz wrocilam z zakupow. Mamy dzis gosci, wiec musze zrobic salatke, posprzatac, ale pogoda coraz ladniejsza i az zyc sie chce
Po pierwsze,to fanka, masz sliczne ciuszki i widze, ze juz jestes przygotowana na kazda okazje...Dzidzius bedzie mial co zalozyc na Swieta Bozego Narodzenia ...Do tego tyle akcesorii juz masz,...smoczki, gryzaczki, buteleczki, nawet z nazwa ulubionego zespolu taty extra...a bus? Coz dodac, coz ujac, piekny ...domek dla maluszka coraz bardziej powieksza swoje gabaryty
Ciesze sie, ze juz czujecie swoje malenstwa, mnie tez sie wczoraj wydawalo, ze czuje takie bulgotanie i przelewanie sie w brzuszku...kto wie, moze to dzidzia?
Nie moge sie doczekac srody, bo w koncu uslysze serduszko mojego malenkiego serduszka
A wczoraj wieczorem troszke sie przestraszylam. Nie moglam sie podniesc z lozka...pewnie to przez pecherz, bo byl przepelniony, ale wydawalo mi sie tez, ze mialam skurcz, a jak nacisnelam powyzej pepka to bolal mnie wlasnie pepek. Myslalam by zazyc nospe, ale lezenie pomoglo. A przed 3 w nocy maz mnie obudzil, bo zachcialo mu sie przytulanka a pozniej nie moglam zasnac do 4:30...tak mnie ocudzil...haha...
A dzis jestem rannym ptaszkiem, wstalam o 7...i juz wrocilam z zakupow. Mamy dzis gosci, wiec musze zrobic salatke, posprzatac, ale pogoda coraz ladniejsza i az zyc sie chce
Ostatnio zmieniany: 13 lata 8 miesiąc temu przez Agusia83.
Temat został zablokowany.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #105161 przez pati-m
Cześć dziewczyny
Ja wstałam jakieś pół godzinki temu, śniadanko zjedzone i zaraz śmigam na drobne zakupy.
Dziś humorek dopisuje, pogoda za oknem słoneczna więc uśmiech od rana Ale wczoraj wieczorkiem to mi się ruszać nie chciało - taka mnie zgaga dopadła Normalnie masakra, nic nie pomagało.
Fanka - brzuchal oczywiście cudny, ja swój też dzielnie hoduję A zestawik cudeniek dla maluszka już widzę całkiem spory Nie dziwię Ci się, że nie mogłaś się zdecydować tylko na jedno lub dwa zdjęcia
ewelinaa - gratuluję pierwszego kopniaka Ja wciąż czekam na "tego pierwszego", ale skoro mówisz, że tego uczucia nie da się pomylić z niczym innym, to mam nadzieję, że go nie przegapię
Agusia - ja też idę w środę do lekarza posłuchać serducha mojego Skarba, więc do tego czasu nam obu będzie się dłużyło i będziemy czekały aż znów będziemy mogły podejrzeć maluszki
Oj troszkę się rozpisałam Miłego dnia życzę wszystkim! Udanego weekendu
Ja wstałam jakieś pół godzinki temu, śniadanko zjedzone i zaraz śmigam na drobne zakupy.
Dziś humorek dopisuje, pogoda za oknem słoneczna więc uśmiech od rana Ale wczoraj wieczorkiem to mi się ruszać nie chciało - taka mnie zgaga dopadła Normalnie masakra, nic nie pomagało.
Fanka - brzuchal oczywiście cudny, ja swój też dzielnie hoduję A zestawik cudeniek dla maluszka już widzę całkiem spory Nie dziwię Ci się, że nie mogłaś się zdecydować tylko na jedno lub dwa zdjęcia
ewelinaa - gratuluję pierwszego kopniaka Ja wciąż czekam na "tego pierwszego", ale skoro mówisz, że tego uczucia nie da się pomylić z niczym innym, to mam nadzieję, że go nie przegapię
Agusia - ja też idę w środę do lekarza posłuchać serducha mojego Skarba, więc do tego czasu nam obu będzie się dłużyło i będziemy czekały aż znów będziemy mogły podejrzeć maluszki
Oj troszkę się rozpisałam Miłego dnia życzę wszystkim! Udanego weekendu
Temat został zablokowany.
- monika1984lodz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 8 miesiąc temu #105165 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Dzien dobry
Ciesze sie ,z ejuz czujecie malenstwa
ja nadal czekam i nie ukrywam ze zaczynam sie niecierpliwic.
najbardziej bym chciala zeby byl juz czwartek zebym poszla juz do lekarza zobaczyla Bąbelka.Bo naprawde zaczynam fiksowac
Ciesze sie ,z ejuz czujecie malenstwa
ja nadal czekam i nie ukrywam ze zaczynam sie niecierpliwic.
najbardziej bym chciala zeby byl juz czwartek zebym poszla juz do lekarza zobaczyla Bąbelka.Bo naprawde zaczynam fiksowac
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- bewipo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #105189 przez bewipo
Fanka brzuszek super, a te ciuszki miodzio Fajnie tak już dostać tyle prezencików, bo żeby samej kupować to jeszcze mam opory i do tego mężuś, który mowi, że trzeba najpierw wiedziec czy chlopiec czy dziewczynka.
Super, że już powoli czujecie kopniaczki. Teraz to już z dnia na dzień coraz mocniej i częściej będzie Moje to tak wczoraj szalało wieczorem, że się nawet nie spodziewałam
Super, że już powoli czujecie kopniaczki. Teraz to już z dnia na dzień coraz mocniej i częściej będzie Moje to tak wczoraj szalało wieczorem, że się nawet nie spodziewałam
Temat został zablokowany.
- fanka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dawid- małe wielkie szczęście!!!
Mniej Więcej
- Posty: 1843
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #105201 przez fanka
Cześc Dziewczynki, dziękuję za miłe słowa.
bewipo- ja z kupowaniem też mam ciągle opory ale jak widać moja siostra nie ma z tym problemów więc nim się obejrzą cała wyprawkę mi skompletuje
Co do ruchów maluszka to u mnie są dni, że wariuje i czuje go cały czas, a np wczoraj to tylko raz, delikatnie, wieczorkiem , i tłumacze sobie , że maluch tak jak ja , raz by "góry przenosił" , a innego dnia to wstać z łóżka i się ubrać to już jest sukces!!
Agusia- to sobie Mąż wybrał porę na przytulanko no ale z drugiej strony na przyjemności każda chwila jest dobra
miłej soboty dla Was
bewipo- ja z kupowaniem też mam ciągle opory ale jak widać moja siostra nie ma z tym problemów więc nim się obejrzą cała wyprawkę mi skompletuje
Co do ruchów maluszka to u mnie są dni, że wariuje i czuje go cały czas, a np wczoraj to tylko raz, delikatnie, wieczorkiem , i tłumacze sobie , że maluch tak jak ja , raz by "góry przenosił" , a innego dnia to wstać z łóżka i się ubrać to już jest sukces!!
Agusia- to sobie Mąż wybrał porę na przytulanko no ale z drugiej strony na przyjemności każda chwila jest dobra
miłej soboty dla Was
Temat został zablokowany.
- Marta M
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
13 lata 8 miesiąc temu #105206 przez Marta M
Agusia brzusio piekny
Dziewczyny gratulacje, wspaniale uczucie, zgadzam sie ze tych ruchow nie da sie go z niczym innym pomyslic
fanka, ale masz ciuszkow, ja mam tylko jedna sztuke, super
Beti witaj
My wczoraj z mezem dopelnilismy ostatnich formalnosci z tym kredytem i powiem Wam szczerze ze balam sie jak cholera ze cos sie przydarzy, bo wpisalismy we wniosku ze nie mamy dzieci na utrzymaniu, a wiadomo gdyby bylo nas trzech bylaby mniejsza zdolnosc kredytowa...a wczoraj musialam byc przy podpisywaniu tych papierow i chcialam schowac brzuszek pod kurtka i chustka na szyji...i wiecie co? Wchodze do pokoju pani a ona: gratulacje, rodzina sie powieksza, znaja panstwo juz plec?? No zabila mnie tym, gdzie ona moj brzuszek wypatrzyla, nie jest przeciez jeszcze taki wielki...mam nadzieje ze nie bedzie mialo to wplywu na kredyt...na decyzje mamy czekac tylko dwa tygodnie
No i wczoraj na zakupach stalam w kolejce do kasy i wyobrazcie sobie ze Pani przede mna sie mnie pyta czy aby nie chce wejsc przed nia...to byla kasa pierwszenstwa...haha, powiem Wam: milo tak Teraz lato, nasze brzuszki bedzie widac i ludzie beda na nas zwracac uwage..ja co roku za kazda kobitka z brzuszkiem sie ogldalam
Agusia, super takie przebudzenie
Dziewczyny gratulacje, wspaniale uczucie, zgadzam sie ze tych ruchow nie da sie go z niczym innym pomyslic
fanka, ale masz ciuszkow, ja mam tylko jedna sztuke, super
Beti witaj
My wczoraj z mezem dopelnilismy ostatnich formalnosci z tym kredytem i powiem Wam szczerze ze balam sie jak cholera ze cos sie przydarzy, bo wpisalismy we wniosku ze nie mamy dzieci na utrzymaniu, a wiadomo gdyby bylo nas trzech bylaby mniejsza zdolnosc kredytowa...a wczoraj musialam byc przy podpisywaniu tych papierow i chcialam schowac brzuszek pod kurtka i chustka na szyji...i wiecie co? Wchodze do pokoju pani a ona: gratulacje, rodzina sie powieksza, znaja panstwo juz plec?? No zabila mnie tym, gdzie ona moj brzuszek wypatrzyla, nie jest przeciez jeszcze taki wielki...mam nadzieje ze nie bedzie mialo to wplywu na kredyt...na decyzje mamy czekac tylko dwa tygodnie
No i wczoraj na zakupach stalam w kolejce do kasy i wyobrazcie sobie ze Pani przede mna sie mnie pyta czy aby nie chce wejsc przed nia...to byla kasa pierwszenstwa...haha, powiem Wam: milo tak Teraz lato, nasze brzuszki bedzie widac i ludzie beda na nas zwracac uwage..ja co roku za kazda kobitka z brzuszkiem sie ogldalam
Agusia, super takie przebudzenie
Temat został zablokowany.
- bewipo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
- bewipo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #105227 przez bewipo
Mała ja tez zwracam uwagę na te kaptury, bo mnie mama uczuliła i co oglądam ciuszki to większość bluz z kapturami jest. Ja nie wiem kto te ubranka projektuje. Jeszcze żeby były odpinane to rozumiem, ale wszystko na stałe poprzyszywane.
Temat został zablokowany.
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #105238 przez Mała
Przyznam się, że ja na początku bałam się takiego malucha ubierać, żeby nie zrobić mu krzywdy. Najlepsze były kaftaniki, body i sweterki rozpinane przez całość na piersiach i brzuszku albo chociaż na ramionku. Potem dochodzi się do wprawy, ale początki mogą być trudne, bo maluchy raczej nie lubią się ubierać i trzeba to robić szybko.
Mój Kamil miał 10 dni
Mój Kamil miał 10 dni
Ostatnio zmieniany: 13 lata 8 miesiąc temu przez Mała.
Temat został zablokowany.
- slowiczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5131
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #105240 przez slowiczek
co do wprawy, to powiem Wam, że u mnie chociaż to mój pierwszy maluszek to odchodzi ten strach związany właśnie z tym, że mogłabym nie wiedzieć jak się nim zająć żeby mu nie zrobić krzywdy i takie tam - przez 2 lata pracowałam jako niania i to właśnie wyłącznie z niemowlaczkami więc jestem już doświadczona
Temat został zablokowany.
- bewipo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #105256 przez bewipo
To super słowiczku. Ja właśnie bardziej niż porodu to się obawiam, że sobie nie będę umiała poradzić z pieluchami, kąpaniem, karmieniem, itp. Dlatego chcę rodzić w szpitalu gdzie maleństwo od początku będzie ze mną i w razie co jakaś położna mi pomoże, żebym potem w domu nie miała już problemów.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona